Emitel

Panowie wróćmy może do tematu. Jak zapewne wiecie - wątek o kablach już istnieje http://forum.emitel.pl/viewtopic.php?f= ... &start=280

Anduraki pisze: Jak szukasz dobrego kabla z bardzo niskim tłumieniem to poszukaj Televes T100 HD CU w cenie 4 zł za metr, ten kabel ma trochę słabsze ekranowanie od triseta ale ma niższe tłumienie.

No i takiego właśnie używam. A antena Televesa siedmioelementowa na VHF III.

@digitrax
Oczywiście, że występuje, ale przy małym przekroju (w tym przypadku bardzo małym) naskórkowość się pomija.

antypyra pisze: No i takiego właśnie używam. A antena Televesa siedmioelementowa na VHF III.

Żaden MUX nie nadaje w zakresie VHF III, więc tą anteną ich nie odbierzesz poprawnie.
Cyfrowe radio dałoby się ją odebrać ale prócz testów w Wawie w kraju nie ma ani jednego nadajnika, ponieważ dopiero teraz zwalnia się zakres VHF III z analog TV z przeznaczeniem właśnie na DAB.

K63 pisze:Panowie wróćmy może do tematu. Jak zapewne wiecie - wątek o kablach już istnieje http://forum.emitel.pl/viewtopic.php?f= ... &start=280

No właśnie, wróćmy do tematu . Zróżnicowanie geograficzne kraju, oraz istniejąca infrastruktura sieci DVB-T powoduje, że w zależności od naszego miejsca zamieszkania, stopień trudności w odbiorze sygnału różni się diametralnie. Osobom mieszkającym na terenach będących w zasięgu radiowym nadajnika zupełnie nie przeszkadza to, że jeden mux jest np. na k32, a inny na 52, nie straszne im żadne SFN-y, czy zakłócenia od przejeżdzających pojazdów. Po prostu poziom sygnału jest u nich tak duży, że bezproblemowy odbiór zapewnia zwykła pasywna antena (umieszczona mniej więcej w kierunku nadajnika) + dobry kabel. Przykład takiej sytuacji mamy tu: http://www.youtube.com/watch?v=c9ag4IzXycg , gdzie nawet na najmniejszej antenie poziom sygnału wynosi ok. 60dBuV, a odstęp od szumu jest praktycznie max. (powyżej 48dB). Po prostu ideał.

Schody zaczynają się gdy mieszkamy w miejscu gdzie brak jest tak dobrego, a przede wszystkim równomiernego w przestrzeni sygnału. W takim miejscu o możliwości uzyskania dobrego odbioru decyduje dosłownie wszystko. Zarówno działania po stronie nadawczej (kanały, moce, sfn-y, fec-e, możliwe zakłócanie przy tropo itd.) jak i odbiorczej (jakość instalacji i co najważniejsze - takie, a nie inne umiejscowienie anteny).

W wyniku tej diametralnej różnicy często dochodzi do nieporozumień m.in i na tym forum, gdzie często jedni zarzucają drugim "złe nadawanie" a ci z kolei tym pierwszym że mają "złą instalację". Oczywiście pomijam tu zupełną indolencję polegającą np. na próbie odbioru silnego sygnału na antenie z silnym przedwzmacniaczem, lub na uszkodzonej instalacji - tu sprawa jest jasna.
Po prostu zbyt mało osób jest w stanie zrozumieć sytuacje tych u których sygnał jest kiepski i najprościej jest im wtedy poradzić: "wywal wzmacniacz", "zmień antenę", "po co ci wzmacniacz 15 km od nadajnika" itd.

Kto nie próbował ustawiać anteny w trudnych warunkach ten tego po prostu nie zrozumie.

Jak więc poradzić sobie w sytuacji gdy sygnał docierający do nas jest gorszej jakości.
Przede wszystkim powinniśmy sobie zdać sprawę z tego że w takich warunkach znacznie wzrasta poziom sygnałów odbitych oraz nierównomierność parametrów samego sygnału w przestrzeni.

