Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

przygotowania do wdrożenia radia cyfrowego DAB+, strategia, plany, testy
Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

Nawet AM w Polsce lepiej brzmiał niż to, co usłyszałem na wakacjach kilka lat temu nad Morzem Bałtyckim w miejscowości Łukęcin k/Pobierowa z duńskiego DAB z Bornholmu. Tam był DAB bez plusa np. z 80 kbps. Istne pomyje dźwiękowe.
Zastanawiałem się, dla kogo jest takie radio? Dla ameb i kleszczy :lol: ?
A sam w chłopięcych latach budowałem detektorki i odbiorniki bezpośredniego wzmocnienia odbierające w Warszawie na 819 kHz Wolę Rasztowską i do zmierzchu, zanim nie zaczęły się interferencje od stacji zagranicznych, doświadczałem odbioru radia tak bardzo nie odbiegającego od FM. Pamiętam, że średnie z Woli brzmiały lepiej niż Raszyn na długich. :D

eter
Posty: 1296
Rejestracja: 3 grudnia 2010, o 20:21

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: eter »

Ciekawe, jakby nadawać kopię ilości stacji nadawanych obecnie na UKF w DAB+, na jaką przepływność można byłoby liczyć.

Awatar użytkownika
DVB-T/S
Posty: 2653
Rejestracja: 24 października 2011, o 19:27
Odbiornik: Tuner w kompie i 2 TV + STB
Instalacja antenowa: Antena telewizyjna profesjonalna UHF ATV 21/21-60, 65km
Nadajnik - obiekt nadawczy: Ślęża

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: DVB-T/S »

Póki nie będzie zapisu który ogranicza ilość stacji w muxie dopóty będą takie cyrki jakie serwuje PR.

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

eter pisze: 24 marca 2019, o 19:32 Ciekawe, jakby nadawać kopię ilości stacji nadawanych obecnie na UKF w DAB+, na jaką przepływność można byłoby liczyć.
Zależy, jak to liczyć. Stacji na UKF jest o wiele więcej niż liczba tych należących do Polskiego Radia. Gdyby PR nadawało w DAB+ tylko te stacje, które nadaje na UKF, byłoby ich pięć, tj. Pr1, Pr2, Pr3, PR24 i Reg. Ale trzeba uwzględnić Czwórkę, która obecnie nie ma odpowiednika na UKF, więc - sześć. Wtedy byłoby po 192 kbps. Ale dawać dla PR24 aż 192 kbps? :( :lol:
Przeliczenia obejmującego wszystkie stacje istniejące na UKF nie podejmuję się.

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: Max van Org »

eter pisze: 24 marca 2019, o 19:32 Ciekawe, jakby nadawać kopię ilości stacji nadawanych obecnie na UKF w DAB+, na jaką przepływność można byłoby liczyć.
Raczej nie będzie nikt kopiował UKF w DAB+. Czy Grupa RMF będzie chciała ubiegać się o 22 koncesje, jeżeli wystarczy ich 16 albo mniej? Maloradio 19 koncesji, ESKA 40 koncesji, WAWA 12 koncesji, Złote Przeboje 23 koncesje, Radio Pogoda 8 koncesji, Radio Plus 18 koncesji w tym Archidiecezja Szczeciński-Kamieńska trzy koncesje a Diecezja Zielonogórsko-Gorzowska dwie koncesje.
Dla DAB+ zostanie stworzona jedna spółka i jeden nowy program na cały kraj. Na razie za mało jest odbiorników w gospodarstwach domowych, aby opłacało się multipleksowanie 40 różnych wersji ESKI. Utrudnia to również zsynchronizowanie całości. Jeżeli powstaną zapowiadane sieci DAB+ wzdłuż autostrad, to w interesie rozgłośni będzie porządne synchronizowanie dźwięku, tak aby przy zmianie kanału pomiędzy województwami nie dochodziło do odbioru raz np. ESKI Łódź a parę sekund później ESKI Warszawa i po paru sekundach znowu ESKI Łódź. Jeżeli w każdej wersji regionalnej nadawana będzie reklama, słuchacze dostaną szału słuchając parę słów z jednej i parę słów z drugiej. ESKA używaja na UKF-ie w całej sieci ten sam kod PI. W DAB+ można to lepiej rozwiązać, ale czy będzie na to chęć?

