Konsultacje drugiej dywidendy cyfrowej

[robbo2k]

W związku z ogłoszeniem konsultacji w sprawie wykorzystania II dywidendy cyfrowej chciałbym wyrazić poniższe zdanie.

Zanim zacznę rozpatrywać potencjalne scenariusze wykorzystania dywidendy przedstawione w dokumencie konsultacyjnym, warto powiedzieć o stanie oferty, dotychczasowego gestora tego pasma, w tym sytuacji jaka czeka radiodyfuzje.
Odebranie radiodyfuzji II dywidendy cyfrowej powoduje:
· Oferta ograniczona zostanie do 24 kanałów SD w 3 multipleksach. Nie ma miejsca na dodatkowe programy TV. Czeka nas też ponowna aranżacja obecnych przydzielonych częstotliwości.
· Oferta DVB-T ograniczona do telewizji w standardzie SD jest nie do przyjęcia dla współczesnego konsumenta. (Oba kanały HD emitowane przez TVP, fizycznie nie zmieszczą się w MUX-3 co będzie skutkować albo ograniczenie oferty, albo tworzeniem „pseudo HD”)
· W czasach w których mówimy o telewizji 4K, ograniczenie naziemnej telewizji do oferty SD jest sprowadzenie tego medium do roli „socjalnej oferty dla najuboższych”. Biorąc pod uwagę fakt, iż według rocznika statystycznego GUS z 2012 (dane za 2011r) 43% telewizorów w gospodarstwach domowych to telewizory nowej generacji (LCD, plazma, projektory), sprawa jest jasna. Z trudem wdrożona telewizja naziemna, jest już obecnie przestarzała i nie atrakcyjna. Obcięcie pasma radiodyfuzji spowoduje iż taka zostanie na lata.

Trzeba więc jasno powiedzieć. Odebranie radiodyfuzji i wykorzystanie II dywidendy cyfrowej na rzecz szerokopasmowej transmisji danych, to sprowadzenie roli radiodyfuzji do usługi „socjalnej” nie atrakcyjnej, dla przeciętnego obywatela tego kraju.
Obecnie należy szybko myśleć nad wdrożeniem kolejnych multipleksów DVB-T/T2 z kodowaniem AVC/HEVC i telewizją HD, a nie nad odbieraniem pasma radiodyfuzji, w imię ubogiego radiowego „internetu”. Konsument już dziś nie jest zainteresowany telewizja SD.

