Kompresja, parametry transmisji, jakość obrazu
Re: Odp: Co jest z tą jakością?
Dzięki! DVBViewer miałem i pokazywał bitrate raczej prawidłowo. Co do reszty to przetestuję.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2 września 2011, o 14:28
- Miejscowość: Katowice
- Odbiornik: GT30E, S905, T230A, RTL2832U, AJB3552/12
- Instalacja antenowa: yagi-uda, zbiorcza, drut ;-)
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Kosztowy, CZ
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Każdy tv lcd/led czy plazmowy potrafi wyświetlać tylko obrazy pełnoklatkowe czyli skanowane progresywnie (p) a standard nadawania dvb wymusza tryb 576i lub 1080i, jedynym progresywnym formatem nadawania na dzień dzisiejszy jest 720p (co widać na programach niemieckiej telewizji - obraz żyleta). Dlatego telewizor musi taki obraz najpierw przetworzyć do standardu progresywnego - wykonuje usuwanie przeplotu co skutkuje artefaktami (zniekształceniami) w obrazie i opóźnieniami w wyświetlaniu obrazu (lag) oraz powiększenie (overscan) żeby nie było widać zniekształceń na krawędziach obrazu.DVBManiak pisze:Dziwi mnie to, że telewizory mogą odbierać "idealnie" jeśli dekoder ma możliwość wysłania sygnału full HD bez przeplotu czyli P i telewizor przełącza się w tryb PC. Wówczas obraz HD nie ma żadnych wad i nawet SD wyglada porządnie.. Więc o co chodzi?
Po podaniu sygnału progresywnego tv poza skalowaniem nie muszą dodatkowo obrabiać obrazu do wyświetlenia.
Wniosek - lobbujmy za nadawaniem 720p, dlaczego? Bo 1080i to tak naprawdę 540p nadawane dwukrotnie z przeplotem.
Co do bitrate'u - tu będzie istotna kasa za nadawanie i tego nikt nie przeskoczy.
Pozdrawiam!
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 3 marca 2012, o 20:20
- Odbiornik: .
a) Samsung SyncMaster T260HD,
b) GM Unibox 9080 DVB-T/C - Instalacja antenowa: .
a) antenka pokojowa,
b) sygnał kablówki (DVB-T/C) - Nadajnik - obiekt nadawczy: Piła/Rusinowo
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Tam żyleta nie jest dlatego że jest progressive, tylko dlatego że bitrate jest 2-3 razy lepsze (bo np. sięga 15mbps).biprotek pisze:jedynym progresywnym formatem nadawania na dzień dzisiejszy jest 720p (co widać na programach niemieckiej telewizji - obraz żyleta).
Eeee... i tak i nie. Artefakty są minimalne, laga nie może być (chyba że masz na prawde wolny układ w telewizorze, rzekłbym: ślimaczy), a powiększanie to decyzja użytkownika (zwykle źle dobranego trybu). Poza tym, w telewizorach z matrycami "HD" w 16:9 (1920x1080) i 16:10 (1920x1200) nie trzeba nic skalować. Można, ale nie trzeba.biprotek pisze:Dlatego telewizor musi taki obraz najpierw przetworzyć do standardu progresywnego - wykonuje usuwanie przeplotu co skutkuje artefaktami (zniekształceniami) w obrazie i opóźnieniami w wyświetlaniu obrazu (lag) oraz powiększenie (overscan) żeby nie było widać zniekształceń na krawędziach obrazu.
Jak masz źle ustawione (jak wyżej) wyświetlanie to będzie też skalował.biprotek pisze:Po podaniu sygnału progresywnego tv poza skalowaniem nie muszą dodatkowo obrabiać obrazu do wyświetlenia.
Ale to nie jest prawda. 1080i zachowuje rozdzielczość, nie zachowuje framerate.biprotek pisze:Wniosek - lobbujmy za nadawaniem 720p, dlaczego? Bo 1080i to tak naprawdę 540p nadawane dwukrotnie z przeplotem.
1080i to raczej "1080p z wyświetlanymi co drugimi klatkami".
