Jeśli KRRiT nie podejmie jakiś nerwowych kroków, to na razie nic nie powinno się zmienić.
Pierwotny skład 1 multipleksu, dałoby się obronić, wskazując na zachowanie różnorodności oferty i chęci dania szansy zupełnie nowym podmiotom na polskim rynku. Lecz wybór Polo TV, przechyla szalę zwycięstwa na stronę TV Trwam, która powinna wygrać sprawę.
Dwie stacje muzyczne zaprzeczają idei różnorodności oferty, a w kwestii stabilności finansowej, można wskazać na spółkę Stavka, która działa od 2005 roku, ale jedyne jej wyniki finansowe, jakie można znaleźć w Krajowym Rejestrze Sądowym, są za 2006 rok, kiedy przychody firmy wyniosły 386,1 tys. zł, a zysk netto: 30,7 tys. zł. Później Stavka nie raportowała sprawozdań finansowych za ostatnie lata. Pytanie jak, z takimi wynikami finansowymi Stavka, przekonała KRRiT, że jest w stanie stworzyć nowy kanał telewizyjny i ponosić jego kosztowne nadawanie naziemne?
Na korzyść KRRiT, będzie działało tempo pracy polskich sądów. Zanim wyczerpane zostaną wszystkie możliwości odwoływania się od wyroków TV Trwam, to analog powinien już zostać wyłączony. Przyznanie TV Trwam miejsca w 5 multipleksie, powinno rozwiązać sprawę.
Pamiętajmy, że odebranie miejsc w 1 multipleksie obecnym nadawcom komercyjnych, spowoduje kolejną falę protestów i wszyscy wyrzuceni nadawcy złożą sprawy w sądzie przeciw decyzji KRRiT (i wygraną mają pewną). Chyba, że KRRiT, zamierza zostawić taki bałagan w spadku swoim następcom.