Antena pokojowa Biquad własnej roboty DIY

[kb997]

To było do przewidzenia, że znaczącą poprawa będzie dla wyższych kanalow bo quady są lepiej dopasowane do częstotliwości rezonansowej. Mniejszy zysk dla 25 bo dipole nie dopasowane, ale zysk anteny prawie dwukrotnie wyższy więc i odbiór sygnału musial minimalnie się poprawić. Jakby co to spróbuj triple biquada.

[matemaciek]

Melduje się kolejny zadowolony użytkownik biquada (-:

Nie mam trudnych warunków, 4te (ostatnie) piętro, Olszynka Grochowska w Warszawie. Biquad o długości boku 113mm, wygięty na szybko z drutu 0.5mm średnicy (tylko taki był w domu). Trzy MUXy wg wskazań telewizora 9x/9x, ale dość łatwo zepsuć odbiór wyginając antenę.

Dlatego dziś kupiłem drut mosiężny 3mm średnicy (prosiłem o miedziany, ale kolor sugeruje jednak mosiądz) i będę wyginał stabilniejszego biquada (-: Po przeczytaniu tego wątku zdecydowałem się go troszkę zmniejszyć, na 690MHz czyli ~105mm (teoretycznie ma działać na docelowy zakres DVB-T, więc mniej więcej na 2/3 zakresu, a przy okazji dokładnie w MUX-2).

Przy okazji odkryłem dobre źródło drutów - sklep Perun przy Grochowskiej, między przystankami Gocławska a Praga Płd. Ratusz. Do wyboru mosiężne, stalowe, aluminiowe, średnice od niecałych 2mm do 4mm, co 0.5mm. Minus taki, że w odcinkach metrowych - do biquada OK, ale dłuższe trzeba by z kawałków... Nie wiem, jak się ma cena do innych źródeł - metr średnicy 3mm kosztował ~3.5zł.

Jest też drut nawojowy w AVT, ale trochę drożej i nie po drodze: http://sklep.avt.pl/p/pl/9225/drut+nawo ... -25kg.html - tu wychodzi jeśli dobrze liczę ~6zł/m, no i jeszcze trzeba się bawić w zeszlifowywanie emalii. Za to dłuższy kawałek, ale wygięty, bo na szpuli.

Tak czy siak śmiesznie tanio, a ile zabawy (-;

Muszę tylko wykombinować jakieś obudowanie do tego, podoba mi się pomysł z puszką elektryczną. Zastanawiam się też nad montażem na magnes neodymowy - czy taki magnes może zakłócić działanie anteny? Odizolowany od anteny, ale zawsze to pole magnetyczne w niedalekiej odległości.

[aro84]

Dla pojedyńczego biquada puszka elektryczna będzie dobrym rozwiązaniem.
Jeżeli chodzi o double biquad proponuje umieścić w rurce elektrycznej np. fi 16.
Wystarczy tylko naciąć rurkę w miejscu skrzyżań drutów i później zakleić.

A wygląda to tak (ekran trochę oszpecił antenę ).

[TomW]

Jestem pod wrażeniem profesjonalnego wykonania i estetyki. Ekran nie szpeci (taka jego rola).

[aro84]

Miałem na myśli estetykę wykonania ekranu, nad którym już sie tak nie starałem jak nad anteną
Antena z zewnątrz nie rzuca się w oczy widać tylko biała rurkę przymocowaną do parapetu za pomocą ścisku modelarskiego (wynajęte mieszkanie).
Kilka sron wcześniej już ją opisywałem.

[xF35]

To i ja się pochwalę swoją produkcją

[qwerty]

U was biquady wyglądają profesjonalnie. Nie to co u mnie (wyginanie rękami "na oko". Nawet boki kwadratów nie są prosto.

[Bogoes]

To i ja pochwalę się, jak ewoluowały moje gięte anteny...
Oto pierwowzór wygięty z drutu o przekroju 2,5 mm2, bok o długości 11,5 cm (kanały 32,34,49): http://img542.imageshack.us/img542/2473 ... nypier.jpg
Drugi wygięty z grubszego drutu (10 mm2)- lekko zmniejszony bok (do 11cm), oraz dołożony reflektor: http://img15.imageshack.us/img15/329/an ... teczna.jpg
Kolejny to podwójny biquad o wymiarach boków mniejszy kwadrat 10,4cm, większy 12,8cm: http://img24.imageshack.us/img24/4857/a ... teczna.jpg
I na koniec zmiana reflektora na dość toporną, ale skuteczną blachę: http://img29.imageshack.us/img29/5526/a ... tatnia.jpg
Każda modernizacja to 1 do 5% zysku siły sygnału (różnie na różnych muxach), ostatecznie osiągnąłem przy antenie w domu (przy oknie): mux1-93%, mux2-100%, mux3-99%. Wczoraj przejrzałem jednak swoją starą, zewnętrzną instalację antenową, na której uzyskałem wszystkie muxy na 100%, więc biquad idzie na "emeryturę" do piwnicy, ale doświadczenia związane z budową i poprawianiem .. BEZCenne
A co do drutów, to najlepiej kupić z metra w sklepie elektrycznym- drut o symbolu DY-10mm2

