Strona 1 z 2

Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 15:41
autor: brzeg
Szczegółowy harmonogram uruchamiana emisji cyfrowych w ramach okresu docelowego
MUX 2 DVB-T

Obrazek
Dlaczego z nadajników nie jest włączany sygnał na docelowych mocach(KW) ?
(to pytanie raczej kieruję do panów z Emitelu)

Re: Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 15:46
autor: DVB-T
yyy bo obecnie są ne tych kanałach emisje analogowe?? yyy albo są w pobliżu emisje zakłócające??

Re: Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 16:02
autor: brzeg
Dzięki za odpowiedź, myślę że to tak długo nie będzie trwać :(

Re: Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 17:33
autor: qwerty
Gdzie macie różnicę między okresem przejściowym, a docelowym, gdyż osobiście nie widzę.

Re: Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 17:44
autor: blockbuster
Np. Sucha Góra, Skrzyczne, Rabka

Re: Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 18:59
autor: brzeg
Na Skrzycznym jest teraz moc 1,25KW a docelowo 30KW, to jest 24x więcej :D

Re: Moce nadajników

: 27 marca 2011, o 19:51
autor: DVB-T
http://www.emitel.pl/telewizja/naziemna ... mux-2-2397
tutaj są różnice między przejściowym a docelowym. Nie są to duże różnice, ale są. Pewnie większe moce pojawią się jak tylko wyłączone zostaną kolidujące emisje analogowe.

Re: Moce nadajników

: 24 stycznia 2012, o 15:11
autor: Sharx
A czy są gdzieś różnice w mocy docelowej dla pozostałych muxów? Bo podany jest tylko dla mux2.

Re: Moce nadajników

: 24 stycznia 2012, o 19:43
autor: Bartt
W tym dokumencie http://www.transport.gov.pl/files/0/179 ... nikBIP.pdf sa plany kanałowe dla poszczególnych MUX w Polsce zgodnie z międzynarodowym porozumieniem GE06, docelowe kanały są tam pokazane na stronie 8.

Przykładowo na Suchej Górze MUX1 jest nadawany na tymczasowym kanale 42 z tymczasowa mocą, a docelowo będzie na k 52 z wiekszą mocą (pewnie 100kW).

MUX3 ma obecnie zasięg praktycznie lokalny (z małymi wyjatkami), a w rzeczywistości będzie nadawał na innych kanałach (głównie po analogowej TVP2) i miał najlepsze pokrycie w kraju.

Niestety docelowych mocy w tym pliku nie ma podanych, ale w wiekszości przypadków MUX3 będzie to pewnie 100kW. Jeśli chodzi o moce docelowe na pewno odpowiedzi mógłby wam udzielic kolega a.d. ;).

Moce nadajników.

: 22 listopada 2012, o 00:38
autor: cardcaptorsakura
Dlaczego telewizję analogową nadaje się na zdecydowanie silniejszych nadajnikach o mocy rzędu 300-600kW, natomiast do telewizji cyfrowej stosuje się nadajniki o mocy zaledwie 50kW, maksimum 100kW?

Re: Moce nadajników

: 22 listopada 2012, o 02:06
autor: belzebiusz
Ponieważ 100 kW DVB-T to ok. 600-800 kW analogu, w zależności od przyjętych parametrów nadawczych. ;)

Re: Moce nadajników

: 22 listopada 2012, o 11:36
autor: cardcaptorsakura
Zarówno telewizja analogowa jak też i cyfrowa nadawane są na tych samych falach, czyli UHF.
Zgodnie z prawami fizyki, zasięg danego nadanika zależy oczywiście od mocy nadanika oraz częstotliwości fal, jednak nie od tego czy transmitowane są programy cyfrowe czy analogowe.

Bywa czasem tak, że antena pokojowa z odległości 60km od nadajnika lub większej łapie programy analogowe zaś cyfrowych najczęściej nie.

Re: Moce nadajników

: 22 listopada 2012, o 17:33
autor: qwerty

Re: Moce nadajników

: 3 grudnia 2012, o 19:29
autor: cardcaptorsakura
Czy to normalne, że z odległości 60kM od nadanika da się odbierać wszystkie muxy z nadajnika Siedlce/Łosice, natomiast nie działa analogowa TVP Info Warszawa, mimo iż moc nadawania tego programu jest znacznie wyższa niż moc muxa1 czy teźż muxa2?