Jeżeli Polskie Radio utworzy drugi multipleks, ab umieścić więcej swoich programów – co zapowiada Witold Kołodziejski – to będzie interesująco. Otrzyma Polskie Radio cały drugi multipleks dla siebie, czy tylko część. Utworzy Polskie Radio SFN na cały kraj a rozgłośnie regionalne pozostaną w multipleksach regionalnych?

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

Max van Org pisze: 25 marca 2019, o 00:07 JOtrzyma Polskie Radio cały drugi multipleks dla siebie, czy tylko część. Utworzy Polskie Radio SFN na cały kraj a rozgłośnie regionalne pozostaną w multipleksach regionalnych?
I jaka będzie jakość dźwięku? Przypomnę, że jak na razie PR nie wypełniło muxa i nie poprawiło dźwięku od 2013 roku, chociaż uruchomiło Radio Chopin i RD.
Żeby potraktować obecny mux jako ogólnopolski i objąć go SFN-em, trzeba by usunąć z niego program regionalny. Zostanie (jak na razie) 8 stacji.
Ostatnio zmieniony 25 marca 2019, o 00:25 przez antypyra, łącznie zmieniany 1 raz.

eter
Posty: 1296
Rejestracja: 3 grudnia 2010, o 20:21

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: eter »

antypyra pisze: 24 marca 2019, o 21:00
eter pisze: 24 marca 2019, o 19:32 Ciekawe, jakby nadawać kopię ilości stacji nadawanych obecnie na UKF w DAB+, na jaką przepływność można byłoby liczyć.
Zależy, jak to liczyć. Stacji na UKF jest o wiele więcej niż liczba tych należących do Polskiego Radia. Gdyby PR nadawało w DAB+ tylko te stacje, które nadaje na UKF, byłoby ich pięć, tj. Pr1, Pr2, Pr3, PR24 i Reg. Ale trzeba uwzględnić Czwórkę, która obecnie nie ma odpowiednika na UKF, więc - sześć. Wtedy byłoby po 192 kbps. Ale dawać dla PR24 aż 192 kbps? :( :lol:
Przeliczenia obejmującego wszystkie stacje istniejące na UKF nie podejmuję się.
Czyli, jeśliby takie PR wstrzymało się od zapędu nadawania "więcej", to spokojnie można byłoby uzyskać około 200 kbps (obniżając nieznacznie PR24).
Wówczas taka kompresja byłaby całkiem dobrej jakości i można byłoby stwierdzić, że cyfra zastępuje analog nie wpływając na pogorszenie jakości.
Takie nadawanie zachowałoby swój walor dobrej jakości przy zachowaniu "oszczędności" jakie z niej płyną.
Wilk syty i owca cała.
A tak to...marna jakość w większej ilości.

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

Trzeba wziąć pod uwagę, że podwyższenie bitratu na 192 kbps może nie przynieść wymiernych korzyści w postaci poprawy dźwięku i wystarczyłoby, aby stacje stereo miały po 128 kbps AAC LC (Pr1,Czwórka, Dzieci) a muzyczne (Dwójka, Trójka, Chopin) w granicach 144 kbps. PR 24 mono 80 kbps. Trzeba pamiętać, że jest to wielkość brutto i jakieś 10% trzeba odliczyć, by otrzymać debit dla dźwięku. Mogłaby być jeszcze jakaś stacja w rodzaju Rytm z lżejszą muzyką i z 128 kbps.