Ogólnie mówiąc, widzę różne telewizory i różne dekodery. To co niektóre dekodery (lub tunery) wyprawiają z obrazem to jest jakieś nieporozumienie. Pewnie nie przesadze jak napisze że POŁOWA dekoderów robi jakieś cyrki ze skalowaniem, złym oznaczaniem wychodzącego sygnału (interlace/progressive) przez co wyświetlacz albo nie robi deinterlace w ogóle, albo robi ponownie, albo robi po skalowaniu (albo robi ponownie po skalowaniu)... Nie wiem dokładnie "co" one robią - jedynie zgaduje - bo nie na wszystkim jest możliwość sprawdzenia parametrów po wypluciu.
W każdym razie na "x" sztuk jakie sprawdziłem, to 4 sztuki (różnych producentów) co najmniej psują jakość. Można to sobie sprawdzić samemu - nawet na dekoderze DVB-T podłączonym do telewizora z tunerem DVB-T i przełączać źródło TV/HDMI oglądając TVP1 HD lub TVP2 HD.
A my tu rozprawiamy o złej jakości "1080i". A może nie takiej złej - tylko sprzęt mamy do kitu. Hm? I nie hejtujcie jak nie sprawdziliście - ja sprawdzałem.
Re: Odp: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
@biprotek: Naucz się cytować, bo zacytowałeś mnie, a autorem przytoczonych przez ciebie słów jest eter.
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
W teorii 1080i powinien dać taką samą jakość jak 1080p. W teorii, bo w praktyce klatki są przesunięte (parzysty obraz to już kolejna klatka materiału źródłowego). A to powoduje zniekształcanie obiektów w ruchu. Oczywiście łatwo pojąć że jeśli są znaczące zmiany między poprzednią klatką a następną (jest ruch), to jeśli przeplot działa w ten sposób to robi sie kupa generalnie. Gdyby to było tak, że obraz (jedna klatka ta sama) jest dzielony na linie parzyste i nie parzyste to by było ok bo w końcu co to za różnica czy wyświetlimy jedną klatkę w ciągu 1/25 s, czy jedna po drugiej w 1/50 sekundy, z liniami parzystymi i nieparzystymi - dla oka nierozróżnialne.
Dla obrazu statycznego nie ma tu różnicy, im większy ruch tym gorzej i po to usuwanie przeplotu jest. Zresztą, popatrzcie sobie na 576i albo 1080i z wyłączonym usuwaniem przeplotu to zobaczycie o co czym mówię. Obiekty nieruchome nie będą zniekształcone praktycznie wcale.
Dla obrazu statycznego nie ma tu różnicy, im większy ruch tym gorzej i po to usuwanie przeplotu jest. Zresztą, popatrzcie sobie na 576i albo 1080i z wyłączonym usuwaniem przeplotu to zobaczycie o co czym mówię. Obiekty nieruchome nie będą zniekształcone praktycznie wcale.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2 września 2011, o 14:28
- Miejscowość: Katowice
- Odbiornik: GT30E, S905, T230A, RTL2832U, AJB3552/12
- Instalacja antenowa: yagi-uda, zbiorcza, drut ;-)
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Kosztowy, CZ
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Tak, mój błąd, przepraszamDVBManiak pisze:@biprotek: Naucz się cytować, bo zacytowałeś mnie, a autorem przytoczonych przez ciebie słów jest eter.
Nie prawda, przeplot oznacza wyświetlanie co drugiej linii obrazu i interpolacje brakujących (np. 100Hz telewizory) lub złożenie z dwóch następujących klatek - stąd pogorszenie obrazu.bmp pisze:Ale to nie jest prawda. 1080i zachowuje rozdzielczość, nie zachowuje framerate.
1080i to raczej "1080p z wyświetlanymi co drugimi klatkami".
