DVB-T czy DVB-T2 ?
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 14 października 2010, o 01:02
- Odbiornik: LG M2352D-PZ
Pinnacle 340e hybrid + DVB Viewer - Instalacja antenowa: tzw. "patyk" magnetyczny 15cm
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Szczecin/Kolowo
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Lustracja.
Pisanie o przykładzie Niemiec jest akurat nietrafione i już wielokrotnie to opisywałem na różnych forach.
Dlaczego?
Bo tam mimo uruchomienia DVB-T cały czas odbiór w miastach to kablówki, a na prowincji satelita i tak było jeszcze zanim ktokolwiek tam myślał o cyfryzacji i wiem co piszę, bo mieszkałem przez pewien dłuższy czas w Niemczech, a nie tylko czytam.
Obecnie nadawcy komercyjni nadają tylko w większych skupiskach ludzkich, a po za większymi miastami (przeważnie "stolicami" Landów) w Niemieckim DVB-T jest tylko telewizja publiczna i np. tu gdzie obecnie mieszkam (Szczecin) w okolicy Meklemburgii-Pomorza Przedniego w DVB-T nadają tylko 2 multipleksy z łącznie 8 kanałami z tego 2 dublującymi prawie całą ramówkę. Powalająca oferta... W innych rejonach jest jeszcze trzeci multipleks publiczny, ale też nie wszędzie.
Jakiekolwiek kanały komercyjne (RTL itp.) są nadawane najbliżej w Berlinie i to w większości na zasadzie multipleksu lokalnego (moce nadawania 20-30kW, tylko dwa mają 100kW i czasem podczas tropo udaje mi się odebrać na kawału drutu jeden z nich). Ich odbiór w normalnych warunkach 50km od Berlina jest przeważnie niemożliwy.
Kto na przedmieściu chce odebrać komercyjne kanały musi i tak mieć satelitę i nikogo tam taki widok nie dziwi, ani specjalnie nie razi (duży wpływ ma na to, że Niemcy mieli i mają tam sporo kanałów FTA).
Tymczasem w miastach nadawcy komercyjni chcą się wycofywać z DVB-T, bo... nie opłaca im się. Wolą być w kablówkach i na satelicie (wg. RTLu nadawanie naziemne kosztuje ich ok. 30% więcej niż satelita). I to głównie nadawcy komercyjni cisną na DVB-T2 (po co płacić za 2 multipleksy jak można płacić za jeden?), a które powinno zostać wprowadzone tam ok. 2017 roku.
Jedno czego nikt nie porusza - każdy Land samodzielnie koordynuje multipleksy lokalne (przynajmniej pod względem ich zawartości). Dzięki temu proces decyzyjny jest krótszy i szybszy.
Tak czy inaczej - w Polsce na prowincji odbiór alternatywny do naziemnego nie był tak rozwinięty jak w Niemczech głównie za sprawą nikłej oferty FTA.
W Polsce na DVB-T realnie zyskali i nadawcy, i odbiorcy.
W Niemczech na cyfryzacji zyskali tylko odbiorcy z dużych miast, którzy nie chcieli wiązać się umowami z kablówkami. Nadawcy wydali pieniądze i wcale nie są z tego zadowoleni, a osoby z przedmieść i tak miały dostęp do TV głównie via satelita.
Pisanie o przykładzie Niemiec jest akurat nietrafione i już wielokrotnie to opisywałem na różnych forach.
Dlaczego?
Bo tam mimo uruchomienia DVB-T cały czas odbiór w miastach to kablówki, a na prowincji satelita i tak było jeszcze zanim ktokolwiek tam myślał o cyfryzacji i wiem co piszę, bo mieszkałem przez pewien dłuższy czas w Niemczech, a nie tylko czytam.
Obecnie nadawcy komercyjni nadają tylko w większych skupiskach ludzkich, a po za większymi miastami (przeważnie "stolicami" Landów) w Niemieckim DVB-T jest tylko telewizja publiczna i np. tu gdzie obecnie mieszkam (Szczecin) w okolicy Meklemburgii-Pomorza Przedniego w DVB-T nadają tylko 2 multipleksy z łącznie 8 kanałami z tego 2 dublującymi prawie całą ramówkę. Powalająca oferta... W innych rejonach jest jeszcze trzeci multipleks publiczny, ale też nie wszędzie.
Jakiekolwiek kanały komercyjne (RTL itp.) są nadawane najbliżej w Berlinie i to w większości na zasadzie multipleksu lokalnego (moce nadawania 20-30kW, tylko dwa mają 100kW i czasem podczas tropo udaje mi się odebrać na kawału drutu jeden z nich). Ich odbiór w normalnych warunkach 50km od Berlina jest przeważnie niemożliwy.
Kto na przedmieściu chce odebrać komercyjne kanały musi i tak mieć satelitę i nikogo tam taki widok nie dziwi, ani specjalnie nie razi (duży wpływ ma na to, że Niemcy mieli i mają tam sporo kanałów FTA).
Tymczasem w miastach nadawcy komercyjni chcą się wycofywać z DVB-T, bo... nie opłaca im się. Wolą być w kablówkach i na satelicie (wg. RTLu nadawanie naziemne kosztuje ich ok. 30% więcej niż satelita). I to głównie nadawcy komercyjni cisną na DVB-T2 (po co płacić za 2 multipleksy jak można płacić za jeden?), a które powinno zostać wprowadzone tam ok. 2017 roku.
Jedno czego nikt nie porusza - każdy Land samodzielnie koordynuje multipleksy lokalne (przynajmniej pod względem ich zawartości). Dzięki temu proces decyzyjny jest krótszy i szybszy.
Tak czy inaczej - w Polsce na prowincji odbiór alternatywny do naziemnego nie był tak rozwinięty jak w Niemczech głównie za sprawą nikłej oferty FTA.
