DAB+ w Polsce
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Absolutnie nie!
Ale nie słuchałem tego nordyckiego DAB-a. Przypuszczam tylko, że przy stosowanych debitach nijak dobrze nie może być.
Słuchałeś?
Ale nie słuchałem tego nordyckiego DAB-a. Przypuszczam tylko, że przy stosowanych debitach nijak dobrze nie może być.
Słuchałeś?
- DVB-T/S
- Posty: 2653
- Rejestracja: 24 października 2011, o 19:27
- Odbiornik: Tuner w kompie i 2 TV + STB
- Instalacja antenowa: Antena telewizyjna profesjonalna UHF ATV 21/21-60, 65km
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Ślęża
Re: DAB+ w Polsce
Jak się pewnie domyślasz nie. Norwegia jest na końcu świata.
Jeśli PR ze znacznie wyższym bitrate gra wg mnie słabo to tym bardziej nordycki DAB+ z 64kbps nie może być lepszy.
Jeśli PR ze znacznie wyższym bitrate gra wg mnie słabo to tym bardziej nordycki DAB+ z 64kbps nie może być lepszy.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 8 lutego 2016, o 15:41
- Odbiornik: Sherwood TX 5505id,Sony ST-SE 520,Dual PR 3
- Instalacja antenowa: VHF 4/5-12
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Katowice-Kosztowy
Re: DAB+ w Polsce
Też tak myślałem ale zmieniłem zdanie jak uruchomiono Czeski Dab+ bo 48 kbps nie powinno w ogóle grać a jednak dziwnym trafem da się tego słuchać dla porównania odbieram Słowacki Dab+ np.Radio Antenna Rock ma jakość słuchawki telefonicznej a bitrate ma 104 kbps dlaczego każda Czeska stacja 48kbps ma lepszą jakość dzwięku od Anteny Rock???proszę o odp.jak ktoś wie wcześniej ktoś jeszcze pisał że nawet PR24 na UKF ma lepszą jakość,no ma bo dosył pozostał po Czwórce i w tym się nic nie zmieniło,wyrażnie słychać że tor audio dla Dabu nie jest "ustawiony"DVB-T/S pisze:Jak się pewnie domyślasz nie. Norwegia jest na końcu świata.
Jeśli PR ze znacznie wyższym bitrate gra wg mnie słabo to tym bardziej nordycki DAB+ z 64kbps nie może być lepszy.
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Pewnie Czesi "wygładzają" g...y sygnał ze studia pod DAB. Cierpi na tym szczegółowość obrazu dźwiękowego, która w muzyce ma podstawowe znaczenie.
Zdecydowanie PR 24 na UKF brzmi dobrze i nie męczy ucha. Tego nie da się powiedzieć o PR 24 w DAB+.
Treściowo oczywiście męczy jeden i drugi.
Zdecydowanie PR 24 na UKF brzmi dobrze i nie męczy ucha. Tego nie da się powiedzieć o PR 24 w DAB+.
Treściowo oczywiście męczy jeden i drugi.
Ostatnio zmieniony 28 grudnia 2017, o 11:52 przez antypyra, łącznie zmieniany 2 razy.
- DVB-T/S
- Posty: 2653
- Rejestracja: 24 października 2011, o 19:27
- Odbiornik: Tuner w kompie i 2 TV + STB
- Instalacja antenowa: Antena telewizyjna profesjonalna UHF ATV 21/21-60, 65km
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Ślęża
Re: DAB+ w Polsce
Nie słucham DABu bo tam nie ma niczego godnego uwagi. Zrobili to dla garstki entuzjastów którzy się tym podniecają jak murzyn bateryjką.
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Przyjęliśmy do wiadomości - nie powtarzaj się!
Murzyn ma więcej dobrego sprzętu niż Polak z dębowym uchem.
Murzyn ma więcej dobrego sprzętu niż Polak z dębowym uchem.
Ostatnio zmieniony 28 grudnia 2017, o 12:02 przez antypyra, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 8 lutego 2016, o 15:41
- Odbiornik: Sherwood TX 5505id,Sony ST-SE 520,Dual PR 3
- Instalacja antenowa: VHF 4/5-12
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Katowice-Kosztowy
Re: DAB+ w Polsce
Na ukf-e też nadają w dobrej jakości,mogę powiedzieć że lepszej od nas przypadekantypyra pisze:Pewnie Czesi "wygładzają" g...y sygnał ze studia pod DAB.
Zdecydowanie PR 24 na UKF brzmi dobrze i nie męczy ucha. Tego nie da się powiedzieć o PR 24 w DAB+.
Treściowo oczywiście męczy jeden i drugi.
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Trudno powiedzieć, w jakich proporcjach wynikowa jakość dźwięku zależy od bitrate i od jakości sygnału ze studia. Gdy odbierałem w 2012 czeski DAB w pasmie L z Lysej Hory (będąc na wieży obserwacyjnej na Czantorii) był to prewet (kibel) dźwiękowy.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 8 lutego 2016, o 15:41
- Odbiornik: Sherwood TX 5505id,Sony ST-SE 520,Dual PR 3
- Instalacja antenowa: VHF 4/5-12
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Katowice-Kosztowy
Re: DAB+ w Polsce
Ktoś wcześniej napisał że Dab+ powinno miażdzyć UKF i z tym się zgadzam po pierwsze jakościowo to podstawa!! poza szerszą ofertą nic nam więcej nie daje Dab+ obrazki nie potrzebne nikomu,RDS mamy na ukf bez krzaczków z zasięgiem będzie tylko gorzej na niskich piętrach nie będzie sygnału na antenie teleskopowej ,na UKF jest zawsze z szumami czy nie , czy mono ale jest i tu będzie problem jak to zrobić.
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Ja napisałem, że prawdziwie nowoczesna technologia powinna miażdżyć tę starą na wszystkich frontach. DAB+ nie miażdży UKF, aczkolwiek w pewnych aspektach wykazuje przewagę nad UKF, w innych zdaje się ustępować analogowej technice rozsiewczej.
