Zakłócenia odbioru przez samochody i silniki

[Anduraki]

Generalnie to jest tak jak ktoś kiedyś mądrze napisał, jeśli mieszkasz w bloku mieszkalnym załóżmy 5 piętrowym na parterze lub pierwszym piętrze i w bliskiej odległości są inne bloki/wieżowce to masz marne szanse na uzyskanie poprawnego odbioru jeśli twoja instalacja znajduje się na wysokości parteru i pierwszego piętra. Ja mam na 1 piętrze instalację na balkonie, też jest ciężko z odbiorem - mimo kompromisu od czasu do czasu szatkuje pikselami cały obraz. W Twoim przypadku jest jeszcze ulica od strony balkonu co na pewno nie pomaga.

Ja mam w domu dwie instalacje - jedna jest od Północy (strona przeciwna do nadajnika) i od Południa czyli strona zgodna z nadajnikiem i paradoksalnie większe problemy mam na Południu gdzie nie ma ulicy w bliskim sąsiedztwie i tam odbieram na antenie ATZ z zyskiem 13 DB na moje kanały z większymi problemami podczas gdy od Północy odbieram na biquadzie zawieszonym pod kaloryferem w odpowiedniej pozycji i nawet samochody które przejeżdzają nie przeszkadzają w odbiorze - jedynie jak ktoś gaz zapala u mnie w domu lub gdzieś na osiedlu ktoś coś sprawa lub używa cięższego elektrycznego sprzętu no i wspominane skutery które jadą po chodnikach.

[glasser]

Wszystko by się zgadzało, gdyby nie fakt, że mieszkam na 4 piętrze i nie mam żadnych przeszkód terenowych. Pokazywałem, na ile sygnał jest wysoki, a jest wysoki i mimo to się zacina. Może cuda


Czyli wniosek jest jeden - DVB-T tak ma i się będzie zacinać. Nie ma na to skutecznego rozwiązania.

[Anduraki]

Podajesz błędne wnioski, pasek sygnału i jakości to nie wszystko, wartości ber są niepokojące - wielokrotnie pisałem o tym. Pisałem też żebyś olał paski siły i częściowo jakości i zajął się ustawieniem anteny pod uzyskanie jak najbardziej korzystnej wartości BER czyli np 2.3e-7 (im ten minus jest wyższy tym lepiej). W Twoim przypadku ten -4 i -3(a zwłaszcza -3) uznałbym za niepokojący. Ostatni raz się powtarzam w tej kwestii.

..a po drugie stosuj się do regulaminu- nie wolno cytować posta bezpośrednio nad swoim.

[glasser]

Ja ostatni raz powtarzam, że wartości które podałem już kilkakrotnie, są maksymalnie dostrojone, bardziej już nie ma możliwości.

Inną sprawą jest bardzo mała wrażliwość parametrów BER na ustawienie anteny. Można ustawić pod dużym kątem w inne miejsce, a te parametry niewiele się zmieniają.
Antenę można nawet ustawić pod kątem 90 stopni do nadajnika (Św. Krzyż) a odbiór będzie

[kb997]

@glasser
A pamiętasz ten post?
"Czy znowu tylko u mnie nie ma sygnału?"
I co? U innych było a u Ciebie nie? Jaka była przyczyna? Podobno masz perfekcyjnie wykonaną instalację. Rozumiem, że czy ze wzmacniaczem, czy na symetryzatorze masz zakłócenia co pozwala wykluczyć jeden z tych elementów. Zastanawia mnie czy w tej chwili na k.62 nadal masz silne zakłócenia, bo na 36 podejrzewam minimalny wpływ mux1 z Łosic a na 62 nadawało Skrzyczne ale dystans tak duży, że nie powinno być żadnego wpływu, natomiast wysoki kanał i duża odległość Twoja od Św. Krzyża też pewnie powoduje problem.

[glasser]

Pamiętam doskonale. Z przyczyn mi nieznanych, telewizor kilka razy się sam rozstroił, wystarczyło wyszukać kanały na nowo.
Z ciekawostek, wysoki kanał działa lepiej niż niski To też swego rodzaju cud u mnie, bo u innych często jest odwrotnie
Co do sygnału to bym się nie martwił, jest tak wysoki, że antena nie musi być wcale ustawiona w kierunku nadajnika
Jak wątpisz w jakość mojej instalacji, zapraszam do siebie

[kb997]

No właśnie, czyli na 36 jest więcej zakłóceń co potwierdza możliwość wpływu Łosic na odbiór Św. Krzyża (kiepski BER). Być może kablówka o której pisałeś, że też maja zakłócenia też ma ten problem. Daj antenę na dach i ustaw na Ryki. Powinno być ok.