Czy UKE lub KRRiT przed decyzja co do II dywidendy przeprowadziła lub przeprowadzi badania na temat przyszłości telewizji linearnej. Dlaczego w dokumencie konsultacyjnym brakuje tych informacji. Rozpatrywanie pasma w kategoriach technicznych oderwanych od rynku i konsumentów jest bezcelowe. Skoro nie znamy realnego zapotrzebowanie zarówno na ofertę radiowego szerokopasmowego dostępu do Internetu jak i na telewizje linearną to decydujemy o przyszłości w ciemno. Obecnie podejmowanie jakichkolwiek decyzji co do wykorzystania II dywidendy cyfrowej jest mocno przedwczesne:
· Nie znamy skutków przeznaczenia nowych pasm 1,8GHz i pierwszej dywidendy cyfrowej na rynek radiowej szerokopasmowej transmisji danych.
· Dostęp radiowy i szerokopasmowa transmisja zawsze pozostanie drogą technologią jako rozwiązanie do domu. Dzisiaj 100Mb/s do domu tak postulowane przez UE, łatwiej zrealizować budując ziemne przyłącze niż przyłącze radiowe.
· Nie znamy skutków cyfryzacji telewizji naziemnej (nie zakończono nawet migracji) nie wiemy nic o potencjale konsumenckim i oczekiwaniami konsumentów co do treści. W miejscach w których DVB-T okrzepło słychać już wołania o HD.
· Nie znamy skutków wprowadzenia nowego prawa budowlanego związanego zarówno z odbiorem zbiorowym – satelitarnym, jak i podejściami kablowymi dla transmisji danych do budynków, w tym nowo budowanych.
· Streaming programów poprzez sieć i VoD zamiast telewizji linearnej, jako alternatywa dla obecnej radiodyfuzji jest być może przyszłością, ale nie jest ona możliwa przy szerokopasmowym dostępie radiowym, z powodu kosztów i zapotrzebowania na cenne pasmo radiowe. Dostęp radiowy zawsze będzie ubogim krewnym „kabla”. Co za tym idzie, zabranie pasma radiodyfuzji, na rzecz szerokopasmowej transmisji danych, tylko po to by tę transmisję, wykorzystać do streamingu telewizji linearnej, jest absurdalne w samym założeniu.
W związku z tym w ramach konsultacji postuluje przeprowadzenie badań dotyczących przyszłości rynku od strony konsumenta i jego potrzeb, a nie „wpływów licencyjnych od operatorów”. I obecnie jestem za pozostawieniem radiodyfuzji w paśmie 700MHz na okres co najmniej 10 lat. Mimo to jasnym wydaje, iż „ustalony już został” docelowy proces odebrania radiodyfuzji II dywidendy i w konsekwencji również całego pasma radiowego UHF w całkiem niedalekiej przyszłości. Proces ten powinien być poprzedzony działaniami obejmującymi jednak całe spektrum przyszłego „cyfrowego obywatela” w tym prawa do wyboru telewizji i treści na które składa się:
· Umożliwienie dostępu do sygnału satelitarnego dla każdego chętnego, w tym postawienie zbiorowych anten satelitarnych. Dzisiaj spotykamy się z celowym i nielegalnym utrudnianiem przez spółdzielnie czy wspólnoty montażu anten. Model niemiecki gdzie podstawowa oferta występuje jako FTA satelitarnie , a przeciętny mieszkaniec, ma niczym nie utrudniony dostęp do telewizji satelitarnej jest bardzo rozsądnym pogodzeniem potrzeb konsumenta co do treści cyfrowych w stosunku co do możliwości . To satelita zagwarantuje przepływność na poziomie 500 kanałów HD w cenie 200zł per gniazdko. Radiodyfuzja nie jest tu, żadna konkurencją.
· Wprowadzenia bezpłatnych kart kodowych „w zamian za realizacje obowiązku rejestracji odbiornika” dla treści publicznej telewizji oraz obecnych nadawców naziemnych. Tzw Pakiet socjalny. Obecnie z punktu widzenia oferty, w cenie połowy „podatku od telewizora” otrzymujemy w ofercie satelitarnej zdecydowanie większy wybór, ponad 30 kanałów płatnych (w tym wszystkie kanały z oferty naziemnej – poza Puls 2) oraz 6-8 kanałów HD do tego wszystkie FTA. Cena odbiornika nie odbiega od ceny odbiornika DVB-T. Moim marzeniem jest by w 2020r. w tym kraju, każdy obywatel miał dostęp w gniazdku w ścianie, do sygnału satelitarnego z dwóch pozycji, a w zamian za opłacanie „podatku od telewizora” otrzymał bezpłatną kartę kodową do oferty podstawowej 30 kanałów HD, do tego nie mniej niż 20Mb/s dostępu do usług sieciowych, w tym „bezpłatne skromne pasmo socjalne” dla e-administracji i w ramach walki przeciw wykluczeniu cyfrowemu . Wtedy i dopiero wtedy, naziemna radiodyfuzja może być „martwa”.
· Wsparcie programów rozbudowy kablowych sieci transmisji danych, a nie radiowych, by wspierać u konsumentów „inteligentne” oglądanie treści VoD. VoD to docelowa forma konsumpcji multimediów, a dostęp do sieci transmisji poprzez kabel powinien być tak oczywisty jak wodociąg czy prąd.
Do realizacji tych punktów potrzeba woli nie tylko ze strony UKE ale KRRiTV i MAiC.
Radiowy dostęp szerokopasmowy zostawmy dla urządzeń mobilnych, a nie jako imitacja „dostępu stacjonarnego” jak obecnie próbuje się wykorzystać i zareklamować „zapotrzebowanie na pasmo 700MHz”.

[qwerty]

Wyślij to do UKE a nie na forum....

[aron_m]

Jak najbardziej zgadzam się z postulatem kolegi robbo2k.
Również zgadzam się z opinią kolegi qwerty Trzeba to wysłać do odpowiednich urzędów i instytucji.