Dla jakości powinno być 6x192 kbps w AAC LC, dla zasięgu powinna być odpowiednia ilość odpowiednio rozmieszczonych stacji o właściwej mocy i z SFN.
Kto to zapewni?
DAB nie jest techniką ani rewolucyjną, ani nowoczesną. Ani zapewne tanią we wprowadzeniu. To, że jest 9-14 stacji w muxie dopchanych kolanem - to nie wszystko.
Niektórzy dyskutanci, a właściwie jeden robią wrażenie, że są osobiście zainteresowani kasacją FM i przejściem na DAB. Straszą np. kosztowną wymianą nadajników UKF, która będzie nieunikniona.
Jak dla mnie, w DAB+ pojawił się jeden punkt przewagi programowej nad UKF - Radio Chopin, którego uruchomienie na znacznym obszarze kraju nie byłoby możliwe na UKF. Początkowo myślałem, że będzie to dźwiękowy, całkowity gniot, ale okazało się inaczej. treściowo Radio Chopin bazuje na materiałach archiwalnych Dwójki PR. Jest przyzwoicie. DAB też sprawia, że Dwójka i PR 24 są obecne tam, gdzie UKF z nimi nie dociera. Na razie tyle korzyści z tego dla garstki słuchaczy nie negujących tych programów. Nie mówię o aktualnych treściach jednego z nich.
Co dalej, nie wiadomo.
Dla jakości powinno być 6x192 kbps w AAC LC, dla zasięgu powinna być odpowiednia ilość odpowiednio rozmieszczonych stacji o właściwej mocy i z SFN.
Kto to zapewni?
DAB nie jest techniką ani rewolucyjną, ani nowoczesną. Ani zapewne tanią we wprowadzeniu. To, że jest 9-14 stacji w muxie dopchanych kolanem - to nie wszystko.
Niektórzy dyskutanci, a właściwie jeden robią wrażenie, że są osobiście zainteresowani kasacją FM i przejściem na DAB. Straszą np. kosztowną wymianą nadajników UKF, która będzie nieunikniona.
Jak dla mnie, w DAB+ pojawił się jeden punkt przewagi programowej nad UKF - Radio Chopin, którego uruchomienie na znacznym obszarze kraju nie byłoby możliwe na UKF. Początkowo myślałem, że będzie to dźwiękowy, całkowity gniot, ale okazało się inaczej. treściowo Radio Chopin bazuje na materiałach archiwalnych Dwójki PR. Jest przyzwoicie. DAB też sprawia, że Dwójka i PR 24 są obecne tam, gdzie UKF z nimi nie dociera. Na razie tyle korzyści z tego dla garstki słuchaczy nie negujących tych programów. Nie mówię o aktualnych treściach jednego z nich.
Co dalej, nie wiadomo.
- Max van Org
- Posty: 1383
- Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54
Re: DAB+ w Polsce
Cały czas w dyskusji pomijany jest jeden ważny fakt: Radiofonia, rozgłośnie i radio to zwyczajny biznes jak każdy inny. Bez klientów i dopasowania treści i kanału dystrybucji do interesów konsumentów biznes ten ginie.
To co chce udowodnić nam Antypyra, że radiofonia kiedykolwiek oferowała dźwięk w dobrej jakości. Nie udaje się mu to już od lat. Nigdy tak nie było. Od 27 lat zapisuję dźwięk cyfrowo bez kompresji w jakości co najmniej 16 bit, 44,1 kHz i lepszej. Wcześniej w jakości Hi-Fi na kasetach S-VHS. Radio nigdy do tej jakości nie dorównało.
W latach 1990-tych można było zwalać winę na brak zasobów finansowych słuchaczy, że nie dążą do kupna sprzętu hi-fi. W ostatnich 17 latach nic się nie zmieniło. Ludzie nadal nie kupują sobie klocki do wieży hi-fi za tyś zł. a sprzęt w niskiej cenie, który wystarcza im zupełnie do słuchania muzyki podczas gotowania, prasowania i czyszczenia WC.
Oprócz radiowej Dwójki, większość rozgłośni przeliczy sobie koszt nadawania w lepszej jakości na zyski ilu słuchaczy dodatkowo przyciągną lepszą jakością. Oprócz u paru pracowników oddziału technicznego w bogatych rozgłośniach, większość tam pracujących osób uważa, że ludzie słuchają ich w radiu, bo oni tworzą tak dobry program a nie bo dźwięk jest w najlepszej możliwej jakości. Szefowie sobie wyliczą, czy opłaca się brać pod uwagę narzekanie powiedzmy 5 tyś. Polaków, którzy są fanami dźwięku hi-fi. Milion słuchaczy nie narzekają, czyli tak źle nie może być?
@Antypyra:
Nagraj sobie spot reklamowy własnym sprzętem, wyemituj go w radiu i porównaj twoje nagranie źródłowe i to co było wyemitowane na UKF-ie. Ciekawe czy to co nagrasz będzie odpowiadało 1:1 temu co dostarczyłeś do rozgłośni, pomijając już kompresję i filtry użyte przez rozgłośnię.
Od lat przekręcasz moje wypowiedzi. Twierdzisz, że piszę to samo. Nie mogłem kiedyś pisać o Amazon Echo, Google Home albo Apple Homepad, bo nie było jeszcze wirtualnych asystentów na rynku. Obojętnie z kim ze środowiska twórców mediów z USA dyskutujesz, każdy potwierdza, że Echo zmieniło rynek audio za wielkim oceanem. Zmieni też w Europie, bo będzie na to moda. Pokaż mi, gdzie pisałem o tym 5 albo 10 lat temu. Pisałem, że nadawcy będą musieli ciąć koszt nadawania a jedyną metodą jest obecnie internet albo DAB+.
Ja nie liczę cudze pieniądze, jak próbuję ci wytłumaczyć, jak śmieszne są twoje argumenty. Dlaczego nie rozmawiasz z technikami, informatykami i szefami rozgłośni. Dlaczego nie rozmawiasz z odpowiedzialnymi w KRRiT? Dyskutuj z politykami, niektórzy mają pojęcie o mediach. Piszesz tutaj na forum i na wielu innych, bo nikt inny twoją opinię nie bierze pod uwagę.