A to tylko częściowa prawda, ważniejszy jest wg. mnie progresywny sposób nadawania.bmp pisze:Tam żyleta nie jest dlatego że jest progressive, tylko dlatego że bitrate jest 2-3 razy lepsze (bo np. sięga 15mbps)
Telewizor zawsze skaluje sygnał dvb ze względu na overscan, można to wyłączyć ale wtedy mamy różne śmieci na brzegach ekranu bo tak generują obraz nadawcy. Wyświetlanie pixel w pixel ma sens jedynie dla źródeł typu bluray albo konsol do gier ale wtedy mamy sygnał 1080p.bmp pisze:w telewizorach z matrycami "HD" w 16:9 (1920x1080) i 16:10 (1920x1200) nie trzeba nic skalować. Można, ale nie trzeba.
Masz rację co do sprzętu - każdy producent sam wymyśla sposoby "walki" z przeplotem i dlatego są różne efekty, do tego dochodzi niedoskonałość lcd - techniki szybkiego wygaszania pikseli i inne powodujące powstawanie dziwnych zjawisk jak świecenie krawędzi itp.
giaur500 ma racje co do obrazu statycznego, niestety telewizja to ruch...
- Anduraki
- Posty: 1750
- Rejestracja: 31 grudnia 2011, o 15:34
- Odbiornik: Samsung QE65Q7FN; Samsung UE32EH5450
- Instalacja antenowa: Instalacja zbiorcza
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Piaski/Raabego
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
1080p to 30 fps całych klatek, 1080i to 60 fps naprzemiennie puszczanych klatek parzystych i nieparzystych.
Jeśli chodzi o wrażenie płynności to 1080i wypada lepiej na starych TV z CRT - tylko kto dziś z tego korzysta? Za 1080p przemawia to, że rysowane są całe klatki przez co sceny dynamiczne na stopklatce nie są rozmazane (gdy zatrzymamy mamy jeden obrazek), ale są jednocześnie mniej płynne bo w 1080i były przejścia pomiędzy klatkami, ale zastopowanie w bardzo dynamicznej scenie pokazuje poszarpany obraz pomiędzy dwoma znacznie różniącymi się klatkami.
Z jednej strony progresive to jakość a z drugiej interlace to płynność.
pogorszenie obrazu wynika z dynamiki sceny jak widzisz scenę kopniętej piłki to jak dasz stopklatkę to linie nieparzyste będą pokazywały że piłka jest (załóżmy) z lewej , a linie parzyste że z prawej - stąd rozmycie - a to rozmycie sprawia, że obraz wygląda na bardziej płynny, a nie na pokaz slajdów z prędkością 30 klatek na sekundę.
Nie ma tu "żadnych" interpolacji - weź i wyobraż sobie TV CRT z przed 50 lat który potrafiłby interpolować obraz ... to nie komputer ale raczej proste urządzenie elektryczne.
Tyle w temacie.
Jeśli chodzi o wrażenie płynności to 1080i wypada lepiej na starych TV z CRT - tylko kto dziś z tego korzysta? Za 1080p przemawia to, że rysowane są całe klatki przez co sceny dynamiczne na stopklatce nie są rozmazane (gdy zatrzymamy mamy jeden obrazek), ale są jednocześnie mniej płynne bo w 1080i były przejścia pomiędzy klatkami, ale zastopowanie w bardzo dynamicznej scenie pokazuje poszarpany obraz pomiędzy dwoma znacznie różniącymi się klatkami.
Z jednej strony progresive to jakość a z drugiej interlace to płynność.
bulszift! gdzie to wyczytałeś o tych interpolacjach? czy sam sobie to dopowiedziałeś. Nie ma żadnych interpolacji - po prostu raz lecą linie 1,3,5,7.. a potem 2,4,6,8... i od nowa - to jest wynalazek stworzony na potrzebę CRT TV w latach 20tych i istnieje do dziśNie prawda, przeplot oznacza wyświetlanie co drugiej linii obrazu i interpolacje brakujących - stąd pogorszenie obrazu.
pogorszenie obrazu wynika z dynamiki sceny jak widzisz scenę kopniętej piłki to jak dasz stopklatkę to linie nieparzyste będą pokazywały że piłka jest (załóżmy) z lewej , a linie parzyste że z prawej - stąd rozmycie - a to rozmycie sprawia, że obraz wygląda na bardziej płynny, a nie na pokaz slajdów z prędkością 30 klatek na sekundę.