Re: Moce nadajników

: 3 grudnia 2012, o 22:02
autor: belzebiusz
Tak, to normalne, ponieważ analogowe TVP Info jest nadawane z niższego [149 m], bardzo kierunkowego [D] i "uboższego" systemu antenowego [układ anten 4x2] (możesz to sprawdzić w wykazie pozwoleń UKE: http://www.uke.gov.pl/uke/redir.jsp?pla ... s&id=59136).
Multipleksy cyfrowe, nadawane są ze szczytowego [300 m], dookólnego systemu antenowego [ND] i "bogatszego" [układ anten 16x4].
Co do mocy nadajników to:
MUX-1: 20 kW DVB-T odpowiada ok. 120-160 kW analogu;
MUX-2: 50 kW DVB-T odpowiada ok. 300-400 kW analogu;
MUX-3: 5 kW DVB-T odpowiada ok. 30-40 kW analogu.
Analogowe TVP Info nadaje 30 kW, ale jak wspomniałem wcześniej, z gorszego systemu antenowego. Nawet MUX-3 da się lepiej odebrać od analogowego TVP Info, ponieważ ma dobrą wartość FEC 3/4 i nie nadaje w SFN, jak to ma miejsce w MUX-1.

Re: Moce nadajników

: 3 grudnia 2012, o 22:41
autor: cardcaptorsakura
Mnie się wydawało, że TVP Info o mocy 30kW powinno nie tylko "jakoś" odbierać, ale wręcz idelanie, zwłaszcza, że MUX-3 ma u mnie jakość 100% i siłę 95%.

Re: Moce nadajników

: 4 grudnia 2012, o 00:23
autor: belzebiusz
Przeczytaj uważnie co napisałem o systemie nadawczym analogowego TVP Info (wysokość zawieszenia, typ anteny, ale przede wszystkim kierunkowość nadawania).

Re: Moce nadajników

: 20 sierpnia 2016, o 23:02
autor: Poland
Mam pewne pytanie a mianowicie czy istnieje jakaś maksymalna moc nadajników w paśmie VHF która to byłaby odpowiednikiem 100 kW w paśmie UHF ? Kiedyś czytałem że jest to 35 kW ale nie wiem czy to jest prawda.

Re: Moce nadajników

: 7 września 2016, o 20:44
autor: ebc41
Mocy nadajników nie da się w ten sposób przeliczać, gdyż propagacja fal radiowych w zakresie VHF i UHF jest zupełnie inna. Do planowania radiowego, czyli określania zasięgów w sieci radiowej używa się specjalnego oprogramowania. Cała radiokomunikacja profesjonalna (Emitel na 99.9999% również) od lat bazuję na produkcie ICS Telecom Designer firmy ATDI, który jest tutaj monotypem. Amatorzy rozwijają oprogramowanie RadioMobile, które wprawdzie nie ma tak wiernego modelu matematycznego i nadaje się praktycznie do zgrubnej symulacji sieci radiotelefonicznych, aczkolwiek wystarczy do zwięzłego wyjaśnienia tego tematu.

Zaczynając od początku należy powiedzieć, że fala radiowa propagująca od nadajnika do odbiornika może docierać na trzy sposoby: jako fala bezpośrednia, jako fala odbita i jako fala załamana. Pomińmy tutaj narazie chwilową propagację troposferyczną i jonosferyczną oraz fale krótkie, czyli frekwencje poniżej 30MHz. Fala radiowa jest taką samą formą fali elektromagnetycznej jak np. światło, dlatego w dalszej analizie można się posługiwać analogiami optycznymi. Jedyna różnica polega na tym, że dla fal radiowych energia fotonów jest tak bardzo mała, że w przybliżeniu można nie rozpatrywać dualizmu i przyjąć jedynie postać falową.