[adac]

1/ Wzbudzony wzmacniacz typu SWA w zdezelowanej antenie gdzieś w okolicy. Potrafi siać zakłócenia kilka budynków dalej. Dziwne że uczestnicy tego wątku ( w tym i ja ) nie wpadli na to wcześniej.
2/ kb997 napisał: Być może kablówka.. Być może niestarannie wykonany Azart w budynku obok, może zakłócać tak samo. Kable o niedostatecznym ekranowaniu itp.

Żeby to potwierdzić trzeba się zorientować czy inni odbiorcy w pobliżu mają ten sam problem.
Albo pomoc fachowca zaopatrzonego w przyrząd - tym razem skaner ukf z antenką kierunkową. Poszperać i poszukać kto nadaje w okolicy.
A potem mail pod odpowiednim adresem.. dawniej to był PAR.

[_chris_]

Inną sprawą jest bardzo mała wrażliwość parametrów BER na ustawienie anteny. Można ustawić pod dużym kątem w inne miejsce, a te parametry niewiele się zmieniają.
Antenę można nawet ustawić pod kątem 90 stopni do nadajnika (Św. Krzyż) a odbiór będzie

To znaczy się, że instalacja antenowa nie jest kierunkowa - odbierasz bezkierunkowo, wygląda, jakbyś odbierał a samym kablu antenowym bądź wzmacniaczu. I co tu chcieć od samochodów...

[glasser]

Kierunkowa będzie przy każdym innym nadajniku, ale nie ze Św. Krzyża - sygnał jest za silny.

[kb997]

@_chris_
Wałkuję ten temat od dłuższego czasu. "glasser" ma "perfekcyjną" instalację i nic nie skłoni go do sprawdzenia. Też mam wrażenie, że odbiera na kablu, skoro biquad 6dB miał prawie taki sam odbiór jak 16dB Tri Digit. Siły natury a może i siły piekielne sprzysięgły się przeciw niemu i już. Trochę wcześniej wrzuciłem zdjęcie w jakich warunkach terenowych przyszło mi odbierać DVB-t z Polski, Czech i Słowacji i to na quadosie ośmiosekcyjnym "hand made" ustawiony dla polaryzacji V, do tego mam wzmacniacz 10dB. Krizava jest prawie na wprost (taka niewielka przełęcz nad zielonkawym budynkiem), Skrzyczne prawie przy prawej krawędzi zdjęcia a Praded i Kosztowy 90* do Krizavy. Gdyby samochody, radiostacje policyjne, wiertarki, wibratory sąsiadek zakłócały sygnał to powinienem niczego nie odbierać tylko jedną wielką mozaikę. Zrobiłem test i wytwarzałem łuk elektryczny jak w świecy samochodowej w pobliżu anteny, wzmacniacza, separatora i kabla. Ani razu nie miałem pikselozy, zmrożenia czy innych artefaktów, aż nagle dołączyłem "przedłużkę" taką jak dawniej z gniazda loop magnetowidu się używało (cienką i wiotką) i eureka!!! Iskrzenie przy tym kabelku i mamy pikselozę.

[glasser]

@_chris_
Wałkuję ten temat od dłuższego czasu. "glasser" ma "perfekcyjną" instalację i nic nie skłoni go do sprawdzenia.

Specjalnie dla ciebie:

INSTALACJĘ SPRAWDZAŁEM WIELOKROTNIE. NIE MA ŻADNYCH USTEREK. ANTENA BYŁA PRZESTAWIANA JAK I USTAWIANA WIELOKROTNIE. SYGNAŁ SPRAWDZANY NA TELEWIZORZE I DWÓCH DEKODERACH DVB-T.

Czy kolega zrozumiał ten prosty przekaz, czy dalej będzie mi wciskał ciemnotę, że instalacja jest /.../?! Jak dla mnie, zachowujesz się jak zwykły /.../, który zafiksowal na jednym i nie dociera do niego to co piszę. Kiedy przyjedziesz?

