DVB-T z RTCN KRAKÓW CHORĄGWICA (Arch.)

Awatar użytkownika
kasia
Posty: 276
Rejestracja: 1 stycznia 1970, o 01:00

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: kasia »

piotr2802 pisze:Ostatnio gdzieś czytałem że w Małopolsce zakupiono najwięcej nowych TV z dekoderem mpg4.

Już wyobrażam sobie te tysiące wkur...ch osób, które w przypadku wyłączenia nadajnika DVB-T przez TP Emitel będą wieszać na nich psy.

To od razu trzeba wyjaśnić, że telewizje: tvn, polsat, tvp nie są zainteresowane kontynuowaniem emisji cyfrowej i Emitel nie ma na to żadnego wpływu :!:

piotr2802

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: piotr2802 »

kasia pisze: To od razu trzeba wyjaśnić, że telewizje: tvn, polsat, tvp nie są zainteresowane kontynuowaniem emisji cyfrowej i Emitel nie ma na to żadnego wpływu :!:
To w takim razie niech TP Emittel wyłączy nadajnik a Polska dalej będzie w szarym ogonie Europy jeśli chodzi o wdrażanie DVB-T. Nawet Białoruś nas wyprzedziła w tym temacie. :shock:
A ludzie dalej będą kupować wszelkiego rodzaju mini pakiety Polsatu Cyfrowego i Cyfry + - bo o to tutaj chodzi że nadawcy nie są zaintersowani w naziemnym DVB-T bo to dla nich tylko oznacza utratę Klientów.

Awatar użytkownika
kasia
Posty: 276
Rejestracja: 1 stycznia 1970, o 01:00

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: kasia »

piotr2802 pisze:
kasia pisze: To od razu trzeba wyjaśnić, że telewizje: tvn, polsat, tvp nie są zainteresowane kontynuowaniem emisji cyfrowej i Emitel nie ma na to żadnego wpływu :!:
To w takim razie niech TP Emittel wyłączy nadajnik a Polska dalej będzie w szarym ogonie Europy jeśli chodzi o wdrażanie DVB-T. Nawet Białoruś nas wyprzedziła w tym temacie. :shock:
A ludzie dalej będą kupować wszelkiego rodzaju mini pakiety Polsatu Cyfrowego i Cyfry + - bo o to tutaj chodzi że nadawcy nie są zaintersowani w naziemnym DVB-T bo to dla nich tylko oznacza utratę Klientów.
To weź zapłać za koszty pracy nadajnika (prąd itp) i wszyscy będą Tobie wdzięczni. Żyjemy w kapitalizmie, a nie socjalizmie (jakbyś nie zauważył).

A nadawcom właśnie na tym zależy, żebyś kupił pakiet mini i płacił im haracz, a nie za darmoszke oglądał ich bloki reklamowe.

Awatar użytkownika
qwerty
Posty: 3260
Rejestracja: 9 września 2009, o 16:41
Miejscowość: Białystok
Odbiornik: LXDVB101
32LM6300
2x FTE T220 MAX
Instalacja antenowa: dipol szerokopasmowy i biquady
Nadajnik - obiekt nadawczy: RTCN Krynice

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: qwerty »

kasia pisze:To weź zapłać za koszty pracy nadajnika (prąd itp) i wszyscy będą Tobie wdzięczni. Żyjemy w kapitalizmie, a nie socjalizmie (jakbyś nie zauważył).

A nadawcom właśnie na tym zależy, żebyś kupił pakiet mini i płacił im haracz, a nie za darmoszke oglądał ich bloki reklamowe.
Tylko czemu w innych państwach opłaca się budowanie DVB-T? Niemcy mają kilka multipleksów. Litwa chyba ma 100% pokrycie cyfrowej tv. Tylko u nas zawsze są jakieś problemy.

piotr2802

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: piotr2802 »

Tylko czemu w innych państwach opłaca się budowanie DVB-T? Niemcy mają kilka multipleksów. Litwa chyba ma 100% pokrycie cyfrowej tv. Tylko u nas zawsze są jakieś problemy
Odpowiedź jest bardzo prosta: Tylko w Polsce serwis informacyjny wiadomości w 50 % poświęcony jest aferom, oskarżeniom i oczernianiu jednej partti przez drugą.