Pytanie tylko czy [...] politycy i urzędnicy zdołają podołać oczekiwaniom społeczeństwa i naszym i czy nie ulegną w starciu z dominacją i monopolem "telewizyjnych gigantów" i ich pośredników (TVP, Polsat, TVN, różnego rodzaju firmy od TV kablowej - Vectra, Dialog, TPSA)


/ad Admina: usunięto "zbędną" część wypowiedzi

[JaroslawMroczkowski]

Konsultacje społeczne to przewidziana prawem forma zasięgania opinii społeczeństwa. Jest to proces oficjalny i jawny, więc nasze opinie nie zostaną zignorowane.
Każdy ma prawo wysłać swoje stanowisko i powinien to zrobić jeśli temat go interesuje, a przyszłość telewizji dotyczy praktycznie wszystkich, to telewizja naziemna, jej rozwój, abo jego wstrzymanie wpływa także na inne formy dostarczania treści.

Darmowa telewizja naziemna stanowi dla wielu osób realną alternatywę dla platform płatnych (satelitarnych, kablowych, internetowych), a więc wpływa na ich ofertę i ceny. Jest swoistym punktem odniesienia dla rynku mediów.

Skoro więc UKE pyta nas co o tym myślimy, warto zabrać głos z dyskusji.

[Anduraki]

Tak jak pisałem - proponuję zagospodarowanie tych częstotliwości dla kolejnych multipleksów telewizyjnych.

Według mnie telewizja naziemna powinna być konkurencyjna w stosunku do operatorów satelitarnych i kablowych - mam na myśli dostęp do większej liczby programów nadawców publicznych (nie komercyjnych). Ponieważ obecnie oferty platform kablowych i satelitarnych są stworzone w ten sposób, żeby odbiorca dostał jak najwięcej kanałów (większość z nich jest niepotrzebna/pomijana) i stosownie do ilości za nie zapłacił.

Przykładowo: osoba A jest zainteresowana odbiorem programów: TVP HD, TVP1 HD, TVP2 HD, TVP info, TVP Sport, Eurosport, Polsat HD, Discovery, TVN24, TV Trwam. A najmniejszy pakiet dostępny u takiego operatora zawiera część z tych programów - kolejne są w innych pakietach (porozmieszczane po różnych pakietach) dodatkowo oprócz tego klient dostaje 150 innych niepotrzebnych programów za które musi zapłacić.

Co chciałem przekazać: że oferty satelitarne i kablowe są stworzone w taki sposób aby potencjalny klient musiał się decydować na jak najwięcej pakietów - ponieważ programy które go interesują są porozrzucane po różnych pakietach.


Dlatego uważam, że dalsza ekspansja naziemnej telewizji cyfrowej jest uzasadniona i należy pozostawić te częstotliwości pod kolejne multipleksy cyfrowe, a sam proces nadawania koncesji należy sprawić bardziej przejrzystym, aby wszelkie informacje na temat koncesjonariuszy były dostępne publicznie, aby uniknąć w przyszłości sytuacji jaka ma miejsce w sprawie TV Trwam. Do tego proponowałbym o zasięgnięcie opinii społeczeństwa na temat programów które chcieliby oglądać spośród ofert złożonych na nadawanie naziemne, aby w maksymalnym stopniu dopasować "rynek NTC" do zapotrzebowań społeczeństwa.

[gorki]

To już nie ma znaczenia co my chcemy np kolejne muxy zwycięży opcja kto da więcej kasy na zagospodarowanie wolnych częstotliwości. Zrozumcie to im szybciej zrozumiecie ekonomie rynku tym szybciej pozbawicie się złudzeń.

[Krosnoludek]

Przypominam, do dziś tylko można wyrazić swoje stanowisko odnośnie drugiej dywidendy cyfrowej.

Komu z Was zależy na dalszym rozwoju DVB-T, proszę wyrazić w tej kwestii swoją opinię. Skoro dano nam taką szansę, wykorzystajmy to!

[Anduraki]

To już nie ma znaczenia co my chcemy np kolejne muxy zwycięży opcja kto da więcej kasy na zagospodarowanie wolnych częstotliwości. Zrozumcie to im szybciej zrozumiecie ekonomie rynku tym szybciej pozbawicie się złudzeń.

skoro się nas pytają to raczej: a) ma to znaczenie, b)chcą abyśmy myśleli, że wezmą to pod uwagę

[rotalplus]

Wilk syty i owca cała
Połowa pod internet, połowa pod DVB-T - do tej koncepcji podziału częstotliwości najbliżej jest UKE i MAiC

[K63]

Wczoraj szefowa UKE w Polsat News stwierdziła, ze częstotliwości z drugiej dywidendy prawdopodobnie zostaną przeznaczone pod szerokopasmowy internet. Takie są sugestie m.in ONZ.

