Kanały TV nadawane w HD

[@GUTEK@]

Można też było pudłem i mieszkanie dogrzać, jeśli w środku zimy prezes zarządził remont C.O.
A teraz jakaś PLAAAZZZMAAA w środku siedzi. Strach się bać. Podobno ta plazma zjada za dużo pasma.

Plazmą to akurat można mieszkanie dogrzewać

[Strzelb@]

Plazmą to akurat można mieszkanie dogrzewać

Plazmą też można, ale kiedyś to TV tak grzały, że niekiedy nawet płonęły.

[qwerty]

Plazmą to akurat można mieszkanie dogrzewać

Obecnie to jest mit:
PS50B650 - średnie 250W
LE46B650 - średnie 180W
Jak podzielimy przez ilość cali:
250/50 = 5 W/cal
187/46 = 4,07 W/cal.

[Bartosz Czach]

kiedyś to TV tak grzały, że niekiedy nawet płonęły.

Rubiny nie płonęły od grzania, tylko od błędów projektowych. Wiadomo, że papierowy laminat raz dwa się zajmie od wyższej temperatury.

[lpf1972]

kiedyś to TV tak grzały, że niekiedy nawet płonęły.

Rubiny nie płonęły od grzania, tylko od błędów projektowych. Wiadomo, że papierowy laminat raz dwa się zajmie od wyższej temperatury.

Bartku... od kurzu płonęły, od kurzu.

[Bartosz Czach]

No niech będzie... Papierowy laminat plus kurz.

[liki]

@osqbany_kogut

To mi wygląda na prowokację:)
Co do technologii CRT, to trudno w ogóle mówić o jakichkolwiek jej zaletach w porównaniu do dzisiejszych TV LCD czy plazm. Obraz na CRT był rozmazany i migotał. Później wprowadzili 100Hz odbiorniki, ale to załatwiło tylko problem migotania.
Faktycznie, jak ktoś ogląda TV z analogowego źródła sygnału, z anteny/kablówki, czy nawet poprzez EUROSCART, to wady CRT tak bardzo widoczne nie są. Po prostu obraz sam z siebie posiada taką mgiełkę.
Jednak jeśli LCD czy plazma dostanie sygnał w 100% cyfrowy, to CRT nawet nie ma startu.

Obecne plazmy nie pobierają zbyt dużo prądu, a czerń w LCD z podświetleniem LED jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Szybkość reakcji matrycy w LCD już spokojnie wystarcza do wyświetlania dwóch obrazów do 3D, więc nie ma obecnie jakichkolwiek argumentów za CRT.

Co do jakości widzianej u znajomego, kolegi, czy szwagra to rzeczywiście "wiarygodny" argument. Już widziałem kilka osób, które oglądało kanały "HD" na dekorze podłączonym przez EUROSCART. Ba, byli i tacy co podłączyli przez HDMI, ale zostawili rozdzielczość 576i...

Jak może komuś przeszkadzać 16:9? Przecież to są bardziej naturalne proporcje dla naszego wzroku niż dotychczasowe 4:3. Zresztą i tak najlepszy jest kinowy format 21:9, ale 16:9 zostało wybrane jako kompromis. Popularność 4:3 wynikała tylko z faktu, że ówczesna technologia nie pozwalała na nic więcej...

Krytykowanie czegoś tylko dlatego, że posiadany (leciwy w dodatku) sprzęt nie jest do tego dostosowany jest naprawdę żałosne.

[Bartosz Czach]

Co do technologii CRT, to trudno w ogóle mówić o jakichkolwiek jej zaletach w porównaniu do dzisiejszych TV LCD czy plazm.

Czy aby na pewno? A odwzorowanie kolorów to co? Pikseloza przy skalowaniu to co? Na ekranach CRT tego nie ma! LCD czy, za przeproszeniem, plazma to przynajmniej 1366x768. Jakoś trzeba przeskalować mniejszą rozdzieczość. A to powoduje pikselozę.
Cieszy, że coraz więcej osób widzi prawdziwe oblicze LCD/plazmy oraz intencje lobby.

