Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

przygotowania do wdrożenia radia cyfrowego DAB+, strategia, plany, testy
Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: antypyra »

Jest to insynuacja! Proszę o źródło!
Żródło?
W bardzo wielu twoich postach czytam, że celem istnienia radia jest zarabianie przez nadawców. Treść audycji, poziom programów i jakość techniczna wskazywane są jako wtórne lub nieistotne. Czyli ważne jest, że ktoś ma z tego dochód, nadając reklamy i puszkę muzyczną 24 h/24 h. A zarabiający nadawcy to kto przede wszystkim? Pani Zosia i pani Krysia sprzątające w rozgłośni czy właściciel i menedżerowie?
Nic nie mam oczywiście przeciw zarobkom menedżerów, jeśli kierowane przez nich instytucje oferują dobre produkty i dobrze spełniają swoje statutowe zadania. Nikt nie będzie sprzedawał wysokich kwalifikacji i inwencji za psi grosz. Sam liczyłem na przyjście dobrego menedżera w swojej pracy po odejściu na emeryturę starego. Stało się inaczej.

Może więc trzeba czekać, aż paradoksalnie wskutek ograniczonych środków finansowych PR zrezygnuje z chorych ambicji na 12 stacji i postawi na jakość w 8-9 stacjach, rezygnując z pierdołów w rodzaju Externala.

Może trzeba się do tego przyczynić, przestając płacić abonament???
Kultura wyższa i elitarna wyklucza się sama z definicji. Kultura jest rozrywką i konkuruje z innymi dostawcami usługi na rynku rozrywkowym. Producenci gier komputerowych mają inne budżety żeby przyciągnąć klientów. Telewizja jest prawie w każdym domu i bez wysiłku można ją konsumować. Ludzie wyśmiewają osoby, które uważają się za elitarne.
Dwójka potrzebuje słuchacza już wstępnie zainteresowanego sztuką, literaturą i innymi przejawami kultury. Powinien to ktoś ogólnie wykształcony. Czy każde radio musi być rozumiane przez wszystkich? I schodzić do roli puszki ze zniwelowaną dynamiką? Dla wszystkich jest show i brukowce. I to ma największą słuchalność/ oglądalność. I generuje krociowe zyski. Ludzie wyśmiewają to, czego nie rozumieją. Podświadoma jest w ludziach zazdrość, że ktoś robi coś, czego oni nie rozumieją.

Filharmonie, choć prowadzą akcje upowszechnieniowe i wychowują ku sztuce dzieci i młodych słuchaczy, pozostają elitarnymi. Wyższa matematyka też nie jest dla pętaczka...

$tanny
Posty: 50
Rejestracja: 3 października 2013, o 09:39

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: $tanny »

Panowie,
Zakładam, że nam wszystkim zależy na dobrej, a nie zadowalającej jakości przekazu - bo na bardzo dobrą to liczyć nie możemy ze względu na konieczny kompromis między kosztami nadawania a zyskami. No chyba, że pojawi się jakaś stacja z jakością np FLAC ;) a koszt odbiornika nie będzie astronomiczny. Dlatego powinniśmy się skupić na wywarciu presji albo innego nacisku na aktualnego nadawcę (PR) tym bardziej, że nowy "abonament" skutecznie zmusi wszystkich do płacenia, a nie "dogadywaniu" sobie wzajemnie. A płacić będziemy wszyscy więc nikt nam łaski robić nie powinien. Wykresy zamieszczone kilka postów wyżej wskazują, że faktyczny bitrate jest niezadowalający, a moim zdaniem przesyłanie zdjęć,slajdów,okładek płyt i innych pi...ół w sygnale radiowym jest bez sensu bo radia się słucha a nie ogląda(tym bardziej w samochodzie). Najgorsze jest to, że PR dostając kasę opinią słuchaczy się nie przejmuje, a komercyjne ani myślą o DAB-ie. Portale społecznościowe to może nie idealne forum ale ma zasięg i "czarny PR" powinien dać do myślenia managerom.

adac
Posty: 1866
Rejestracja: 19 czerwca 2011, o 08:22
Nadajnik - obiekt nadawczy: najbliższy maszt GSM

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: adac »

$tanny pisze: A płacić będziemy wszyscy więc nikt nam łaski robić nie powinien.
Chyba zdajesz sobie sprawę że jest dokładnie odwrotnie. Gdzieś dalej w dyskusji o zasięgu jest przykład operatorów gsm.
Dlaczego zasięg jest wszędzie na telefonie-mydelniczce który nawet nie ma 5 cm anteny ? Czy uke każe wystawiać anteny referencyjne na wysokość 1o metrów żeby odebrać rozmowę telefoniczną w centrum miasta ?
Nie, a to dlatego że te usługi możesz kupić jeżeli Ci odpowiadają , a jak nie to nikt Cię do tego nie zmusi.