W Polsce na DVB-T realnie zyskali i nadawcy, i odbiorcy.
W Niemczech na cyfryzacji zyskali tylko odbiorcy z dużych miast, którzy nie chcieli wiązać się umowami z kablówkami. Nadawcy wydali pieniądze i wcale nie są z tego zadowoleni, a osoby z przedmieść i tak miały dostęp do TV głównie via satelita.
Ostatnio zmieniony 4 stycznia 2014, o 00:07 przez tajemnicapanstwowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
cały wywód nie na temat.
W Warszawie tez większość ogląda kablówkę albo satelitę i tak od dawna.
Bo albo oferta za mała albo odbiór za trudny.
co to ma do wyboru DVB-T czy DVB-T2 w obu krajach
Nic.
Pewnie jeszcze według ciebie każdy land wybiera sobie kodowanie?
Jak mieszkasz w Niemczech to mało wiesz o DVB-t tutaj. Pisz tam jeśli coś ci nie pasuje.
W Warszawie tez większość ogląda kablówkę albo satelitę i tak od dawna.
Bo albo oferta za mała albo odbiór za trudny.
Nie opisuj tego na wielu forach bo ilość nie zmieni się w jakość.tajemnicapanstwowa pisze:Pisanie o przykładzie Niemiec jest akurat nietrafione i już wielokrotnie to opisywałem na różnych forach.
co to ma do wyboru DVB-T czy DVB-T2 w obu krajach
Nic.
Pewnie jeszcze według ciebie każdy land wybiera sobie kodowanie?
Jak mieszkasz w Niemczech to mało wiesz o DVB-t tutaj. Pisz tam jeśli coś ci nie pasuje.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 14 października 2010, o 01:02
- Odbiornik: LG M2352D-PZ
Pinnacle 340e hybrid + DVB Viewer - Instalacja antenowa: tzw. "patyk" magnetyczny 15cm
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Szczecin/Kolowo
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Mieszkam gdzie mieszkam, masz napisane w profilu i znam doskonale sytuację DVB-T w Polsce. Nie rozumiem co masz do tego, że ktoś opisuje Tobie jak w praktyce wyglądają rozwiązania, które tak zachwalasz.
Wywołujesz dyskusje o tym, że trzeba było robić jak w Niemczech, pokazuje, że model niemiecki nie sprawdził się w praktyce i nie ma najmniejszego powodu, dla którego można by było pisać, że trzeba było robić jak oni wprowadzając DVB-T szybko, bez oglądania się na innych.
Czego też nie bierzesz pod uwagę cały czas - koszt społeczny. Niemcy to bogate społeczeństwo. Dla nich nowy TV z DVB-T nie był problemem tak jak nie będzie ew. przełączenie na DVB-T2 z STB, bo większość tego społeczeństwa to po prostu nie będzie dotyczyć... w Polsce koszt ten może być o wiele wyższy, bo i odsetek korzystający z nadawania naziemnego jest znacznie wyższy.
W Polsce wybrano najlepszy możliwy ówcześnie system. DVB-T2 - to nas nie ominie, ale pisanie, że można było tak zrobić już od początku, bo planują to inne kraje... Demagogia.
Piszesz o Warszawie, ale mieszkańcy małych miejscowości mieli albo naziemną albo satelitę. Teraz mają mimo wszystko szerszy wybór naziemnie i o to głównie chodziło w cyfryzacji. Dać ludziom alternatywę.
Nie, każdy Land nie wybiera sobie kodowania, ale sam nadzoruje multipleksy.
Czytam twoje wpisy i nie rozumiem tego wrogiego nastawienia względem osób, które racjonalnie i w miarę logicznie podają Tobie argumenty za tym co zrobiono w Polsce, a Ty ciągle masz jakieś obiekcje. Na siłę szukasz dziury w całym twierdząc, że wszystko można było zrobić lepiej.
Można było, tylko jakim kosztem?
Zawsze będzie tak, że będzie technologia nowsza, jakby wprowadzono DVB-T2 to pewnie przeczytalibyśmy twoje narzekanie dlaczego nie w HEVC, dlaczego nie wszystko w HD itd.
Wywołujesz dyskusje o tym, że trzeba było robić jak w Niemczech, pokazuje, że model niemiecki nie sprawdził się w praktyce i nie ma najmniejszego powodu, dla którego można by było pisać, że trzeba było robić jak oni wprowadzając DVB-T szybko, bez oglądania się na innych.
Czego też nie bierzesz pod uwagę cały czas - koszt społeczny. Niemcy to bogate społeczeństwo. Dla nich nowy TV z DVB-T nie był problemem tak jak nie będzie ew. przełączenie na DVB-T2 z STB, bo większość tego społeczeństwa to po prostu nie będzie dotyczyć... w Polsce koszt ten może być o wiele wyższy, bo i odsetek korzystający z nadawania naziemnego jest znacznie wyższy.
W Polsce wybrano najlepszy możliwy ówcześnie system. DVB-T2 - to nas nie ominie, ale pisanie, że można było tak zrobić już od początku, bo planują to inne kraje... Demagogia.
Piszesz o Warszawie, ale mieszkańcy małych miejscowości mieli albo naziemną albo satelitę. Teraz mają mimo wszystko szerszy wybór naziemnie i o to głównie chodziło w cyfryzacji. Dać ludziom alternatywę.
Nie, każdy Land nie wybiera sobie kodowania, ale sam nadzoruje multipleksy.
Czytam twoje wpisy i nie rozumiem tego wrogiego nastawienia względem osób, które racjonalnie i w miarę logicznie podają Tobie argumenty za tym co zrobiono w Polsce, a Ty ciągle masz jakieś obiekcje. Na siłę szukasz dziury w całym twierdząc, że wszystko można było zrobić lepiej.
Można było, tylko jakim kosztem?