Bardzo ładnie opisał to kolega _chris_ m.in. od strony 23 poradnika o ustawianiu anten, gdzie widać jak duże znaczenie ma ustawienie anteny w przestrzeni. Najprościej można to sobie uzmysłowić wyobrażając sobie trójwymiarową szachownicę w której jedne pola (np. czarne) to będzie dobry sygnał, a drugie (białe) jego brak. Oczywiście to duże uproszczenie, bowiem w każdym miejscu tej przestrzeni sygnał będzie się róznił - ale jednak występuje coś w rodzaju "przeplatania się" miejsc z lepszym i gorszym odbiorem. W takiej sytuacji ustawienie anteny w miejscu które pasuje nam do jej zamocowania (komin, róg balkonu itp.) i uzyskanie prawidłowego odbioru wszystkich mux-ów to po prostu kwestia szczęścia.
Co więc można zrobić aby nie "strzelać na ślepo". Po prostu potrzebna jest lekka antena (może być siatkowa w wersji pasywnej lub (gdy warunki są bardzo trudne) ze wzmacniaczem o małym/średnim wzmocnieniu), podgląd "na żywo" na parametry sygnału i odrobina cierpliwości. Oczywiście najtrudniej jest z tym podglądem parametrów. Niewiele osób może pozwolić sobie na przyzwoity miernik sygnału (lub jego pożyczenie) i trzeba wtedy polegać na tym co widzimy my (lub osoba nam pomagająca) na ekranie tv. Pewnym kompromisem jest stosowanie małego przenośnego telewizorka lcd z możliwością ręcznego wyboru kanałów i podającego parametry siła/jakość (co z powodzeniem stosuję). Może być nawet w wersji z MPEG2, bo interesuja nas przecież wskazania sygnału, a nie możliwości oglądania programów. A dalej to już z górki . Wybieramy kanał mux-a z którym mamy największe problemy i szukamy miejsca z najlepszym sygnałem. Sprawdzamy jak działają pozostałe mux-y i jeżeli sygnał na nich jest kiepski, to szukamy kolejnego miejsca. W wielu przypadkach, dysponując takim podglądem sygnału możemy zdziałać cuda. Często okazuje się że w miejscu gdzie stała nasza super 2 metrowa antena ze wzmacniaczem jest kompletna "dziura" w sygnale, a 2 metry dalej sygnał jest super już na antenie siatkowej. Tak to bywa w trudnym terenie .

digitrax pisze: Żaden MUX nie nadaje w zakresie VHF III, więc tą anteną ich nie odbierzesz poprawnie.
Cyfrowe radio dałoby się ją odebrać ale prócz testów w Wawie w kraju nie ma ani jednego nadajnika, ponieważ dopiero teraz zwalnia się zakres VHF III z analog TV z przeznaczeniem właśnie na DAB.

Czytaj uważnie, co piszę. Odbieram nią DAB+ z Warszawy.

W trudnych warunkach terenowych gdzie jak napisał Bartt praktycznie wszystko decyduje o jakości sygnału jaki do nas dociera idealne ustawienie anteny może być nierealne, co najwyżej można ustawić najbardziej optymalnie, ale zawsze warto próbować dlatego ja testuję jeszcze jedno rozwiązanie z dwoma antenami ale napiszę o tym jak już będę pewien że odbiór nie zmienia się wraz z pogodą, jak do tej pory jest dobrze.

Jeszcze przykład: analog TVP 1 i TVP 2 odbierałem z Wręczycy, sygnał był mocny nie śnieżył ale na obydwóch kanałach odbierałem z odbiciami, były duchy. Sygnał cyfrowy MUX-1 i MUX-2 odbieram dobrze natomiast MUX-3 odbierałem dobrze dopóki nadawało tylko Błeszno z mocą 2kW. nadajnik jest w tej samej linii i w połowie drogi. Po włączeniu MUX-3 z Wręczycy zaczęły się problemy, nadmienię że mieszkam na Jurze a tu prawie jak góry.

Podejrzewam trzy przyczyny:
- MUX-3 z Wręczycy nadaje z niższego systemu antenowego niż pozostałe dwa MUX-y i też kierunkowo
- nadaje nieco słabiej 80kW gdy pozostałe po 100kW.
- nadaje w FSN z całym woj. śląskim, a co za tym idzie gorszy FEC 5/6

Tak więc jak widać na prawidłowy odbiór ma wpływ wiele czynników, podobnie jest w moim przypadku z Kosztowym, tylko tu gorzej wypada MUX-1, ale i MUX-3 nie jest ideałem.

A ja zgeneralizuję to i powiem tak. Jeśli nadajnik nadaje dookolnie z dużą mocą z umiarkowanej odległości to oprócz odbioru z odbicia lub odbioru miejskiego nie ma możliwości aby nie dało się ustawić anteny przy korzystnym profilu terenu.

Do takich osób kieruję rady: "wymień przedwzmacniacz na symetryzator". Reszta to przypadki indywidualne. Np mój przypadek na balkonie jest trudny - 1 piętro odbiór z odbicia w dzielnicy szczelnie otoczony przez wyższe budynki.

W każdym przypadku trzeba zaczynać od anteny pasywnej, a potem dopiero dodawać wzmacniacz, jeśli potrzeba.

Np mój przypadek na balkonie jest trudny - 1 piętro odbiór z odbicia w dzielnicy szczelnie otoczony przez wyższe budynki.

Dokładnie tak jak u mnie. Trudniejszego przypadku na pewno już nie ma, stabilny odbiór wszystkich 3 muxów przez cały czas jest praktycznie niemożliwy. Nie pomoże żadna antena, już się poddałem. Tylko mux1 jest praktycznie cały czas stabilnie, reszta zależy od (nie wiem czego).

MUX3 jest w praktyce tak zakłócony, że niemożliwy do odebrania - coś sieje zakłóceniami co koło 30 sekund tak, że jakość spada do 0. Niezaleznie od kierunku ustawienia anteny.

giaur500 pisze: Trudniejszego przypadku na pewno już nie ma

eee tam, parter, środek blokowiska i antena wewnątrz okratowanego balkonu...