A tutaj trwała przez rok dyskusja czy lepiej dołożyć abonament do cukru, do prądu czy do benzyny, a w dyskusję najbardziej angażowali się ci którzy w przyszłości będą sami zmuszeni do płacenia. W końcu tamci poszli na kompromis i dołożą wszystkim. Nie idzie tego zrozumieć.

Teraz z tych samych kręgów i od tych samych osób na forum płyną narzekania na kiepską ofertę dvb-t, słabe parametry techniczne (sd) i prawdopodobnie tak samo będzie z dab-em w przyszłości. To forum dostarcza nie tylko ciekawej wiedzy technicznej ale i przykładów kompletnej naiwności i dziecinnego myślenia, wiary że jakieś krasnoludki dostarczą wartościowe radio czy telewizję.
Za darmo czyli za abonament. Pies czyli kot.

$tanny
Posty: 50
Rejestracja: 3 października 2013, o 09:39

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: $tanny »

no to przesadziłeś ;) pisząc za darmo czyli abonament... nie widzisz tu sprzeczności?
właśnie dlatego, że płacę abonament mam prawo żądać! a jeżeli rozmijają się oczekiwania wielu z ofertą jaką prezentuje nadawca to ja pierwszy będę za zakodowaniem sygnału tv i radio w całości, zlikwidowania abonamentu i płacenia TYLKO za to co chcę oglądać lub słuchać. idee fixe? może, ale nie dajmy się rolować.właśnie toczę potyczkę z operatorem komórkowym, który zajumał moje pieniądze bo przez 3 mies. nie korzystałem z karty.... nie wiem kto wygra ale ja nie lubię jak ktoś chce mnie ........ dlatego w naszym przypadku najuczciwiej byłoby kodować stacje z wysoką jakością albo dawać szajs za darmo - nie za abonament!
tak off top:
http://satkurier.pl/news/91448/czy-mode ... olsce.html

eter
Posty: 1301
Rejestracja: 3 grudnia 2010, o 20:21

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: eter »

No tak, FORUM czyli wymiana poglądów, doświadczeń etc.
Tylko tyle możemy. Wpływu właściwie na jakość dostarczanego nam do domów sygnału to nie łudźmy się, ale nie mamy żadnego.
Możemy komentować jak to sygnał ma za niską jakość.
Tylko tyle. Sami to forum tworzymy i sami też z niego korzystamy niestety.
Przecież nikt nie powiedział, że dyskusje na nim będą miały jakiekolwiek znaczenie dla jakości emitowanego w Polsce sygnału i tak dalej.
My tu swoje żale, a decyzje są podejmowane daleko daleko stąd.
Więc wiemy już, że jakość nam oferowana jest na poziomie takim jaki jest.
Musimy się z tym pogodzić.
Teraz możemy chyba dzielić się wskazówkami jak z tym żyć.
Co możemy my jako słuchacze próbować sobie ulepszyć, żeby słuchanie było przyjemnością.
Wiem, wiem że z próżnego i Salomon nie naleje.
No tak, ale jakie mamy wyjście w tej sytuacji.
Napisać petycję kilkudziesięciu osób o podwyższenie jakości nadawania Polskiego Radia w DAB+.
Z góry przegrana. :(
Polskie Radio jest kochane przez wielu z nas za profesjonalizm i wartości, które radia komercyjne omijają szerokim łukiem w dążeniu o słupki słuchalności.
Tak na marginesie to myślę, że jednak komercyjne rozgłośnie lada chwila wkroczą na ścieżkę której na imię DAB+.

_chris_

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: _chris_ »

$tanny pisze:właśnie dlatego, że płacę abonament mam prawo żądać!
Coś w tym jest, jedyna uwaga, że o ile jedna strona ma bardzo dokładnie określone warunki (kasa), o tyle po drugiej stronie jest, jakby tu powiedzieć, enigmatyczna "misja" i takie tam inne...

Rzeczywiście, w obecnych czasach powinno być jasno powiedziane - za tyle a tyle kasy będzie to i w takim przekazie, a tamto i owamto - tylko odpłatnie płatnie...

Tylko, że to póki co czysta teoria - podobnie, jak wpływ przeciętnego płatnika na to, jak Instytut Filmowy rozdysponowuje kasę większości z nas, a ściąganą z mocy ustawy (którą, jak mówią krasnoludki, jedna osoba załatwiła środowisku 'filmowemu') z reemitentów czy platform...

adac
Posty: 1866
Rejestracja: 19 czerwca 2011, o 08:22
Nadajnik - obiekt nadawczy: najbliższy maszt GSM

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: adac »