Nie ma tu "żadnych" interpolacji - weź i wyobraż sobie TV CRT z przed 50 lat który potrafiłby interpolować obraz ... to nie komputer ale raczej proste urządzenie elektryczne.
Tyle w temacie.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2 września 2011, o 14:28
- Miejscowość: Katowice
- Odbiornik: GT30E, S905, T230A, RTL2832U, AJB3552/12
- Instalacja antenowa: yagi-uda, zbiorcza, drut ;-)
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Kosztowy, CZ
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Mówimy tu o telewizji - więc nie ma żadnego 30 fps czy 60 fps, jest 50i czyli 25 klatek nadawanych co drugą linię (parzyste i nieparzyste). Racja - nikt nie chce korzystać ale niestety korzystamy bo taki jest standard dvb i tyle - nie ma tam 1080p tylko 1080i.
Poczytaj sobie o telewizorach dziś produkowanych - nie są zależne od częstotliwości zasilania sieci i nie potrafią tak rysować obrazu jak crt więc muszą stworzyć obraz progresywny z sygnału z przeplotem poprzez wspomniane przeze mnie techniki - a jest ich więcej niż tylko zwykłe składanie linii - producenci się chwalą jakie to super układy kompensacji ruchu mają w telewizorach, często są to dość skomplikowane algorytmy badające sąsiednie obrazy/klatki, ale niestety nie zawsze działa to idealnie.Anduraki pisze:Nie ma żadnych interpolacji - po prostu raz lecą linie 1,3,5,7.. a potem 2,4,6,8... i od nowa
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 3 marca 2012, o 20:20
- Odbiornik: .
a) Samsung SyncMaster T260HD,
b) GM Unibox 9080 DVB-T/C - Instalacja antenowa: .
a) antenka pokojowa,
b) sygnał kablówki (DVB-T/C) - Nadajnik - obiekt nadawczy: Piła/Rusinowo
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Nie. Mówię o sygnale HD - na telewizorach z ogólniepojętymi matrycami "HD" nie ma potrzeby skalowania. A o tym, że obraz jest rozciągnięty "do zewnątrz", "do wewnątrz", panscan czy letterbox decyduje użytkownik - jeśli tak nie jest, to jest to brak opcji telewizora - a nie wada systemu nadawania czy emisji.biprotek pisze:Telewizor zawsze skaluje sygnał dvb ze względu na overscan, można to wyłączyć ale wtedy mamy różne śmieci na brzegach ekranu bo tak generują obraz nadawcy. Wyświetlanie pixel w pixel ma sens jedynie dla źródeł typu bluray albo konsol do gier ale wtedy mamy sygnał 1080p.bmp pisze:w telewizorach z matrycami "HD" w 16:9 (1920x1080) i 16:10 (1920x1200) nie trzeba nic skalować. Można, ale nie trzeba.
Poza tym, te "śmieci" to kiedyś były timecode z recorderów lub całe albo do połowy puste linie (zwykle to usuwanie TC lub błędy zerowania toru teletextu w analogu przed dodaniem nowego teletextu). Dzisiaj tego już się nie stosuje - a sporadyczne materiały z pixlowanym timecodem lub zerowaniem spotyka się jedynie na materiałach archiwalnych przegrywanych lub puszczanych z jakiejś bety etc.
Jeśli chodzi o sygnał SD, to skalowanie w nowoczesnych telewizorach polega albo na prostym zdublowaniu pikseli (stare modele i LCD) lub bardzo wydajny i miły dla oka system rozciągający wysokiej jakości (LED, Plasma) który na prawdę działa dobrze. Czasem, ale niezmiernie rzadko, mogą się pojawić artefakty. Np. na telewizorach LED Samsunga 40'' i 55 cali (które mam i widze) jest to tak wyśmienicie zrobione że trudno odróżnić czy to SD czy HD (mówię o odpowiedniej odległości i scenach dynamicznych w filmach). Bo materiały studyjne to już widać.
