Emitel

bnc pisze:Antena przesunięta "na ślepo" kilkadziesiąt centymetrów od RTCN, parametry MER bez zmian, a obraz się nie zacina.

Też zauważyłem taką ciekawostkę u siebie w Chrzanowie. Antena pokojowa, która normalnie wisi podczepiona do karnisza, podczas korygowania jej ustawienia, odczepiła się i zwisała bezładnie prawie pod kątem 45 stopni na jednym zaczepie. Dodatkowo nie patrzy teraz w okno a jest lekko skręcona w róg pokoju. Zamiast popsuć oglądanie, to o dziwo odbiór się poprawił. Parametry co prawda spadły (MUX-3 90/40 siła/jakość i kilkanaście do kilkudziesięciu błędów), ale widocznie osłabiony przypadkowo sygnał powoduje, że już nie występuje pikseloza i przycinanie obrazu lub dźwięku. Przedtem czasami to się zdarzało i było irytujące. Tak, czy inaczej problem z odbiorem w naszym mieście występuje. Mój przypadek traktuję jedynie jako ciekawostkę, a nie lek na problem odbioru. Póki sytuacja nie wróci (oby) do normy, oglądam na byle jak zawieszonej antenie. Nie jest to estetyczne w pokoju, ale mi pomogło. Nie znaczy to, że w innej lokalizacji i innym sprzęcie to zadziała. Ot czysty przypadek mnie spotkał. Nie pisałem wcześniej, bo co ma piernik do wiatraka, a jednak coś ma. Trzeci dzień odbieram "w miarę dobrze".

@Markus29: Ja cały czas obecnie byłem na kanale 41 więc nie wiem czy ustawienie na ER Rybnik mi coś da. Przyznam nie sprawdziłem lecz 6KW w odległości ~1km + 12dBi anetna to może być kosmos

Po testach.
- Kraków 50 kanał mam max siła/jakość 80%/78 i nie próbowałem z takimi parametrami nawet oglądać.
- Opole kanał 34 kanał siła/jakość 83%/90% odchylenie jakieś 25st. od kierunku. Rwie mi, więc odpuściłem. Maksymalnie miałem 85%/90% i to może by działo lecz ograniczenia masztu nie pozwalają na przykręcenie w tej pozycji anteny bez ingerencji głebszej w mocowania.
- Katowice Kosztowy - 88%/90% lecz rwie.
- Na chwile obecną ustawiłem antenę gdzieś na Kraków Chorągwice a oglądam na kanale 41 z siła sygnału 88% i jakością 88-90%. Nie chce krakać na razie ani jednej ramki nie zerwało.
Przesunięcie anteny w lewo czy prawo na RTCN daje te same parametry lecz RWIE.
Popieram. Jak jestem idealnie na jakimkolwiek RTCN to rwie
Poprawka 21:55 i nawet na tym kierunku obraz całkowicie znikł. Mam ok 1 ramki na 3sekundy.
Kończą mi się pomału pomysły.

Obstawiam, że problemem jest synchronizacja pomimo, że Emitel zarzeka się że jest ona poprawna, bo być może i jest ale...
Przy dużej licznie nadajników na tej samej częstotliwości i na dużej odległości ~100km dostajemy masę sygnałów identycznych przesyniętych w czasie między sobą. Dla 100km wychodzi mi 0,3ms opóźnienia. Do tego dochodzą sygnały odbite co da zapewne ok 20 sygnałów na danym kanale. Czy tuner sobie z tym potrafi poradzić? Nie wiem.
Poczekajmy na wnioski UKE. W nieoficjalnej rozmowie pan z UKE powiedział że źle coś policzyli przy projektowaniu sieci DVB-T na śląsku Jest ciekawie jednym słowem.

SQ9BZO

U mnie też Mux-3 jest niestabilny a pozostałe 1 i 2 jest OK. Dlaczego zrezygnowano ze sprawdzonego z analogu doświetlenia północno-zachodniej Małopolski (Mux-3 TVP Kraków) z RTCN Katowice/Kosztowy ???

Ja obsługuję kilkanaście zbiorczych instalacji na terenie Trzebini i okolic i to co dzieje się od kilku dni to katastrofa. Jeżdżę od instalacji do instalacji i tylko grzebię i się tłumaczę ludziom. Wszystkie instalacje do ostatnich zmian chodziły bez problemów i zaglądałem tam raz do roku a teraz co dzień. W większości instalacji są zwykłe 19 elementowe dipolowskie anteny a w najlepszym przypadku ATX, do tego najczęściej wzmacniacze WWK. Ale jak ma to działać jak na kanale 41 w niektórych miejscach sygnał na wejściu do wzmacniacza mam 65 dB a MER jest nie do zmierzenia, albo ma 20 - 25 dB. Przed zmianami MER wszędzie > 31 dB. Więc na pewno coś jest nie tak.