Podwyżka z 144 kbps na 192 kbps nie będzie już zauważona jako wyraźna poprawa. W sumie powinno być 8-9 stacji przy założeniu wypełnienia muxa. Nie byłoby to radio marzeń, ale dałoby się jakoś tego słuchać, zwłaszcza przy graniu ze studia z plików bezstratnych, co może kiedyś nastąpi. Tymczasem KRRiT mówi o 12 stacjach w muxie, czyli średnio 96 kbps/na stację. Absurd!
W testach INFO TV Operatora w 2013 roku grano chwilowo Dwójkę na 192 kbps, a potem 160 kbps. Różnicy słychać nie było, więc uznano, że niecelowe jest stosowanie aż tak wysokiego bitrate. Dla Trójki stosowano 144 kbps i było całkiem OK. Niestety Trójka ma wciąż tylko 112 kbps i gra wyraźnie gorzej od Czwórki 128 kbps.

pswiatki
Posty: 545
Rejestracja: 31 lipca 2014, o 21:45
Odbiornik: WIWA 120, proto. DAB, RTL2832, USRP B200, X310, USRP1, PLUTO
Instalacja antenowa: antena zbiorcza
Nadajnik - obiekt nadawczy: Chorągwica

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: pswiatki »

Max van Org pisze: 25 marca 2019, o 00:07 ESKA używaja na UKF-ie w całej sieci ten sam kod PI. W DAB+ można to lepiej rozwiązać, ale czy będzie na to chęć?
Lepiej, czyli jak konkretnie? Hard links?

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: Max van Org »

pswiatki pisze: 25 marca 2019, o 01:32
Max van Org pisze: 25 marca 2019, o 00:07 ESKA używaja na UKF-ie w całej sieci ten sam kod PI. W DAB+ można to lepiej rozwiązać, ale czy będzie na to chęć?
Lepiej, czyli jak konkretnie? Hard links?
Hard link w przypadku tej samej treści a soft link w przypadku różnych treści. Innym rozwiązaniem mogłaby być zmiana Linkage Set-u na czas rozczepienia na program lokalny. Jeszcze nie miałem szansy sprawdzić, czy to dobrze działa. Jakie masz doświadczenie? Sprawdzasz, czy pomiędzy Galaxy przełącza odbiornik na inny MUX?

Pamiętasz pewnie jeszcze rozczepienia na RMF FM, jeżeli jeździsz po Niemczech, to takie rozwiązanie stosują różne rozgłośnie publiczne (WDR 2) i prywatne (RPR 1, Antenne Niedersachsen). Chyba najlepszą implementację w RDS zastosowała BBC i dobrze działa to również w Sveriges Radio w sieci P4. W DAB+ jest to technicznie możliwe, ale kto z tego korzysta? Pewnie obserwowałeś testy przeprowadzane w Saksonii Anhalt, gdzie rozgłośnie komercyjne testowały rozczepienia w DAB+.
antypyra pisze: 25 marca 2019, o 00:22 Żeby potraktować obecny mux jako ogólnopolski i objąć go SFN-em, trzeba by usunąć z niego program regionalny. Zostanie (jak na razie) 8 stacji.
Uruchomią nowe programy i zapchają cały multipleks. Wierzysz, że zmienią jakość?

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

Nie wierzę, ale też nie muszę słuchać.

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

DVB-T/S pisze: 24 marca 2019, o 20:04 Póki nie będzie zapisu który ogranicza ilość stacji w muxie dopóty będą takie cyrki jakie serwuje PR.
W Zielonej księdze określono minimalną przepływność jako 96 kbps. Można też okreslić maksymalną liczbę stacji w muxie. Nawet byłoby to z jakiegoś punktu widzenia lepsze. Ale przy założeniu, że całkowita pojemność muxa byłaby wypełniona. Moim zdaniem jest to liczba jednocyfrowa czyli max 9. Oczywiście mux np. białostocki ma "tylko" 9 stacji, ale pojemność muxa (1152 kbps przy EEP 3A) nie jest wykorzystana. I Dwójka PR oraz Radio Chopin ma tylko 128 kbps, nieco za mało, jak na stacje oferujące coś więcej słuchaczom niż tylko muzykę "łupu- cupu". Trójka - stacja muzyczna o innym charakterze niż poprzednio wymienione - ma zaledwie 112 kbps i nic się nie ruszyło w tej sprawie od 6 lat!