@DVB-T/S:
Na razie tylko nadawca publiczny wyłączył wszystkie nadajniki w Norwegii, nadawcy komercyjni mają na to prawie w całym kraju 5 lat. Inaczej wygląda sytuacja w stolicy, gdzie piraci przejęli częstotliwości po rozgłośniach.
@pawelll:
Pełna zgoda z postem 721
@DAMIAN KATOWICE:
Za nim coś napiszesz, sprawdź wpierw sam i utwórz sobie opinię. Do najbliższego nadajnika UKF mam 700 metrów, do nadajnika DAB+ prawie 8 km. Radio budzik stoi na podłodze, UKF szumi i zanika kiedy poruszam się w pomieszczeniu a DAB+ gra zawsze bez problemu.
Inny przykład, 15 km od nadajnika w Chwaszczynie odbiór częstotliwości genewskich o mocy 120 kW jest niemożliwy, nie był nigdy możliwy nawet za czasów OIRT. Można odbierać tylko rozgłośnie z komina elektrociepłowni, na który jest wolny widok. Takich przykładów jest w Trójmieście pełno. Radio musi grać na druciku a nie na antenie na wysokości 10 metrów n.p.t. DAB+ nie ma „miażdżyć UKF”, niech zagwarantuje wpierw tam odbiór, gdzie jest on dzisiaj niemożliwy!
To co chce udowodnić nam Antypyra, że radiofonia kiedykolwiek oferowała dźwięk w dobrej jakości. Nie udaje się mu to już od lat. Nigdy tak nie było. Od 27 lat zapisuję dźwięk cyfrowo bez kompresji w jakości co najmniej 16 bit, 44,1 kHz i lepszej. Wcześniej w jakości Hi-Fi na kasetach S-VHS. Radio nigdy do tej jakości nie dorównało.
W latach 1990-tych można było zwalać winę na brak zasobów finansowych słuchaczy, że nie dążą do kupna sprzętu hi-fi. W ostatnich 17 latach nic się nie zmieniło. Ludzie nadal nie kupują sobie klocki do wieży hi-fi za tyś zł. a sprzęt w niskiej cenie, który wystarcza im zupełnie do słuchania muzyki podczas gotowania, prasowania i czyszczenia WC.
Oprócz radiowej Dwójki, większość rozgłośni przeliczy sobie koszt nadawania w lepszej jakości na zyski ilu słuchaczy dodatkowo przyciągną lepszą jakością. Oprócz u paru pracowników oddziału technicznego w bogatych rozgłośniach, większość tam pracujących osób uważa, że ludzie słuchają ich w radiu, bo oni tworzą tak dobry program a nie bo dźwięk jest w najlepszej możliwej jakości. Szefowie sobie wyliczą, czy opłaca się brać pod uwagę narzekanie powiedzmy 5 tyś. Polaków, którzy są fanami dźwięku hi-fi. Milion słuchaczy nie narzekają, czyli tak źle nie może być?
@Antypyra:
Nagraj sobie spot reklamowy własnym sprzętem, wyemituj go w radiu i porównaj twoje nagranie źródłowe i to co było wyemitowane na UKF-ie. Ciekawe czy to co nagrasz będzie odpowiadało 1:1 temu co dostarczyłeś do rozgłośni, pomijając już kompresję i filtry użyte przez rozgłośnię.
Od lat przekręcasz moje wypowiedzi. Twierdzisz, że piszę to samo. Nie mogłem kiedyś pisać o Amazon Echo, Google Home albo Apple Homepad, bo nie było jeszcze wirtualnych asystentów na rynku. Obojętnie z kim ze środowiska twórców mediów z USA dyskutujesz, każdy potwierdza, że Echo zmieniło rynek audio za wielkim oceanem. Zmieni też w Europie, bo będzie na to moda. Pokaż mi, gdzie pisałem o tym 5 albo 10 lat temu. Pisałem, że nadawcy będą musieli ciąć koszt nadawania a jedyną metodą jest obecnie internet albo DAB+.
Ja nie liczę cudze pieniądze, jak próbuję ci wytłumaczyć, jak śmieszne są twoje argumenty. Dlaczego nie rozmawiasz z technikami, informatykami i szefami rozgłośni. Dlaczego nie rozmawiasz z odpowiedzialnymi w KRRiT? Dyskutuj z politykami, niektórzy mają pojęcie o mediach. Piszesz tutaj na forum i na wielu innych, bo nikt inny twoją opinię nie bierze pod uwagę.
@DVB-T/S:
Na razie tylko nadawca publiczny wyłączył wszystkie nadajniki w Norwegii, nadawcy komercyjni mają na to prawie w całym kraju 5 lat. Inaczej wygląda sytuacja w stolicy, gdzie piraci przejęli częstotliwości po rozgłośniach.
@pawelll:
Pełna zgoda z postem 721
@DAMIAN KATOWICE:
Za nim coś napiszesz, sprawdź wpierw sam i utwórz sobie opinię. Do najbliższego nadajnika UKF mam 700 metrów, do nadajnika DAB+ prawie 8 km. Radio budzik stoi na podłodze, UKF szumi i zanika kiedy poruszam się w pomieszczeniu a DAB+ gra zawsze bez problemu.
Inny przykład, 15 km od nadajnika w Chwaszczynie odbiór częstotliwości genewskich o mocy 120 kW jest niemożliwy, nie był nigdy możliwy nawet za czasów OIRT. Można odbierać tylko rozgłośnie z komina elektrociepłowni, na który jest wolny widok. Takich przykładów jest w Trójmieście pełno. Radio musi grać na druciku a nie na antenie na wysokości 10 metrów n.p.t. DAB+ nie ma „miażdżyć UKF”, niech zagwarantuje wpierw tam odbiór, gdzie jest on dzisiaj niemożliwy!
- DVB-T/S
- Posty: 2653
- Rejestracja: 24 października 2011, o 19:27
- Odbiornik: Tuner w kompie i 2 TV + STB
- Instalacja antenowa: Antena telewizyjna profesjonalna UHF ATV 21/21-60, 65km
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Ślęża
Re: DAB+ w Polsce
Widzisz Max swoją wypowiedzą udowadniasz że nawet w Norwegii są mądrzy ludzie którzy nie wyłączają nadajników FM. Państwowe stację są za darmo to i je powyłączali. Tak zawsze było i będzie.