No cóż, LCD same w sobie są już przestarzałe ;/ JA bym tu cudów nie oczekiwał - i nie ważne czy damy mu FullHD z przeplotem czy bezbiprotek pisze:Masz rację co do sprzętu - każdy producent sam wymyśla sposoby "walki" z przeplotem i dlatego są różne efekty, do tego dochodzi niedoskonałość lcd - techniki szybkiego wygaszania pikseli i inne powodujące powstawanie dziwnych zjawisk jak świecenie krawędzi itp.
- Anduraki
- Posty: 1750
- Rejestracja: 31 grudnia 2011, o 15:34
- Odbiornik: Samsung QE65Q7FN; Samsung UE32EH5450
- Instalacja antenowa: Instalacja zbiorcza
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Piaski/Raabego
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
biorąc pod uwagę wszystkie telewizory LCD domyślnie nie ma żadnej interpolacji ile mam Ci tłumaczyć ....biprotek pisze:Mówimy tu o telewizji - więc nie ma żadnego 30 fps czy 60 fps, jest 50i czyli 25 klatek nadawanych co drugą linię (parzyste i nieparzyste). Racja - nikt nie chce korzystać ale niestety korzystamy bo taki jest standard dvb i tyle - nie ma tam 1080p tylko 1080i.Poczytaj sobie o telewizorach dziś produkowanych - nie są zależne od częstotliwości zasilania sieci i nie potrafią tak rysować obrazu jak crt więc muszą stworzyć obraz progresywny z sygnału z przeplotem poprzez wspomniane przeze mnie techniki - a jest ich więcej niż tylko zwykłe składanie linii - producenci się chwalą jakie to super układy kompensacji ruchu mają w telewizorach, często są to dość skomplikowane algorytmy badające sąsiednie obrazy/klatki, ale niestety nie zawsze działa to idealnie.Anduraki pisze:Nie ma żadnych interpolacji - po prostu raz lecą linie 1,3,5,7.. a potem 2,4,6,8... i od nowa
nadal mamy składanie obrazu naprzemiennie z parzystych i nieparzystych klatek.
pojawiają się 1,3,5,7 ... potem pojawiają się 2,4,6,8... potem w miejsce starych 1,3,5,7 pojawiają się nowe 1,3,5,7 itd. w ciągu sekundy dla 1080i nadawane są w Polsce 2x 25 półobrazów co w efekcie złożenia na ekranie daje 50 różnych klatek obrazu na sekundę.
Wyświetlanie obrazu w LCDkach może przecież przebiegać w następujący sposób:
- Inicjalizacja ekranu.
- Oczekiwanie na parę(dwie półklatki)
{
- zapisanie nieparzystej półklatki do x
- zapisanie parzystej półklatki do y
}
- wyświetlenie xy
- zapisanie nieparzystej półklatki do x
- wyświetlenie xy
- zapisanie parzystej półklatki do y
- wyświetlenie xy
i tak dalej...
Gdzie Ty tu widzisz interpolacje? Jak by się uprzeć to proces sklejania i przekazywania strumienia do wyświetlenia można nazwać przerabianiem na progresive, ale standardowo nie ma tu żadnych interpolacji.
Jeśli mówisz o interpolacjach to mają je telewizory z polepszaczami obrazu typu Led Motion plus lub inne które dorysowują sobie klatki pośrednie, ale nie ma to żadnego związku z Interlace czy Progresive - to jest polepszacz konkretnego modelu TV mający na celu sztuczne podniesienie płynności. Ale podstawową techniką wyświetlania obrazu jest składanie i potrafi to każdy odbiornik LCD. Polepszacze mają telewizory z wyższej półki 100hz i wyżej i nie odnosi się to jedynie do interlace ale też do progresive.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2 września 2011, o 14:28
- Miejscowość: Katowice
- Odbiornik: GT30E, S905, T230A, RTL2832U, AJB3552/12
- Instalacja antenowa: yagi-uda, zbiorcza, drut ;-)
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Kosztowy, CZ
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Ależ to pięknie wyłożyłeś, tylko mi nie musisz tłumaczyć zasad działania przeplotu, chodzi o to, ze matryce lcd mają odświeżanie ekranu 50 lub 60Hz dla obrazu 2D więc muszą obrabiać obraz w pamięci przed wyświetleniem, co na twoim przykładzie spowoduje wyświetlenie 2 razy tego samego obrazu a to nadaje się tylko do wyświetlania statycznych obrazów.
