Emitel

Wczoraj całkiem przypadkowo odkryłem jedną rzecz, której nie potrafię wyjaśnić, stąd prośba do Was.

Sprawdzałem jak sprawuje się nowa antena w DVB-T i odkryłem bardzo dziwną kwestię (dla mnie). W antenie znajduje się oryginalny symetryzator. Po podłączeniu do TV, nie byłem zbytnio zadowolony, bo sygnał był dość słaby. Podłączenie wyglądało standardowo, do symetryzatora podłączony kabel (triset 113, długość ~10m) a na drugim końcu zwykła wtyczka.

Jakie było moje zdziwienie, gdy po podłączeniu wtyczki od zasilacza wzmacniacza antenowego, sygnał diametralnie wzrósł! I moje pytanie brzmi, DLACZEGO?! Oczywiście zasilacz nie był podłączony. Proszę nie pytać, kto podpina wtyczkę z zasilaczem do symetryzatora, ale w mojej sytuacji tak musiałem.
We wtyczce znajduje się zwykły ceramiczny kondensator, wpięty szeregowo w środkową żyłę kable. Dlaczego bez niego sygnał jest bardzo niski, a z nim diametralnie się zwiększa?!

Oto zdjęcia:

bez wtyczki



z wtyczką



Proszę zwrócić uwagę na parametr COFDM AGC który pokazuje wzmocnienie głowicy. Różnica jest ogromna. Zdjęć z Radmora nie posiadam, bo nie zrobiłem...

Żeby było ciekawiej, na antenie radiowej z oryginalnym symetryzatorem jest dokładnie to samo. Bez tej wtyczki tuner praktycznie nic nie łapie! Sprawdzane na Dipolu 1/RZ B + oryginalny symetryzator FM + Radmor 5100.

Może ja coś źle robię, ale od zawsze myślałem, że do symetryzatora podpina się zwykłą wtyczkę...

Jest to zasilacz a nie wzmacniacz, wzmacniacz masz pewnie przy antenie, ten "symetryzator".

Podaj jaką masz antenę bo może masz ze wzmacniaczem zamiast symetryzator i dlatego po podłączeniu zasilacza to wszystko dopiero zaczyna działać.


Ps. Nie dam głowy że tak jest ale na to by wyglądało

Źle mnie zrozumiałeś, może dlatego, że nieco chaotycznie napisałem. Spróbuję prościej.

W antenie jest symetryzator, nie wzmacniacz, a zasilacz nie jest podłączony.

Ciekawe. A w dekoderze nie masz czasem włączonej opcji zasilania anteny przez tuner?

Telewizor nie posiada takich funkcji, poza tym na radiu jest dokładnie to samo.

Sprawdź, czy nie jest uszkodzona przejściówka FF-IEC. One tak miewają, że albo w ogóle mają urwany wewnątrz przewód środkowy albo mają wysokie tłumienia. Załóż zwykłą wtyczkę antenową (choć w sumie zakładając tę od zasilacza antenowego w zasadzie tak robisz...).

Z drugiej strony w obu przypadkach sygnał cyfrowy ma podobną jakość (preViterbi), co przy tak dużej rozpiętości poziomów, jak pokazuje AGC, jest co najmniej dziwne. Wygląda, jakby coś oszukiwało...

Trochę szalony pomysł ale... Czy czasem te anteny nie są w miejscu, w którym występuje silne pole (linia WN, nadajnik GSM, WLAN,...) i indukuje się w nich napięcie? Wstawienie wtyczki z kondensatorem w takim przypadku spowodowałoby odcięcie napięcia zaindukowanego w antenie i odblokowanie odbiornika.

_chris_ pisze:Sprawdź, czy nie jest uszkodzona przejściówka FF-IEC. One tak miewają, że albo w ogóle mają urwany wewnątrz przewód środkowy albo mają wysokie tłumienia. Załóż zwykłą wtyczkę antenową (choć w sumie zakładając tę od zasilacza antenowego w zasadzie tak robisz...).