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Sprecyzuj, jakie są interesy konsumentów? Raz piszesz, że masz gdzieś treści nadawane, a innym razem, że to jest najważniejsze.Max van Org pisze:Cały czas w dyskusji pomijany jest jeden ważny fakt: Radiofonia, rozgłośnie i radio to zwyczajny biznes jak każdy inny. Bez klientów i dopasowania treści i kanału dystrybucji do interesów konsumentów biznes ten ginie.
Co ma być w radiu, żeby konsumenci byli zadowoleni?
Nigdy nie pisałem, że z jakością dźwięku w radiofonii było kiedykolwiek świetnie, ale czuję, że z powszechnym nastaniem DAB-u może być bardzo źle i tego się obawiam. Widać (czy słychać) to po krajach, które stawiasz Polsce za wzór wcielania DAB-u.Max van Org pisze: To co chce udowodnić nam Antypyra, że radiofonia kiedykolwiek oferowała dźwięk w dobrej jakości. Nie udaje się mu to już od lat. Nigdy tak nie było. Od 27 lat zapisuję dźwięk cyfrowo bez kompresji w jakości co najmniej 16 bit, 44,1 kHz i lepszej. Wcześniej w jakości Hi-Fi na kasetach S-VHS. Radio nigdy do tej jakości nie dorównało.
Gów....y bitrate, SBR, PS, artefakty kompresji to twój żywioł; wszystko to jest dobre, aby tylko nie zaszumiało. Treść nadawana może być schlebiająca najniższym gustom i tylko taka. Demagogiczne uwagi o młodzieży i smartfonach. Twoja działalność jest w dużym procencie społecznie szkodliwa, bo działasz na rzecz radia, które będzie gorsze od dzisiejszego. Szereg lat zajmowałeś się na forach napaściami na Polskie Radio, w szczególności na Dwójkę. Patrzyłeś na nią oczami ograniczonego menedżera wpatrzonego w słupki. Postulowałeś najniższą jakość dla Dwójki w muxie.
"Nie liczę cudzych pieniędzy". Dopełniacz po przeczeniu(Genitiv).Max van Org pisze: Ja nie liczę cudze pieniądze, jak próbuję ci wytłumaczyć, jak śmieszne są twoje argumenty. Dlaczego nie rozmawiasz z technikami, informatykami i szefami rozgłośni. Dlaczego nie rozmawiasz z odpowiedzialnymi w KRRiT? Ddyskutuj z politykami, niektórzy mają pojęcie o mediach. Piszesz tutaj na forum i na wielu innych, bo nikt inny twoją opinię nie bierze pod uwagę.
Nie ja jestem dziennikarzem. Pisz ty.
Poducz się polskiego, robisz podstawowe błędy. Nie da się czytać tej drewnianej polszczyzny. Wszak to poważne Forum.
Dobierasz tendencyjnie i manipulatorsko przykłady. W innym miejscu radio UKF nie będzie szumieć na podłodze, a DAB może przerywać.Max van Org pisze: ]Za nim coś napiszesz, sprawdź wpierw sam i utwórz sobie opinię. Do najbliższego nadajnika UKF mam 700 metrów, do nadajnika DAB+ prawie 8 km. Radio budzik stoi na podłodze, UKF szumi i zanika kiedy poruszam się w pomieszczeniu a DAB+ gra zawsze bez problemu.
Podaj wszystkie parametry nadawania i odbioru, to pogadamy. A kto to trzyma radio na poziomie podłogi?
To są uroki Trójmiasta. Chwaszczyno wskutek ukształtowania terenu nie wystarcza. Konieczne są inne obiekty nadawcze i dobrze to wiesz. za to Chwaszczyno słyszalne jest jeszcze w Morągu, a nawet dalej w kierunku Olsztyna.Max van Org pisze: Inny przykład, 15 km od nadajnika w Chwaszczynie odbiór częstotliwości genewskich o mocy 120 kW jest niemożliwy, nie był nigdy możliwy nawet za czasów OIRT. Można odbierać tylko rozgłośnie z komina elektrociepłowni, na który jest wolny widok. Takich przykładów jest w Trójmieście pełno. Radio musi grać na druciku a nie na antenie na wysokości 10 metrów n.p.t. DAB+ nie ma „miażdżyć UKF”, niech zagwarantuje wpierw tam odbiór, gdzie jest on dzisiaj niemożliwy!
Dlaczego w centrum Gdyni DAB się urywa? Dlaczego ginie miejscami w centrum Białegostoku?
W autobusie ginie odbiór na rozłożonym teleskopie. To na sznureczkach od słuchawek zagra?
Nie uczyli cię w szkole, że dłuższa fala lepiej się propaguje i bardziej ulega dyfrakcji?
Wystosuj pismo do Pana Boga o zmianę praw fizyki. Kto ci nastawia i jakim kosztem pierdzi - nadajniczków co 2 km, żeby ci na druciku grało?Max van Org pisze: Radio musi grać na druciku a nie na antenie na wysokości 10 metrów n.p.t. DAB+ nie ma „miażdżyć UKF”, niech zagwarantuje wpierw tam odbiór, gdzie jest on dzisiaj niemożliwy!