Zawsze będzie tak, że będzie technologia nowsza, jakby wprowadzono DVB-T2 to pewnie przeczytalibyśmy twoje narzekanie dlaczego nie w HEVC, dlaczego nie wszystko w HD itd.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Sam twierdzisz, że DVB-T2 nas nie ominie.tajemnicapanstwowa pisze: DVB-T2 - to nas nie ominie, ale pisanie, że można było tak zrobić już od początku, bo planują to inne kraje... Demagogia.
Logika= demagogia
Ok To ciesz się, że wprowadzono przejściową technologię zamiast DVB-T2.
Najwyraźniej według ciebie trzeba się zachwycać i wierzyć, że inne kraje jak
Austria, Dania, Szwecja, Francja, Finlandia, Hiszpania, Kroacja, Białoruś, Włochy, Czarnogóra, Słowacja, Turcja, Ukraina i Czechy, Wielka Brytania i Rosja zrobili źle planując i używając DVB-T2.
A my z Estonia i Łotwą zrobiliśmy dobrze.
A co do kosztów to przy wyborze DVB-T2 byłyby jednorazowe tak jak przy DVB-T.
Sam "zainwestowałeś" w tuner USB i monitor. Więc z logiką twoich argumentów nie zamierzam dyskutować.
Przepustowość DVB-T2 jest większa niż DVB-T. Więc ludzie z małych miejscowości przy wyborze DVB-T2 mieliby większą alternatywę w stosunku do SAT niż przy wyborze DVB-T.
Ci co mieli pieniądze oglądali i oglądają SAT albo kablówkę. Ci co nie mają kupili STB i nie zbiednieją jak kupią kolejne za 100zł.
TV LCD z MPEG2 też trzeba było zastąpić. Nie każdy został przy kineskopowym i kupił za 100zł STB. Dalej gubisz się w argumentach, a te które podajesz przemawiają tylko za DVB-T2.
Dalej twierdzę, że wybór DVB-T był nieracjonalny kosztowo i technologicznie ale nie z powodu kosztów po stronie konsumenta bo te byłyby takie same albo mniejsze jeśli zaraz wprowadzą i tak MUX DVB-T2, tylko z powodu uczestniczenia i konkurencji na dużym rynku UE. Zamiast z TOC skorzystali z TIC.
Jak już nie zrobiono jak w Niemczech dawno temu to trzeba było zrobić jak Rosja i większość Europy.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Zgadzam się z większością argumentów tajemnicapanstwowa. Poza tym trzeba wziąć pod uwagę jeszcze jedno. Rozwój i postęp techniczny jest stały i coraz szybszy. Gdy podjęto decyzję o MPEG-4 nie brakowało takich (nawet na tym forum ), że to jeszcz "za nowa technologia", że trzeba było wybrać MPEG-2. Zawsze tak będzie. Gdyby dzisiaj ktoś podjął decyzję, że wchodzimy na DVBT2 to w momencie zakończenia wdrożenia krzyczałbyś, że to staroć i trzeba było wybrać DVBT3
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
a skoro zawsze tak będzie to mam prawo do opinii własnej.pawelll pisze:Zawsze tak będzie
nie mam zwyczaju krzyczeć raczej wygląda na to, że jestem zakrzykiwany.
DVB-T3 nie ma.
Gdy podejmowano decyzję można było zmienić jak ROSJA na DVB-T2.
A skoro koledzy twierdzą, że DVB-T2 nas nie ominie to dziwna logika, która pochwala DVB-T.
Teraz siedzimy z kilkoma małymi krajami w starej technologii.
Nie dziwi mnie to w sumie potwierdza mój pogląd. Bo wiele osób maiło LCD z MPEG2 i nie widziało sensu zmiany odbiornika.pawelll pisze:Gdy podjęto decyzję o MPEG-4 nie brakowało takich (nawet na tym forum ), że trzeba było wybrać MPEG-2.
A tak zmienili na MPEG4 często STB nauczeni lekcją.
A za chwile dokupią DVB-T2 choćby po to aby oglądać telewizje z krajów sąsiednich.
Wybór był nieracjonalny.
Albo dawno temu DVB-T jak w Niemczech albo od razu DVB-T2 jak w Rosji.
Cały krok razem z dużymi krajami a nie po swojemu.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Znamy twoje zdanie, powtarzasz je po 3x na każdej stronie wątku. Skończ trollować, nic nowego nie wnosisz do dyskusji za to ciągle wzbudzasz awanturę swoimi agresywnymi wypowiedziami.
-
- Posty: 707
- Rejestracja: 16 grudnia 2013, o 11:58
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Wiele? Raczej garstka. Wtedy mało kto wiedział (stawiam, że mniej niż 1% gospodarstw domowych), że w Polsce będzie coś takiego jak naziemna telewizja cyfrowa. Natomiast teraz wiele gospodarstw domowych, bo ponad 30%, jest zaopatrzone w telewizor lub odbiornik, które obsługują DVB-T i MPEG-4, więc proponowanie im kolejnej wymiany odbiorników jest idiotyzmem.lustracja pisze:Nie dziwi mnie to w sumie potwierdza mój pogląd. Bo wiele osób maiło LCD z MPEG2 i nie widziało sensu zmiany odbiornika.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Zadaj sobie pytanie PO CO jest potrzebne DVBT2? Dwadzieściakilka kanałów (w tym kilka HD) spokojnie da się zmieścić w 4 muxach MPEG-4. Mówisz, że nie ma DVBT3? Za 2-3 lata pojawi się "nowy jeszcze lepszy" standard.
Wykorzystajmy rozsądnie to co mamy a nie generujmy coraz to nowe pomysły. Wg mnie w 2-3 lata temu nie było racjonalnych przesłanek do decyzji o DVBT2.