Sprawdzę tą przejściówkę.

yerry pisze:Trochę szalony pomysł ale... Czy czasem te anteny nie są w miejscu, w którym występuje silne pole (linia WN, nadajnik GSM, WLAN,...) i indukuje się w nich napięcie? Wstawienie wtyczki z kondensatorem w takim przypadku spowodowałoby odcięcie napięcia zaindukowanego w antenie i odblokowanie odbiornika.

Nie ma w pobliżu nic takiego.

PS. Sprawdziłem tą przejściówkę i to jest strzał w dziesiątkę... Środek nie ma w ogóle przejścia, jako jedna z kilku innych. Nie sprawdzałem tego, bo byłem pewny, że w tak prostym urządzeniu nie można nic popsuć, ale jednak można. Dziękuję za pomoc.

A to co masz w puszce jestes pewien ze to symetryzator, a nie wzmacniacz dopuszkowy?
Bo mi sie zdaje ze jesli bez zasilania nie ma prawie sygnalu to jest to wzmacniacz.
Niezasilany wzmacniacz tlumi sygnal. Jesli sie myle to prosze mnie poprawic.

Aj sory nie zauwazylwem.

Ale glasser wyraźnie napisał, że zasilacza nie podłącza do gniazdka elektrycznego, zresztą i tak już się wyjaśniło.

Panowie mam pytanie co do pracy symetryzatora... jak włącze telewizor sprawdzam sygnał na tv pokazuje mi np. sila 40% a po paru minutach spada do 30% . Wiem ze antena dipol 16 jest troszke moze za slaba ma ok 10-12 db zysku ale czemu tak sie dzieje ze sygnal spada ? i jeszcze jedno mam czasem spore przycinki obrazu ,nad oknem mam trzy kable od telefonii sasiadow to moze byc powodem ? czy szukac zrodla gdzie indziej ?

widze ze jednak nastepny mądry inaczej znalazl sie na takim forum,,,, jak bys czytal moj profil to bys widzial wszystko skad jestem i skad odbieram jaki mam sprzet itd... no ale myslenie czasem boli prawda ??? pozdrawiam

Na pewno nie masz symetryzatora, przy przy napięciu stałym robi zwarcie.

Przejrzyj swoją instalację. Coś masz nie tak. Na widelcu powinieneś odbierać. W teorii ze słabym wzmacniaczem powinieneś nawet Raszyn odbierać, więc na symetryzatorze EC z Łodzi powinno lepiej działać.

heh to samo zaobserwowalem, od momentu podlaczenia do zasilania (TV z antena pokojowa z zasilaczem) mam 70% sily ale potem po jakims czasie 5-10 min spada do 60% to jest ciekawa rzecz. Jakby zalezalo wiele od zasilania. Nie tlumaczcie mi zlym ustawieniem anteny itp. Antena stoi nieruchomo a sila spada po 5-10 min od podlaczenia do pradu wlaczenia tv/dekodera.

może "coś" się nagrzewa w dekoderze i spada siła odbioru sygnału (skoro zawsze po 5-10 min pracy)?

ja raczej podejzewam zasilacz od anteny, bo on sie faktycznie grzeje, ale ferdki sie nie grzeja o czym sie przekonalem porownujac dotykiem chodzacy 4 godziny cabletech i chodzacy 6 moze dluzej godzin ferguson t55.

Inna rzecz to moze byc niesprawna listwa antyprzepieciowa, od paru dni mam z nia problemy nie zawsze wlaczenie z przycisku daje zasilanie do gniazdek.

to raczej tam bym szukał -wiem z teorii i doświadczenia że przy słabym styku (problem z wł) wzrasta oporność co powoduje grzanie
jeśli masz dostęp do włącznika to warto przetrzeć styk papierkiem ściernym (często spotykany objaw w czajnikach)