Zobaczymy, czy wyłączenie FM nie oznacza początku agonii radia dyfuzyjnego w ogóle. Norwegia to pierwszy kraj, w który czołowy nadawca pozbył się FM.DVB-T/S pisze:Widzisz Max swoją wypowiedzą udowadniasz że nawet w Norwegii są mądrzy ludzie którzy nie wyłączają nadajników FM. Państwowe stację są za darmo to i je powyłączali. Tak zawsze było i będzie.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 8 lutego 2016, o 15:41
- Odbiornik: Sherwood TX 5505id,Sony ST-SE 520,Dual PR 3
- Instalacja antenowa: VHF 4/5-12
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Katowice-Kosztowy
Re: DAB+ w Polsce
Na"druciku" na pewno nie zagra w mieszkaniu na parterze Org nie ma racji,tak jak pisze Antypyra musiał by być co 2km nadajnik małej mocy u mnie Kosztowy w linii prostej 5km i w mieszkaniu na 4 piętrze brak odbioru na antenie teleskopowej za to na antenie zew.full sygnał więc nie ma co myśleć o poprawnym odbiorze w mieszkaniach chyba że na 10 piętrze
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 8 lutego 2016, o 15:41
- Odbiornik: Sherwood TX 5505id,Sony ST-SE 520,Dual PR 3
- Instalacja antenowa: VHF 4/5-12
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Katowice-Kosztowy
Re: DAB+ w Polsce
Nieprawda w latach 80/90 produkowano najlepszy sprzęt HI-FI i większość ludzi słuchało na dobrym sprzęcie z głośnikami Altusa(zasobu na to były zle mówisz) i nie są głuchomanami jak terazniejsze społeczeństwo słuchających np.DAB+ z głośniczka mono z plastikowej obudowy odbiornika i jeszcze niektórzy zabierają głos na forum,większość moich znajomych miało wieże Technicsa,Sony,Sanyo,co niektórzy Polską Unitrę,Diora ale wszytko produkowano w klockach z dobrej jakości komponentów pózniej przyszły czasy badziewiastego sprzętu dla głuchomanów i teraz jest tragedia żeby słuchać radia z pierdzącego głośniczka,co pokolenie będzie gorsze słuchowo bo jest wychowane na badziewiastym sprzęcie na stratnym cyfrowym kodeku,reszta to typowa moda np.moda na winyle co to ma być???winyl zawsze miał najlepsze brzmienie większości przypadkach jak słucham winyli lat 60/70 mają lepszą jakość niz te remasteringi CD dziś młodzi kupują badziewiaste plastikowe gramofony z badziewiastą wkładką i igłą i myślą że im to zagra niestety są w błędzie bo dalej nie usłyszą jak winyl może zagrać,wszystko spierniczył format stratny typu mp3 i od tego zaczęły się schody,mój pierwszy cd to był Philips cd104 i byłem pod wrażeniem brzmienia ale płyty były oznaczone AAD ADD DDD zaś teraz nie wiadomo z jakiego zródła płyta cd jest nagrana,i nie chodzi tu czy prasuję czy gotuję jak coś gra zle to jestemMax van Org pisze: W latach 1990-tych można było zwalać winę na brak zasobów finansowych słuchaczy, że nie dążą do kupna sprzętu hi-fi. W ostatnich 17 latach nic się nie zmieniło. Ludzie nadal nie kupują sobie klocki do wieży hi-fi za tyś zł. a sprzęt w niskiej cenie, który wystarcza im zupełnie do słuchania muzyki podczas gotowania, prasowania i czyszczenia WC.
- Max van Org
- Posty: 1383
- Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54
Re: DAB+ w Polsce
Treści są najważniejsze, ale nie jest to forum nt. treści w radiu. Również nie będę oceniał treści, dla tego są mi osobiści zupełnie obojętne. Ważne jest, że treści będą w ten sposób dobrane i wyszukane, że będą odpowiadały interesom dużej ilości słuchaczy.antypyra pisze:Sprecyzuj, jakie są interesy konsumentów? Raz piszesz, że masz gdzieś treści nadawane, a innym razem, że to jest najważniejsze. Co ma być w radiu, żeby konsumenci byli zadowoleni?Max van Org pisze:Cały czas w dyskusji pomijany jest jeden ważny fakt: Radiofonia, rozgłośnie i radio to zwyczajny biznes jak każdy inny. Bez klientów i dopasowania treści i kanału dystrybucji do interesów konsumentów biznes ten ginie.
TOK FM udowodniło w Warszawie, że można tworzyć program gadany i przyciągać słuchaczy. Trzeba mieć treści które inni nie mają (TOK FM) albo tak popularne jak RMF FM i Radio Zet. Nie potrzebujemy 30 rozgłośni typu RMF FM albo TOK FM. Jeżeli nadawca potrafi utrzymywać się z niszowym programem, to gratuluję. Wszystko wskazuje na to, że wiele nadawców nie potrafi (Radio Bajka).
Tak, bo szum najbardziej przeszkadzał słuchaczom. Wiele razy obserwowałem, że kiedy zaszumiało tylko trochę, kierowca zmieniał rozgłośnię. Sieć nadajników w Polsce jest niestety tak zbudowana, że w wielu miejscach nie ma rezerwy i odbiór mobily jest możliwy tylko z jednej lokalizacji.antypyra pisze: Nigdy nie pisałem, że z jakością dźwięku w radiofonii było kiedykolwiek świetnie, ale czuję, że z powszechnym nastaniem DAB-u może być bardzo źle i tego się obawiam. Widać (czy słychać) to po krajach, które stawiasz Polsce za wzór wcielania DAB-u. Gów....y bitrate, SBR, PS, artefakty kompresji to twój żywioł; wszystko to jest dobre, aby tylko nie zaszumiało.
Cały czas chwalisz UKF, który trzeba wyłączyć, bo jakość jest okropna. Już parę setek metrów od nadajnika sygnał zanika, odbiornik szumi a ty wychwalasz jakość UKF.antypyra pisze: Twoja działalność jest w dużym procencie społecznie szkodliwa, bo działasz na rzecz radia, które będzie gorsze od dzisiejszego.
W każdym województwie uzależnimy jakość Dwójki od słupków Radio Tracku, czyli przy 0,5 % x 10 = 5 kbps, nawet x 100 nie wystarczy ci. Narzekasz na ludzi, którzy lubią inną muzykę niż ty, ale ich jest 99 % w kraju. Dlaczego nie przekonasz ich do słuchania twojej muzyki? Zawiódł twój sposób edukacji? Obrażanie innych za ich gust i wymyślanie jakiś dziwnych nazw na ich ulubiony styl muzyki na pewno nie prowadzi do celu.antypyra pisze: Postulowałeś najniższą jakość dla Dwójki w muxie.