[Anduraki]

Największa ciekawostka przy wyginaniu biquadów jest na środku pomiędzy kwadratami - jak wiadomo boki mają stały wymiar, jakby chciał idealnie wygiąć to będzie się stykać jedna strona z drugą, szkoda, że nikt nie wymyślił kalkulatora który automatycznie dopasowuje odstęp wymiary boków "krótszych", aby zapobiec zwarciu.

[kb997]

@Anduraki
W 4nec2 jak odległość międy zagięciami zrobiłem mikrometryczną a długości boków prawie idealne to sprawność anteny była maksymalna. Skracając boki odrobinę przesuwasz częstotliwość rezonansową e górę pasma przez co impedancja dla założonej częstotliwości rośnie.

[kotuniunia]

To i ja pochwalę się, jak ewoluowały moje gięte anteny...
Oto pierwowzór wygięty z drutu o przekroju 2,5 mm2, bok o długości 11,5 cm (kanały 32,34,49): http://img542.imageshack.us/img542/2473 ... nypier.jpg
Drugi wygięty z grubszego drutu (10 mm2)- lekko zmniejszony bok (do 11cm), oraz dołożony reflektor: http://img15.imageshack.us/img15/329/an ... teczna.jpg
Kolejny to podwójny biquad o wymiarach boków mniejszy kwadrat 10,4cm, większy 12,8cm: http://img24.imageshack.us/img24/4857/a ... teczna.jpg
I na koniec zmiana reflektora na dość toporną, ale skuteczną blachę: http://img29.imageshack.us/img29/5526/a ... tatnia.jpg
Każda modernizacja to 1 do 5% zysku siły sygnału (różnie na różnych muxach), ostatecznie osiągnąłem przy antenie w domu (przy oknie): mux1-93%, mux2-100%, mux3-99%. Wczoraj przejrzałem jednak swoją starą, zewnętrzną instalację antenową, na której uzyskałem wszystkie muxy na 100%, więc biquad idzie na "emeryturę" do piwnicy, ale doświadczenia związane z budową i poprawianiem .. BEZCenne
A co do drutów, to najlepiej kupić z metra w sklepie elektrycznym- drut o symbolu DY-10mm2

Z takim wykonaniem to nie dziwie się że to jest tylko "wykon"(lepiej mówiąc wykop). Jak kolego poprowadziłeś kabel i jeszcze parę szczegółów. Lepiej poproś do takiego eksperymentowania zaprzyjażnionego krótkofalowca a efekty cię zadziwią.

[kb997]

A co powiecie koledzy na taki projekt biquada

Opracowałem też krzyżówkę yagi i fractala

Jak ktoś ma ochotę spróbować to mogę projekty na maila wysłać. Oba projekty na 720MHz
edit: pierwszy projekt nazwałem fractaquad i jego zysk to 11,7 dB i impedancję w granicach 75ohm, drugi to fractayag o zysku 14,9 dB i impedancji około 300ohm. O ile quad ma standardową wielkość, yaga ma wielkość anteny typu pokojowa siatka z trzema directorami - zmieściłaby się w pudełku 20*30*30. Jak znajdę czas i materiały to spróbuję wykonać swoje projekty.

[kjt]

Gratuluje cierpliwości w składaniu czegoś takiego
Na papierze fajnie wygląda, ciekawe jak w praktyce.