I dlatego u nas jest taki bałagan , bo w krajach które zostały przytoczone (Litwa i Niemcy) rząd wspiera działania podnoszące cyfryzacje kraju , a zwłaszcza DVB-T.
A u nas rząd i partie maja inne problemy - jak tu kogoś pozbawić stanowiska.

uggp

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: uggp »

kasia pisze:To weź zapłać za koszty pracy nadajnika (prąd itp) i wszyscy będą Tobie wdzięczni. Żyjemy w kapitalizmie, a nie socjalizmie (jakbyś nie zauważył).
Abonament i podatki to mało?
Problem w tym, że żyjemy w socjalizmie i nie trudno to zobaczyć. W kapitalizmie stanie w miejscu to cofanie się. W kapitalizmie konkurencja napędza rozwój. W kapitalizmie błąd to wypad z rynku.
A co my mamy? Obowiązek płacenia abonamentu, dla "pełnienia misji", która oznacza blokowanie nowych technologi w celu utrzymania jak najdłuższego monopolu. Kapitalizm? :twisted:

Demon

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: Demon »

piotr2802 pisze:
Tylko czemu w innych państwach opłaca się budowanie DVB-T? Niemcy mają kilka multipleksów. Litwa chyba ma 100% pokrycie cyfrowej tv. Tylko u nas zawsze są jakieś problemy
Odpowiedź jest bardzo prosta: Tylko w Polsce serwis informacyjny wiadomości w 50 % poświęcony jest aferom, oskarżeniom i oczernianiu jednej partti przez drugą.

I dlatego u nas jest taki bałagan , bo w krajach które zostały przytoczone (Litwa i Niemcy) rząd wspiera działania podnoszące cyfryzacje kraju , a zwłaszcza DVB-T.
A u nas rząd i partie maja inne problemy - jak tu kogoś pozbawić stanowiska.
Albo jak tu więcej kasy na narodzie zbić. Afery nie są spowodowane ich wykrywaniem, lecz popełnianiem przestępstw. Myślisz, że z tą NTC to nie będzie afery? Poczekaj, aż miną terminy wyłączeń i nerwy europejskie nie wytrzymają. Kto teraz tworzy potencjalną przyszłą aferę??? Czy jest zatwierdzony odpowiednimi aktami konkretny plan wprowadzania NTC w Polsce? Na jakiej formalnej podstawie ktokolwiek w Polsce oprócz Rządu, Sejmu i Senatu może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za opóźniania? A Rząd wraz z Prezesem RM, Sejm lub Senat mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności? Przez kogo? Prezydenta, który "znowu się czepia i afery wywołuje"?

Zarówno EmiTel jak i TVP, TVN, Polsat, POT i inni zachowują się zgodnie ze swoim interesem. EmiTel nie będzie płacił za emisję, bo to nie jest w jego interesie. TVN i Polsat nie będą pozwalały wchodzić na rynek nowym graczom.

Proponuję więc wystosowywać pytania do Ministrestwa, UKE, KRRiT, nadawców (w tym TVP) itd żeby zauważyli, że jest zainteresowanie. Ja odpowiedzi otrzymane od tych organizacji przekazuję i będę przekazywał ty na forum.

Więc wystosowałem kilka pytań do różnego rodzaju urzędów i nadawców. W efekcie otrzymałem jedną, ładną odpowiedź od UKE i lakoniczny bełkot z TVN. Reszta milczy. Do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi na pytania skierowane tutaj na forum do EmiTel-a.