Wprowadzenie DVBT2 powinno wynikać z oferty programowej (więcej kanałów HD i więcej kanałów w ogóle) a nie z pomysłów inżynierów którzy cały czas chcieliby mieć nowe zabawki.
Jeszcze raz powtórzę- DVBT z MPEG4 w 100% pokrywa potrzeby polskiego rynku TV. Przynajmniej w obecnym kształcie. Jeśli coś się zmieni:
1. rzeczywiste nastawienie TVP na walkę o klienta (a HD jest tu kluczowe, nie tylko w dwóch programach 1 i 2)
2. pojawią się nowi nadawcy
to rynek sam wymusi wejście w DVBT2.
Co do obu punktów jestem sceptyczny więc sądzę, że przez najbliższe 5 lat nic się nie zmieni.
Wykorzystajmy rozsądnie to co mamy a nie generujmy coraz to nowe pomysły. Wg mnie w 2-3 lata temu nie było racjonalnych przesłanek do decyzji o DVBT2.
Wprowadzenie DVBT2 powinno wynikać z oferty programowej (więcej kanałów HD i więcej kanałów w ogóle) a nie z pomysłów inżynierów którzy cały czas chcieliby mieć nowe zabawki.
Jeszcze raz powtórzę- DVBT z MPEG4 w 100% pokrywa potrzeby polskiego rynku TV. Przynajmniej w obecnym kształcie. Jeśli coś się zmieni:
1. rzeczywiste nastawienie TVP na walkę o klienta (a HD jest tu kluczowe, nie tylko w dwóch programach 1 i 2)
2. pojawią się nowi nadawcy
to rynek sam wymusi wejście w DVBT2.
Co do obu punktów jestem sceptyczny więc sądzę, że przez najbliższe 5 lat nic się nie zmieni.
-
- Posty: 1866
- Rejestracja: 19 czerwca 2011, o 08:22
- Nadajnik - obiekt nadawczy: najbliższy maszt GSM
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Zgodzę się z argumentami kol. @pawelll, ani dvb-t ani przestrzeń do nadawanie nie jest na dzisiaj problemem. Jeżeli już coś to sposób w jaki się te dobra u nas zagospodarowywuje. Było to wcześniej poruszane.
Uważam wręcz że do takiej oferty jaka jest obecnie, i do sposobu jej 'wdrażania' (ostatnio jest to wymiana korespondencji między urzędami) - nie warto nawet polecać nowej techniki , bo szkoda.
Na dzisiaj są wolne: 2 multipleksy na UHF do których może się zgłosić chętny operator,
na mux-8 planuje coś Emitel, a Tv Mobilna blokuje 2 multipleksy do maja 2015, więc gdyby jeden uwolnić wcześniej to byłoby jeszcze dodatkowe miejsce do nadawania.
Problemami na dzisiaj są: kłopoty formalne i urzędowe, koncesje, terminy, i brak następnych chętnych nadawców, a nie technika dvbt-2.
Uważam wręcz że do takiej oferty jaka jest obecnie, i do sposobu jej 'wdrażania' (ostatnio jest to wymiana korespondencji między urzędami) - nie warto nawet polecać nowej techniki , bo szkoda.
Na dzisiaj są wolne: 2 multipleksy na UHF do których może się zgłosić chętny operator,
na mux-8 planuje coś Emitel, a Tv Mobilna blokuje 2 multipleksy do maja 2015, więc gdyby jeden uwolnić wcześniej to byłoby jeszcze dodatkowe miejsce do nadawania.
Problemami na dzisiaj są: kłopoty formalne i urzędowe, koncesje, terminy, i brak następnych chętnych nadawców, a nie technika dvbt-2.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
doprecyzujęnaziemna-ntrc pisze:Wiele? Raczej garstka. Wtedy mało kto wiedział (stawiam, że mniej niż 1% gospodarstw domowych), że w Polsce będzie coś takiego jak naziemna telewizja cyfrowa.lustracja pisze:Nie dziwi mnie to w sumie potwierdza mój pogląd. Bo wiele osób maiło LCD z MPEG2 i nie widziało sensu zmiany odbiornika.
Ludzie którzy mieli LCD niekoniecznie używali ich do TV Cyfrowej.
Wprost przeciwnie z moich obserwacji w Warszawie kupowali jako nowy gadżet do kablówki i SAT na zasadzie odejścia od TV kineskopowych.
Nie należy też mylić posiadania LCD z MPEG2 z korzystaniem z DVB-T.
Bo co do używania do DVB-T to 4.2% gospodarstw w grudniu 2010 roku DEKLAROWAŁO korzystanie z DVB-T więc była możliwość wyboru DVB-T2 i nikogo by to specjalnie nie obciążało.
Wątpię aby ktoś pod kątem wyboru nadawania w NTC prowadził badania co do nasycenia odbiornikami LCD MPEG2 w ramach dbania o kieszeń obywateli.
DVB-T2 dawałoby więcej kanałów i o czym nikt nie mówi można byłoby poprawić parametry nadawania aby łatwiej było NTC odbierać bo te ustawiono tak, że niewiele gorzej można było.
poza tym jakby np. TVP miała swój MUX3 w DVB-T2 to nie byłoby tego zamętu gdzie i co mają nadawać. Ani wymówek co do nadawania HD.
Więc z tym mamy zapas bo nie ma chętnych to nie tak prosto.
Akurat ja nie proponuję wymiany odbiorników TERAZ.
tylko aby tego uniknąć twierdzę, że trzeba było wcześniej to inaczej zrobić. Więc pretensje nie do mnie w sprawie dodatkowych wydatków.
A co do konieczności czy chęci wprowadzenia DVB-T2 i zakupu nowych odbiorników w najbliższym czasie to moja opinia ani kolegów i tak nie będzie miała znaczenia.
Osobiście nie wykluczałbym, że to wprowadzą np. dla kanałów HD lub kodowanych lub jedno i drugie.