[bozydariwanow]

Czesc.
Jestem kolejnym kolesiem z cyklu ,,kupil sobie antene za 70 zł z napisem łapie dvb-t z jakością 100%'' - pokojówka ze wzmacniaczem.
W środę kupiłem dekoder bo słabo łapało analogówkę. Gdańsk, odbiór - nic. Latanie po pokojach i na balkonie i nigdzie nie ma sygnału. Decyzja - oddaje dekoder. A nie zajrze jeszcze na forum tu i tam.
I oto zycie moje odmienia emitel forum. Wszyscy powiem szczerze jestescie niesamowici. Bo zaskoczylo mnie jakie anteny robicie itp (jestem nadal w szoku) ale bardziej zaskakuje mnie ze wszyscy sie tym dzielicie i pomagacie innym.
Wracajac do tematu - biquad u mnie to 100% sygnału. Ręczne wykonanie z drutu 2,5mm2 boki nie są proste, robione na wariata. Kabel podłączony na zasadzie splątane z biquadem (nawet nie lutowałem). I tak za kilka złoty (a w zasadzie za darmo bo kabli mam na pęczki po remoncie) i po godzinie roboty łapie 100% Muxów w Gdańsku (okolice Żabianki).
Forum będę czytał po kilka razy i unowocześniał moją antenę. Oczywiscie pewnie Wasze wsparcie bedzie niezbedne [laik techniczny]. Z gory dzieki.

[m@rtops]

Ręczne wykonanie z drutu 2,5mm2 boki nie są proste, robione na wariata. Kabel podłączony na zasadzie splątane z biquadem (nawet nie lutowałem) [...] po godzinie roboty łapie 100% Muxów w Gdańsku (okolice Żabianki).

po godzinie to luty powinny być jak "łezka" a boki równe i co do milimetra
pozdrawiam

[bozydariwanow]

Masz racje, ale ja po piwku plus zdejmowanie izolacji z kabla 3x2,5 produkcji chinszczyzna spolka zoo to minimum 15 minut.
Dzis jak wroce do domu bede robil nowa, taka jak mowisz, elegancka (made in poland).
Hee.
W poniedzialek planuje rozpoczecie projektu wedlug Waszych wytycznych - blacha z tylu, 4 kwadraty itd. Kwestia tylko czy jak mam biquada i 2 kwadraty i mam obliczone 10,4 cm to czy jak zrobie ta z 4 kwadratami to musi miec te same dlugosci bokow?

[marek1]

Witam wszystkich na forum.
Kupiłem tuner DVB-T USB do laptopa. Dołączona antenka oczywiście nie wykryła żadnych kanałów. Nie chciało mi się kupować anteny, zwłaszcza, że mam kablówkę, po prostu na codzień nie potrzebuję oglądać TV na laptopie, chciałem tylko przetestować jak to działa.
Znalazłem przypadkiem to forum i zainteresowało mnie, że można samemu wykonać taką antenę i to bardzo niskim kosztem.
Zrobiłem najpierw jakiś biquad, wymiary zrobiłem takie jaki kawałek druta znalazłem i to oczywiście nie równo (tzn. nie idealnie proste boki). Umieszczając antenę w pokoju przy oknie udało się połączyć tylko z 1 nadajnikiem i uzyskać 6 kanałów - tylko te z Błeszna (odległość 7 km).
Chciałem również odbierać kanały z Wręczycy Wielkiej (odległość 20 km), więc postanowiłem zrobić jakąś lepszą antenę. Zgodnie z instrukcją tutaj na forum kupiłem za parę zł symetryzator i zrobiłem dipol szerokopasmowy. Sygnał się jakby trochę poprawił, bo kanały odbierały sygnał na jakieś 90%. W ogóle to łączyłem te 2 anteny: dipol i biquad rozdzielnikiem kabla antenowego i doprowadzałem jeden do tunera USB w laptopie.
Nie zadowalało mnie to, gdyż cały czas nie mogłem znaleźć sygnału z Wręczycy, tzn. znajdowałem 100% sygnału ale 10% jakości i nie wczytywało mi kanałów.
Szukając rozwiązania zauważyłem, że wymiary boków mają duże znaczenie, że wymiary biquada powinny być dopasowane do odbieranej częstotliwości (w moim przypadku to jest średnio 600MHz).
Poprawiłem swój biquad, zmieniając wymiary z początkowych ok.10 cm na bok na obliczone na 600MHz - 12,5 cm na bok kwadratu. Odniosłem wrażenie, że jakość jest dobra, może nawet na 100%, ale nadal nie odbierałem Wręczycy, nawet jak wystawiłem biquada za balkon i dipol na balkon (stosując przejściówkę podokienną, ale taką lepszej jakości).
Zacząłem już myśleć o antenie kierunkowej jako jedynym rozwiązaniu, przerobiłem więc dipol szerokopasmowy na imitację anteny kierunkowej i podłączyłem przy balkonie.
Kanałów z Wręczycy wprawdzie nie znalazłem, ale przy ich częstotliwościach program próbował je dodawać, ale bezskutecznie (za niska jakość), ale miałem przekonanie, że antena kierunkowa rozwiązałaby problem, ale taka z prawdziwego zdarzenia, myślałem też nad filtrem GSM, bo przez taką odległość 20 km pewnie wiele nadajników komórkowych się przewija i może one powodują jakieś zakłócenia.
Zrezygnowany, odłączyłem imitację anteny kierunkowej, zostawiłem na balkonie tylko jedną - poprawiony biquad z myślą, że "trudno, mam chociaż te 6 kanałów, najwyraźniej to za duża odległość, słabe wykonanie, zasłonięty kierunek, że nie da się nic zrobić".
Puściłem na laptopie skanowanie kanałów i ku mojemu zdziwieniu znalazłem kanały z Wręczycy !
Na 1 antenie, ale dość porządnie zrobionej (jak na mnie), prawidłowym biquadzie znalazłem wszystkie kanały. Wyciągam więc taki wniosek:
NIE ŁĄCZCIE 2 ANTEN, ZWŁASZCZA RÓŻNEGO RODZAJU
Nie mam tu na myśli jednej, dużej anteny wielokrotnie złożonej, tylko 2 różne, tylko połączone kablami w jeden. Najwyraźniej musiały się zakłócać, a ja myślałem, że będą wzmacniać sygnał.
Piszę to na przestrogę, gdyby ktoś miał podobny problem.