:arrow: Fala bezpośrednia - Jak wskazuje nazwa rozchodzi się bezpośrednio od nadajnika do odbiornika w linii prostej. Jej tłumienie w dB (decybelach) jest zależne od jej frekwencji, parametrów elektrycznych ośrodka i przeszkód znajdujących się na jej drodze. Tłumienie to w polu dalekim (czyli w zależności od literatury od 3 do 10 długości fali od anteny nadawczej) można obliczyć np takim kalkulatorem: https://www.cyberbajt.pl/wiedza_obliczenia/2/. Najmniejsze tłumienie będzie miała próżnia i suche powietrze. Drzewa i woda będą wprowadzały dodatkowe dB, natomiast beton i skała będą już tłumiły w bardzo dużym stopniu. Materiały przewodzące prąd elektryczny tłumią fale elektromagnetyczne prawie całkowicie. Pole EM pobudza nośniki ładunków w przewodniku (elektrony dla metali) do drgań, co objawia się po prostu przepływem prądu elektrycznego. Prąd elektryczny wnika w głąb tego przewodnika na głębokość zależną od frekwencji drgania, które go wytworzyło (efekt naskórkowy). Po drugiej stronie teoretycznego, nieskończenie wielkiego przewodnika o nieskończenie wielkiej przenikalności magnetycznej natężenie pola elektrycznego wynosi dokładnie 0V/m. Na tej zasadzie działa m.in klatka Faradaya, oraz wszelakie ekrany chroniące czułe urządzenia elektroniczne od zewnętrznych zakłóceń.

Pojęcia fali bezpośredniej używa się głównie przy projektowaniu łączy radioliniowych, które pracują w relacji punkt-punkt na antenach kierunkowych. W zakresie częstotliwości >> 1GHz praktycznie pomija się odbicie i załamanie gdyż wprowadza zbyt wielkie tłumienie fali. Wszelkie przeszkody terenowe są niedopuszczalne, a przy obliczaniu dostępności łącza uwzględnia się nawet klimat i częstość i intensywność opadów deszczu, który silnie wpływa na siłę sygnału na tych częstotliwościach.

:arrow: Fala odbita - W zdecydowanej większości przypadków łączność radiowa < 1GHz odbywa się bez widoczności optycznej (LOS - Line Of Sight) pomiędzy nadajnikiem a odbiornikiem. Ponieważ tłumienie wprowadzane przez przeszkody terenowe (zwłaszcza miejską zabudowę) jest przeważnie bardzo duże, fale radiowe docierające do anteny odbiornika pochodzą raczej wyłącznie z odbicia i załamania (bo bezpośrednia jest już bardzo słaba). Odbicie zachodzi tu na podobnej zasadzie co w przypadku światła i lustra. Oczywiście i tutaj ma ono różną skuteczność w zależności od tego na jakiej powierzchni zachodzi. Rolę odgrywa tutaj zarówno materiał (odbicie zachodzi najlepiej od powierzchni metali), jak również jego kształty i struktura w odniesieniu do długości fali. Z praktycznego punktu widzenia (i tego tematu) istotniejsza jest jednak frekwencja fali. Praktyka pokazuje, że odbiciu ulegają łatwiej fale o wyższej częstotliwości, tj. z zakresu UHF powyżej częstotliwości 300MHz. Właściwość ta powoduje, że zakres UHF jest chętniej wykorzystywany w sieciach radiotelefonicznch pracujących w terenie zurbanizowanym. Niegdyś wykorzystywano "zaginione pasmo 300 mega" czyli zakres 300-308MHz oraz 336-344MHz. Po wejściu do NATO użytkownicy cywilni zostali przeniesieni na zakres 410-430MHz i 448-470MHz. Wprawdzie sumaryczny zasięg UHF jest mniejszy niż VHF, aczkolwiek UHF bardzo dobrze "wypełnia" ulice znajdujące się w gęstej zabudowie, dzięki odbiciu od budynków. Należy tu zapamiętać, że w odróżnieniu od radiodyfuzji, która jest łącznością jednokierunkową w sieciach radiotelefonicznych liczy się komunikacja w dwie strony, a największą wagę przykłada się w relacji od stacjo mobilnej do stacji stałej/bazowej.