Awatar użytkownika
DVB-T/S
Posty: 2653
Rejestracja: 24 października 2011, o 19:27
Odbiornik: Tuner w kompie i 2 TV + STB
Instalacja antenowa: Antena telewizyjna profesjonalna UHF ATV 21/21-60, 65km
Nadajnik - obiekt nadawczy: Ślęża

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: DVB-T/S »

Nic nie ruszyło i nic nie ruszy! Tego nikt nie słucha a już na pewno nie w DAB+. Ludzie nawet nie wiedzą że takie coś istnieje.
Jak by wyłączyli FM to by dalej to nic nie zmieniło. Chyba nie sądzicie że by się pod sklepami ustawiły tłumy po radyjka?

dvbtowiec
Posty: 2606
Rejestracja: 11 sierpnia 2016, o 18:14
Nadajnik - obiekt nadawczy: Chorągwica

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: dvbtowiec »

Zgadzam się z przedmówcą. DAB+ nie przyciąga uwagi. Słucha go garstka pasjonatów nowych technologii, a ogromna rzesza ludzi nawet nie wie że coś takiego istnieje. Nie przekonuje mnie do tej technologii właśnie jakość dźwięku i to że nadają tam stacje któych nie słucham i póki co nie zamierzam inwestować w odbiornik DAB+

pswiatki
Posty: 545
Rejestracja: 31 lipca 2014, o 21:45
Odbiornik: WIWA 120, proto. DAB, RTL2832, USRP B200, X310, USRP1, PLUTO
Instalacja antenowa: antena zbiorcza
Nadajnik - obiekt nadawczy: Chorągwica

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: pswiatki »

U siostry na opolszczyźnie TV łapie coś 90+ programów z wielu MUXów. Sporo z nich to cyfrowe kanały radiowe (w DVB-T) , czeskie. Oprócz tego w domu jest Orange Światłowód. Zatem nie dość, że radio jest z powietrza, to jeszcze - w razie potrzeby znalezienia lepszego bitratu - można spokojnie wyszukać np. 320k czy 256k w Internecie (też na odbiorniku TV). Do stacjonarnego odbioru nic więcej nie trzeba.

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: Max van Org »

W jaki sposób ma DAB+ przyciągać uwagę, jeżeli większość gospodarstw domowych w zasięgu nadajników DAB+ ma dostęp jedynie do oferty Polskiego Radia. Wyniki udziału w czasie słuchania Polskiego Radio dążą w kierunku wyniku jednocyfrowego przed przecinkiem dla wszystkich programów tego nadawcy razem. W ciągu pięciu lat nadawca publiczny stracił 8,3 punktów procentowych z 23,8 % na 15,5 %. Jest to przybliżony wynik do Warszawy, gdzie udział radia publicznego wynosi 15,8 %. Do tej pory w Szczecinie radio publiczne mogło chwalić się dobrym wynikiem, ale jeżeli spojrzymy na spadek udziału w ciągu roku z 34 % na 26,2 %, to widać, że w ciągu roku wszystkie programy radia publicznego straciły w tym mieście prawie 8 punktów procentowych. Oni mogą wymyślić sobie jeszcze parę nowych programów i zapełnić parę multipleksów, nie pomoże im to w odzyskaniu słuchaczy. Główny konkurent Grupa RMF zyskuje słuchaczy bez DAB+, wystarczy tylko dobra władza w Sejmie i Senacie a udział Grupy RMF wzrasta.

Problemem w Polsce jest brak jakichkolwiek akcji reklamowych dla DAB+, brak analiz rynkowych. Można tylko domyślać się, że ktoś słucha programy nadawane w DAB+, jeżeli Radio Szczecin Extra pojawia się w wynikach Radio Tracku.

Czy można powiedzieć coś o udziale różnych kanałów dystrybucji w Polsce (UKF, internet, DVB-T, sieci kablowe, DAB+ itp.) jeżeli nie ma prezentacji żadnych wyników?

Dlaczego Brytyjczycy mają swój RAJAR (https://www.rajar.co.uk/):
https://www.rajar.co.uk/docs/news/RAJAR ... Q22019.pdf

Niemcy wydają rocznie raport cyfryzacji audio (i wideo):
https://www.die-medienanstalten.de/publ ... udio-2019/

https://www.online-audio-monitor.de/wp- ... final_.pdf

https://www.online-audio-monitor.de/aktuelle-studie/

Dodatkowo regionalne wyniki cyfryzacji:
https://www.mabb.de/uber-die-mabb/downl ... _BE_BB.pdf

Bez analizy kto i jak wykorzystuje media, ile jest odbiorników DAB+ w gospodarstwach domowych i czy regionalne różnice np. liczba programów w DAB+ i DVB-T mają wpływ na chęć nabywania nowych odbiorników, dyskusja o pojedynczych przypadkach nie ma żadnego sensu.