Na pewno coś jest nie tak. Głównie to, że zabrakło odpowiedniej informacji od Operatora MUX3 dla kablówek, instalatorów i ludzi zawodowo zajmujących się instalacjami antenowymi o tym, że w miastach z dnia na dzień nagle wzrośnie siła sygnału MUX3 do poziomu umożliwiającego przenośny odbiór wewnętrzny, co spowoduje wysycenie większości instalacji odbiorczych opartych na antenach do odbioru zewnętrznego.

Pierwsze informacje o zmianach w starych emisjach czy o nowych emisjach miały miejsce już na początku kwietnia, czyli prawie trzy tygodnie przed zmianami. Nie można, więc mówić, że coś się stało nagle, z dnia na dzień.

No właśnie, zadaj to pytanie tym wszystkim instalatorom, którzy w tych wątkach piszą o chaosie i bieganiu po różnych azartach, dlaczego wcześniej się nie przygotowali.

Niby do czego mieli się szykować? Do wymiany mierników na takie które pomierzą coś, co ciężko jednoznacznie określić? Przewidywane było, że bedzie cyrk, ale nie wręcz chaos.

Chaos, w którym nie znajdziesz winowajcy bo on nie istnieje.

Ja go nie szukam.

ktoś wyżej pisze o przygotowaniu ?????..haha... to albo mu się forum pomyliło , albo nie wie o czym pisze.......

No właśnie a w jaki to niby sposób instalatorzy i operatorzy azartów mieli się przygotować przed 28 kwietnia
Mieli z fusów wróżyć albo po porannych zamgleniach stwierdzić jaki będzie wskaźnik natężenia sygnału
Osoba która to napisała musi być wybitnie uzdolniona.

No właśnie po wypowiedziach widać jakich to mamy speców od biznesu rtv. Dramat Zamiast dąsać fochy jak panienki i obrażać tych którzy ośmielili się na krytykę wystarczy trochę ruszyć głową. Widzę że niektórym to nie wyszło i wyżywają się tu na forum. Eh fachowcy...

Nikt się tutaj na nikim nie wyżywa tudzież nie dąsa żadnych fochów,to co jest napisane to naga prawda o odbiorze MUX-3.
Nikt też nie napisał że mu nie wyszło,nikt się nie załamał.
Co prawda jest to twardy orzech do zgryzienia ale nie takie rzeczy się naprawiało.
Tylko najbardziej męczące jest to że zwykły obywatel nieświadom tego że pokopano w natężeniu sygnału nie może obejrzeć swojego ulubionego "doktorka",jak to pięknie wyglądało w audycjach informacyjnych na temat NTC.

Jestem po dość długiej i rzeczowej(!) rozmowie ze śląskim UKE.
Wg mojego rozmówcy nikt ich nie powiadomił, że tak mocne SFN'y będą włączane. Sytuacja z ich perspektywy nie wygląda wesoło, przygotowują pismo i zbierają skargi. N/t problemów w bliskich okolicach nadajnika wiedzą, mają ogrom skarg natomiast większe odległości (czyli Jaworzno, Chrzanów, Zabrze, Rybnik) były zaskoczeniem.
Generalnie dysproporcja między MUX3 i resztą, do jakiej doprowadziły te SFN'y jest nie do ogarnięcia dla zwykłego Kowalskiego.

Także osoby z w/w rejonów zachęcam do telefonu i zostawienia kolejnego zgłoszenia z problemami.

Edit: literówka

Stefan_KR: myśle że skrót KR to jesteś z krakowa , więc nie znasz problemu i nie obrażaj tutaj o ruszaniu głową ,

apropos życze ci takich samych doświetleń ( z poważaniem )

Dyskusja zmierza w złą stronę, jeśli koledzy macie zamiar na wzajem obrzucać się przytykami to nie ma naszej zgody.

PS Bycie z takiego czy innego miasta nie oznacza braku znajomości problemów lub niezbędnej wiedzy, proszę o tym pamiętać i nie stosować jako argumentu w dyskusji. Po prostu nie wypada.

nie mam zamiaru nikogo obrażać ,co uczynił mój przedmówca (stefan kr), ale skoro z nas się wyśmiewa to może poradzi z swojej fachowej wiedzy jak problemowi zaradzić .

Ja jednej rzeczy nie mogę zrozumieć. MUX1 działa, MUX2 działa podobne parametry podobne osiągi. To po kiego było wymyślać takie kombinacje z MUX3.
Moc 100kW na zachód z maksymalnym tłumieniem na wschód, a na to wszystko nadajniki 20KW. Bezsens. Przecież można było puścić MUX3 z takimi samymi parametrami jak MUXy 1 i 2 (no może lekko wytłumione za wschód jak im tak bardzo przeszkadza) a jak by były problemy to gapfilery max kilka kilowatów, a nie 20! Tak to u nas jest jeden ma za dużo a drugi nie ma wcale.

Nie można było gdyż inne wymagania na pokrycie terenu są postawione przez operatorów dla MUX1 i MUX2, a inne dla MUX3. Na forum była już o tym mowa. W tym zakresie istnieje dysproporcja między multipleksami.