Chociażby dlatego, że producenci sprzętu DVB-T2 w kolejnej odsłonie będą chcieli go sprzedać.
Albo jak już wszyscy będą mieli DVB-T2 to załapiemy się na jakiś upgrade i znowu będziemy jedyni.
Oferta NTC w mojej opinii raczej nieuchronnie będzie się komercjalizowała.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 14 października 2010, o 01:02
- Odbiornik: LG M2352D-PZ
Pinnacle 340e hybrid + DVB Viewer - Instalacja antenowa: tzw. "patyk" magnetyczny 15cm
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Szczecin/Kolowo
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
O to! to!pawelll pisze:Zadaj sobie pytanie PO CO jest potrzebne DVBT2? Dwadzieściakilka kanałów (w tym kilka HD) spokojnie da się zmieścić w 4 muxach MPEG-4
Wiele razy próbowałem niektórym osobom tłumaczyć, że to, iż damy komukolwiek możliwość zaistnienia FTA naziemnie nie znaczy z miejsca, że będzie to kanał merytoryczny (co potwierdza m.in. rezerwacja dla Polo TV co nawet raczej w KRRiT wiedzieli, że będzie "krytykowane"), ani też nie znaczy z miejsca, że ktokolwiek będzie chciał taki merytoryczny kanał prowadzić, bo akurat widownia jak widać tych uważanych za "złe" kanałów dzięki DVB-T znacząco się podniosła.......
W Obecnej sytuacji DVB-T2 w Polsce (podkreślam - nas to nie ominie - ale ogólnopolsko nie wcześniej niż 2018-20 podczas wygasania koncesji) może być zastosowane dla nadawania w HD, jak np. w UK (przy czym mało osób to podkreśla - BBC nadając w HD swoje kanały będzie je również prowadzić jako simulcast w SD - ale tam uproszczając - w spółce z nadawcami komercyjnymi rozprowadzali dekodery i wzięli na siebie odpowiedzialność za "system" choć nie jest to niemal w ogóle zamknięty twór).
Tylko czego nikt nie widzi tutaj - podchodzimy do tego wszystkiego życzeniowo.
Chcemy jakości (merytorycznej jak i technicznej), znanych marek itd. i żeby jeszcze dały to bez opłat za same reklamy, które wg. ostatnich badań owszem oglądamy, ale i tak idziemy po tańsze sybstytuty. Nie mamy co oczekiwać nawału nadawców niczym w Niemczech czy Anglii (za bogate społeczeństwa).
Najpierw trzeba mieć sensownych chętnych do nadawania. Nawet i w HD, a choćby do teraz np. Polsat traktuje swój kanał główny w HD jak relikwie (niedawno z łaski dodali kodowanie dla istniejącej ponad pół roku platformy sat, a co dopiero NTC). To pokazuje, że sensowne HD w formie FTA naziemnie nie ma szans zaistnieć. I mam nadzieję, że TVP nie odpuści i będzie jednak lobbować za bezpłatnym MUXem na HD...
Bo dla komercyjnych mimo wszystko HD jest realną przewagą konkurencyjną na rzecz satelity i nigdy chyba nie zrozumieją, że dobra jakość może być to zachętą do rozszerzenia pakietu już o np. TV-Sat.
Znów niby wzór - nie chce mi się teraz zaglądać, ale kanały podstawowe w brytyjskim DVB-T to ok. 4-5 kanałów z przesunięciem czasowym, przynajmniej 5 to telezakupy, a ok. 4-5 z nich wymienianych jako podstawowe mają tzw. timeshare czyli np. 12h nadaje jedna stacja, a 12h druga. Rekordziści na jednym slocie nadają 3 kanały i ZTCP zostaje im jeszcze 1h przerwy w nadawaniu.
I co? DVB-T2 - wprowadzają tylko dla kanałów w HD. Zostawiając wszystko w SD. Oni prędzej czy później zmuszą obywateli do zmiany, to jest w ich interesie, ale nie robią tego teraz na siłę.
Tyle się narzeka na TV6 (akurat tu konkursu nie było - dostali je w ramach rekompensaty), ATM, Polo itd. A kto się zgłosił na MUX8? (w dużym uproszczeniu nadawcy) Power TV, iTV, TVR, no śmietanka... Jest jeszcze redakcja oficjalnej strony Lubina, która lubuje się w reklamach nawet tam. Wybaczcie, ale ja nie widzę miejsca dla tych nadawców. Choćby nawet zapłacili 2x tyle ile wyniesie koncesja - to bez sensu. Tak samo przy HD. Jeżeli miałby powstać kanał HD to tylko od nadawców, którzy są w stanie nadać tak cokolwiek po za reklamami...
Trzeba mieć SENSOWNYCH chętnych (zgłosiło się chyba tylko Discovery i sama "uparta" chęć posiadania przez nich koncesji w Polsce jest godna podziwu), a potem możemy gadać o miejscu.
Owszem byłoby miejsce do polepszenia jakości, ale komu tak naprawdę na tym zależy?
ITI, EmiTel, INFO-TV, Bcast zgłosili się bardziej jako chętni na operatorów...
Najpierw muszą być chętni nadawcy, a potem piszmy o nowych, bardziej efektywnych technologiach, bo póki co jak widzę to zainteresowanie minęło - Superstacja (choć w międzyczasie stała się Solorzowa,a mogła być realną alternatywą dla TVP Info), TVN Meteo (mieli zajawkę na kanał quasi dokumentalny, przyrodniczy, co od czasu do czasu robią), Orange Sport Info (po fuzji obu kanałów z racji straty praw i tak raczej by zrezygnowali, ale kto wie...), ale mimo wszystko starali się. A kto zgłaszał się obecnie?
A kto miałby zając te "nowe" miejsca przy DVB-T2 jak już teraz sensowni nadawcy po za ew. Discovery powiedzieli "pas"?
