Emitel

no powyższe zdjęcie dużo tłumaczy
teraz już widzę na własne oczy jak to wygląda....
zatem albo "apok" albo wogle dac sobie spokój z pokojową anteną

ricken pisze:widzę zatem większość twierdzi że to bubel.....
a myslałem, że ktoś powie że do 20km przez ściene pociągnie (mam do nadajnika przez ściane w katowicach 15km)

Bo to jest bubel warty tyle samo co dwa metry drutu. Podłącz drut do odbiornika i efekt odbiorczy będziesz miał taki sam. 15 km do nadajnika jest szansa na odbiór na widelcu lub balustradzie balkonowej ( jeśli masz balkon).
Znajomy odbiera 3 multipleksy na balustradzie (gorąca żyła kabla koncentrycznego podłączona do barierki). Jakość na wszystkich muxach 100% siła sygnału od 70% do 89%. Do nadajnika 30 km bez przeszkód .

qwerty pisze:Za 5 zł zrobisz taką samą antenę...

za 5 zł zrobisz lepszą nawet, biquad z 2 metrów drutu o grubości ok 2mm lub to samo czyli symetryzator(4zł)+ 2 druty, lub coś - wydaje mi się - lepszego symetryzator + drut wygięty w dipol

Ja mam jeszcze pytanie dotyczące tych anten pokojowych do 50 zł na znanym serwisie aukcyjnym.
Jeśli mieszkam w Krakowie, tj. ok. 20 km od najbliższego nadajnika, to czy na takiej antenie da radę w miarę komfortowo coś obejrzeć? Pytam, ponieważ krytykujecie je za zbyt wygórowaną cenę jak na kawałek drucika i plastik oraz zachęcacie do własnoręcznego zrobienia takiej anteny. Otóż ja spróbowałem i efekt mi wyszedł mizerny. Dźwięk ok, obraz kiepski. Więcej napisałem w stosownym wątku. Niestety nie mam na tyle czasu, aby dalej się w to bawić, a potrzebuję antenę na już i zastanawiam się nad zakupem niedrogiej anteny pokojowej. Np. ANTENA DVB-T TV FM LAMBDA. Także ponawiam pytanie: czy nawet na takich niedrogich antenach da radę coś obejrzeć, czy jakość będzie taka sama jak na mojej źle wykonanej antenie?

Marchisio pisze:Jeśli mieszkam w Krakowie, tj. ok. 20 km od najbliższego nadajnika, to czy na takiej antenie da radę w miarę komfortowo coś obejrzeć?

Pamiętaj, że mux-1 oraz mux-2 nadawane w Polsce są przeznaczone z racji ich parametrów nadawania do odbiorów na antenach zewnętrznych. Mux-3, od 2014, będzie nadawany z parametrami umożliwiającymi częściowy odbiór wewnątrz pomieszczeń (duże aglomeracje miejskie).

Sumując, odbiór wszystkich mux-ów (teraz i po 2013) na antenie wewnętrznej może być na niektórych obszarach, ale nikt tego nie zagwarantuje w odniesieniu do mux-1 i 2.

Marchisio pisze: Także ponawiam pytanie: czy nawet na takich niedrogich antenach da radę coś obejrzeć, czy jakość będzie taka sama jak na mojej źle wykonanej antenie?

Kwestia jest nie w cenie anteny, a w samej antenie. Niestety, w przypadku odbiorów wewnątrz pomieszczeń, trzeba czasami przerzucić kilka różnych typów anten, aż trafi się na taką, która zapewni jakiś odbiór.

Należy też pamiętać, że trzeba znaleźć w mieszkaniu ten jeden punkt, w którym odbiór jest, a nie ten, gdzie nam pasuje obecność anteny.

Dobrze potrafią sprawować się wewnątrz mieszkań typowe, małe anteny zewnętrzne - małe Ygai, krótki logoperiodycne, etc.

ja w kuchni używałem anteny pokojowej typu "apok" ze wzmacniaczem
https://www.hurt.com.pl/prods/rtv/ant_l ... apok_4.jpg
wszystkie programy w analogu działały bez problemu (patrz profil)

_chris_ pisze:Niestety, w przypadku odbiorów wewnątrz pomieszczeń, trzeba czasami przerzucić kilka różnych typów anten, aż trafi się na taką, która zapewni jakiś odbiór.

Należy też pamiętać, że trzeba znaleźć w mieszkaniu ten jeden punkt, w którym odbiór jest, a nie ten, gdzie nam pasuje obecność anteny.

Święte słowa. Tutaj niestety trzeba samodzielnie "poeksperymentować". Jakże życie byłoby łatwiejsze, gdyby to zależało tylko od ceny czy modelu.