[osqbany_kogut]

Co do technologii CRT, to trudno w ogóle mówić o jakichkolwiek jej zaletach w porównaniu do dzisiejszych TV LCD czy plazm.

Czy aby na pewno? A odwzorowanie kolorów to co? Pikseloza przy skalowaniu to co? Na ekranach CRT tego nie ma! LCD czy, za przeproszeniem, plazma to przynajmniej 1366x768. Jakoś trzeba przeskalować mniejszą rozdzieczość. A to powoduje pikselozę.
Cieszy, że coraz więcej osób widzi prawdziwe oblicze LCD/plazmy oraz intencje lobby.

Właśnie, właśnie... Skalowanie w górę. A to POGARSZA jakość, obraz traci na ostrości, uwidacznia się pikseloza, i nikt przy zdrowych zmysłach tego nie podważy

Śmieszy mnie porównanie przechodzenia na telewizory HD do czasów telewizorów czarno-białych. Otóż, proszę państwa, kiedy wynaleziono telewizory kolorowe, zadbano o to, żeby nadal można było na nich oglądać stare czarno-białe materiały BEZ STRAT NA JAKOŚCI OBRAZU! Kiedy wynaleziono przekaz stereo, na telewizorach stereofonicznych zaś nadal można było oglądać materiały z dźwiękiem monofonicznym BEZ STRAT NA JAKOŚCI DŹWIĘKU!
Teraz upowszechniły się telewizory o wysokiej rozdzielczości i już tak pięknie nie jest. Owszem, jak się puści obraz w natywnej rozdzielczości telewizora, jakoś to jeszcze wygląda. Ale jak się puści obraz w standardowej rozdzielczości (720x576), to musi on być przeskalowany do rozdzielczości matrycy, a takie przeskalowanie w górę MUSI POGORSZYĆ JAKOŚĆ

Poza tym tak chwalony przez wszystkich obraz 16:9 ma na tych nowych telewizorach GORSZĄ jakość niż 4:3, bo w obu przypadkach rozdzielczość pozostaje taka sama - 720x576, i tylko flaga WSS podpowiada sprzętowi, czy ma go rozciągnąć na cały ekran, czy zostawić po bokach czarne pasy. Weźmy dla przykładu telewizor HD Ready 1366x768. Jeśli obraz jest nadawany w formacie 4:3, rozdzielczość 720x576 trzeba przeskalować do 1024x768. Ale jeśli obraz jest nadawany w 16:9, tę samą rozdzielczośc 720x576 trzeba już przeskalować do 1366x768, czyli BARDZIEJ naciągnąć obraz w poziomie, a więc JESZCZE BARDZIEJ POGORSZYĆ JAKOŚĆ!!! I dlatego żaden specjalista mi nie wmówi, że 16:9 w telewizji standardowej rozdzielczości to jest postęp! To jest regres!!! Gdyby przy nadawaniu w 16:9 zwiększała się rozdzielczość (przynajmniej do 900x576), to bym na to spojrzał inaczej, ale 16:9 w obecnym wydaniu to jest nic innego jak upychanie większej ilości treści obrazu na tej samej powierzchni (czyli na 720x576 pikselach), żeby potem to bardziej naciągnąć w poziomie. To nie może się odbywać bezstratnie... Ale jak widać wystarczy, żeby lud to kupił...

[Strzelb@]

Ludzie! Kupiłem tego LCD-ka ale chyba on jest zepsuty! Szukam tej pikselozy w SD i jej nigdzie nie widzę! Jak powiększam obraz, też jej nie ma! Kolory też są zbyt naturalne w porównaniu do tego co powinien mnieć LCD.
Porównuję z hajendowym CRT i tam obraz jest idealny: ładnie migocze, do tego piękne mydło w idealnych proporcjach. Nie ma w ogóle co porównywać. Myślicie, że lobby nabiło mnie w butelkę?

Czy powinienem oddać LCD do sklepu, ponieważ nie widzę pikselozy przy powiększeniu? Ludzie pomóżcie!

[Bartosz Czach]

Stań metr od telewizora to zobaczysz.

[Puma]

Stań metr od telewizora to zobaczysz.

