Post
autor: Florian » 1 lipca 2014, o 23:34
Witam.
Od dwóch tygodni nagrywam na kartę pamięci ulubione seriale z telewizji celem przetestowania instalacji antenowej oraz sprawdzenia ile błędów pojawi się w pliku wynikowym oraz jak sobie poradzą z konwersją takich plików programy komputerowe tj. Avidemux, Format Factory, Xmedia Recode itp. Zdecydowana większość nagrań jest mi zupełnie do niczego niepotrzebna, zatem po zabawie lądują do kosza gdzie giną raz na zawsze. Niektóre pliki kodują się znakomicie, inne zaś zawierają błędy widoczne jako pixeloza lub chwilowy brak obrazu lub dźwięku. W najgorszym przypadku podczas kodowania tracę kilka-kilkanaście sekund filmu w miejscu gdzie były zakłócenia, przy czym zaznaczam że taki stan rzeczy może wystąpić w filmie nawet kilka razy.
Zauważyłem jednak, że do nagrania audycji DVB-T konieczne jest posiadanie instalacji antenowej, która musi działać sprawnie i skutecznie, niezależnie od otaczających ją warunków (burze, jadące samochody, motocykle, pracujące szlifierki, komórki, kosiarki do Trawy itp.). Osobiście używam anteny siatkowej oraz wzmacniacza WZM-24a1 zainstalowanego w Puszcze Anhteny. Do wzmacniacza przyłączony jest Czarny Kabel Antenowy Triset-113 PE który idzie albo do dekodera Wiwa HD-90 albo do taniego chińskiego tunera dvb-t usb kosztującego 30-40 zł. Jeśli nie nastąpiły żadne zakłócenia otrzymuje plik który da się przetwarzać na komputerze. Co ciekawe, jeśli wystąpi pixeloza to już programy komputerowe mają problem z przetwarzaniem takiego pliku. Czasami zjadają kilka sekund obrazu lub dźwięku nawet gdy podczas oglądania tylko przez ułamek sekundy była pixeloza już zniknął dźwięk.
Program komp. Cypheros TS Doctor wykrywa nawet do 1000 błędów gdy się pojawią zakłocenia. W przypadku gdy jest ich duża ilość program widzi cały plik pełen błędów a więc jego przetwarzanie nie ma sensu, chyba że ktoś nie ma co robić i chce się upewnić czy mówię prawdę.
Zastanawiam się nad wymianą ekranowanego wzmacniacza WZM-24a1 na model starego typu SWA-7, na którym kiedyś nagrywałem serial i o dziwo jakoś nigdy nie uzyskałem tak olbrzymiej ilości błędów, choć przyznam, że zakłócenia w eterze pewnie były zwłaszcza że w ciągu dwóch miesięcy było i cieplej i zimniej, i komórki pracowały i deszcze padały a czasami też burze błyskały, o silnikach i szlifierkach nie wspomnę. Wydaje mi się, że tunery komputerowe lepiej się spisują przy nagrywaniu aniżeli Wiwa HD-90, choć mogę się mylić.
Ponieważ nie jestem Damonem z "Pamiętników Wampirów" i nie potrafię kontrolować pogody chciałbym się dowiedzieć co powinienem wymienić w swojej instalacji antenowo-nagrywającej aby nie zaskoczyły mnie problemy z nagrywaniem gdy będzie mi bardzo zależało na nagraniu jakiegoś programu z telewizji. Obecnie przeprowadzone preze mnie testy nagrywania "na sucho" stale pokazują, że nie można polegać na nagrywaniu z telewizji, ponieważ raz się udaje a raz nie, zupełnie jak w totolotku. Wydaje mi się, że nie można uniknąć zakłóceń w odbiorze telewizji które utrudniają a czasami też uniemożliwiają nagrywanie sygnału telewizyjnego. To tak jakby chcieć nalać do szklanki w stu procentach czystą chemicznie wodę pozbawioną jakichkolwiek zanieczyszczeń, choćby w postaci śladowej.
Z nagrywaniem audycji nadawanych w godzinach porannych, wieczornych oraz nocnych z reguły nie mam problemu ponieważ w tych porach jest lepsza propaganda fal radiowych. Problem w tym, że mój ulubiony serial mogą dać na przykład w południe, a na dodatek w tym czasie mogą pracować szlifierki, kosiarki, samochody oraz błyskać burza, co uniemożliwi mi w miarę bezbłędne nagranie na kartę pamięci lub dysk komputera.
Zastanawia mnie kilka faktów:
1. Czy zakupienie anteny kierunkowej coś zmieni jeśli chodzi o kwestię nagrywania, nie jednorazowego odbioru, gdzie ważne jest to aby zrozumieć sens filmu?
2. Na których urządzeniach lepiej jest nagrywać: dekoder Wiwa HD-90 czy tanie chińskie dekodery USB podłączane do komputera?
3. Czy warto powrócić do starego wzmacniacza antenowego pozbawionego ekranowania celem poprawy jakości nagrań?
4. Czy uzyskam lepsze efekty jeśli obraz i dźwięk z tunera DVB-T będę zgrywać przez gniazdo HDMI aniżeli przez port USB? Czasami przechwytuję obraz i dźwięk EasyCapem jednak mam słabą jakość obrazu, za to pewność że otrzymam to co widzę na ekranie podczas nagrywania niezależnie od tego jak często będzie pixeloza. Plus, nie mam problemów z przetwarzaniem takich filmów.