[kb997]

Fajnie. Szkoda, że nie czytasz ze zrozumieniem. _chris_ pisze, że chyba odbierasz na kablu utwierdzając mnie w moich podejrzeniach co do wad instalacji a Ty potrafisz tylko atakować. Sorry za off-top.
Edit: stonowano wypowiedź. Wypowiedź glasser'a zgłoszono do moderacji. NIE ŻYCZĘ SOBIE ABY NAZYWANO MBIE BUCEM! Sorry za krzyk.

[adac]

kol @ glasser: proponuję żebyś skorzystał z opcji edit (póki ją jeszcze masz) i zmienił swój post, przynajmniej ten ostatni.
W dyskusji staramy się przestrzegać pewnych zasad, zawsze możesz zrezygnować z porad jeżeli Ci nie odpowiadają.
Ale staramy się tutaj nie obrażać.
Dalszej dyskusji w takiej formie nie będzie.

[cignacy]

Kolejny przypadek wart opisania.
W nowej instalacji, wykonanej miesiąc temu(antena na dachu czteropiętrowego bloku z widocznością nadajnika), nagle pojawiły się zakłócenia od pojazdów. Okazało się, że spadła też siła i jakość sygnału, jednak gdy nic nie jechało w pobliżu, odbiór był stabilny. Pomiar oporności pętli anteny(symetryzator) nie wykazał przerwy. Kręcenie anteną też nie dawało znaczących zmian - odbiór był pod każdym kątem do nadajnika. Okazało się, że zwarty jest kabel antenowy. Wymieniłem kabel na nowy i wszystko wróciło do normy. Z ciekawości zacząłem szukać zwarcia w zdemontowanym kablu i znalazłem wbite w niego trzy szpilki(odłamane w izolacji zewnętrznej - uszkodzenia praktycznie niewidoczne) na wysokości ostatniego piętra. Kabel przebiega między balkonami sąsiednich klatek, a w mieszkaniach po obu stronach mieszkają tylko starsze osoby i nikt się nie przyznaje do winy.

[glasser]

_chris_ pisze, że chyba odbierasz na kablu utwierdzając mnie w moich podejrzeniach co do wad instalacji a Ty potrafisz tylko atakować.

Nie mam już siły. Czy ty człowieku potrafisz czytać ze zrozumieniem /.../?! CAŁY CZAS /.../ WCISKASZ MI WADY INSTALACJI. Nie wiem jak mam napisać, aby /.../ dotarło.

Przyjedziesz w końcu do mnie /.../?!

@cignacy
Ciesze się z twojego szczęścia. U mnie natomiast było już wszystko sprawdzane:

- inna antena
- inny kabel
- inny symetryzator
- inny wzmacniacz (zasilacz podmieniany)
- inny odbiornik (telewizor i 2 dekodery DVB-T)
- inne wtyczki
- połączenia sprawdzane WIELOKROTNIE

NIC NIE DAJE ZMIANA WSZYSTKIEGO, CAŁY CZAS DZIAŁA JAK DZIAŁA.


/od Admina: usunięto fragmenty obrażające innych użytkowników forum.

[Anduraki]

Może być z tym zwarciem - fizyka się kłania.
Wystarczy, że gdzieś przed anteną styka się rdzeń z oplotem i w zasadzie odbiór jest tylko na samym kablu. Powiem tak: na trisetach 113 pe bardzo ciężko zdejmuje się folię z dielektryka, kiedy zakładasz Fkę na ten kabel musisz się upewnić, że ta folia nie zwiera się z rdzeniem.
Jeszcze lepsza sytuacja jest kiedy go do symetryzatora podłączasz, tam są bardzo blisko podłączenia na śrubki i właśnie jak ktoś nie zdejmie folii(a jak wyżej wspomniałem ciężko jest ją zdjąć lub zdjąć w całości, bo dielektryk jest pofalowany, nie jest idealnie okrągły jak w tanich kablach za 60 groszy) lub zostawi chociaż kawałeczek to w może dojść do sytuacji, że będzie zwarcie z mocowaniem rdzenia kabla.

[glasser]

Nie ma żadnego zwarcia.

[kb997]

@Anduraki
Stop. Take it easy.

[penknife]

do kolegi glasser
Jeśli po tak wielu próbach usunięcia awarii swojej instalacji antenowej dalej masz problemy to warto by przestać się w końcu bawić/męczyć z tym i wezwać profesjonalny serwis instalatorski z twojej okolicy, od których dostaniesz również roczną rękojmię za wykonaną usługę.