Po miesiącu od teoretycznego rozpoczęcia emisji komercyjnej zastanawiam się, czy EmiTel był przygotowany na świadczenie tej usługi. Odnoszę wrażenie, że infrastruktura nie została przygotowana a przeciągająca się sytuacja "eksperymentów i testów" jak najbardziej jest na rękę tej firmie. Rozumiem, że mogą być tematy tabu (tajemnica biznesowa) ale pewne ogólne informacje powinny być podawane dla polaków. Wyjaśnienia sytuacji, czasami może i nie do końca wygodne wiadomości o poślizgach. Zawsze ceniłem ludzi, którzy potrafią przyznać się do niewiedzy lub błędu. Ostatnia oficjalna informacja dla nas, to wygrana EmiTel-a przed sądem z TVP (ach - kolejna afera = istotna informacja medialna?) :(

Awatar użytkownika
Jarosław Bałuka
Posty: 2888
Rejestracja: 1 stycznia 1970, o 01:00
Odbiornik: Samsung UE40HU6900
Instalacja antenowa: Ant. siatkowa bez wzmacniacza
Nadajnik - obiekt nadawczy: RTCN Kraków / Chorągwica

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: Jarosław Bałuka »

Tematem wątku jest DVB-T Kraków Chorągwica, proszę więc nie zbaczać z kursu...

uggp

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: uggp »

Jarosław Bałuka pisze:Tematem wątku jest DVB-T Kraków Chorągwica, proszę więc nie zbaczać z kursu...
Panie Jarosławie, kurs nie jest przez nas obrany. Jeśli dobrze rozumiem to temat ten dotyczy odbioru z Chorągwicy. I dyskutujemy o przeszkodach i problemach. Jeśli za kilka dni okaże się, że sygnał znika a przyczyną nie są ograniczenia techniczne to chyba normalne, że nie będziemy gadać o problemach z antenami, TV, softem, górami itp (jak można dyskutować gdy sygnał jest NULL). Tylko dyskusja przeniesie się na tematy polityczne. Bo to one będą stanowiły problem ODBIORU Z CHORĄGWICY. Jeśli problemem ma być kasa, chęć/niechęć, monopol, wpływy to o tym będziemy dyktować. Jak sygnał nie zniknie to wiadomo, wracamy do spraw technicznych przycinek pikseloz i tym podobnych aspektów wdrażania nowej technologi.
Proszę zrozumieć, skupiamy się na najważniejszych problemach dotyczących Chorągwicy.

kemi73
Posty: 739
Rejestracja: 1 stycznia 1970, o 01:00
Odbiornik: LV6TMPVR4,Tuner USB AveMedia
Instalacja antenowa: TriDigit + Symetryzator, pokojowa
Nadajnik - obiekt nadawczy: nadajnik: RTCN Sucha Góra

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: kemi73 »

Panie Jarku dziś mamy 6 listopada czy już wiadomo coś więcej to znaczy koniec emisji testowej czy nadal akcja charytatywna?.

danielmat

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: danielmat »

Wczoraj wieczorem miałem problemy z odbiorem w Krakowie, pikseloza i przycinanie dźwięku. Sprawdziłem poziom sygnału i okazało się, że mam ok. 50-55% a do tego poziom błędów od 3 do 8. Dziś rano sygnał wrócił do normy tj. poziom sygnału 70% i zero błędów.

Ciekawi mnie czy ktoś jeszcze zauważył u siebie tego typu problemy?

Awatar użytkownika
Jarosław Bałuka
Posty: 2888
Rejestracja: 1 stycznia 1970, o 01:00
Odbiornik: Samsung UE40HU6900
Instalacja antenowa: Ant. siatkowa bez wzmacniacza
Nadajnik - obiekt nadawczy: RTCN Kraków / Chorągwica

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: Jarosław Bałuka »

Emisja wczoraj była ciągła, z niezmienioną mocą.

Co do dalszych testów w Krakowie - nie chcialbym się jeszcze wypowiadać, rozwój wydarzeń często zaskakuje... Może przyjdą jeszcze dobre wiadomości.

danielmat

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: danielmat »

Jarosław Bałuka pisze:Emisja wczoraj była ciągła, z niezmienioną mocą.
Tak podejrzewałem, że to raczej problem z moja anteną. Co prawda nic z nią nie robiłem ale wczoraj pogoda była więcej niż kiepska, mgła taka, że nic nie było widać na odległość kilku metrów a ponieważ mam antenę szerokopasmową z przedwzmacniaczem, który pewnie oprócz sygnału zbiera trochę śmieci a wzmacniacz dodatkowo je wzmacnia więc może to był problem.