$tanny pisze: no to przesadziłeś ;) pisząc za darmo czyli abonament
- w kwestii wyjaśnienia: to nie jest mój patent. Czytujesz czasem bill-boardy albo reklamy w main-steemowych mediach ? Przy drodze którą czasem jeżdżę stoi jeszcze taki całkiem zapomniany, krzaki go zarosły: Telewizja w cyfrowej jakości całkowicie za darmo ! !
( czyli za abonament). Ja tego nie napisałem.
To z kotem też nie moje tylko St. Tyma. To w kwestii praw autorskich gdyby ktoś pytał.
-------------
$tanny pisze: zlikwidowania abonamentu i płacenia TYLKO za to co chcę oglądać lub słuchać. idee fixe?
Nie , idea rynkowa. Wychodzi na to że ludność woli jednak jak im ktoś te 20 zł zabierze niż gdyby "musieli" sami je wydać.
I w zasadzie słusznie bo:
trzeba przeczytać ulotkę, pofatygować się do jakiegoś stoiska, wybrać pre-paid albo abonament (dobrowolny -umowa stron), zdecydować się na jedną z wielu ofert itp .
Sam widzisz ile to komplikacji , to lepiej niech już ktoś to za mnie załatwi.
No i mamy w ten sposób powszechną płatną telewizję abonamentową.
$tanny pisze: w naszym przypadku najuczciwiej byłoby kodować stacje z wysoką jakością albo dawać szajs za darmo
Managerowie wynaleźli jeszcze trzecie wyjście: dawać szajs za abonament. W końcu muszą na siebie zarobić.

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Max van Org »

antypyra pisze:
Jest to insynuacja! Proszę o źródło!
Żródło?
W bardzo wielu twoich postach czytam, że celem istnienia radia jest zarabianie przez nadawców. Treść audycji, poziom programów i jakość techniczna wskazywane są jako wtórne lub nieistotne. Czyli ważne jest, że ktoś ma z tego dochód, nadając reklamy i puszkę muzyczną 24 h/24 h. A zarabiający nadawcy to kto przede wszystkim? Pani Zosia i pani Krysia sprzątające w rozgłośni czy właściciel i menedżerowie?
Celem mediów w komunizmie był wpływ na społeczeństwo i nadal tak jest, tylko cele są nieco inne. Celem mediów publicznych jest dostarczanie oferty za abonament a mediów koncesjowanych zarabianie grubych pieniędzy. Media przecież nie mogą działać inaczej, jeżeli administracja kasuje za koncesje (Krrit) i częstotliwości (UKE). Nawet media niekomercyjne muszą płacić za koncesję. Gdyby chodziło wyłącznie o tworzenie treści na poziomie wysokim, edukację społeczeństwa itp., to trzeba by przestawić system opłat za koncesje.

Przykład z Berlina/Brandenburgii:
Opłaty są obliczane od ilości pracy i znaczenia gospodarczego koncesji.
Całkiem inne podejście do sprawy. Ciekawym zdaniem jest:
Urząd mediów może zmniejszyć lub odstąpić całkiem od płacenia opłaty, jeżeli nadawca podczas wprowadzania nowych technologii transmisji, lub podczas simulcast musi ponieść dodatkowe koszty, które nie są kompensowane przez odpowiednie dochody.
http://mabb.de/regulierung/rechtsgrundl ... 20mabb.pdf

W Polsce płacisz podwójnie za koncesje UKF i za DAB.
Statusowym zadaniem nadawców jest zarabianie na koncesję. Jeżeli utrzymywanie rozgłośni byłoby maszynką do drukowania pieniędzy, mieliśmy by nadal rozgłośnie jak ESKA NORD, Vigor FM itp.
antypyra pisze: Dwójka potrzebuje słuchacza już wstępnie zainteresowanego sztuką, literaturą i innymi przejawami kultury. Powinien to ktoś ogólnie wykształcony.
I tu jest błąd w myśleniu. Może zrozumiesz w roku 2016 czym jest kultura. W roku 2016 będzie Wrocław Europejska Stolica Kultury i mam nadzieję że zmobilizuje społeczeństwo. Dwójka powinna znacznie mocniej przedstawiać inicjatywy społeczne a nie kulturę elitarną. Kultura elitarna jest przedstawiana w wielu rozgłośniach (TOK FM, PR Reg.), mało kto przedstawia grupy teatralne kształcące młodzież i dzieci. Grupy które sami budują kulisy, szyją stroje robią cały marketing i edukują młodzież. Robią to poza godzinami pracy, w weekendy. Jest tyle wspaniałych ludzi, którzy nigdy nie są przedstawiani w mediach a od lat angażują się na różnych dziedzinach kultury.
adac pisze:Chyba zdajesz sobie sprawę że jest dokładnie odwrotnie. Gdzieś dalej w dyskusji o zasięgu jest przykład operatorów gsm. Dlaczego zasięg jest wszędzie na telefonie-mydelniczce który nawet nie ma 5 cm anteny?
Już nie przesadzaj z tym dobrym zasięgiem GSM. Wyjedz z miasta i wtedy pogadamy. Gdyby wszędzie był tak dobry odbiór GSM, to by ludzie nie zakładali anteny na domach żeby w ogóle mieć telefon. Już nie mówię o UMTS albo LTE z wysoka przepływnością.
Gdyby wszędzie był wspaniały dostęp do sieci, to gminy nie zakładałyby WiFi. UKE prowadzi wpierw konsultacje i nie ma chętnych do wprowadzenia szybkiego internetu na wsiach.
adac pisze: Czy uke każe wystawiać anteny referencyjne na wysokość 1o metrów żeby odebrać rozmowę telefoniczną w centrum miasta?
10 Metrów jest normą europejską dla telewizji i radia. Nie myl znowu z UE!
adac pisze: Teraz z tych samych kręgów i od tych samych osób na forum płyną narzekania na kiepską ofertę dvb-t, słabe parametry techniczne (sd) i prawdopodobnie tak samo będzie z dab-em w przyszłości.
Przecież narzekanie na DVB-T zaczęło się na radiopolska.pl długo przed uruchomieniem naziemnej telewizji cyfrowej, tak samo jest z DAB. DAB jeszcze nie działało a już pisano na forach o zniszczeniu radia, bo szef niektórym tak kazał. Inni bali się o odbiór z daleka. Teraz jak pierwsi wypróbowali zasięg DAB-u z Dani i Berlina w Zachodniopomorskim, to temat ucichł.
Ostatnio zmieniony 14 października 2013, o 21:08 przez Max van Org, łącznie zmieniany 1 raz.

