Chyba odkryłem przyczynę problemów większości forumowiczów i jeżeli się nie mylę to mieszkańcy "blokowisk" będą mieli problem (współczuję Wrocławianom). Dobrze by było żeby poniższe spostrzeżenia zweryfikowali Panowie z Emitela.Trochę się rozpiszę zanim dojdę do konsensusu, ale może komuś moja ścieżka do osiągnięcia stabilnego obrazu pozwoli również rozwiązać problem.
1. Długo krew mnie zalewała z powodu "pikselozy" na tv (pomijam 18-19.07, gdy był problem z SFN), mimo tego, że mój tv Samsung D6500 pokazywał siłę sygnału 90-98, to poziom błędów był co kilka min poza skalą. Nie wypowiadałem się na forum, ponieważ niestety jeszcze nie posiadam "zaawansowanej" zewnętrznej instalacji antenowej, tylko antenę pokojową SONUS
http://www.dipol.com.pl/pokojowa_antena ... _A0250.htm. Zaufałem Panu Jarkowi twierdzącemu, że Emitel nic w między czasie nie majstruje na Ślęży, no i zacząłem szukać problemu po swojej stronie. Pożyczyłem tuner USB Pinnacle PCTV Hybrid Pro Stick 320e i zainstalowałem poleconą tutaj aplikację DVBViewer. Tak centymetr po centymetrze przeskanowałem mieszkanie w poszukiwaniu najmocniejszej fali. Ułatwił to DVBViewer, ponieważ poziom sygnału, w tym programie, bardzo dynamicznie reagował na położenie anteny. Po znalezieniu najmocniejszego sygnału podłączyłem antenę do TV i nastały piękne chwile
. Siła sygnału cały czas 100%, poziom błędów 0 - stan na 25.07 18:00-22:00. Kolejnego dnia znów krew mnie zalała w godzinach ok 18:00-22:00. Jednak przeczekałem trochę, bo po wcześniejszych spostrzeżeniach zauważyłem, że po 22:00 pikselozy przeważnie jest mniej (zastanawiałem się, czy powodem są jakieś większe zakłady produkcyjne, które mogę w godzinach swojej pracy emitować jakieś zakłócenia) i rzeczywiście do 0:30 zakłóceń było mniej. Dzisiaj jednak miałem chwilę, żeby przetestować, to co gdzieś od czasu do czasu przemykało mi w myślach, i okazało się, że w moim przypadku pikselozę powoduje sieć bezprzewodowa. Najgorsze jest to, że nie wiem jak obejść problem, bo to że wyłączę APeka u siebie i podłączę notebooka kablem, to jest połowiczne rozwiązanie, bo przecież nie powiem wszystkim sąsiadom dookoła, żeby wyłączyli swoje APeki, tym bardziej lokalnym dostawcą Internetowym. Również osobiście nie bardzo wyobrażam sobie podłączanie non stop, notebooka do 5m kabla LAN. Oprócz tego pikseloza powstaje jak przejedzie "pod oknami" (nawet do 30 m od okien) skuter/motorynka (takie coś co wiatru we włosach nie wywołuje, a długo i upierdliwie brzęczy - takie czasy
). Mam tylko taką wątpliwość w moją tezę, że część osób ma pikselozę w odbiorze ze Ślęży, ale czeskie MUX-y mają czyste
. Dziś od 18:00 do teraz, zero artefaktów, po wyłączeniu AP (odległość AP i notebooka od anteny na promieniu ok. 2.5 m).
2. W związku z powyższym moje drugie pytanie, jaką antenę dobrać uwzględniając powyższe czynniki, czyli zakłócenia od sieci Wi-Fi oraz pojazdów takich jak skutery (zwiększająca się liczba), a także starsze auta. Mieszkam w Strzegomiu (w linii prostej 20 parę km od nadajnika) na 1. piętrze (wys. ok 5 m od gruntu). Obecnie odbieram DVB-T na antenie pokojowej wewnątrz mieszkania, gdzie potencjometr od wzmacniacza jest ustawiony na max (niby wzmocnienie 25 dB). Polecanej anteny kierunkowej
http://www.dipol.com.pl/antena_telewizy ... _A2680.htm chyba nie ma sensu montować u mnie, ponieważ balkon, na którym mogę ją umieścić, znajduje się nie po tej stronie co trzeba, tzn. budynek zasłania Ślężę i gdybym próbował celować w nią jak najtrafniej, to chybienie byłoby na poziomie ok. 10 km od nadajnika, na dystansie ok 25 km. Dodatkowo na tej wysokości (nawet gdyby budynek nie zasłaniał anteny) i tak nie mam widoczności optycznej. Chyba tylko odbicie mnie ratuje
.