Przy okazji, może mnie ktoś oświecić jak pogoda wpływa na jakość odbioru sygnału? Chodzi mi o takie rzeczy jak właśnie mgła, czy wilgotność itp.

varicap

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: varicap »

danielmat pisze:
Jarosław Bałuka pisze:Emisja wczoraj była ciągła, z niezmienioną mocą.
Przy okazji, może mnie ktoś oświecić jak pogoda wpływa na jakość odbioru sygnału? Chodzi mi o takie rzeczy jak właśnie mgła, czy wilgotność itp.
Sama pogoda ma znamczenie jeśli chodzi o odbiór sygnałów w pasmach wykorzystywanych przez telewizję.
Największe znaczenie ma na krańcach zasęgu i jeśli chodzi o zakłócenia.
Sygnał lokalnego nadajnika może być zakłócony poprzez nagłe pojawienie się sygnału z bardzo odległych nadajników, normalnie nie odbieranych.
To właśnie jesienią w czasie stacjonarnych wyżów, przy mglistej pogodzie i braku wiatru, występuje zjawisko ugięcia lub rozproszenia troposferycznego na zalegających masach powietrza o różniej temperaturze. Brak wiatru powoduje, ze warstwy te nie mieszają się.
Zazwyczaj te wartswy leżą nieco wyżej.
To właśnie to zjawisko entuzjaści dalekiego odbioru nazywają "tropo".
Dla przykładu podam Ci jakie stacje odbieram na Wyspie Wolin w okolicach Świnoujscia.
Odbieram, normalnie niedostępne stacje takie jak Jemiołów, Wichów, Jelenią Górę na nawet stacje czeskie.
To właśnie dzięki tropo w Warszawie odbierałem dawnymi czasy na 68,75 MHz Radio Kraków z Chorągwicy.
A Radio Kielce to na kawałku drucika na półniocnych rubieżach miasta na parterze w betonowym budynku.
Niestety oprócz pozytywów to zjawisko również przeszkadza.
Dla przykładu w czasie tropo mam zakłócony TV Puls od Polsatu z Gołogóry. Normalnie ten odległy a pracujący na tym samym kanale nadajnik nie przeszkadza.
Podobnie mam z TVP 2 na kanale 30, który lokalnie odbieram z Kołowa. Podczas tropo z południa mam morę od nadajnika TVP1 ze Śnieżnych Kotłów.
TVP1 na kanale 12 zakłócała mi często czeska TV Nova.
Dla odbioru cyfrowego zachodzi to samo zjawisko, tyle że wcale nie musi zakłócać nadajnik cyfrowy.
Na kanale 25, na którym odbierasz Chorągwice może poajwić się sygnał analogowy z odlełych stron.
To co od razu wprawne oko zobaczy na ekranie odbiornika analogowego (mora) i co dopinguje mnie do "czesania pasma" w polowaniu na odległe stacje, dla odbioru cyfrowego powoduje tylko pikselozę lub zanik odbioru (gdy sygnał zakłócający silny).
Niestety w DVB-T prawie wszystkie problemy objawiają sie tak samo.
Czy sygnał jest słaby czy zakłócony to tak samo to widać - pikselizuje.
Podobnie gdy są błędy po stronie nadawczej.
W analogu od razu widać co się dzieje i jaka przyczyna.
Dla przykładu, gdy w Szwecji i Danii nadawała jeszcze TV analogowa, to w Międzyzdrojach podczas tropo NIE DAŁO SIĘ oglądać naszej polskiej TV.
Akurat Międzyzdroje są zasłonięte wzgórzami morenowymi zi znaczna część miasta jedyny sygnał TV naziemnej ma ze Świnoujścia.
To tylko 10 km i to przez "ugiętą" tutaj zatokę. Bezpośrednia widoczność.
Czyli nie powinno być problemów. Sygnał potężny.
A jednak poczas tropo, mora wręcz zrywała synchronziację w telewizorach.
Obraz się krzywił a fonia zanikała.
Na TVP1 widać było kontury postaci i logo duńskiej DR1.
Bo co z tego że ja miałem potężny sygnał jak i zakłócajacy był potężny.
Na szczęście takich dni nie ma sporo w roku.
Na zakończenie dodam, że akurat przy antenach siatkowych ze wzmacniaczem, sama wilgoć może powodować problemy.
Te wzmacniacze często pracują na progu wzbudzenia i lekka wilgoć powoduje wzbudzenie się takiego wzmacniacza.
Staje się małym nadajnikiem. Wpada w oscylacje i generuje zazwyczaj pływający po paśmie wzbud zmodulowany na dodatek brumem sieciowym.
Taki stan nie tylko że zakłóca czasem odbiór sąsiadom to i powoduje nieliniową pracę samego układu.
Wszystkie silne sygnały (niekoniecznie TV, może być loklany BTS komórkowy, radiotelfon na lokalnym komisariacie) powodują mieszanie się ich z lokalnym wzbudem i jego harmonicznymi.
Produkty mieszania mogą trafiać w przypadkowe kanały i na przykład akurat nie wypaśćna kanale gdzie odbierasz analog a na tym gdzie odbierasz DVB-T.
Choć przy takim wzbudzie to wszędzie będzie śmietnik.
Dlatego należy zaopatrzyć się w prawidłową instalację antenową.
Zazwyczaj wystarczy antena kierunkowa bez wzmacniacza.
Ona ma silnie kierunkowy zysk w stosunku do dipola (i takiej "siatkowej" bez wzmacniacza).
W niej już sama fizyka powoduje , że sygnał jest silny z wybranego kieunku.
vari