Cyfrowy_janusz

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Cyfrowy_janusz »

eter pisze:My tu swoje żale, a decyzje są podejmowane daleko daleko stąd
...
Musimy się z tym pogodzić.
...
Co możemy my jako słuchacze próbować sobie ulepszyć
Pogodzić się? wcale że nie! Jest bardzo proste wyjście, jeśli jakość radia cyfrowego jest gorsza od jakości FM (dosyły do nadajników analogowych mają o wiele lepsze bitrate i w innych kodekach) to po prostu wycofać te testy DAB+ i temat zamknąć (oczywiście to jest bardzo utrudnione w dzisiejszym świecie z wiadomych względów - interesy, zarówno producentów sprzętu DVB-T / DAB+ jak i projektantów kodeków czy patentów oraz lobbystów to wszystko przepychających gdzie się da, czyżby nawet u nadawców?, pytanie takie skąd ten nagły pośpiech w polskim radiu z tym DAB'em, szybkie przetargi, szybkie włączenia emisji?

Wcale nie musimy się zgadzać ze wszystkim co nas otacza, wcale nie musimy się zgadzać na coraz gorszą jakość.

Z powyższych wykresów wynika że stosowany jest kodek AAC LC, on ma przepływność nawet powyżej 400 kbps, są możliwości, nie ma chęci, tymczasem karmieni jesteśmy bitare niewiele powyżej 100kbps oraz w przyszłości kolejnymi problemami z odbiorem, znowu się okaże że trudniej jest odebrać cyfrowy sygnał radiowy niż to jest obecnie z analogowym FM.

Jeśli nadal będziemy na wszystko się zgadzali jak posłuszne owieczki i będą nas mamili słówkami typu "postęp" albo "wykluczenie cyfrowe", itp. a my to będziemy przyjmowali to jak ciepłe kluseczki to w końcu będziemy mieli obstrukcję a prawdziwe wykluczenie będzie wóczas gdy ludzie wcale nie zmienią odbiorników na nowe (bo ich nie będzie stać, bo się wnerwią na ciągłe wymuszenia w zmianie sprzętu albo znienawidzą lub już znienawidzili wszelkie chińskie badziewia bo wiedzą co to dobry sprzęt i dobry odbiór i dobra jakość). :roll:

Mówią postęp gdy jednak postępu nie ma wcale, ale jest "postępujące zacofanie", jeśli stanowczo nie zaprotestujemy teraz to będą pogarszali nasze życie coraz bardziej i bardziej. :o

Co co do DVB-T, analog wyłączyli, bo był w tym taki interes że dziś do pasma UHF dobierają się płatni nadawcy a także operatorzy komórkowi tymczasem jakość darmowych kanałów spada, (siorbanie na TVP Info albo klatkowanie przy szybkich ruchach na innych kanałach to już norma, ciekawe czy za niedługo wepchną kolejne kanały i będzie 10 na 1 mux, chwalą się że są usługi dodatkowe typu "ostrzeganie ludnośći przed klęskami żywiołowymi", tak jakby w technice analogowej nie istniało coś takiego jak teletext).

Z pasmem FM 87.5 - 108.0 FM jest inaczej, DAB+ pracuje na innym paśmie więc nie ma wymówek że trzeba wyłączać prędziutko FM bo nie ma miejsca na cyfrowe nadajniki radia DAB+.

Spokojnie może sobie działać i FM i DAB+, jeśli jakiś nadawca chce się pchać do nadawania DAB+ to niech tam nadaje a z analogu znika jeśli się mu to opłaca ale jeśli powstaje jakaś ustawa w sejmie lub nakaz unijny, który należy spełnić obowiązkowo (likwidacja jakichś usług, produktów) zarówno przez obywateli jak i przedsiębiorców, (mowa w tym przypadku o nadawcach) bo inaczej będą kary dla krajów członkowskich to to nie jest postęp ale WYMUSZENIE na ludności stosowania się do określonych zachowań, to niestety ale nie jest demokracja, demokracja jest wówczas, gdy człowiek ma prawo wybrać z czego chce korzystać, jeśli mu coś każą zrobić to jest już bardzo źle. :?