Nasz rynek reklamy jest ZA BIEDNY (w sensie reklamy TV wcale nie zachęcają do zakupów tylu ile powinny wg. analityków) żeby takie kanały mogły się utrzymać naziemnie za darmo. Tego nikt wprost nie powie, ale takie są realia. Więcej nadawców w NTC (nawet niszowych) to większe rozdrobnienie, a przez to mniejsze wpływy... Bez solidnego finansowania. Mrzonki niektórych "chętnych". Za reklamy?
Po to ma być DVB-T2?
Zastanówmy się najpierw jakby miało wyglądać ew. 8 kanałów nowego multipleksu (moje typy to: sport, info, film, lifestyle, dokument itd.) by była MERYTORYCZNA konkurencja dla istniejących kanałów, a potem myślmy jak zwiększyć pojemność, bo z czym jak czym ale z kanałami FTA mamy od lat GIGANTYCZNY problem, a wkładanie do DVB-T stacji muzycznych to obecnie bezsens... Muzyka jest online (streamingi, YT itd.) oraz choćby przez radio najłatwiej i legalnie dostępna.
Ja też bym chciał MERYTORYKĘ w DVB-T, ale jak nie ma jej teraz to nie poprawi tego DVB-T2 czy to dalej w SD czy w HD.
Najpierw zapełnijmy nasze DVB-T SENSOWNYMI kanałami, a jak nie to dajmy komuś za sensowne pieniądze zarobić, bo z 8 kanałów komercyjnych nit rynku nie zawojuje.
I wewnętrznie boli mnie to co napisałem, bo chciałbym najszerszej dostępności darmowej NTC, ale wybór nie zawsze znaczy jakość...
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
W sumie dziwne, żeby nie powiedzieć śmieszne. Z jednej strony forumowicze, którzy twierdzą, że DVB-T MPEG4 to najlepsze rozwiązanie i jednocześnie w innych działach gorączkowe szukający zmiany parametrów nadawania, kompresji itd. itp. żeby zmieścić ofertę TVP w tym HD.
NIE BYŁOBY problemu gdyby odważnie pójść śladem wielkich państw jak Rosja. TVP w swoim MUX 3 mogłoby się rządzić i nadawać HD. Komercyjni POLSAT i TVN podobnie.
Resztę spokojnie by się podzieliło z czasem.
A tak gorączkowe spekulacje i życzenia a jednocześnie na ślepo pochwała wyborów dokonanych przez konkretnych ludzi i urzędy.
Jakości nie będzie bo decydują badania populacji a nie wybory dla wysmakowanych odbiorców.
TVP powinna skoro funkcjonuje z podatków nadawać w najlepszej jakości np. HD dobre programy. Wybór DVB-T2 dawałby im pojemny MUX. I nie byłoby tej szarpaniny i ciągłego skanowania odbiorników.
Kto szuka rozrywki HD czy sportu niech sobie kupi.
NIE BYŁOBY problemu gdyby odważnie pójść śladem wielkich państw jak Rosja. TVP w swoim MUX 3 mogłoby się rządzić i nadawać HD. Komercyjni POLSAT i TVN podobnie.
Resztę spokojnie by się podzieliło z czasem.
A tak gorączkowe spekulacje i życzenia a jednocześnie na ślepo pochwała wyborów dokonanych przez konkretnych ludzi i urzędy.
Jakości nie będzie bo decydują badania populacji a nie wybory dla wysmakowanych odbiorców.
TVP powinna skoro funkcjonuje z podatków nadawać w najlepszej jakości np. HD dobre programy. Wybór DVB-T2 dawałby im pojemny MUX. I nie byłoby tej szarpaniny i ciągłego skanowania odbiorników.
Kto szuka rozrywki HD czy sportu niech sobie kupi.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Człowieku, zaczynasz być męczący...
Zrozum, że nie technika jest tu problemem. Przestań marudzić o DVBT2 we wszystkich wątkach. TVP świadomie lub nie (niepotrzebne skreślić) zapycha swój mux małowartościowym "kontentem" zamiast pokazać widzom to czego oczekują. Tu jest problem i zasadniczy temat tego wątku. Na dzisiaj wydaje się, że oczekiwane byłoby żeby TVP1 i 2 było w HD i żeby pojawiło się TVPSport. Jeśli będzie "wola polityczna" to da się to zrobić.
Zrozum, że nie technika jest tu problemem. Przestań marudzić o DVBT2 we wszystkich wątkach. TVP świadomie lub nie (niepotrzebne skreślić) zapycha swój mux małowartościowym "kontentem" zamiast pokazać widzom to czego oczekują. Tu jest problem i zasadniczy temat tego wątku. Na dzisiaj wydaje się, że oczekiwane byłoby żeby TVP1 i 2 było w HD i żeby pojawiło się TVPSport. Jeśli będzie "wola polityczna" to da się to zrobić.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
A Ja jestem za MUX-8 VHF FTA już w DVB-T2 MPEG4.
Niskie kanały 6-12 oraz zwiększenie ilości kanałów w MUX to dobre rozwiązanie.
Nie unikniemy wdrażania nowych technologii a dziś DVB-T2 jest już standardem w wielu krajach.
Osobiście jestem już za zakazem dla TVP, Polsat, TVN i ZPR na konkurs w NTC PL.
Ewentualnie ogłoszenie konkursu na określoną tematykę a nie na nadawców. (jak w MUX-1, 2 konkurs).
Niskie kanały 6-12 oraz zwiększenie ilości kanałów w MUX to dobre rozwiązanie.
Nie unikniemy wdrażania nowych technologii a dziś DVB-T2 jest już standardem w wielu krajach.
Osobiście jestem już za zakazem dla TVP, Polsat, TVN i ZPR na konkurs w NTC PL.