Awatar użytkownika
antypyra
Posty: 2090
Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
Miejscowość: Pipidówa
Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14
Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol
Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: antypyra »

Wiadomo, że w Polsce był "napór" na nowe, cyfrowe odbiorniki TV, bo zapowiedziano wyłączanie TVA i te nowe oferowały wyższą jakość obrazu. Gdyby nawet pozostała TVA, to i tak ludzie chcieliby mieć większe i bardziej nowoczesne telewizory. Ilość stacji w ofercie też ma znaczenie, bo w TVA odbierano wszędzie TVP1, już nie wszędzie TVP2 i tylko gdzieniegdzie TVN i Polsat.

Dla większości laików technicznych odbiornik radiowy ten z FM i ten z DAB nie różnią się niczym, bo "i to gra i to gra", a nowoczesny odbiornik TV może być większy, mieć wyraźniejszy obraz oraz różne dodatkowe udogodnienia jak wyświetlanie multimediów, połączenie z internetem (funkcja komputera). Odbiornik radiowy, nawet ten większy rozmiarami, kapitalizm odarł nawet z gniazda do podłączenia jakiegoś innego źródła dźwięku niż samo radio, jak np. mp4 czy smartfon. Taka jest różnica pomiędzy nowoczesnym telewizorem a nowoczesnym radiem DAB.

Tak więc postęp w jakości ma znaczenie, panie MvO, mimo, że ignorujesz ten fakt. Telewizji cyfrowej pomogła lepsza jakość nadawania, odbioru i oglądu, większa atrakcyjność samego nowego odbiornika w porównaniu ze starymi, dostęp do stacji, o których przedtem tylko się słyszało, że gdzieś są, a przeważył szalę dyktat państwa, które w drodze dekretu wyłączyło TVA. Cała ewolucja TV była w ten sposób pomyślana.

W przypadku DAB nie ma żadnego z wymienionych powyżej argumentów.
Jeśliby DAB miał pozostać na poziomie takim, jakim jest dzisiejsze nadal jedynie eksperymentalne nadawanie cyfrowe, choć z nazwy to podobno emisja stała, to dziękuję za DAB. Ani jakości, ani szerszej oferty, ani zasięgu, ani gniazdka do mp4 czy kamery w odbiorniku DAB.


Co powinno nadawać PR, żeby mieć wyższą słuchalność? Pytanie to zadaję MvO od lat. Nie otrzymuję nigdy rzeczowej odpowiedzi, a co najwyżej czytałem ataki na Dwójkę PR w duchu konieczności jej komercjalizacji. Ataków na Radio Chopin jakoś do tej pory nie było.
A ja powiem, że gdyby nie PR, to bym może w ogóle radia nie włączał, bo newsy o postępujących postępach postępu w dobrej zmianie mogę sobie przeczytać w sieci, a całodziennego łomotania na garach czy transmisji z huty będących udziałem stacji komercyjnych - nie potrzebuję. Jak dotąd, pomimo znanych spraw w PR, wykraczających jednak poza tematykę tego forum, znajduję w PR interesujące mnie treści, których nie oferują mi radiowe rekiny biznesu i lokalnie brzęczące stacyjki. Już dawno do tych treści dorosłem - jeszcze w dzieciństwie.