:arrow: Fala załamana - Fala radiowa może równocześnie z odbiciem ulegać załamaniu (dyfrakcji), czyli zmianie kierunku na krawędziach przeszkód. Analogią optyczną tego zjawiska jest fakt, że cień obiektów jest nieco mniejszy niż wynikało by to z optyki geometrycznej i twierdzenia Talesa. Tłumacząc to nieco prostszym językiem: Jeżeli fala radiowa napotyka np. ostra grań góry, to tor jej propagacji zagina się na tej grani i fala radiowa zaczyna "poruszać się" nieco w dół zbocza "na zawietrznej". W odróżnieniu od odbicia, tutaj załamaniu ulegają chętniej (tj. wydajniej) fale o niższej frekwencji. Pasmo UHF ugina się bardzo źle, tj. o mały kąt. Natomiast pasmo VHF czyli 144MHz-174MHz, czyni to zdecydowanie lepiej. Jeszcze lepszy jest Mid-Band VHF czyli okolice 70-80MHz, a najlepszy jest Low-Band VHF czyli 33-34MHz oraz 48-50MHz (cały czas mowa tu o cywilnych pasmach radiotelefonicznych). Z tegoż właśnie powodu GOPR na początku swojej radiotelefonizacji wykorzystał dwa kanały o frekwencjach odpowiednio 40.050MHz i 40.200MHz (obecnie pasmo MON). Ratownicy wykorzystywali radiotelefony Klinek zaprojektowane i produkowane przez Wojciecha Nietykszę (znak amatorski: SP5FM). Posiadały one zaledwie kilka W mocy wyjściowej ale pomimo tego była to wartość wystarczająca do prowadzenia łączności radiotelefonicznej pomiędzy sobą, jak również z placówkami GOPR wyposażonymi w radiotelefony bazowe "Wawa", również autorstwa SP5FM. Łączność była oczywiście prowadzona bez udziału stacji retransmisyjnych.

Jak to się przenosi na praktykę?
:!: Niższe frekwencję chętniej ulegają ugięciu, natomiast bardzo kiepsko odbijają się od przeszkód terenowych, zwłaszcza od zabudowy, której wymiary (po pominięciu okien i innych otworów) są małe w porównaniu do długości fali. Ich zasięg na fali bezpośredniej jest większy ze względu na tłumienie przestrzeni.

:!: Wyższe frekwencję bardzo dobrze ulegają odbiciu od równych i jednolitych powierzchni. Ulegają ugięciu o mały kąt, co czyni to ugięcie mało skutecznym. W terenie górskim ulegają raczej rozproszeniu niż odbiciu, ze względu na nieregularny kształt terenu. Zasięg na fali bezpośredniej jest niższy ze względu na większe tłumienie ośrodka.

Widać to łatwo na poniższych dwóch wynikach planowania radiowego w oprogramowaniu Radio Mobile. Powstało ono na potrzebę instalacji urządzeń na pewnym obiekcie na Magurze Małastowskiej w Beskidzie Niskim.

1. Tutaj pokazany jest zasięg w relacji stacja mobilna nadaje -> stacja bazowa (retransmisyjna / przemiennik) słucha, przy częstotliwości 145MHz. Jako stacja mobilna przyjęto radiotelefon o mocy 25W i z anteną o charakterystyce ósemkowej i zysku 4dBi (nieco nad wyraz ale w tym momencie nie jest to istotne). Stacja bazowa to antena umieszczona 20m nad gruntem o zysku 6dBi (na UHF nieco więcej). Zółty obszar to miejsca z którym stacja mobilna będzie odbierana z sygnałem o sile 1 mikrowolt lub większym. Bardzo ważny jest fakt, że w odróżnieniu od instalacji RTV, cała radiokomunikacja używa instalacji antenowych o impedancji 50omów a nie 75omów. Wspomniane napięcie 1 mikrowolt jest to napięcie na 50 omach obciążenia.
Obrazek

2. Tutaj jest ta sama sytuacja, anteny o zysku 1dBi większym ale pasmo UHF 430MHz
Obrazek

Jak widać "na płaskim" sytuacja nie uległa zmianie i stacja mobilna dalej będzie słyszalna z siłą 1 mikrowolt albo lepiej. Dużo gorzej jest jednak w górach, zwłaszcza na "radiowych zawietrznych". Można się tutaj pokusić o podglądnięcie przekrojów pomiędzy stacjami i porównanie poziomów sygnałów.