Generalnie telewizor musi wyświetlić każdą klatkę - może być złożona z dwóch ramek - jak twierdzisz i co jest prawdą, ale może być złożona z jednej ramki z interpolacją brakujących linii żeby poprawić wrażenie ruchu - i taki sposób działał już w telewizorach crt 100Hz (które zresztą musiały mieć pamięć ramki) i został zastosowany w dzisiejszych konstrukcjach.
I nie dowiesz się jak to robi twój telewizor bo to jest tajemnica producenta.
Dobry układ deinterlace'u zmienia sposób pracy w zależności od ruchu na obrazie, zresztą metod jego pracy jest wiele - popatrz na filtr deinterlace'u w vlc - telewizory na pewno pracują w trybie bob i wave.
A potem dochodzą dalsze układy poprawy jakości, zresztą deinterlace jest wykonywany przez ten sam układ który dalej przetwarza obraz do wyświetlenia.
I tyle.
Generalnie telewizor musi wyświetlić każdą klatkę - może być złożona z dwóch ramek - jak twierdzisz i co jest prawdą, ale może być złożona z jednej ramki z interpolacją brakujących linii żeby poprawić wrażenie ruchu - i taki sposób działał już w telewizorach crt 100Hz (które zresztą musiały mieć pamięć ramki) i został zastosowany w dzisiejszych konstrukcjach.
I nie dowiesz się jak to robi twój telewizor bo to jest tajemnica producenta.
Dobry układ deinterlace'u zmienia sposób pracy w zależności od ruchu na obrazie, zresztą metod jego pracy jest wiele - popatrz na filtr deinterlace'u w vlc - telewizory na pewno pracują w trybie bob i wave.
A potem dochodzą dalsze układy poprawy jakości, zresztą deinterlace jest wykonywany przez ten sam układ który dalej przetwarza obraz do wyświetlenia.
I tyle.
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 3 marca 2012, o 20:20
- Odbiornik: .
a) Samsung SyncMaster T260HD,
b) GM Unibox 9080 DVB-T/C - Instalacja antenowa: .
a) antenka pokojowa,
b) sygnał kablówki (DVB-T/C) - Nadajnik - obiekt nadawczy: Piła/Rusinowo
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Masz te 25 klatek (z 2x powtarzaniem lub bez) od kilkudziesięciu lat, więc nie napisałeś nic nowego. Poza tym, w formacie kinowym masz 24 klatki i jakoś problemu to nikomu nie robi. I też one "są powtarzane" (poprzez zatrzymanie) na ekranie - jak nie analogowo to cyfrowo.biprotek pisze:spowoduje wyświetlenie 2 razy tego samego obrazu a to nadaje się tylko do wyświetlania statycznych obrazów.
Sposób jak sposób. Stary i niekatualny od czasu telewizorów HD. W nich liczy się rozdzielczość i poprawianie frameratu kosztem pomniejszenia rozdzielczości było nie do przyjęcia.biprotek pisze:może być złożona z jednej ramki z interpolacją brakujących linii żeby poprawić wrażenie ruchu - i taki sposób działał już w telewizorach crt 100Hz
Teraz się robi pośrednie klatki z klatki poprzedniej i następnej. W pełnej rozdzielczości. Klatki są buforowane, dźwięk dosynchronizowany i jedyne co zauważasz to 0,01 sekundy dłużej trwająca czerń podczas zmiany programów
Sposób nie jest żadną tajemnicą. No, może dla tych których to na co dzień nie interesuje. Co do reszty - zgoda, ale jak wyżej - wszystko pracuje bez pogorszenia jakości. No chyba że zaczniemy pisać o rozwiązaniach low-cost i markach made in CRL.biprotek pisze:I nie dowiesz się jak to robi twój telewizor bo to jest tajemnica producenta.
