Ceny tak tylko dla przypomnienia dla niepłacących.. A może palacze opuściliby co 10 paczkę i zamiast wydać pieniądze na trucie siebie i innych przeznaczyliby je na coś bardziej pożytecznego (dotyczy głównie nie płacących abonamentu, ale wszystkim by się to przydało;P )?W 2009 r.opłata za używanie odbiornika radiowego wynosi:
a) 5,30 zł za jeden miesiąc,
b) 10,40 zł za dwa miesiące,
c) 15,40 zł za trzy miesiące,
d) 30,40 zł za sześć miesięcy,
e) 58,20 zł za rok,
Opłata za używanie odbiornika telewizyjnego lub telewizyjnego i radiowego wynosi:
a) 17,00 zł za jeden miesiąc,
b) 33,20 zł za dwa miesiące,
c) 49,30 zł za trzy miesiące,
d) 97,50 zł za sześć miesięcy,
e) 186,70 zł za rok.
A jakby tak zrobić pewną reformę...
Przerzucić obowiązek pobierania (jeśli tak to mogę nazwać) opłaty abonamentowej z Poczty Polskiej na.. no właśnie.. Na kogo? A jeśliby pobierać taką opłatę tak samo jak pobierany jest ZUS i inne takie? Po prostu jako podatek stały dla osób pracujących+emeryci?
Można by w takim razie podatek obliczać w taki sposób:
Każdy ze współmałżonków 7.5zł/mc (rocznie 180zł lub 90 gdy tylko jedna osoba pracuje)
Osoby samotne (kawaler, panna, wdowa, wdowiec) 11zł/mc (rocznie 132zł).
Emeryci - 5zł/mc, czyli 60zł rocznie.
Oczywiście można by się bardziej rozwodzić na ten temat i rozbić to bardziej, np. gdy w małżeństwie tylko jedna osoba pracuje - też 11 zł.
Opłaty te byłyby naliczane 'od osoby pracującej' (plus ewentualnie emeryci), czyli np. gdy w rodzinie pracują 3 osobowy (matka + ojciec + pracujący potomek) płaciliby odpowiednio: 2x 7.5zł + 11zł.
W ten sposób nawet z pojedynczej rodziny dochód mógłby być wyższy niż w tej chwili, a ludzie nie wymigaliby się od płacenia, bo opłata byłaby pobierana tak jak np. ZUS - prosto z wypłaty. Do tego opłata byłaby niezależnie od tego czy ktoś ma zarejestrowany TV czy nie. Prawda jest taka, że chyba mniej niż 1% społeczeństwa (a pokusiłbym się o napisanie jeszcze mniejszego procenta) nie posiada telewizora lub innego odbiornika TV.
Ale to tylko takie tam moje rozważania..
Jak widzę co się dzieje z cyfrówką to sam mam ochotę przestać płacić (i nie czekać będę na DVB-T tylko chyba z TNK zainwestuje...)