@dejwis218
Przyczyny mogą być różne:
- może zasilacz jest stary lub uszkodzony i np. kondensatory filtrujące straciły pojemność.
- może ten typ po prostu tak ma
- może przy zastosowaniu zasilacza o większej wydajności prądowej napięcie tak nie spada jak przy tym wcześniejszym i w związku z tym wzrosły poziomy sygnałów (i zakłóceń też). Można to sprawdzić - np. czy wskaźniki siły sygnału na tv nie wzrosły.
Często na zakłócenia pomaga lekkie odchylenie anteny od pionu, do góry (tak jak odchylamy antenę satelitarną)
Ja w dalszym ciągu podtrzymuję swoje zdanie odnośnie bezsensowności rozwiązań z rozgałęźnikami aktywnymi, bo to nic innego jak kolejny wzmacniacz, tyle że z rozgałęźnikiem, a 2 wzmacniacze w instalacji to już może być problem.
Przy instalacji DVB-T podstawa to:
-
zapewnienie dobrego sygnału z anteny - niestety ciężko to sprawdzić, bowiem nawet jeśli tv pokazuje np. siłę 70 i błędy 0, to nie oznacza to że tak właśnie jest. Spotkałem się z takim przypadkiem w tv Samsung - wystarczyło dać tłumik kilka dB - zaczął sypać błędami i sieczka na obrazie.
- jeśli rozgałęziamy sygnał na kilka tv to potrzebujemy wzmacniacza który akceptuje sygnały o wysokim poziomie wyjściowym - stosujemy wtedy w samej antenie pasmowy przedwzmacniacz UHF o małym wzmocnieniu i blisko anteny (kilka metrów kabla dalej - np. już pod dachem) główny wzmacniacz z wejściem UHF o dużym poziomie wyjściowym. Następnie (może być nawet 100 metrów dalej)
rozgałęźnik pasywny (ew. z opcją przesyłu napięcia) lub (zamiast tych 2 wzmacniaczy) jeden spełniający oba te parametry bardzo blisko anteny (np. 1 metr kabla od niej).
Uwaga! Do wszystkich wyjść rozgałęźnika powinny być podłączone odbiorniki. Inaczej dzieją się cyrki łącznie z całkowitym brakiem odbioru.
Chcesz odbierać sygnały w paśmie UHF a masz:
- antenę szerokopasmową, ale to w sumie ujdzie, bo siatki nie są takie złe, tylko trzeba im znaleźć dobre miejsce (często "lubią" mieć coś za plecami np. ścianę, komin)
- wzmacniacz szerokopasmowy w antenie
- ileś tam metrów kabla (pewnie kilkanaście albo więcej)
- regulowany tłumik (w AWS144)
- znowu wzmacniacz szerokopasmowy (w AWS144)
- rozgałęźniki pasywne (w AWS144)
Takie rozwiązanie jest gorsze bo:
- w antenie jest szerokopasmowy wzmacniacz o dużym wzmocnieniu (słaba odporność na przester i zakłócenia, mały poziom wyjściowy)
- dalej jest znowu kolejny szerokopasmowy wzmacniacz który nie dość że wzmacnia to co ten pierwszy, to jeszcze szum kabla i tłumika oraz ewentualne zakłócenia (jeśli kabel ma słabe ekranowanie).
Prawdopodobnie gdyby do anteny docierał silny sygnał pewnia wystarczyłby tylko sam LNA i rozgałęźnik pasywny, ten cały układ który masz też pewnie jakoś by działał. Przy słabszym sygnale wszelkie niuanse mają wpływ na odbiór, także zasilacz. Ja stosuje zasilacz impulsowy 12V 1A od przenośnego odtwarzacza DVD LG i jest super. Nie grzeje się, a jakość sygnału jest lepsza niż na transformatorowym.
@mc-fit
Fajnie, tylko po co konstruować do DVB-T szerokopasmowy wzmacniacz o jeszcze większym wzmocnieniu.
Firma HFO (bo ona jest chyba konstruktorem) powinna wypuścić całą serię wzmacniaczy pasmowych (czyli tylko na UHF) z możliwością zasilania 12 lub 5V, przy czym te o małym wzmocnieniu powinny mieć jak najmniejsze szumy własne.
Nie rozumiem, po co kolejny (praktycznie taki sam) wzmacniacz. A czemu nie 40dB
No chyba że spece od marketingu stwierdzili że taki lepiej się sprzeda