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: Max van Org »

antypyra pisze: 17 września 2019, o 09:40 Telewizji cyfrowej pomogła lepsza jakość nadawania, odbioru i oglądu, większa atrakcyjność samego nowego odbiornika w porównaniu ze starymi, dostęp do stacji, o których przedtem tylko się słyszało, że gdzieś są, a przeważył szalę dyktat państwa, które w drodze dekretu wyłączyło TVA.
Muszę domyślać się o czym piszesz. Jeżeli lepszą jakością nadawania jest zagęszczenie sieci nadajników, to może jest to słuszny argument, bo w końcu żaden widz nie sprawdza, czy Emitel nadaje sygnał z powiedzmy 49,9 czy 50,1 kW, albo w przypadku nadajnika MFN z dokładnością synchronizacji do iluś tam milisekund. W przypadku sieci SFN sprawa wygląda oczywiście inaczej. Czyli w jaki sposób miałby widz sprawdzić jakość nadawania. Ważna jest oferta, o której pisałeś. W obecnym DAB+ w Polsce ona brakuje. W obecnym DAB+ w Polsce oferta jest niewystarczająca, aby przekonać większość słuchaczy do nabycia nowego odbiornika.
antypyra pisze: 17 września 2019, o 09:40 Jeśliby DAB miał pozostać na poziomie takim, jakim jest dzisiejsze nadal jedynie eksperymentalne nadawanie cyfrowe, choć z nazwy to podobno emisja stała, to dziękuję za DAB. Ani jakości, ani szerszej oferty, ani zasięgu, ani gniazdka do mp4 czy kamery w odbiorniku DAB.
Głównym wrogiem UKF-u nie jest DAB+. DAB+ nie uratuje rynek audio przed zmianami. Liniowa dystrybucja treści audio będzie traciła udział, ludzie zmieniają przyzwyczajenia, tak jak zmienili w przypadku wideo z przekazu liniowego na VOD.
antypyra pisze: 17 września 2019, o 09:40 Co powinno nadawać PR, żeby mieć wyższą słuchalność?
Otrzymałeś wielokrotnie odpowiedz. Jeżeli zwrócisz uwagę na to w jaki sposób budują nadawcy publiczni zagranicą swoją markę, to wszystko wskazuje na to, że najważniejsza jest dla nich wiarygodność i niezależność. Jeżeli porównasz muzykę, którą przez wiele lat grało Radio Szczecin i RMF FM, to praktycznie nie było aż tak wielkich różnicy. Target ten sam, muzyką dostosowana do grupy docelowej. Muzykę potrafi dostarczać również Spotify itp. Dlaczego Radio Szczecin straciło w ciągu roku tak duży udział? Grają gorszą muzykę? Czy może słuchacze nie identyfikują się z treściami tam przedstawianymi? Bo przecież wyborów nie było, czyli nie tracili bo nadawali spoty reklamowe lokalnych polityków.

Jedyna waluta, którą posiadają rozgłośnie, są wyniki udziału w rynku. Wyniki nie odzwierciadlają w większości krajów realnej konsumpcji, tylko to co ludzie uważają, że słuchali, do czego się przyznają. Możesz porównać programy rozgłośni z dobrym wynikiem radio tracku i stacje ze złym wynikiem. Dlaczego rozgłośnie tej samej sieci mają w jednym mieści dobre a w innym mieście złe wyniki. Grają tą samą muzykę, możesz nawet wymienić spikerów itp. a wyniki pozostają bez zmian.

Raptem okazuje się, że offAir promotion jest całkiem w inny sposób przeprowadzane. Ludzie chcą poznać osoby, które ich budzą, z nimi przebywają przez cały dzień np. w samochodzie. Dlaczego RMF FM potrafi zarobić na utrzymanie rozgłośni, ma kasę na promocję programu i dywidendę dla właściciela i chodząc po niektórych miestach widzą parasole z napisem RMF FM a z napisem Trójka albo Polskie Radio nie widzę?

Szef jednej z rozgłośni lokalnych powiedział mi, że oni sponsorują każdy koncercie w mieście, nie relacjonują co się tam dzieje a występują na scenie. Nie tylko lato z radiem przez parę tygodni a obecność w terenie na każdej imprezie. Polskie Radio ma dosyć programów, aby na każdej imprezie wystąpić i wypromować swój program, zależnie od imprezy i grupy docelowej.