Awatar użytkownika
qwerty
Posty: 3260
Rejestracja: 9 września 2009, o 16:41
Miejscowość: Białystok
Odbiornik: LXDVB101
32LM6300
2x FTE T220 MAX
Instalacja antenowa: dipol szerokopasmowy i biquady
Nadajnik - obiekt nadawczy: RTCN Krynice

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: qwerty »

Zapomniałeś podać stronkę z prognozą propagacji: http://www.dxinfocentre.com/tropo_eur.html

danielmat

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: danielmat »

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. W czasie wczorajszych ww problemów sprawdzałem również jakość odbioru kanałów analogowych i na nich również jakoś odbioru pozostawiała sporo do życzenia chociaż normalnie odbierają bez zarzutu.

Biorąc pod uwagę, że zakłócenia były na kilku kanałach (analogi i kanał 25 do DVB-T) wynikało by z tego, że bardziej prawdopodobna przyczyna moich problemów to wzbudzenie się wzmacniacza niż efekt tropo. Zmiana anteny na pewno nie zaszkodzi, zreszta planowałem jej zamianę na antenę kierunkową Dipola, model Antena telewizyjna UHF 19-elementowa Dipol 19/21-60. Problem tylko w tym, że na niej nie odbiorę TVP1 po analogu a chciałbym uniknąć instalowania dwóch anten więc do tej pory się wstrzymywałem czekając aż się wyjaśni sprawa nadawania DVB-T w Krakowie.

Jeszcze raz dzięki za odpowiedź.

stanny

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: stanny »

rozumiem,że Emitel to nie Matka Teresa więc może trzeba Panie i Panowie rozważyć kwestię płacenia za odbiór programów telewizyjnych nadawcy (Emitelowi) a nie tzw.Państwu czyli nikomu? płacę za to co chcę dostać i już. kwestia dalszych rozliczeń nadawcy z dostawcami programów nie powinna nas konsumentów interesować.wtedy będziemy mogli od nadawcy żądać nadawania tak jak chcemy (analog lub cyfra).a urzędniczynom od siedmiu boleści i politykierom odpowiedzialnym za ten bałagan w eterze należy w najbliższych wyborach pokazać out! wracając do głównego wątku (odbiór z Chorągwicy) to myślę ,że w przypadku zaprzestania emisji spory kawałek Polski południowej (ile to ludności?) zostanie z przysłowiową ręką w nocniku.jeżeli zostanę skazany na odbiór poodbijanego sygnału z Chorągwicy i DVB-T ze Skrzycznego to z całą pewnością namówić na jakikolwiek pakiet Polsatu lub Tvn się nie dam znając ich "wsparcie" dla DVB-T.to będzie mój skromny wkład w rozwój komercyjnej telewizji."pozdrawiam sympatyków DVB-T na całym świecie" :lol:

varicap

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: varicap »

stanny pisze:rozumiem,że Emitel to nie Matka Teresa więc może trzeba Panie i Panowie rozważyć kwestię płacenia za odbiór programów telewizyjnych nadawcy (Emitelowi) a nie tzw.Państwu czyli nikomu? płacę za to co chcę dostać i już. kwestia dalszych rozliczeń nadawcy z dostawcami programów nie powinna nas konsumentów interesować.wtedy będziemy mogli od nadawcy żądać nadawania tak jak chcemy (analog lub cyfra).a urzędniczynom od siedmiu boleści i politykierom odpowiedzialnym za ten bałagan w eterze należy w najbliższych wyborach pokazać out! wracając do głównego wątku (odbiór z Chorągwicy) to myślę ,że w przypadku zaprzestania emisji spory kawałek Polski południowej (ile to ludności?) zostanie z przysłowiową ręką w nocniku.jeżeli zostanę skazany na odbiór poodbijanego sygnału z Chorągwicy i DVB-T ze Skrzycznego to z całą pewnością namówić na jakikolwiek pakiet Polsatu lub Tvn się nie dam znając ich "wsparcie" dla DVB-T.to będzie mój skromny wkład w rozwój komercyjnej telewizji."pozdrawiam sympatyków DVB-T na całym świecie" :lol:
Ja bym jeszcze rozważył możliwość rezygnacji z TV.
Dla zdrowia i urody.
Po pierwsze jakość merytoryczna WSZYSTKICH stacji maleje z roku na rok.
Coraz mniej znajduję w telewiziji programów dla siebie.
Gdzież podziały się takie programy jak Sonda czy Laboratorium ?
Gdzie są programy dla dzieci ?
Toż nawet "wyspecjalizowane" programy nie mogą się równać z tym co produkowano dawniej.
Teraz wszystko musi być podparte tanią sensacją i poziomem merytorycznym żłobka.
Mam telewiozor ale ogląda głównie rodzina.
Ja już coraz rzadziej włączam.
Gdy byłem dzieckiem, moja Matka była stewardesą.
Pytałem ją, ile programów "jest w Ameryce".
Mówiła że dziesięć (tyle zapewnie było naziemnie w Nowym Jorku w latach 70).
Ale mówiła, że nie mam czego żałować.
Nie mogłem tego zrozumieć, że (jak opowiadała) w USA w telewizji nie nadaje się prawie filmów.
No to co jest ? - pytałem
Teleturnieje głównie - odpowiadała - i talk show.
Dla mnie jedyny teleturniej jaki znałem to była "Wielka Gra".
Okazuje się, że dziś nadawcy idą właśnie w kierunku "plastikowej telewizji".
Zobaczcie na ramówkę przecietnej TV prywatnej.
Serial, reklama, zapowiedzi, reklama, takl-show, reklama, zapowiedzi, reklama, serial, quiz, reklama, zapowiedzi...
I tak cały dzień.
Co z tego że tytuły seriali się zmieniają.
Wszystkoto nieskobudżetowe produkcje własne TYLKO DLATEGO, że zapisy koncesyjne wymagają ileś tam % własnej produkcji.
Przecież nawet film o 20 jest dlatego, że ludzie są przywyczajeni. Tak było dawniej z tą dwudziestą. Dziś jest o 22 a o 20 musi byćc coś najnudniejszego byle przetrzymać widza.
Byle czekał na późno emitowany film a podrodze obejrzał jak najwięcej reklam.
A tak to by obejrzał film i złośliwie wyłączył TV.
No to się pokazuje w poufnych rozmowach reklamodawcą jakie gówno leci po drodze i uświadami im że dzięki temu widz czeka i ogląda toco jest istotą prywanej TV - reklamy.
Reklamy są nawet na płatnych kanałach (także "premium" co jest skandalem).
Dlatego ja NIGDY nie podpiszę umowy z operatorem satelitarnym, będącym jednoczesnie nadawcą telewizyjnym.
Nie będę płacił za coś za co ONI POWINNI MI PŁACIĆ.
W takich Niemczech wiele programów jest FTA i nikt nie odważy się zakodować bo....widz będzie oglądał konkurencję.
U nas jest "Rycho, Miro, Zbycho" i porozumienie ponad podziałami.
Widza się przyzwyczaja że ma płacić.
Ma płacić i płaci bo wciąż ma kompleksy Europejczyka na dorobku. Chce wiecej i wiecej.
Chce się poczuć "młodym, bogatym i wykształconym mieszkańcem wielkiego miasta głosującym na..." (oj zagalopowałem się... dalej to już oni a nie ja).
Dlatego nie robię żadnych ostentacyjnych akcji ale też lachę kładę na ich manipulację socjotechniczną.
Mogę być przez nich zaliczany do "biednego i starego mieszkańca wsi lub małego miasteczka".
Nie będęna pokaz kupował "sygnału" bo "sąsiad już ma".
Jest analog ? Fajnie. Że mało programów ? I tak na wszystkich jest to samo.
Raz na tydzień obejrzę wiadomości a raz na miesiąc film. Więc mi wszystko jedno na jakim programie. I tak wszędzie leci to co już widziałem. Sam przemysł filmowy pomału się wypala z pomysłów i dochodzę do wniosku, że "wszystko już nakręcono".
A mi się przypomina... Piątek z Pankracym.
Ale próżno dziś szukać w TV programu dla dzieci, z ktróym odważył bym się zostawić dziecko.
Przecież one nierzadko dorosłych przerażają a to są dzieci. One dopiero się rozwijają i ja na prawdęnie chcę by wyrosło na bandytę z ADHD walącego kolegę młotkiem pogłowie bo tak widziało na kreskówce i tak fajnie temu drugiemu gwiazki wtedy latały.
vari