Kto ogląda obraz mając nos w ekranie?

Naturalnie masz rację, pixeloze wtedy widać i dlatego w grach komputerowych można sobie wybrać rozdzielczość.

[Bartosz Czach]

Każdy czasami podchodzi bliżej to telewizora. I nie jest to nos w ekranie.

[osqbany_kogut]

@osqbany_kogut
Co do jakości widzianej u znajomego, kolegi, czy szwagra to rzeczywiście "wiarygodny" argument. Już widziałem kilka osób, które oglądało kanały "HD" na dekorze podłączonym przez EUROSCART. Ba, byli i tacy co podłączyli przez HDMI, ale zostawili rozdzielczość 576i...

Laika ze mnie proszę nie robić. Co prawda nie jestem przekonany do przejścia na HD, ale aż takim laikiem w tym temacie nie jestem i dobrze wiem, co widziałem u znajomego! Znajomy ma dekoder Cyfry+, podłączony przez HDMI do telewizora full HD 37", rozdzielczość w dekoderze ustawiona na 1080i. I nadal twierdzę, że obraz na TVP HD czy Eurosport HD nie wyróżniał się znacząco od tego, jaki mam na kanałach SD u siebie na kilkuletnim 21" CRT. Za to kanały SD wyglądały tragicznie w porównaniu z tym, co ja mam u siebie. Całe to HD to dobrze przemyślany marketing i nic więcej. Gra nie warta świeczki. Wystarczy mieć porządny CRT z odświeżaniem 100Hz i cieszyć się pięknym obrazem kanałów SD, a nie ładować kupę szmalu najpierw w telewizor HD, a potem w nie takie znowu tanie pakiety z kanałami HD. Ale niestety, coraz trudniej gdzieś dostać telewizor CRT nieHD, wszędzie ludziom się wciska na siłę LCD-ki w wysokiej rozdzielczości, więc ludzie niejako są zmuszeni do ich kupowania, gdy stary telewizor się popsuje.

Oby mój kilkuletni CRT posłużył mi jeszcze co najmniej kilkanaście lat... Trochę tylko niepokoi coraz większa ilość programów nadawanych w 16:9, bo muszę je oglądać z czarnymi pasami u góry i dołu (nie lubię Pan&Scanu ani zdeformowanego obrazu) i obawiam się, że po jakimś czasie uwidoczni się nierównomierne zużywanie luminoforu (przy oglądaniu 4:3 góra i dół ekranu będą jaśniejsze od całej reszty).

[lpf1972]

Hmmm właściwie 20" vs 40"
Powierzchnia ekranu 40" jest ok 4x większa niż 20" (tak z grubsza) więc i rozmiar wyświetlanego pojedynczego "punktu" z informacją o barwie będzie 4x większy. I tu można by mówić o "pikselozie", gdyby nie to że telewizor LCD (plazma) nie powiększa obrazu mnożąc "bezczelnie" rozmiar punktu przez 2,66 w poziomie i 1,85 w pionie. Robi to nieco "mądrzej" (takie algorytmy znacie z aplikacji do przetwarzania zdjęć na komputerze np. bicubic) i raczej należy spodziewać się "mydła" na ekranie niż "pikselozy".
To właśnie w telewizorach kineskopowych należy spodziewać się omiatania wiązką elektronów kilku sąsiednich punktów na luminoforze (tym większej im większa przekątna ekranu).

Dla mnie największym osiągnięciem byłoby uzyskanie w urządzeniu wyświetlającym (CRT, LCD itd.) czystej barwy pomarańczowej... zawsze jakaś taka "brudna" - nie wiecie przypadkiem dlaczego?

[Bartosz Czach]

Hmmm właściwie 20" vs 40"
Powierzchnia ekranu 40" jest ok 4x większa niż 20" (tak z grubsza) więc i rozmiar wyświetlanego pojedynczego "punktu" z informacją o barwie będzie 4x większy.

Porównujemy obie przekątne w CRT czy CRT kontra rozlazłe LCD/plazma? Jeśli to drugie, porównanie powierzchni mija się z celem z wiadomych powodów.