Dlaczego słyszę od niektórych szefów stacji, że chcą koniecznie dotrzeć do ludzi ze słuchawkani w uszach, chodzących po mieści a inne pogramy są nastawione wyłącznie na słuchaczy w samochodach? Jeżeli Polskie Radio produkuje audycje tylko dla części społeczeństwa, to niech nie dziwią się, że tracą słuchaczy.
antypyra pisze: 17 września 2019, o 09:40 całodziennego łomotania na garach czy transmisji z huty będących udziałem stacji komercyjnych - nie potrzebuję.
Udział w rynku twojego ulubionego programu 1 % a 99 % nie chce tego słuchać, co ty chcesz. Pozostaje pytanie, dlaczego ma 99 % społeczeństwa za to płacić?

pswiatki
Posty: 545
Rejestracja: 31 lipca 2014, o 21:45
Odbiornik: WIWA 120, proto. DAB, RTL2832, USRP B200, X310, USRP1, PLUTO
Instalacja antenowa: antena zbiorcza
Nadajnik - obiekt nadawczy: Chorągwica

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: pswiatki »

Max van Org pisze: 19 września 2019, o 03:11
antypyra pisze: 17 września 2019, o 09:40 całodziennego łomotania na garach czy transmisji z huty będących udziałem stacji komercyjnych - nie potrzebuję.
Udział w rynku twojego ulubionego programu 1 % a 99 % nie chce tego słuchać, co ty chcesz. Pozostaje pytanie, dlaczego ma 99 % społeczeństwa za to płacić?
Może dlatego, że to jest radio publiczne - w "misji" mające napisane, że ma kształtować społeczeństwo
(tu: pod kątem kultury, jednak wysokiej - trzeba dodać).
W sytuacji, w której owe 99% ludzi miałoby nie płacić na 1% słuchających - dochodzimy do punktu, w którym radio publiczne należałoby zamknąć w całości z braku pieniędzy. No, a conajmniej TEN "ulubiony" program.

Ciekawi mnie jednak, czy np. wzmiankowana Dwójka dałaby radę funkcjonować jak NPR w USA. Albo czy dałaby radę działać w takim samym reżymie, w jakim robi to RMF. To pierwsze wydaje się być interesujące, bo może znalazłoby się wystarczająco ludzi w Polsce, którzy by chcieli się składać na ten program. A i być może jakiś mecenas też by się znalazł i konkretniej podsypał piniendzy.

Dziękuję za wypowiedź!

Awatar użytkownika
Max van Org
Posty: 1383
Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54

Re: Jakość dźwięku w radiu cyfrowym DAB+. Dyskusja o kompresji.

Post autor: Max van Org »

pswiatki pisze: 19 września 2019, o 10:09 Może dlatego, że to jest radio publiczne - w "misji" mające napisane, że ma kształtować społeczeństwo
(tu: pod kątem kultury, jednak wysokiej - trzeba dodać).
(...)
Ciekawi mnie jednak, czy np. wzmiankowana Dwójka dałaby radę funkcjonować jak NPR w USA.
Jeżeli twierdzisz, że radio publiczne ma kształtować społeczeństwo pod kątem w tym przypadku kultury, to chyba Dwójka zupełnie nie spełnia swoje zadania misyjne. Jeżeli Polskie Radio kreuje produkt, który przyciąga 1 % społeczeństwa, czyli osób – jak antypyra – których edukacja o kulturze raczej jest aż na tak wysokim poziomie, że pogłębianie wiedzy powinno odbywać się na uniwersytetach a nie w medium masowym a o staraniu docierania do innych grup społeczeństwa nie słyszymy za wiele i nie odzwierciedla się to w wynikach udziału w rynku. To wskazuje to na brak pomysłu jak spełniać misję. Jak Polskie Radio ma kształtować społeczeństwo pod kątem kultury, jeżeli do wielkiej części społeczeństwa ich przekaz nie dociera. Może dawka i poziom kultury są aż tak wysokie, że ludzie tego nie przełkną. Stanie im to w gardle, a raczej w uchu i po prostu nie dotrze do mózgu. Jeżeli treść nie dociera do mózgu i wywołuje pozytywne emocje, to bodźiec nie jest wizany z dostawcą tego bodźca. Jeżeli zadaniem jest kształtowanie 99 % kulturowych nieuków a nie produkowanie programu dla przekonanych wielbicieli kultury wysokiej, to chyba Dwójka zupełnie nie spełnia swoje zadanie, albo ułatwia sobie zadanie misyjne i produkuje program dla 1 % słuchaczy.

