Emitel

Od 2 lat miałem zestaw 16elementówka+LNA177+Wand TV i zawsze było z tym wszystko OK. Jakieś 3 tygodnie temu kupiłem antenę Maximum UHF 200 + specjalny do niej wzmacniacz całość podłączyłem do tunera WandTV. Po podłączeniu zauważyłem że sygnał jest bardzo słaby, bardzo skacze i w ogóle są problemy z odbiorem. Myślałem że coś jest z instalacją albo anteną. Sprawdziłem wszystkie możliwości wymiana zasilacza, wtyczki, kabla, reinstalacja sterowników, zmiana komputera, podłączenie do starej 16elementówki ale niestety ciągle występował ten sam problem. Sprawdziłem odbiór z 16elementówki i Maximum na 2 telewizorach i było wszystko na nich bardzo dobrze zarówno analog jak i cyfrówka. Pomyślałem, że uszkodził się tuner więc zamówiłem drugi taki sam WandTV. Kilka dni temu dostałem paczkę, podłączyłem go i ten sam problem. Wczoraj zrobiłem zamianę z kolegą ja jemu dałem swój a on mi tuner USB od Nki. Zarówno mój u niego działał dobrze, jego u mnie też. Dziwna sprawa... Dzisiaj spróbowałem obłożyć tuner WandTV u siebie kilkoma warstwami folii aluminiowej i trochę się sytuacja polepszyła, sygnał się ustabilizował lecz ciągle jest słaby. W od jakiegoś czasu ciągle mam problemy z dziwnymi sygnałami w głośnikach ciągle coś harczy, często są takie brumienia (nie wiem jak to określić). Zrobiłem taki test, że wyłączyłem wszystkie urządzenia w domu i zostawiłem tylko sam laptop na baterii i zasilacz od anteny włączyłem do gniazdka i było tak samo, więc to nie wina urządzeń w moim domu. Dodam jeszcze, że od 2 tygodni ciągle coś panowie z energetyki robią z instalacją koło bloków. W odległości 30 metrów od mojego okna jest taki mały budynek w którym jest jakaś rozdzielnia, jakieś transformatory może to tego wina, ostatnio ciągle coś tam technicy robią. Ma ktoś jakiś pomysł jak rozwiązać tą sprawę.

Problemy zaczęły występować po zmianie anteny na nową, ale to może być po prostu zbieg okoliczności.

Próbowałeś może uruchamiać Twój tuner na laptopie w innej lokalizacji z dala od tego transformatora, np. u kolegi? Jeżeli tam byłoby wszystko dobrze z odbiorem to znaczy, że może zakłócać stacja transformatorowa. Piszesz o jakichś z nią robotach. Oczywiście próby w wypadku przenośnego laptopa nie powinny sprawić kłopotu jeżeli kolega ma sprawną antenę. Wykluczyłoby to, albo potwierdziło wpływ stacji trafo na odbiór. Przekonasz się od razu czy tuner jest sprawny. Kolejny krok to według mnie antena.

Napisałem w 1 poście że mój tuner u kolegi działał dobrze. Co do anteny to w analogu i cyfrówce na telewizorach jest dobrze i na tunerze od Nki, tylko na tym cho*** WandTV ciągle mam problem. Obłożenie go folią aluminiową trochę dało ale nie wiele.

Znaczyło by to, że może ten model tunera jest czuły właśnie na zakłócenia ze stacji trafo. Pisałeś że inny typ działał dobrze. Można zapytać elektryków, kiedy skończą te prace. Rozumiem, że przed ich "działaniami" było dobrze. Według mnie, jak wyjaśni się sprawa stacji trafo, to dopiero można szukać dalej przyczyny.

Teraz jest jeszcze ciekawiej na żadnym tunerze USB nie mogę oglądać cyfrówki sygnał skacze lub wskazuje na bardzo słaby tak samo na Nkowym jak i WandTV. Już nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. Przytargałem tutaj mój TV podłączyłem i na nim analog i cyfrówka ładnie działa. Dla pewności sprawdziłem oba moje tunery USB w innej lokalizacji i na pewno są sprawne.

Tunery USB są mniejsze niż stacjonarne i bardziej podatne na zakłócenia. Też używam tunera USB (innego) i czasami jak jestem w terenie, to coś zakłóca nie wiedzieć czemu. Dlatego obstawiam zakłócenia przy robotach elektrotechnicznych wokół Ciebie. Sam sprawdziłeś przecież, że zarówno tunery jak i instalacja antenowa jest w porządku. Miejmy nadzieje, że jak skończą te prace, to zakłócenia ustaną, bo zabezpieczą wszystko jak było. Nie winił bym niczego innego po Twoim opisie. Na razie moja teoria się potwierdza.