Jeżeli UKF jest aż tak wspaniały, to dlaczego nie działa SFN?antypyra pisze:To są uroki Trójmiasta. Chwaszczyno wskutek ukształtowania terenu nie wystarcza. Konieczne są inne obiekty nadawcze i dobrze to wiesz. za to Chwaszczyno słyszalne jest jeszcze w Morągu, a nawet dalej w kierunku Olsztyna.Max van Org pisze: Inny przykład, 15 km od nadajnika w Chwaszczynie odbiór częstotliwości genewskich o mocy 120 kW jest niemożliwy, nie był nigdy możliwy nawet za czasów OIRT. Można odbierać tylko rozgłośnie z komina elektrociepłowni, na który jest wolny widok. Takich przykładów jest w Trójmieście pełno. Radio musi grać na druciku a nie na antenie na wysokości 10 metrów n.p.t. DAB+ nie ma „miażdżyć UKF”, niech zagwarantuje wpierw tam odbiór, gdzie jest on dzisiaj niemożliwy!
Ile Watt? 10 kW? Czy mniej?antypyra pisze: Dlaczego w centrum Gdyni DAB się urywa? Dlaczego ginie miejscami w centrum Białegostoku?
A dlaczego boisz się agonii FM-u i radia dyfuzyjnego? Każdy przekaz liniowy straci słuchaczy i widzów, którzy wychowali się z internetem i chcą mieć dostęp do wszystkiego zawsze i wszędzie, kiedy oni zechcą. DAB+ jest jedynym sposobem na przedłużenie istnienia radia dyfuzyjnego. Za 10 lat nadawców nie będzie stać na ogólnokrajową sieć UKF. Nie chcesz zrozumieć, że w każdym innym obszarze działalności rozgłośnie przeprowadziły już cięcia. Są dwie możliwości albo dalsze cięcia w programie/treściach albo w radiodyfuzji. Każdy szef powie ci, że program jest jego wizytówką, tam nie mogą już więcej skracać bez negatywnego wpływu na słupki. Od prawie 70 lat nie udało się udoskonalić UKF tak aby działałby zawsze i wszędzie. Co pozostaje?antypyra pisze:Zobaczymy, czy wyłączenie FM nie oznacza początku agonii radia dyfuzyjnego w ogóle. Norwegia to pierwszy kraj, w który czołowy nadawca pozbył się FM.
Czy ja mieszkam wyżej niż jest umieszczona antena na wieży? Dlaczego miałbym umieszczać odbiornik przy suficie? Przecież sygnał nie jest rozsiewany tylko na wysokości anteny, gdyby tak było, nie można by słuchać radio w samochodzie. Mogę wyjść na klatkę schodową, do piwnicy albo pomieszczeń bez okna i zamknąć drzwi, DAB+ gra wszędzie.DAMIAN KATOWICE pisze:Na"druciku" na pewno nie zagra w mieszkaniu na parterze Org nie ma racji,tak jak pisze Antypyra musiał by być co 2km nadajnik małej mocy u mnie Kosztowy w linii prostej 5km i w mieszkaniu na 4 piętrze brak odbioru na antenie teleskopowej za to na antenie zew.full sygnał więc nie ma co myśleć o poprawnym odbiorze w mieszkaniach chyba że na 10 piętrze
Już w tak młodym wieku się tutaj na forum nigdy nie spotkamy. Już nie mogę słuchać tych wiecznie powracających wypowiedzi, że kiedyś wszystko było lepsze. Podałeś lata 1980/90. Weźmy jako przykład środek, czyli rok 1990. Przeciętne wynagrodzenie w Polsce wynosiło 1 mln. 29 tyś na miesiąc, czyli 1/6 ceny dobrego odtwarzacza CD albo magnetofonu DAT. Magnetofon szpulowy dobrej marki to jeszcze większy wydatek.DAMIAN KATOWICE pisze:Nieprawda w latach 80/90 produkowano najlepszy sprzęt HI-FI i większość ludzi słuchało na dobrym sprzęcie z głośnikami Altusa(zasobu na to były zle mówisz) i nie są głuchomanami jak terazniejsze społeczeństwo słuchających np. DAB+ z głośniczka mono z plastikowej obudowy odbiornika i jeszcze niektórzy zabierają głos na forum,...
Moda była wtedy na odbiorniki radiowe DSR, koszt za sprzęt TELEFUNKEN ok. 1000 DM do tego trzeba było inwestować jeszcze w antenę satelitarną. Znałeś tyle ludzi, których było stać na sprzęt w tej cenie?
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Podpisuję się pod całym postem. A Org albo nie wie, o czym pisze, albo uważa nas za durni bez pojęcia o technice.DAMIAN KATOWICE pisze:Nieprawda w latach 80/90 produkowano najlepszy sprzęt HI-FI i większość ludzi słuchało na dobrym sprzęcie z głośnikami Altusa(zasobu na to były zle mówisz) i nie są głuchomanami jak terazniejsze społeczeństwo słuchających np.DAB+ z głośniczka mono z plastikowej obudowy odbiornika i jeszcze niektórzy zabierają głos na forum,większość moich znajomych miało wieże Technicsa,Sony,Sanyo,co niektórzy Polską Unitrę,Diora ale wszytko produkowano w klockach z dobrej jakości komponentów pózniej przyszły czasy badziewiastego sprzętu dla głuchomanów i teraz jest tragedia żeby słuchać radia z pierdzącego głośniczka,co pokolenie będzie gorsze słuchowo bo jest wychowane na badziewiastym sprzęcie na stratnym cyfrowym kodeku,reszta to typowa moda np.moda na winyle co to ma być???winyl zawsze miał najlepsze brzmienie większości przypadkach jak słucham winyli lat 60/70 mają lepszą jakość niz te remasteringi CD dziś młodzi kupują badziewiaste plastikowe gramofony z badziewiastą wkładką i igłą i myślą że im to zagra niestety są w błędzie bo dalej nie usłyszą jak winyl może zagrać,wszystko spierniczył format stratny typu mp3 i od tego zaczęły się schody,mój pierwszy cd to był Philips cd104 i byłem pod wrażeniem brzmienia ale płyty były oznaczone AAD ADD DDD zaś teraz nie wiadomo z jakiego zródła płyta cd jest nagrana,i nie chodzi tu czy prasuję czy gotuję jak coś gra zle to jestemMax van Org pisze: W latach 1990-tych można było zwalać winę na brak zasobów finansowych słuchaczy, że nie dążą do kupna sprzętu hi-fi. W ostatnich 17 latach nic się nie zmieniło. Ludzie nadal nie kupują sobie klocki do wieży hi-fi za tyś zł. a sprzęt w niskiej cenie, który wystarcza im zupełnie do słuchania muzyki podczas gotowania, prasowania i czyszczenia WC.