piotr'ek

Re: DVB-T Kraków Chorągwica

Post autor: piotr'ek »

@varicap
Kwintesencja opisująca cały ten telewizyjny szołbiznes!

Tak mi się przypomniał demotywator:
"Ogląda sobie spokojnie człowiek z rodziną reklamy, a tu nagle dają film".

I gdyby nie rodzina to kto wie czy bym nie wywalił TV. Na wakacje jak jadę to specjalnie na camping tak, żeby nie było TV. A obok Niemcy czy Holendrzy kręcą swoimi antenami sat na mobilehomach, bo bez TV dla nich nie ma wakacji.

Awatar użytkownika
igorlan
Posty: 784
Rejestracja: 1 stycznia 1970, o 01:00
Miejscowość: Kraków
Odbiornik: Samsung UE55RU7092
Instalacja antenowa: Siatka+LNA188 (SK) Námestovo MUX1,2,3,4
Televes DAT 790 (CZ) Lysá hora MUX23
Nadajnik - obiekt nadawczy: Chorągwica, Námestovo, Lysá hora

Koniec testów naziemnej telewizji cyfrowej w Krakowie.

Post autor: igorlan »

Koniec testów naziemnej telewizji cyfrowej w Krakowie.

Dziś o północy wygasa pozwolenie radiowe przyznane przez Urząd Komunikacji Elektronicznej na emisję sygnału testowego naziemnej telewizji cyfrowej w Krakowie. Skutkuje to zakończeniem eksperymentalnej emisji DVB-T z obiektu RTCN Kraków / Chorągwica.

Emitel prowadził testy naziemnej telewizji cyfrowej z nadajnika w Krakowie od marca 2009 roku. Emisja była w pełni finansowana przez Emitel. Komercyjne uruchomienie DVB-T zgodnie z harmonogramem KRRiT przewidziane jest w Krakowie na lipiec 2011 roku.

W trakcie testów szczególną uwagę zwrócono na jakość emitowanego strumienia, stabilność pracy łączy dosyłowych oraz możliwości zdalnej kontroli pracy systemów. Emisja testowa umożliwiła praktyczną weryfikacje teoretycznych map zasięgu sygnału, między innymi poprzez pozyskiwanie informacji od widzów z terenu Krakowa i okolic. Ustalono że faktyczny zasięg emisji cyfrowej był większy niż emisji telewizji analogowej o podobnych parametrach technicznych. Emisja cyfrowa o niewielkiej mocy była odbierana w odległości nawet do 100km od Krakowa.

emitel

Zablokowany