Nie ma się co spierać, trudne warunki wcale nie muszą oznaczać właśnie powyższych sytuacji...

Antena nie wewnątrz... wiele bym dał żeby się dowiedzieć kto lub co tak sieje zakłóceniami tutaj - po prostu nic nie da sie odebrać, bez szans.

@ giaur500: jeśli masz uzasadnione podejrzenie, że to jakieś sztuczne zakłócenia, możesz próbować ściągnąć UKE. Powinni namierzyć.

Mam uzasadnione podejrzenie. NA częstotliwości 482 MHz (mux3 w Białymstoku) odbiór jest niemożliwy, pomimo tego że sygnał jest bardzo silny - ponad 50%, podczas gdy Mux1 tylko 15%. co 15-20 sekund coś tak "wali" zakłóceniami, że odbiór całkowicie zanika. Zmiana ustawienia anteny (a antena jest mocno kierunkowa) tylko może pogorszyć ten stan - wtedy już w ogóle nei ma odbioru, tylko same zakłócenia pomimo silnego sygnału. A to wszystko nie jest tylko czasami, a ciągle bez przerwy i zawsze.

Antena pasywna, kabel dobry, połączenie dobre - raczej wykluczam że to coś u mnie. A jak właściwie załatwia się taką interwencję UKE? Czy ktoś przychodzi do mieszkania z miernikiem i szuka źródła zakłóceń? Pewnie więcej z tym zachodu niż to wszystko warte.

Dawniej wystarczyło wysłać list (nie było internetu) do odpowiedniej instytucji

K63 pisze: (...) przed wieloma laty (ok. 15-20) do instytucji, która odpowiadała wówczas za nadzór nad emisją sygnału tv, listownie zgłosiłem problem z powtarzającymi się okresowo - u mnie i w okolicy - zakłóceniami odbioru tv analogowej. Jakie było moje zdziwienie, gdy po kilku tygodniach, bez uprzedzenia zjawił się u mnie samochód pomiarowy. Panowie ustawili przy moim domu pojazd, wysunęli maszt z pasywną anteną i przeprowadzili pomiar w zakresie 360'. No, ale akurat w tym dniu nie było żadnych zakłóceń. Po zebraniu ode mnie informacji o ich charakterze i po "rzuceniu okiem" na moją instalację stwierdzili, że najprawdopodobniej przyczyna tkwi w jakiejś wadliwie działającej instalacji antenowej w okolicy. Był to okres masowego stosowania różnej jakości anten siatkowych ze wzmacniaczami i jak twierdzili, w tamtym czasie zdarzały się przypadki że taka instalacja potrafiła "siać" zakłócenia na dosyć dużym obszarze. Miałem ich zawiadomić gdyby problem nadal się powtarzał, ale po kilku tygodniach odbiór u mnie i u sąsiadów wrócił do normy, więc oczywiście dałem spokój.

Dodam, że chyba byli to pracownicy Państwowej Agencji Radiokomunikacyjnej (PAR) i przyjechali z oddalonego o ok. 120 km Krakowa !

Hmm no ok ale ciekawe jak to wygląda dziś? Wie ktoś z was? Definitywnie ktoś/coś sieje takie zakłócenia że głowa mała. Chętnie bym zawiadomił odpowiednie organy, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać - wątpię że mail do uke wystarczy.

Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.

Jest nawet delegatura UKE w Białymstoku (i innych miastach) i telefon, gdzie można zgłaszać zakłócenia w odbiorze tv cyfrowej:
http://www.uke.gov.pl/delegatury-uke-1064

Także jeśli nic się nie poprawi to na pewno tam zadzwonię. Ciekawe czy coś z tym zrobią czy nie.

Chciałbym zwrócić uwagę że nie zawsze kierunek najbliższego nadajnika, czy tego z którego do tej pory odbieraliśmy, będzie najkorzystniejszym wyborem ponieważ przy odbiorze sygnału cyfrowego nie tak bardzo jest ważna siła sygnału jak jakość tzn. aby ten sygnał dotarł do nas w dobrym stanie, przeszkody terenowe stanowią tutaj kluczowy problem zwłaszcza jeśli mieszkamy nieco dalej od nadajnika.

Tak wygląda to na moim przykładzie:

Kierunek Wręczyca kiepski odbiór MUX-3, nadawanego z niższego systemu antenowego




Kierunek Kosztowy kiepski odbiór MUX-1, nadawanego z niższego systemu antenowego




Kierunek Święty Krzyż dobry odbiór wszystkich trzech MUX-ów pomimo znacznej odległości 112km.

Kurde dajcie spokój, szkoda że nie mam miernika DVB-T ciekawe jaki BER by mi tam wyskoczył obstawiam coś w stylu 7.0e-2. Znaczy wiecie sytuacja u mnie nie jest tak beznadziejna, mógłbym mieć tam 3 anteny każda na inny mux i odbiór byłby w 90% stabilny, ale wyobraźcie sobie balkon z 3ma antenami kierunkowymi po 1,5 metra każda, obrócone każda na inne odbicie - najśmieszniejsze, że z tego samego obiektu nadawczego.

Co z tego że mam idealny profil terenu: