A więc na początek :
Czyli jeżeli rozumiem ten zapis zwiększa szanse stacji Tele 5 na wejście do naziemnych nadajników DVB-T ?? Jeżeli tak to jestem jak najbardziej za choć z drugiej strony pomysły radia i prasy też nie są złe.Media 2 pisze: DVB-T: Walczą o drugi multipleks
Nie milkną kontrowersje wokół konkursu na drugi multipleks naziemnej telewizji cyfrowej, który może prowadzić do dyskryminacji niektórych mediów. Izba Wydawców Prasy protestuje, popiera ją UKE.
Jak dowiedziała się Rzeczpospolita, na biurko prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej trafił list Izby Wydawców Prasy, która protestuje przeciwko zapisom proponowanym w konkursie na drugi multipleks naziemnej telewizji cyfrowej. Izba jest zdania, że konkursowe zapisy są dyskryminujące i podcinają skrzydeł prasie i radiu przy wchodzeniu na rynek telewizyjny.
Przypomnijmy, że konkurs na drugi multipleks może spowodować, że nowe kanały telewizyjne przygotowywane przez nadawców radiowych czy wydawców prasowych mogą nie pojawić się w ofercie DVB-T. W konkursowym projekcie pojawił się kontrowersyjny zapis, który mówi, że na drugim multipleksie oferowane będą kanały pochodzące od dostawców treści, którzy nie znajdują się w grupie kapitałowej z nadawcami programów publicznych i koncesjonowanych, nadawcami programów radiowych o zasięgu ogólnokrajowym ani z wydawcami prasy codziennej o zasięgu ogólnokrajowym.
To spowoduje, że operator drugiego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej, będzie mógł wprowadzić do oferty
kanały tylko tych nadawców, którzy nie są powiązani kapitałowo z naziemnymi telewizjami (np. TVP, Polsat, TVN), ogólnopolskimi stacjami radiowymi (np. RMF, Radio Zet, Eska) czy wydawcami ogólnopolskich dzienników (np. Agora, Axel Springer).
Co ciekawe, takie ograniczenie nie dotyczy tygodników czy miesięczników ogónopolskich oraz internetowych portali. Prezes UKE jest zadowolona ze stanowiska Izby, bo to pozwoli na dalsze rozmowy z KRRiT, która jest autorem tego kontrowersyjnego zapisu. UKE nie widzi przeszkód, by prasa czy rozgłośnie radiowe rozszerzały swą działalność na rynku telewizyjnym.
Takie rzeczy tylko w Polsce.