Nieprawda! Świadomie siejesz tu ferment?Max van Org pisze: Tak, bo szum najbardziej przeszkadzał słuchaczom. Wiele razy obserwowałem, że kiedy zaszumiało tylko trochę, kierowca zmieniał rozgłośnię. Sieć nadajników w Polsce jest niestety tak zbudowana, że w wielu miejscach nie ma rezerwy i odbiór mobily jest możliwy tylko z jednej lokalizacji.
Jedynka, Trójka PR, ZET, RM FM, RM a każdym prawie miejscu są możliwe do odebrania i słuchania z co najmniej dwóch lokalizacji. Inne rozgłośnie mają charakter miejski i nie dziw się, że 20 km za Białym Stolcem TOK szumi i wreszcie znika.
Dlaczego wywracasz kota ogonem? Mowa jest o szumach, a wyjeżdżasz z SFN-em, który w zasadzie nie jest możliwy na UKF. Ale można stosować inną modulację na UKF. Tylko nikt w Polsce nie pomyślał, bo pewnie schirmerzy radia zza Odry nie stosują.Jeżeli UKF jest aż tak wspaniały, to dlaczego nie działa SFN?
Nie wiesz, bo Podlasie to nie twój kraj. Protoplaści woleli za..ć Polakom Pomorze. 2,4 kW ERP.Max van Org pisze: Ile Watt? 10 kW? Czy mniej?
A działa zawsze i wszędzie, choć oczywiście nie każda stacja daje się odebrać wszędzie.Max van Org pisze: Od prawie 70 lat nie udało się udoskonalić UKF tak aby działałby zawsze i wszędzie. Co pozostaje?
A internet będzie działał szybko tylko tam, gdzie są duże skupiska ludzi. A dla reszty co? Worek pokutny i kij?
Manipulujesz. Piszesz, co ci wygodnie w danej chwili. Niby to bronisz radia dyfuzyjnego, a jesteś za jego likwidacją.
Bo jej nie słuchał, tylko nasłuchiwał szumu. Każda stacja w samochodzie kiedyś zaszumi. I ta najmocniejsza. I każda DAB przerwie.Max van Org pisze: Tak, bo szum najbardziej przeszkadzał słuchaczom. Wiele razy obserwowałem, że kiedy zaszumiało tylko trochę, kierowca zmieniał rozgłośnię.
Znów manipulacje, sofizmaty, półprawdy. Coś wiesz o propagacji fal? To nie jest Forum dla szkolników, którzy nic nie wiedzą o propagacji fal i uczą się pisać.Max van Org pisze: Czy ja mieszkam wyżej niż jest umieszczona antena na wieży? Dlaczego miałbym umieszczać odbiornik przy suficie? Przecież sygnał nie jest rozsiewany tylko na wysokości anteny, gdyby tak było, nie można by słuchać radio w samochodzie. Mogę wyjść na klatkę schodową, do piwnicy albo pomieszczeń bez okna i zamknąć drzwi, DAB+ gra wszędzie.
U mnie w bloku w piwnicy DAB nie gra. A UKF 120 kW jeszcze słychać. Tylko nie pisz, że postuluję zwiększenie liczby 120 - kilowatówek.
Co ty bzdurzysz?Max van Org pisze: Moda była wtedy na odbiorniki radiowe DSR, koszt za sprzęt TELEFUNKEN ok. 1000 DM do tego trzeba było inwestować jeszcze w antenę satelitarną. Znałeś tyle ludzi, których było stać na sprzęt w tej cenie?
Z końcem lat siedemdziesiątych i w osiemdziesiątych każdy chciał mieć wieżę. Lepsza gorszą, chociaż Diorowską - nie były złe. Jak napisał Damian. Za pierwsze dwie pensje kupiłem w 1978 radio Elizabeth Hi-Fi, gramofon z wkładka magnetyczna G-601 Foniki i potem za jakiś czas "szpulak" M2405. To był przełom. Na pierdzącym głośniczku mogę posłuchać premiera- na łące.
Owszem, dziesięciolatkom, to możesz jeszcze wciskać androny.
Tak, nie było łatwo zebrać pieniądze, ale były ambicje zbierania na wartościowy sprzęt. Dużo większe niż na pierdzący głośniczek smartfona.
O właśnie. Nareszcie mówisz rozsądnie. To po co uprawiasz propagandę za dziesiątkami stacyjek w trzech muxach, o jakości dźwięku spłuczki i treści żadnej: "cześć, cześć, hola, sie ma, spoko, gramy, nara'.Max van Org pisze: Nie potrzebujemy 30 rozgłośni typu RMF FM albo TOK FM.
- Max van Org
- Posty: 1383
- Rejestracja: 29 listopada 2010, o 17:54
Re: DAB+ w Polsce
Antypyra, wychwalaj sobie czas analogowy. Od ponad 35 lat dźwięk zapisuje się cyfrowo (CD i DAT). Jeżeli nie znasz różnic, to słuchaj sobie szumiący dźwięk z magnetonów analogowych, płyt gramofonowych albo winylowych. Każde dziecko powie ci dzisiaj, że muzyka jest czymś wirtualnym, można ją zapisać na nośniku cyfrowym, przesłać, kopiować i nawet wyemitować w eter.
Dobrze, że piszesz, że w prawie każdym miejscu można odbierać sygnał z wielu nadajników. Powiem to znajomym w Gdynii, pewnie się ucieszą, że tak twierdzisz. Nie zmieni to sytuacji u nich i u wielu ludzi w Trójmieście, ale też w innych regionach Polski.