[matemaciek]

Nie wystarczy zrobić biquada, trzeba jeszcze z nim poszukać sygnału (-; Mój w mieszkaniu bez kombinowania łapał MUX-4 100/100, ale co z tego, skoro kodowany. Z balkonu musiałem się trochę naszukać, ale w końcu są MUXy od 1 do 3 prawie 100/100.

Przy poszukiwaniu polecam obracanie (zachowując polaryzację, wokół najdłuższej osi) - nigdy nie wiadomo, skąd się sygnał odbije. No i w mieście / gęstej zabudowie chyba lepiej zacząć bez ekranu.

Sam bym się pobawił w ekran, quadosy, fraktalne itp., ale skoro zwykły biquad łapie mi prawie idealnie, sygnał się nie zrywa, to chyba troszkę szkoda czasu (i nerwów żony (-; ).

Co do wyginania - ja pierwsze wygięcie (łączenie kwadratów) wygiąłem w rękach, dzięki czemu mam większy promień gięcia i nie ma zwarcia na środku anteny, pozostałe wygięcia mocując drut w imadle (przetestowane na mosiądzu 3mm średnicy, który w sumie jest dość twardy).

Jak wykombinuje jakiś ciekawy montaż, to dam znać (-:

[TomW]

Ja też przestałem robić kolejne, jak zwykły biquad łapie mi wszystkie trzy Mux-y. Do nadajnika mam blisko, to nie bawię się w zakładanie ekranu. Tyle mi do szczęścia wystarczy. Mam go podwieszonego na zasłonie. Nie używam go w domu, a gdzie indziej.Tam widoczność na nadajnik jest dobra. Nie muszę specjalnie szukać sygnału, ale to zależy od lokalizacji.

[kb997]

Do wszystkich majsterkowiczów. Tworząc wszelkie anteny należy zachować szczególną dokładność. Dziś analizowałem swoje projekty anten. Zmiana długości elementu o nawet niewielką wartość zmniejsza zysk do 1dB, zmniejszenie lub zwiększenie odległości pomiędzy wierzchołkami (edit) zmienia impedancję do 50%.

---- połączono ----

Przepraszam, że post pod postem ale nie mogę poprzedniego wyedytować.
Uściślę myśl o precyzji, lepiej zrobić za małe lub za duże ale identyczne wszystkie boki w biquadzie niż jeden krótszy inny dłuższy a pozostałe jeszcze inne. Lepsze minimalne niedopasowanie do częstotliwości rezonansowej niż drastyczna zmiana impedancji lub spory spadek zysku. Strata na niedopasowaniu częstotliwości o 2 kanały to zysk mniejszy o 0,1dB, strata na różnicach poszczególnych boków to nawet ponad 0,5dB. Zauważyłem taką zależność projektując hybrydę biquada z fraktalem (patrz kilka postów wcześniej). Wygięcia w miejscu lutowania kabla powinny być bardzo ostre bo łuki dość konkretnie zmieniają charakterystykę (oddalają dipole od siebie, dodają kawalek pionowego elementu, który w teoretycznej konstrukcji anteny nie wystepuje). Lepiej odrobinę zmienić kształt z kwadratu na romb.
Edit: dzięki admin za połączenie. Nie wiem co było przyczyną, że Tapatalk sobie nie poradził z edycją.