Podobne dyskusje toczą się również na świecie, w niemieckiej Hesji nadawca publiczny podzieli program hr2 na muzykę klasyczną i kulturę, na antenie pozostaje muzyka klasyczna, kultura ma być przeniesiona do programów z dużym udziałem słowa jak hr info i do internetu.

https://www.hr.de/unternehmen/backstage ... g-100.html

Edukacji w szkołach i dla uczniów:
https://www.hr.de/wissen-plus/hr-at-sch ... index.html

Na temat zrobienia z radia publicznego RMF-u albo NPR-u nie będę wypowiadał się, bo jestem zupełnie przeciwko. Kapitulacją jest pozostawienie RMF rynku bez pomysłu jak ten rynek odzyskać. Przecież to nie jest sytuacja, która miała wyłącznie miejsce w Polsce. Przecież na zachodzie wejście na rynek nadawców komercyjnych odbyło się w latach 1970-tych/1980-tych. Rozgłośnie publiczne musiały również walczyć o odzyskanie rynku. Co ciekawe, znalazły na to jakieś recepty. Wystarczy spojrzeć na wyniki RAJAR jak wygląda podział w UK. Udaje się im utrzymywać 50 % udziału w rynku.

Jedna z rozgłośni publicznych na zachodzie Niemiec zamieniła częstotliwości. Na częstotliwościach radia dla młodzieży uruchomili program z dużym udziałem słowa a radio dla młodzieży otrzymało nowe częstotliwości. Pięć lat po wejściu na rynek konkurencji komercyjnej, odwrócili sytuację i zaczęli odzyskiwać słuchaczy. Tryk był wspaniały. Przy zmianie częstotliwości utajnili, że rozgłośnia młodzieżowa jest publiczna. Zrezygnowali z nazwy WDR w nazwie stacji, program młodzieżowy nadal istnieje pod nazwą 1LIVE bez dodatku WDR. Dzisiaj nie muszą się już wstydzić, że są radiem publicznym, bo udało się im wyedukować własnych słuchaczy i przekonać, że potrafią produkować lepszy program niż nadawcy komercyjni. Są na wielu koncertach, nadawali muzykę z klubów. Radio publiczne zaczęło obniżać udział słowa i zwiększać udział muzyki. Duży udział słowa miał tylko jeden program, nowe Radio 5 stworzone na wzór brytyjskiego programu BBC 5. Wiedzieli dokładnie, że w ten sposób nadawcy komercyjni będą zmuszeni do obniżenia udziału słowa w swoich programach. Raptem rozgłośnie komercyjne stały się szafami grającymi bez treści, bez osobistości a radio publiczne zaczęło odzyskiwać słuchaczy, słuchacze przyzwyczaili się do ich programu i polubiło moderatorów, którzy występują również w telewizji. Dzisiaj rozgłośnie komercyjne szukają osobistości, które są wyraziste, bo przez 20 – 30 lat szukali ludzi, którzy są wymienialni i nie odróżnialni od innych figur występujących na antenie. W czasach gwiazdek i gwiazdeczek na YouTube i w podcastach widać, że popełnili błędy. Nadawcy komercyjni w Niemczech niewiele mają znanych osobistości jak John Ment (Radio Hamburg) albo Arno Müller (104,6 RTL). Tak samo wprowadzono ofertę dla młodzieży. Zrezygnowano z telewizyjnego ARD 1 Festival w sieciach kablowych, na satelicie i DVB-T. Wprowadzono stronę internetową funk.net na której prezentują treści dla młodzieży. Wygląda jak jakiś niemiecki YouTube a na samym dole strony pisze, oferta nadawcy publicznego ARD.

DAB+ jest i będzie również w Polsce szansą dla radia publicznego, aby posortować treści, na nowo pozycjonować swoje programy, ale jaki wpływ ma obecnie polityka na treści tych programów i jaki wpływ ma to na udział tych programów widzimy sami.

Zablokowany