1. Tutaj jest przekrój bez widoczności w paśmie VHF
Obrazek
2. A tutaj to samo ale dla pasma UHF
Obrazek
Widać więc, że zwiększenie frekwencji 3x oznacza spadek siły sygnału na wejściu odbiornika o 13dB, czyli 20 razy. Zwracam przy tym uwagę na większe moce emitowane i anteny o większym zysku. Samo tłumienie linku radiowego wzrosło o 19dB, czyli prawie 100 razy

3. Natomiast tutaj jest link VHF w relacji do tej samej stacji stałej ale ze stacji mobilnej znajdującej się w prawie bezpośredniej widoczności optycznej (near LOS).
Obrazek
4. A na koniec UHF w near LOS
Obrazek
Jak widać różnica pomiędzy 3 a 4 jest już dużo mniejsza. Poziom sygnału na wejściu odbiornika spadł już tylko o 4 decybele (nieco ponad 2 razy), a tłumienie linku różni się jedynie o 10 decybeli (10 razy).


Końcowa konkluzja: Nie da się literalnie wskazać, że aby uzyskać taki sam poziom sygnału na UHF w porównaniu do UHF moc nadajnika należy zwiększyć o xxx decybeli. W tym poście nie poruszałem tez praktycznie innych ważnych rzeczy jak systemy antenowe i ich kierunkowość, odbiór wielodrogowy i wynikające z niego zakłócenia fazowe (przekładające się na zakłócenia międzysymbolowe w OFDM)

Re: Moce nadajników

: 8 września 2016, o 19:57
autor: poxipol
Szkoda że pominąłeś propagację troposferyczną.
Rozproszenie od nierównomiernej powierzchni ziemi.omówiłeś przy zjawisku odbić.
Nadmienię tu rozproszenie objętościowe w troposferze,
Zdarza się,że na skutek anomalnych zjawisk w atmosferze,powstają w troposferze skupiska niejednorodności rozpraszające fale elektromagnetyczne.Jeżeli skupisko takie jest jednocześnie widzialne przez antenę nadawczą i antenę odbiorczą,może powstać zjawisko rozproszenia troposferycznego.Efektem tego w miejscu odbioru natężenie pola ma wartość większą niż z propagacji w standardowej troposferze.
Jest ono bardzo niestabilne.Jednak:
w niekorzystnych warunkach może ono być źródłem dokuczliwych zakłóceń w odbiorze.
Analiza ilościowa jest jeszcze bardziej skomplikowana niż analiza uginania się fal.

Jest jeszcze coś takiego jak tłumienie propagacji.
Jeżeli energia fali elektromagnetycznej podlega zamianie na inną postać,np.na ciepło,jest to zjawisko absorpcji.Jeżeli dodatkowo uwzględnimy straty wywołane rozproszeniem energii,mówimy wówczas o tłumieniu fal.

Obecnie zostały opracowane tzw.krzywe propagacji.
Mówią one,że wartości natężenia pola elektromagnetycznego w 50% miejsc i 50% czasu będą równe wartościom wynikającym z odpowiednich wykresów.
Wykresy zostały sporządzone w funkcji odległości anteny odbiorczej od anteny nadawczej,przy założeniu że antena nadawcza ma moc 1 kW ERP,średnia nierównomierność terenu w otoczeniu anteny nadawczej jest równa 50m ,antena odbiorcza jest zawieszona na wysokości równej 10m nad ziemią przy dopasowaniu polaryzacyjnym.

Empiryczne krzywe propagacji publikowane są przez ITU dla ułatwienia toku obliczeń i stanowią obecnie podstawę do obliczeń propagacyjnych przy planowaniu zasięgu stacji i struktury sieci,oraz dla przewidzenia potencjalnych zakłóceń od bardzo odległych stacji.

Jak widać planowanie i prognozowanie zjawisk z dziedziny propagacji fal elektromagnetycznych jest dość skomplikowany.