Ty twierdzisz, że UKF jest dobry. To dlaczego nie działa SFN? W przypadku telewizji nikt nie neguje zalety SFN-u. Dlaczego negujesz je w przypadku radiofonii? UKF nie działa w sieci SFN, DAB+ tak. Czyli co trzeba wyłączyć?
Ludzie mają już internet w domu, mają wifi, a radio na UKF-ie po 70 latach nowych wytrysków technicznych nadal kuleje. Jak jest to możliwe? Kto zawinił?
Jeżeli u ciebie w bloku nie działa DAB+, to wywal żelbet z ścian i będzie działało.
Dobrze, że piszesz, że w prawie każdym miejscu można odbierać sygnał z wielu nadajników. Powiem to znajomym w Gdynii, pewnie się ucieszą, że tak twierdzisz. Nie zmieni to sytuacji u nich i u wielu ludzi w Trójmieście, ale też w innych regionach Polski.
Ty twierdzisz, że UKF jest dobry. To dlaczego nie działa SFN? W przypadku telewizji nikt nie neguje zalety SFN-u. Dlaczego negujesz je w przypadku radiofonii? UKF nie działa w sieci SFN, DAB+ tak. Czyli co trzeba wyłączyć?
Ludzie mają już internet w domu, mają wifi, a radio na UKF-ie po 70 latach nowych wytrysków technicznych nadal kuleje. Jak jest to możliwe? Kto zawinił?
Jeżeli u ciebie w bloku nie działa DAB+, to wywal żelbet z ścian i będzie działało.
- DVB-T/S
- Posty: 2653
- Rejestracja: 24 października 2011, o 19:27
- Odbiornik: Tuner w kompie i 2 TV + STB
- Instalacja antenowa: Antena telewizyjna profesjonalna UHF ATV 21/21-60, 65km
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Ślęża
Re: DAB+ w Polsce
Radio na UKF kuleje? Nie wiem co dla Ciebie jest ideałem radia!
Może S/N na poziomie nie mniejszym niż 120dB, dynamika też co najmniej 120dB, pasmo do 100kHz i prawdziwe stereo. Czy może to za mało bo i tak będzie słychać szum?
Może S/N na poziomie nie mniejszym niż 120dB, dynamika też co najmniej 120dB, pasmo do 100kHz i prawdziwe stereo. Czy może to za mało bo i tak będzie słychać szum?
- antypyra
- Posty: 2090
- Rejestracja: 22 marca 2012, o 20:16
- Miejscowość: Pipidówa
- Odbiornik: Sony ST-SB920
Onkyo 4030 DAB/FM
Tecsun PL 390
Dual DAB 14 - Instalacja antenowa: UKF: antena 1 el., dipol pętlowy f-my Dipol,
TV i DAB: antena LP 6-69 f-my Dipol - Nadajnik - obiekt nadawczy: komin Ciepł. Starosielce, RTCN Krynice
Re: DAB+ w Polsce
Robisz sobie jaja?Max van Org pisze: Od ponad 35 lat dźwięk zapisuje się cyfrowo (CD i DAT). Jeżeli nie znasz różnic, to słuchaj sobie szumiący dźwięk z magnetonów analogowych, płyt gramofonowych albo winylowych. Każde dziecko powie ci dzisiaj, że muzyka jest czymś wirtualnym, można ją zapisać na nośniku cyfrowym, przesłać, kopiować i nawet wyemitować w eter.
Myślisz, że nie wiem, jak co się zapisuje i od ilu lat? Nie czytałeś, jak na RP i tutaj polemizowałem z fanami LW, winyli i zdezelowanych magnetofonów ?
Czytasz i zauważasz, co chcesz. Zapewne robiłeś w gacie jeszcze, gdy ja już nagrywałem w studiu na DAT-cie jako kameralista i miałem cyfrowy sprzęt w domu (dwa odtwarzacze CD, dwa mini- diski- stacjonarny i kieszonkowy, nagrywarkę Audio Philipsa. Teraz udajesz wielkiego menago od cięć w rozgłośniach. Ktoś nie umie nadawać, trzymać norm i standardów, to niech zjeżdża z eteru. Partaczy i tak jest dużo we wszystkich zawodach.
Ja nawet wiem, że dosył SAT do nadajników UKF jest cyfrowy, znam debity, i wiem, że współczesny nadajnik FM jest cyfrowy, a dopiero w ostatnim ogniwie wyemitowywany jest sygnał analogowy.
Tylko, co kużwa, z tego?
Jeśli DAB brzmi gorzej wskutek szczypania się na bitrate i innych czynników ustawianych przez inżynierów pod dyktando menagów??? I PR 24 na UKF słucha się, a w DAB chrapie.
A Trójka lepiej brzmi u chłopaka, który zrobił w olsztyńskim stream z ogg 224 kbps z sygnału odebranego tunerem analogowym z Pieczewa niż Trójka w DAB.
Proszę : http://3.dktr.pl/
A Trójka w DAB dalej dusi się w DAB i dalej ma tylko 112 kbps, co realnie na sam dźwięk przekładając, jest poniżej 100 kbps!
Jedynka PR w DAB to następne nieporozumienie.
Chyba, że twoja wrażliwość słuchowa ogranicza się do słyszenia, że szumi lub nie szumi? I więcej nie słyszysz. To jesteś tępy.
Zrób, żeby DAB brzmiał lepiej od UKF i od jutra będę głosił zamknięcie UKF.
Dlaczego mnie wysyłasz?
Wiesz dobrze, że zauważam pozytywy w DAB, nie uważam aktualnego muxa za dno jak inni ze względu na pewien postęp w Dwójce, Czwórce i Chopinie , ale do pełnego zadomowienia się DAB w Polsce daaleko jak stąd na księżyc.
Co ma wisieć, nie utonie. Ma się radio zawalić, to się zawali. Ale jak na razie gadanie o wyłączaniu FM i o tym, że DAB nie szumi - to jest zwykłe paplanie, jak to mówi DVB-T/S.