[Ikey]

Myślę, że szefowa uke słucha sugestii kogo innego...

[Poland]

Nie zdziwię się jakby przedmówca miał na myśli lobbystów pochodzących od operatorów internetowych i telefonicznych

[Ikey]

Tak... I płatnych platform sat oraz kablówek. Szkoda, że urzędnicy w polsce tak łatwo ulegają sile prywatnych pieniędzy. Pasmo 700MHz wygląda niestety na stracone.

[Stig20]

Polkomtel o 700 MHz: na radiodyfuzję

- Polkomtel stoi na stanowisku, że pasmo 700 MHz powinno pozostać dla wykorzystania na potrzeby radiodyfuzji, nie zaś pod internet mobilny - poinformowała rpkom.pl Aleksandra Gieros-Brzezińska, z biura prasowego operatora sieci Plus.

- W opinii spółki, podjęcie przez operatorów komórkowych działalności w nowym paśmie wiązać się będzie ze znacznymi nakładami, które niekoniecznie przełożą się na poprawę jakości usług - dodała.

Wyjaśniła też, że Polkomtel większy sens widzi w przeznaczeniu tego pasma pod usługi oparte na dostarczaniu treści. - Współpraca nadawców TV i operatorów telekomunikacyjnych w ramach najszerszego wachlarza multipleksów wydaje się korzystna dla obu stron - przedstawiła stanowisko telekomu Gieros-Brzezińska.

W ubiegły piątek Polkomtel przekazał oficjalne stanowisko w konsultacjach dotyczących przeznaczenia tzw. "drugiej dywidendy cyfrowej" Urzędowi Komunikacji Elektronicznej.

Oznacza ono, że spółki z portfela Zygmunta Solorza-Żaka (Plus i Cyfrowy Polsat) mówią w tej sprawie jednym głosem oraz, że sieć Plus poszła pod prąd głosom pozostałych sieci komórkowych: T-Mobile i Orange.

Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu mówił wcześniej natomiast: – Będziemy proponować, aby jeden z multipleksów został przeznaczony na kanały HD, które mogą się nie zmieścić na już otwartych częstotliwościach. Zgadzał się, że warto udostępnić też miejsce na płatną telewizję.

Orange spodziewa się, że pasmo może być przekazane operatorom najwcześniej w latach 2016-2017.

http://www.rp.pl/artykul/484994,1025846 ... fuzje.html

[cyber]

He ,he ...to mamy światełko w tunelu ,że jednak Druga Dywidenda nie zostanie zmarnowana pod ten "wspaniały" internet mobilny ... który pięknie wygląda tylko w reklamach
Tutaj stanowisko polsatowskich spółek mnie szczerze zaskoczyło - myślałem ,że będą brnąć w LTE ile się da ...

[belzebiusz]

Także jestem pozytywnie zaskoczony stanowiskiem Plusa/Polsatu/Solorza.

[Wiking]

Tutaj stanowisko polsatowskich spółek mnie szczerze zaskoczyło - myślałem ,że będą brnąć w LTE ile się da ...

Mnie też zaskoczyło, ale trzeba pamiętać, że oni już mają LTE, a reszta jeszcze nie, więc ewentualny brak kolejnych częstotliwości pod LTE jest im na rękę.

[cyber]

Słuszna uwaga ...poza tym kłania się rozwój Mux4 - a Dywidenda 2 to swego rodzaju hamulec nie tylko dla bezpłatnej NTC ( ewentualna reorganizacja pasm oraz brak wolnych pasm na jakikolwiek rozwój DVB-T )...

[krokodyl]

Także jestem pozytywnie zaskoczony stanowiskiem Plusa/Polsatu/Solorza.

Nie chcą mieć konkurencji w szybkim internecie.

[JaroslawMroczkowski]

Trochę obok konsultacji UKE pojawiła się ciekawa inicjatywa PIRC. Przygotowano memoranda będące głosem środowiska, podsumowujące trzy konferencje branżowe.

Więcej szczegółów na stronie PIRC: http://pirc.org.pl/node/184