Witam, mam takie zapytanie. Znajomy ma antenę takie wąsy + symetryzator + WIWA80, która wisi na ścianie i można odbierać na kanale 45 - częstotliwość 666Mhz (MUX2) Konin - Żółwieniec, sygnał jest bez wzmacniacza i ma siłę 75-80/68. Lecz z tego samego nadajnika nie można nic złapać na MUX1 - na kanale 55 (746MHz). Skoro pisze że nadają po 100KW więc powinno oba złapać a znajduje tylko ten MUX2 na 45. Czy da radę odebrać ten mux1?

podaj długości wąsów

filutek1999, zainteresujcie się tym tematem: http://forum.emitel.pl/viewtopic.php?f=39&t=2930 Ta antena sprawuje się u mnie o wiele lepiej niż symetryzator z wąsami. Złapałem na niej stabilny sygnał w bloku 40 km od nadajnika nadającego z mocą 100kW.

penknife pisze:podaj długości wąsów

Długość wąsów to 20cm z drutu 2,5mm miedzianego...

plecho1 pisze:filutek1999, zainteresujcie się tym tematem: http://forum.emitel.pl/viewtopic.php?f=39&t=2930 Ta antena sprawuje się u mnie o wiele lepiej niż symetryzator z wąsami. Złapałem na niej stabilny sygnał w bloku 40 km od nadajnika nadającego z mocą 100kW.

Testowałem tą antene ale bardzo ciężko coś złapać...

filutek1999 pisze:Długość wąsów to 20cm z drutu 2,5mm miedzianego...

Czyli, cały 'X' ma przekątną ~43cm? Jeśli tak, to OK, choc ja bym skrócił długość wąsów do jakichś 18,5...19cm.

filutek1999 pisze:Znajomy ma antenę takie wąsy + symetryzator + WIWA80, która wisi na ścianie i można odbierać na kanale 45 - częstotliwość 666Mhz (MUX2) Konin - Żółwieniec, sygnał jest bez wzmacniacza i ma siłę 75-80/68.

Siła sygnału za mała, a jakość odbieranego sygnału w zasadzie na granicy stabilnego odbioru dla tych dekoderów. Nie podałeś odległości od nadajnika, ale to typowe przy odbiorze wewnątrz pomieszczeń.

filutek1999 pisze: Lecz z tego samego nadajnika nie można nic złapać na MUX1 - na kanale 55 (746MHz).

To już problem odbioru wewnątrz pomieszczenia. Skora mux-2 na k45 idzie marnie, to tym bardziej mux-1 na k55 ma szansę na jeszcze gorszy odbiór. Co się potwierdza.

filutek1999 pisze: Skoro pisze że nadają po 100KW więc powinno oba złapać a znajduje tylko ten MUX2 na 45.

Wewnątrz pomieszczenia? Nie ma takiego prawa, decyduje przypadek i szczęście, choć z zasady, czym wyższy kanał, tym trudniej.

W ogóle, z uwagi na charakterystyki tego nadajnika i różnicę w częstotliwościach mux-1 jest generalnie trudniej odbierany, pomimo tego, że oba mają po 100kW.

filutek1999 pisze:Czy da radę odebrać ten mux1?

Trzeba kombinować, połazić po mieszkaniu, spróbować dodać wzmacniacz. Może być i tak, że miejsca odbioru mux-1 i mux-2 będą różne...

Jak dla mnie to wąsy są mocno za długie...

A jaka powinna być długość tych wąsów ?

Czytałem gdzieś na tym forum 14,5 czy jakoś tak, ale musisz poszukać najlepiej.

nie mam teraz "pod ręką" ale w "apoku" jest coś około 20cm

1/4 długości fali. Jak dasz 1/2 długość fali to zysk jest taki sam tylko zmienia się charakterystyka kierunkowa (na bardziej szeroką). Zmieniając kąt zmieniasz impedancję falową i można dopasować do danej częstotliwości (u mnie najlepiej odbierało, gdy był duży kąt).
Wszelkie info: http://zt.wel.wat.edu.pl/materialy_1_ha ... enowej.pps

filutek1999 pisze:A jaka powinna być długość tych wąsów ?

To jest dipol szerokopasmowy i długość pojedynczego wąsa (pojedyncze ramię 'V') to ~pół długości fali przy górnej granicy pasma pracy dipola.

W ogólności dla anten z dipolami szerokopasmowymi pokrywających pasma IV/V długość pojedynczego ramienia 'V' dobiera się typowo w okolicach 18...19cm, aby uzyskać odpowiednią charakterystykę w paśmie'

Ty mówisz o wąsie jako "V" a ja jako połówka (czyli 4 elementy).

@ qwerty: ale jaka 1/4 długości fali i jakie 4 wąsy?

Długość całego dipola po przekątnej 'X'-a to ~42...43cm, w zależności od projektu i odstępu do mocowania symetryzatora / prowadnicy.

Wąsy nie powinny być dużo krótsze niż te 18...19cm, raz, żeby nie przesuwać zanadto zysku anteny w kierunku pasm GSM, a z drugiej strony, aby oddalić się od pasm telekomunikacyjnych wokół 460MHz, bo tam dipol pracuje jako połfalowy.