Jeśli kiedykolwiek nadejdzie taki dzień że będą nam kazali na siłę zmieniać porządne analogowe tunery FM na badziewny DAB+ to wiedzcie że przegraliśmy. Trzeba mówić prawdę, inni mówią że to jest narzekanie a narzekających zwią malkonentami tyle że ci "narzekacze" jeszcze stoją na straży dobrej jakości produktów i usług oraz przyjemnego życia, jeśli zignorujemy ich zdanie w celach szaleńczego dązenia do "komercjalistycznego postępu" to kiedyś wszyscy zapłaczemy gorzkimi łzami ;)

Pozdrawiam, tyle z mojej strony, żegnam. ;)

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: antypyra »

Managerowie wynaleźli jeszcze trzecie wyjście: dawać szajs za abonament. W końcu muszą na siebie zarobić.
Otóż to. Nic nie miałbym, aby programy Polskiego Radia dostarczono mi do domu i podczas wyjazdów służbowych i urlopowych w jakiejś formie, czy to naziemnie, satelitarnie, czy internetowo i odpłatnie, ale w jakości mp2 384 kbps lub wręcz FLAC. Oczywiście bez Externala, Rytmu, Krasnala (planowanego), może nawet Czwórki (bez urazy - zwolennicy- nie jestem nastolatkiem przed inicjacją). Wystarcza mi 1,2,3, Reg, PR24, Eureka (planowana). Czyli 6, słownie sześć. Jeśli płacę w dosłownym sensie - nie abonament), powinienem mieć wybór i za mniej stacji płacić mniej.

Ile by to kosztowało???????

Już dziś PR ma możność pobierania opłat za pakiety wybranych programów rozpowszechnianych w internecie. Na razie oczywiście nie ma pakietów, ale można słuchać poszczególnych programów.

Tylko co z tego? Ta płatna "wysoka jakość" to jest g...o. Podobno to jest 128 kbps AAC+. Tak głosi napis na stronie PR. Nawet moje przeklinane przez niektórych na forach uszy nie rejestrują różnicy brzmienia pomiędzy tym streamem a tym bezpłatnym opisanym jako 48 kbps. Ponadto przerywa jeden i drugi (króciutkie przerwy) i przy nim dobrze odbierany UKF jest komfortowy.

Dla jasności, powiem, że nie mam pretensji, że za stream trzeba by płacić. Może nawet bym się pogodził z tym, gdyby więcej niż teraz (200 PLN rocznie), ale niech to gra.

Jesteśmy sto lat za Murzynami. Tj. nie za Murzynami, a za menagami. My się denerwujemy, oni zarabiają - na badziewnej jakości.

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Max van Org »

Cyfrowy_janusz pisze:pytanie takie skąd ten nagły pośpiech w polskim radiu z tym DAB'em, szybkie przetargi, szybkie włączenia emisji?
Spadłeś z nieba? TVP miało 3 sieci analogowe i 1,5 sieci cyfrowej. Cyfryzacja telewizji była wspierana przez Krrit. Teraz TVP oszczędza na rozpowszechnianiu programów cyfrowo, zaoszczędzone pieniądze można wykorzystać inaczej. Przez 3 lata będzie Polskie Radio wspierane przez Krrit a późnej będzie musiało samo zapłacić za nadawanie równoległe.
Cyfrowy_janusz pisze: Wcale nie musimy się zgadzać ze wszystkim co nas otacza, wcale nie musimy się zgadzać na coraz gorszą jakość. (...) Jeśli nadal będziemy na wszystko się zgadzali jak posłuszne owieczki i będą nas mamili słówkami typu "postęp" albo "wykluczenie cyfrowe", itp. a my to będziemy przyjmowali to jak ciepłe kluseczki to w końcu będziemy mieli obstrukcję
Antypyra nie chce, to ty zaangażuj się w protest.
Cyfrowy_janusz pisze: a prawdziwe wykluczenie będzie wóczas gdy ludzie wcale nie zmienią odbiorników na nowe (bo ich nie będzie stać, bo się wnerwią na ciągłe wymuszenia w zmianie sprzętu albo znienawidzą lub już znienawidzili wszelkie chińskie badziewia bo wiedzą co to dobry sprzęt i dobry odbiór i dobra jakość).
Dosłownie te same argumenty padały przed wprowadzeniem NTC. Sprawdziło się? Nie!
Cyfrowy_janusz pisze: siorbanie na TVP Info albo klatkowanie przy szybkich ruchach na innych kanałach to już norma
Masz pilota w ręce, to wyłącz. Nie oglądaj! Nikt ci nie każe.
Cyfrowy_janusz pisze: chwalą się że są usługi dodatkowe typu "ostrzeganie ludnośći przed klęskami żywiołowymi", tak jakby w technice analogowej nie istniało coś takiego jak teletext).
Klocki z lat 80-tych dla emerytów którzy w kościele słyszeli że internet jest zły i niewolno z niego korzystać. Oglądaj nadal teletekst.
Cyfrowy_janusz pisze: Z pasmem FM 87.5 - 108.0 FM jest inaczej, DAB+ pracuje na innym paśmie więc nie ma wymówek że trzeba wyłączać prędziutko FM bo nie ma miejsca na cyfrowe nadajniki radia DAB+.
Głupota! Jeżeli na następnej RRC albo WRC postanowią usunąć UKF, to pasmo zniknie. Już widzę że Afrykanie i Bliski Wschód podyktuje takie warunki Europie.
Cyfrowy_janusz pisze: Jeśli kiedykolwiek nadejdzie taki dzień że będą nam kazali na siłę zmieniać porządne analogowe tunery FM na badziewny DAB+ to wiedzcie że przegraliśmy.
Dobrze że piszesz o tych wspaniałych odbiornikach UKF za 5 zł! Mają naprawdę super jakość. Szczególnie głośniczek za 30 groszy umożliwia odbiór Hi-Fi.
Cyfrowy_janusz pisze:tyle że ci "narzekacze" jeszcze stoją na straży dobrej jakości produktów
Tylko co z tego narzekania wynika oprócz zniżenia poziomu własnej frustracji, często nawet nie związanej z tym o czym piszesz.
antypyra pisze:Jesteśmy sto lat za Murzynami. Tj. nie za Murzynami, a za menagami. My się denerwujemy, oni zarabiają - na badziewnej jakości.
Winni są zawsze konsumenci. Jeżeli nikt nie korzysta z oferty, to dostawca usługi zastanawia się dlaczego tak jest. Jak usługa sprzedaje się jak ciepłe bułeczki, to dostawca nie ma powodu wątpić w swoją usługę. Pozostaje problem łącz internetowych. Podobnie było przecież z Absolute Radio. Ktoś na forum napisał, że myślał że przekaz w FLAC już nie działa. Powodem była za niska przepływność łącza internetowego. Dwójka leci w 128 kbps za darmo w internecie. PR mogłoby zwiększyć przepływność w internecie, ale kto odbierze ich w dobrej jakości przy niskich przepływnościach łącz internetowych?

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: antypyra »

PR mogłoby zwiększyć przepływność w internecie, ale kto odbierze ich w dobrej jakości przy niskich przepływnościach łącz internetowych?
Ja!!!
Dobrze że piszesz o tych wspaniałych odbiornikach UKF za 5 zł! Mają naprawdę super jakość. Szczególnie głośniczek za 30 groszy umożliwia odbiór Hi-Fi.
Cyfrowy Janusz nie napisał o odbiorniczkach za 5 zł tylko o "porządnych, analogowych tunerach FM". Przecież jasno to napisał.
Głupota! Jeżeli na następnej RRC albo WRC postanowią usunąć UKF, to pasmo zniknie. Już widzę że Afrykanie i Bliski Wschód podyktuje takie warunki Europie.
No i koniec branży radiowej? A co mają do tego Afrykanie i Bliski Wschód? Przeszkadza im nasz UKF? Zawsze musi być jakiś off?

belzebiusz
Posty: 2505
Rejestracja: 5 grudnia 2011, o 15:35
Odbiornik: .
Sony KDL-42W805A
Not Only TV LV5T Deluxe (USB)
Instalacja antenowa: 19-elementowa Yagi
z symetryzatorem,
na kominie
Nadajnik - obiekt nadawczy: RTCN: Siedlce/Łosice i Dęblin/Ryki

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: belzebiusz »

Max van Org pisze:Dwójka leci w 128 kbps za darmo w internecie.
Dokładnie to Dwójka leci w 132 kbps, ale WMA:
http://forum.emitel.pl/viewtopic.php?p=179493#p179493
Max van Org pisze:PR mogłoby zwiększyć przepływność w internecie, ale kto odbierze ich w dobrej jakości przy niskich przepływnościach łącz internetowych?
Przestań, co to jest np 192 czy 256 kbps skoro Internet 1 Mb/s ma 1024 kbps. :P

adac
Posty: 1866
Rejestracja: 19 czerwca 2011, o 08:22
Nadajnik - obiekt nadawczy: najbliższy maszt GSM

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: adac »

Max van Org pisze:Dobrze że piszesz o tych wspaniałych odbiornikach UKF za 5 zł! Mają naprawdę super jakość. Szczególnie głośniczek za 30 groszy ..
Ja też o tym. Jak na radiowca ze stażem mocno upraszczasz. Sam widziałem ofertę w pewnym elektromarkecie, ta średnia półka jest w okolicy 1500- 2500 zdaniem sprzedawcy (wieże hifi i kina d.). To nie tylko segment do 10 zł jak sugerujesz i to zasługa dobrej jakości i zasięgu na UKF-FM , który właśnie proponujesz zlikwidować. :(

Ciekawostka: znalazłem 2 przenośne odbiorniki Dab, nie pamiętam ceny. Bardzo zgrabny design, nie wiem czy były 2 systemowe: Fm i Dab(+). Sprzedawca nic bliższego nie potrafił powiedzieć, stwierdził że to zachodni system i nikt w Polsce tego nie nadaje. Gdyby testy w K. potrwały dłużej być może bym się skusił, odkładać do piwnicy za 2 miesiące nie ma sensu.
siorbanie na TVP Info albo klatkowanie przy szybkich ruchach na innych kanałach to już norma
Max Van Org pisze: Masz pilota w ręce, to wyłącz. Nie oglądaj! Nikt ci nie każe.
( Oj nieładnie. :evil: A abonament to każą płacić . Uważasz że to w porządku że kolega płaci a potem nie ma co oglądać ?
No tak, zapomniałem że państwowych nadawców nie obowiązuje rynek ani żadne zobowiązania wobec tych którzy na nich płacą.
I tak Panowie, trzymać :P
--------
antypyra pisze: Ja !!!
I teraz Kolega zrozumiał, że go popierasz..

Awatar użytkownika
Benedykt
Posty: 282
Rejestracja: 26 sierpnia 2010, o 00:53

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Benedykt »

Jak na razie mam internet 8Mbs(?) i nie zawsze to wystarcza do dobrej jakości radia czy tv. Nie zależy to od szybkości łącza a od możliwości internetu/podpiętych odbiorców. Stąd pomysły ze streamingiem internetowym raczej długo nie wyjdą. Raczej (w naszych krajowych warunkach) to trick reklamowy.
Wydaje mi się, że Wadzaaaa idzie w złą stronę. Mój pomysł jest prosty - programy regionalne/lokalne powinny być nadawane z mux'ów lokalnych. Koncesja nie musi kosztować strasznych pieniędzy. W przypadku TVP i PR i tak jest darmowa.
Pchanie w DAB+ wszystkiego kończy się jakością słuchawki telefonicznej. Kiedys była taka usługa w telefonii stacjonarnej. Wybierało sie "numer specjalny" i słuchało.
Do tego co mamy w dab dziś dojdą "kanały tematyczne" + obiecany drugi program lokalny. Tak drugi program lokalny! Już sa przymiarki, plany i koncepcje.
I co wtedy powiemy o jakości???
"Decydenci" nie mają zielonego pojęcia o technice.Oni chca więcej, więcej i wiecej. Księgowy już zapalił zielone światełko kasy. Najważniejsze jest to, że "decydenci" są najmądrzejsi, jedyni i nieomylni. :shock: :oops: :oops:
Prawa rynku? Nie!!! Samozadowolenie!!!! :lol: :lol: :lol:
Reszta jest nieistotna, marginalna i czego oni jeszcze chcą (to o nas), jakości? Mają - CYFROWĄ!!! :lol: :lol: :lol:
Jak dla mnie - Strach się bać!
:roll:

Stefan_KR
Posty: 272
Rejestracja: 2 sierpnia 2011, o 21:32

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Stefan_KR »

antypyra pisze: Otóż to. Nic nie miałbym, aby programy Polskiego Radia dostarczono mi do domu i podczas wyjazdów służbowych i urlopowych w jakiejś formie, czy to naziemnie, satelitarnie, czy internetowo i odpłatnie, ale w jakości mp2 384 kbps lub wręcz FLAC. Oczywiście bez Externala, Rytmu, Krasnala (planowanego), może nawet Czwórki (bez urazy - zwolennicy- nie jestem nastolatkiem przed inicjacją). Wystarcza mi 1,2,3, Reg, PR24, Eureka (planowana). Czyli 6, słownie sześć. Jeśli płacę w dosłownym sensie - nie abonament), powinienem mieć wybór i za mniej stacji płacić mniej.
Może nastolatkiem nie jesteś, ale przed inicjacją to na bank. Koncert życzeń sobie robisz? Za abonament? Wolne żarty. Wpływy z abonamentu mają służyć produkcji audycji misyjnych, zapewnieniu dostępności audycji dla możliwie wszystkich odbiorców jeśli chodzi o zasięg jak i przekrój zainteresowań. A nie spełnianiu zachcianek garstki odjechanych melomanów o nazbyt wygórowanych oczekiwaniach. Mało kogo interesuje, że chciałbyś MP2 384 lub wręcz FLAC bo to jest nierealizowalne w emisji naziemnej DAB+ o której tu jest rozmowa. Skończ z tą utopią, która nie ma nic wspólnego z naziemnymi emisjami radia cyfrowego.