Dla mnie największym osiągnięciem byłoby uzyskanie w urządzeniu wyświetlającym (CRT, LCD itd.) czystej barwy pomarańczowej... zawsze jakaś taka "brudna" - nie wiecie przypadkiem dlaczego?

Na CRT uzyskasz jeśli tylko dobrze wszyskie parametry ustawisz.

[lpf1972]

Hmmm właściwie 20" vs 40"
Powierzchnia ekranu 40" jest ok 4x większa niż 20" (tak z grubsza) więc i rozmiar wyświetlanego pojedynczego "punktu" z informacją o barwie będzie 4x większy.

Porównujemy obie przekątne w CRT czy CRT kontra rozlazłe LCD/plazma? Jeśli to drugie, porównanie powierzchni mija się z celem z wiadomych powodów.

To moja skromna odpowiedź dla osqbany_kogut (on pisze o CRT 21")

Dla mnie największym osiągnięciem byłoby uzyskanie w urządzeniu wyświetlającym (CRT, LCD itd.) czystej barwy pomarańczowej... zawsze jakaś taka "brudna" - nie wiecie przypadkiem dlaczego?

Na CRT uzyskasz jeśli tylko dobrze wszyskie parametry ustawisz.

Nie uzyskasz, bo od zawsze na ekranach było to mieszanie koloru czerwonego i zielonego. Czysty pomarańczowy mamy tylko na pomarańczy i zadrukowanej kartce papieru.

[Bartosz Czach]

To moja skromna odpowiedź dla osqbany_kogut (on pisze o CRT 21")

Ale na pytanie odpowiedz. Jest to istotne dla dalszej dyskusji.

Nie uzyskasz, bo od zawsze na ekranach było to mieszanie koloru czerwonego i zielonego. Czysty pomarańczowy mamy tylko na pomarańczy i zadrukowanej kartce papieru.

A czymże jest kolor na zadrukowanej kartce? Jest efektem modelu RGB lub CMYK. A one różnią się między sobą minimalnie. A pomarańcz możesz mieć nieumytą.

[giaur500]

Coś mylicie pojęcia chyba. Tak, to prawda - ekrany LCD mają jedną, natywną rozdzielczość. Spróbujcie ustawić sobie niższą rozdzielczość na waszym monitorze LCD w komputerze a zobaczycie o co chodzi.

Ale to nie znaczy, że film w większej rozdzielczości niż rozdzielczość obsługiwana przez telewizor będzie wyglądał źle. Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, ale zróbcie prosty test: zdjęcie wykonane aparatem z matrycą 10 Mpix (przykładowo), oglądane na ekranie komputera na pełnym ekranie zawsze jest przeskalowane w dół. Czy jest rozmazane? Nie. Analogicznie wygląda sprawa z filmami. Podobnie - przeskalowanie w górę - wynik nie jest gorszy niż na CRT.

Dlaczego programy w SD wyglądają niezbyt dobrze na telewizorach LCD? Dlatego, że ekran lcd wyświetla dużo więcej szczegółów i jeśli jest to DUŻY ekran, to z bliska widać piksele. Po drugie, jesli jest to BARDZO DUŻY ekran, z rozdzielczością tylko 1080p, to siłą rzeczy piksele są dość duże - widać je z bliska.

[kupon]

@osqbany_kogut
Co do jakości widzianej u znajomego, kolegi, czy szwagra to rzeczywiście "wiarygodny" argument. Już widziałem kilka osób, które oglądało kanały "HD" na dekorze podłączonym przez EUROSCART. Ba, byli i tacy co podłączyli przez HDMI, ale zostawili rozdzielczość 576i...

Znajomy ma dekoder Cyfry+, podłączony przez HDMI do telewizora full HD 37", rozdzielczość w dekoderze ustawiona na 1080i. I nadal twierdzę, że obraz na TVP HD czy Eurosport HD nie wyróżniał się znacząco od tego, jaki mam na kanałach SD u siebie na kilkuletnim 21" CRT.

Piszemy o HD a nie o upscalowaniu do HD bo brak miejsca ma transponderze itp.Porównaj blu raya u szwagra z CRT u siebie.