Ewentualnie ogłoszenie konkursu na określoną tematykę a nie na nadawców. (jak w MUX-1, 2 konkurs).
-
- Posty: 285
- Rejestracja: 13 kwietnia 2012, o 01:17
- Odbiornik: Ferguson Ariva T65
Ferguson Ariva T650i - Nadajnik - obiekt nadawczy: Łódź, ECIV Zygry
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
lustracja
Są ludzie którzy kupują każdy nowy topowy model smartfona, ale większość wymienia telefon po 3 - 5 latach.
Podobnie z TV. Jedni lecą za wszelkimi nowinkami, ale znakomita większość kupuje sprzęt rzadko. Jak nawali lub się zestarzeje. Ja jak i większość ludzi należę do tej drugiej grupy. Gdyby był dalej analog nie kupiłbym tunera do cyfrówki. Wisi mi czy będzie dbv-t, dbv-t2. Najwyżej będzie więcej badziewia. Nawet gdyby TVP miała całe trzy mux-y, to oferta nie zmieniłaby się znacząco. Byłoby tylko więcej powtórek z powtórek.
Ale nie nie chcę ci przeszkadzać. Jeżeli zasponsorujesz mi nowy dekoder do dvb-t2, to nie będę się sprzeciwiał. Tylko podejrzewam, że kolejka po tuner będzie o wiele dłuższa. Za kilka lat, gdy sprzęt zużyje się, to naturalna wymiana na nowy standard będzie akceptowalna. Teraz nie.
I takie będzie zdanie znakomitej większości polaków. Zauważ, że tu na forum jest naturalna nadreprezentacja nowinkarzy, a i tak jest opór materii i większość jest przeciw.
Są ludzie którzy kupują każdy nowy topowy model smartfona, ale większość wymienia telefon po 3 - 5 latach.
Podobnie z TV. Jedni lecą za wszelkimi nowinkami, ale znakomita większość kupuje sprzęt rzadko. Jak nawali lub się zestarzeje. Ja jak i większość ludzi należę do tej drugiej grupy. Gdyby był dalej analog nie kupiłbym tunera do cyfrówki. Wisi mi czy będzie dbv-t, dbv-t2. Najwyżej będzie więcej badziewia. Nawet gdyby TVP miała całe trzy mux-y, to oferta nie zmieniłaby się znacząco. Byłoby tylko więcej powtórek z powtórek.
Ale nie nie chcę ci przeszkadzać. Jeżeli zasponsorujesz mi nowy dekoder do dvb-t2, to nie będę się sprzeciwiał. Tylko podejrzewam, że kolejka po tuner będzie o wiele dłuższa. Za kilka lat, gdy sprzęt zużyje się, to naturalna wymiana na nowy standard będzie akceptowalna. Teraz nie.
I takie będzie zdanie znakomitej większości polaków. Zauważ, że tu na forum jest naturalna nadreprezentacja nowinkarzy, a i tak jest opór materii i większość jest przeciw.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
narzekanie, że tu piszę o DVB-T2 chyba nie na miejscu. przeczytaj sobie tytuł wątku.pawelll pisze:TVP świadomie lub nie (niepotrzebne skreślić) zapycha swój mux małowartościowym "kontentem" zamiast pokazać widzom to czego oczekują..
Tu jest problem i zasadniczy temat tego wątku.
TVP jest tylko przykładem konsekwencji wyboru.
ciekawe skąd wniosek, że TVP nie robi czegoś świadomie?
To co dla ciebie jest małowartościowe jest najwyraźniej oglądane skoro TVP to wybiera.
można łatwo policzyć, że przy większej pojemności MUX mogliby nadawać to co uważasz za małowartościowe a także ciekawsze dla mniejszych grup znacznie łatwiej.
spekulacje co wyrzucą a co ty chciałbyś że powinni zostawić zostaną w sferze twoich życzeń i choć uważasz najwyraźniej, że tylko twoje życzenia mają sens liczy się słupek oglądalności i ilość "darmowego" starego programu do powtórek.
Wiec możesz sobie życzyć co chcesz ale TVP SPORT nie zobaczysz za darmo.
liczyć chyba nie potrafisz.
ntcdvb
mam podobne zdanientcdvb pisze:Nie unikniemy wdrażania nowych technologii a dziś DVB-T2 jest już standardem w wielu krajach.
choć uważam, że można było lepiej wybrać DVB-T2 wcześniej.
fred
Zauważ że mówiłem o wyborze DVB-T2 gdy większość nie miała dekoderów. Wtedy zrozumiesz co miałem na myśli zły wybór w tamtym czasie.
nic nie zasponsoruję ci nic. kolega ntcdvb chyba tez nie.
a jeśli się stanie to o czym piszemy, czyli np. MUX8 w DVB-T2 to sam sobie kupisz aby oglądać powtórki z powtórki.
Część kupuje gdy chce część gdy musi. Z odbiornikami TV nie jest inaczejfred pisze:Są ludzie którzy kupują każdy nowy topowy model smartfona, ale większość wymienia telefon po 3 - 5 latach.