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: antypyra »

Stefan_KR pisze: Może nastolatkiem nie jesteś, ale przed inicjacją to na bank. Koncert życzeń sobie robisz? Za abonament? Wolne żarty. Wpływy z abonamentu mają służyć produkcji audycji misyjnych, zapewnieniu dostępności audycji dla możliwie wszystkich odbiorców jeśli chodzi o zasięg jak i przekrój zainteresowań. A nie spełnianiu zachcianek garstki odjechanych melomanów o nazbyt wygórowanych oczekiwaniach. Mało kogo interesuje, że chciałbyś MP2 384 lub wręcz FLAC bo to jest nierealizowalne w emisji naziemnej DAB+ o której tu jest rozmowa. Skończ z tą utopią, która nie ma nic wspólnego z naziemnymi emisjami radia cyfrowego.
A po co taki ostry ton? Wpadać na Forum, by przejechać się po ludziach, jak to robisz, nieładnie. Nawet, gdy piszą rzeczy kontrowersyjne. Odjechani są ci, co proponują w świecie siorbanie, sybilanty, brzęczenie, ąććć i ałńćććć... w imię własnych korzyści.
Napisałem:
antypyra pisze: Otóż to. Nic nie miałbym, aby programy Polskiego Radia dostarczono mi do domu i podczas wyjazdów służbowych i urlopowych w jakiejś formie, czy to naziemnie, satelitarnie, czy internetowo i odpłatnie, ale w jakości mp2 384 kbps lub wręcz FLAC. Oczywiście bez Externala, Rytmu, Krasnala (planowanego), może nawet Czwórki (bez urazy - zwolennicy- nie jestem nastolatkiem przed inicjacją). Wystarcza mi 1,2,3, Reg, PR24, Eureka (planowana). Czyli 6, słownie sześć. Jeśli płacę w dosłownym sensie - nie abonament), powinienem mieć wybór i za mniej stacji płacić mniej.

Ile by to kosztowało???????
A gdzie ja napisałem, że za abonament? Pytam, ile by to kosztowało, więc nie sądzę, że 10 zł miesięcznie. Napisałem, że gotów jestem płacić za jakość, gdyby np. programy były płatne=kodowane. Czy to jest źle?
Polecam czytanie ze zrozumieniem. 384 kbps nie może być w DAB, ale może być w innych technologiach. Była mowa też o internecie. I ogólnie daj ludziom porozmawiać o nieschrzanionym radiu cyfrowym przyszłości. I skąd wiesz, że jestem melomanem?
Benedykt pisze: "Decydenci" nie mają zielonego pojęcia o technice.Oni chca więcej, więcej i wiecej. Księgowy już zapalił zielone światełko kasy. Najważniejsze jest to, że "decydenci" są najmądrzejsi, jedyni i nieomylni. :shock: :oops: :oops:
Prawa rynku? Nie!!! Samozadowolenie!!!! :lol: :lol: :lol:
Reszta jest nieistotna, marginalna i czego oni jeszcze chcą (to o nas), jakości? Mają - CYFROWĄ!!! :lol: :lol: :lol:
Jak dla mnie - Strach się bać!
:roll:
Dobrze powiedziane.

DVBManiak

Re: Odp: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompre

Post autor: DVBManiak »

Mała prośba - nie piszcie co niektórzy tak długich postów, bo ciężko się to czyta. Piszecie posty, nie listy czy książki.

Stefan_KR
Posty: 272
Rejestracja: 2 sierpnia 2011, o 21:32

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Stefan_KR »

antypyra pisze: Polecam czytanie ze zrozumieniem. 384 kbps nie może być w DAB, ale może być w innych technologiach. Była mowa też o internecie. I ogólnie daj ludziom porozmawiać o nieschrzanionym radiu cyfrowym przyszłości. I skąd wiesz, że jestem melomanem?
To rozmawiaj o DAB, a nie o innych technologiach, a upust fantazji mógłbyś dać np na swoim blogu. Tu w wątku "Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji", pisząc o innych technologiach i internecie, po prostu piszesz nie na temat.
Wszyscy chyba bez wyjątku wiedzą jakie jest twoje zdanie o jakości dźwięku w DAB, ciągłe powtarzanie tego samego już nic nie wnosi do dyskusji, daj szansę wypowiedzieć się innym. A pisanie o innych technologiach jest tu nie na miejscu.

Awatar użytkownika
Benedykt
Posty: 282
Rejestracja: 26 sierpnia 2010, o 00:53

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym - dyskusja o kompresji

Post autor: Benedykt »

Digital Audio Broadcasting (DAB) – technika pozwalająca nadawać programy radiowe w formie cyfrowej, używana w kilkunastu krajach, głównie w Europie.
To jest definicja. Nikt nie powiedział, że musi to być aac/aac+. Innym rozwiązaniem jest DVB-T2 Lite. Jeżeli ktoś by się pokusił o napisanie tej wersji jako metodę nadawania lepszej i większej ilości stacji radiowych to moglibyśmy ją nazwać np. DAB T2 Lite. Myslę, że warto przemysleć nim klamka zapadnie na lata.

Zablokowany