Wczoraj koło 23:30 przez około 5 minuty było dobrze, bardzo dobry sygnał Kalisza i Częstochowy był i nawet słaby MUX3 z Błeszna. Niestety później aż do teraz sytuacja jest jak wcześniej. Teram mam tylko sygnał z Kalisza a Częstochowa i reszta bardzo słaby mimo że w analogu jest obraz 5+/6. Przy tym bardzo słabym sygnale na tunerze USB na telewizorze sygnał cyfrówki bardzo dobry. Teraz używam tunera USB Nki bo na WandTV sygnał skacze.

U mnie chyba od zawsze jest tak że jak będę chciał oglądać dvb-t na kompie stacjonarnym z otwartą obudową (tuner na pci-e) to będą ciągłe przycinki, wystarczy że zamknę obudowę to jest ok (takie dodatkowe ekranowanie)

Witam wszystkich na forum!
To mój pierwszy post i nie wiem czy piszę go w dobrym miejscu więc z góry przepraszam jeśli nie.
Mój problem pojawia się już od jakiegoś czasu. Od rana do około godziny 19.00 sygnał jest na poziomie 82% na MUX 1, 2 i 3. Po 19.00 momentalnie ginie do 0-20% jakości. Antenę mam skierowaną w kierunku Raszyna. Antena siatkowa ze wzmacniaczem LNA 169 i dekoder Opticum hd t50. Co może być przyczyna takiego zachowania??
Z góry dziękuje za porady i pozdrawiam!!

Mi to wygląda na jakiś lokalne zakłócenia. Ktoś coś włącza (albo samo się włącza o konkretnej porze) co zakłóca sygnał. Był już na forum opisywany przypadek, że latarnia uliczna powodowała podobny problem.

Czy aby w pobliżu nie masz anteny internetu radiowego, którego prędkość wzrasta o godzinie 19?

Anteny są i na dwóch sąsiednich blokach są ich nadajniki ale prędkość ich wzrasta dopiero około 24.00.
Ale żeby było ciekawiej wczoraj wszystko działało bez problemu. Zobaczymy jak będzie dzisiaj??

Witam, może ktoś pomoże.
Z anteny która jest na dachu kabel schodzi do mieszkania, podpięte jest radio i w 2 pokoju telewizor. Wszystkie programy są (cyfrowe) z MUX 1 i MUX 2. Teraz problem, jak włączę telewizor ten niepodpięty do anteny to w 2 telewizorze znikają programy z kanału 64, dzieje się tak od wczoraj jak TVP 1 HD zaczęło nadawać. Jak TVP 1 było SD to było wszystko, ok.

A masz rozgałęźnik sygnału?

Tak, mam rozgałęźnik sygnału.

Opowiem takie zdarzenie. Mam antenę kierunkową Dipol na dachu, w kotłowni wzmacniacz Terra. W domu postanowiłem zrobić porządek ze zbyt długim kablem antenowym i skróciłem go. I tu moje wielkie zdziwienie , gdyż dekoder Ariva t65 przestał odbierać sygnał. Zacząłem kombinować z anteną, potem ze wzmacniaczem i nic.

Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że brak sygnału to efekt skrócenia kabla. Po ponownym przedłużeniu kabla sygnał pojawił się ponownie

Gdybym miał zasilacz regulowany to pewnie zmniejszyłbym wzmocnienie i mógłbym cieszyć się krótszym kablem

Od kilku dni codziennie - mniej więcej od godziny 20-tej wieczorem sygnał faluje nonstop na wskaźniku jakości w Wiwie HD-80 od 0 do 80% i oglądanie TV jest niemożliwe. Dot. to zarówno odbioru z Iławy ,,Kisielic" jak i z Elbląga ,,Jagodnik" - na wszystkich MUX-ach.Sygnału z Gdańska ,,Chwaszczyno" moja antena nie odbiera. Przy podłączeniu jej bezpośrednio do TV(posiada dekoder do telewizji cyfrowej)sytuacja jest identyczna. W trakcie pozostałych godzin tj. 6-20 sygnał jest bez zastrzeżeń , a jego jakość na Wiwie HD- 80 na poziomie 65-80%.
Jaka może być przyczyna tej sytuacji i czy ktoś zaobserwował tego typu sytuację? Proszę o uwagi i ew. pomoc w rozwiązaniu tej sytuacji ( o ile jest ona po ,,mojej stronie , a nie nadawcy czy warunków atmosferycznych)?

Zapewne kolejna sprawna inaczej lampa uliczna. O której się włączają?

Oświetlenie uliczne włącza się codziennie ,,zmierzchowo" , a opisana sytuacja ma miejsce od 3 dni tak więc związek między jedną sprawą a drugą jest raczej zerowy.