Ostatnio zmieniony 6 stycznia 2014, o 17:06 przez lustracja, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 234
- Rejestracja: 4 maja 2012, o 20:03
- Odbiornik: 1.MT4171,
2.Wiwa HD-50 NEW - Instalacja antenowa: 1. Dipol pół-falowy +symetryzator lub co akurat podleci,
2. BiQuad na 706MHz - Nadajnik - obiekt nadawczy: Miłki(~12km)
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
ntcdvb ja bym proponował jednak DVB-T2 HEVC, jednakże dopiero po 3-4 latach nadawania pierw w DVB-T MPEG4
a tak w skrócie:
1) powinno się zmienić również kodowanie w dotychczas dostępnych MUX1-3 w zbliżonym terminie, jeśli będziemy chcieli wykorzystać drugą dywidendę na internet i podobne
2) nadawca "misyjny" powinien wystartować odpowiednio wcześniej(min 3 miesiące) z kanałem planszy testowej w HEVC(gdyż przeważnie kupując tuner DVB-T2 otrzymujemy w nim również zaimplementowany starszy DVB-T) bądź w końcu jakiś znaczek(logo) urzędowy, że urządzenie spełnia warunki danej ustawy
3) nie trzeba by było wymieniać przystawek(STB) 2 razy(raz na T2, drugi na HEVC)
4) możliwość dotarcia do widzów posiadających odbiornik DVB-T(jednak dość niedawno kupiony, porównując do niektórych Rubinów) i stopniowe propagowanie/lobbing na rzecz DVB-T2_HEVC
PS. Przyjąłem założenie, że nie powstanie lepszy standard kompresji wizji oraz lepszy standard kodowania sygnału naziemnego do czasu uchwalenia ustawy.
a tak w skrócie:
1) powinno się zmienić również kodowanie w dotychczas dostępnych MUX1-3 w zbliżonym terminie, jeśli będziemy chcieli wykorzystać drugą dywidendę na internet i podobne
2) nadawca "misyjny" powinien wystartować odpowiednio wcześniej(min 3 miesiące) z kanałem planszy testowej w HEVC(gdyż przeważnie kupując tuner DVB-T2 otrzymujemy w nim również zaimplementowany starszy DVB-T) bądź w końcu jakiś znaczek(logo) urzędowy, że urządzenie spełnia warunki danej ustawy
3) nie trzeba by było wymieniać przystawek(STB) 2 razy(raz na T2, drugi na HEVC)
4) możliwość dotarcia do widzów posiadających odbiornik DVB-T(jednak dość niedawno kupiony, porównując do niektórych Rubinów) i stopniowe propagowanie/lobbing na rzecz DVB-T2_HEVC
PS. Przyjąłem założenie, że nie powstanie lepszy standard kompresji wizji oraz lepszy standard kodowania sygnału naziemnego do czasu uchwalenia ustawy.
-
- Posty: 109
- Rejestracja: 22 lipca 2011, o 15:08
- Miejscowość: Wrocław
- Odbiornik: Sony HX 850
- Instalacja antenowa: Telkom Telmor Digit, balkon 3 piętro budynku, bez widoczności z nadajnikami
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Wrocław/Ślęża, Żórawina
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
Zgodziłbym się z tym, ale zmieniłbym kodek. Jak poprzednicy zauważyli trzeba iść do przodu, więc nowy MUX-8 na VHF powinien być już HEVC (bądź jeszcze nowszym, jeśli się pojawi). Do tego czasu sprzęt stanieje i pewnie zaczną sprzedawać TV z HEVC.ntcdvb pisze:A Ja jestem za MUX-8 VHF FTA już w DVB-T2 MPEG4.
Niskie kanały 6-12 oraz zwiększenie ilości kanałów w MUX to dobre rozwiązanie.
Nie unikniemy wdrażania nowych technologii a dziś DVB-T2 jest już standardem w wielu krajach.
Osobiście jestem już za zakazem dla TVP, Polsat, TVN i ZPR na konkurs w NTC PL.
Ewentualnie ogłoszenie konkursu na określoną tematykę a nie na nadawców. (jak w MUX-1, 2 konkurs).
Również jestem zdania, że na dzień dzisiejszy powinni zmniejszyć ofertę (skupię się tu na TVP, chociaż pozostali nadawcy na innych muxach też się zaliczą). W MUX 3 powinno zostać TVP 1 i 2 w HD (osobiście obojętne mi jest czy 1080 i czy 720 p), TVP SPORT HD (ale tylko na czas ważnych wydarzeń sportowych), INFO z Regionalną mogliby połączyć - sądziłem że po rozłączeniu będzie lepiej, jest gorzej. Zostaje 1 miejsce - w sam raz na połączenie KULTURY z HISTORIĄ (tzw. TVP DOKUMENT). POLONIĘ wywalić (z oczywistych powodów). To samo z TVP ROZRWKA. W ten sposób mamy to czego większość żąda i oczekuje, nie ma "powtórek z powtórek". Dalszy rozwój i teoretycznie kolejny multipleks dla TVP zostaje tylko w gestii wolnej woli, decyzji a także marzeń (bo w mojej propozycji będzie zbędny)
Idźmy w jakość techniczną i merytoryczną. Mniej ale lepiej, a nie więcej i gorzej praktycznie z niczym sensownym i konkretnym do zaoferowania widzowi. Do dziś mam 2 magnetowidy sprawne i dysk twardy podłączony przy BRAVII. Jak będę coś sobie chciał oglądać w kółko, to to nagram i odtworzę - nie potrzebne mi są kanały powtórkowe.
Re: DVB-T czy DVB-T2 ?
A ja jestem za DVBT3. Albo nawet DVBT34
Tylko, że absolutnie nic z tego nie wynika.
A na poważnie- dyskusja w tej chwili czy zastąpić DVBT "nowym" DVBT2 jest kompletnie bezzasadna. Nie ma żadnych konkretnych planów (a testy TVP też o tym nie świadczą), żeby w najbliższych latach miał być wprowadzony w polskim NTC nowy standard. Jeśli za 2-3 lata temat powróci, DVBT2 będzie już "stary".
Tylko, że absolutnie nic z tego nie wynika.
A na poważnie- dyskusja w tej chwili czy zastąpić DVBT "nowym" DVBT2 jest kompletnie bezzasadna. Nie ma żadnych konkretnych planów (a testy TVP też o tym nie świadczą), żeby w najbliższych latach miał być wprowadzony w polskim NTC nowy standard. Jeśli za 2-3 lata temat powróci, DVBT2 będzie już "stary".