Dobry układ deinterlace'u zmienia sposób pracy w zależności od ruchu na obrazie, zresztą metod jego pracy jest wiele - popatrz na filtr deinterlace'u w vlc - telewizory na pewno pracują w trybie bob i wave.
A potem dochodzą dalsze układy poprawy jakości, zresztą deinterlace jest wykonywany przez ten sam układ który dalej przetwarza obraz do wyświetlenia.
I tyle.
- Anduraki
- Posty: 1750
- Rejestracja: 31 grudnia 2011, o 15:34
- Odbiornik: Samsung QE65Q7FN; Samsung UE32EH5450
- Instalacja antenowa: Instalacja zbiorcza
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Piaski/Raabego
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Nie do końca bo skoro parzyste lub nieparzyste linie się zmienią to nawet jeśli jedne z linii pozostają takie same to obraz jako całość jest już inny.na twoim przykładzie spowoduje wyświetlenie 2 razy tego samego obrazu
Nadal uważam, że podstawową metodą TV (wszystkich LCD) jest składanie, a jedynie mała część posiada zaawansowane funkcje - tj polepszacze obrazu, funkcje poprawiające płynność i jakość - i właśnie to jest to o czym Ty piszesz, ale nie odnosi się to jedynie do przeplotu ale też do streamu progresywnego.
W stosunku do CRT na LCD obraz nie ma efektu mrugania, a więc człowiek w inny sposób odbiera obraz wyświetlany na LCD i właśnie to jest głównym przedmiotem polepszania w obrazie na LCD - podobnie jest w monitorach komputerowych - czcionka systemowa inaczej jest wyświetlana na CRT a inaczej na LCD gdzie trzeba ustawiać Clear Type by dało się niekiedy coś rozczytać.
Wiem o co Ci chodzi, na wiki masz: http://en.wikipedia.org/wiki/Deinterlacing obrazki z różnic masz na myśli artefakty w dynamicznych scenach - jak mówiłem telewizory "z polepszaczami"(a przecież wiadomo nie wszystkie TV mają polepszacze) rozmywają(zmiękczają) ten obraz interpolując różnice. Wyświetlanie połowy linii jest nie do przyjęcia, bo traci się połowę szczegółów - żaden TV nie wyświetla połowy streamu by zniwelować artefakty, podwajanie linii również jest bezsensowne. Ewentualnie składanie i rozmazywanie ma sens. Dlatego uważam, że należy rozważyć zmianę systemu nadawania z przeplotem na progresywny. Oba systemy pochłaniają tyle samo pasma bo 720x576x25 =720x288x50 - wszystkie urządzenia LCD obsługują progresive, a urządzenia CRT mogą otrzymać sygnał z przeplotem po przestawieniu STB Tu nie ma żadnych minusów takiego rozwiązania.
Dlatego zmiana i na p zarówno SD jak i HD z pewnością przyniosłaby oczekiwaną poprawę obrazu na współczesnych telewizorach mimo spadku o połowę ilości klatek, ale w odróżnieniu od CRT nie przyniesie to różnicy w płynności obrazu.
- qwerty
- Posty: 3260
- Rejestracja: 9 września 2009, o 16:41
- Miejscowość: Białystok
- Odbiornik: LXDVB101
32LM6300
2x FTE T220 MAX - Instalacja antenowa: dipol szerokopasmowy i biquady
- Nadajnik - obiekt nadawczy: RTCN Krynice
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Zaskoczę Ciebie, ale telewizory crt bez problemów obsługują progresywny sygnał. Największą rozdzielczość jaką obsłużył mój stary (niedziałający już) tv to 1024x768.
- Anduraki
- Posty: 1750
- Rejestracja: 31 grudnia 2011, o 15:34
- Odbiornik: Samsung QE65Q7FN; Samsung UE32EH5450
- Instalacja antenowa: Instalacja zbiorcza
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Piaski/Raabego
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Nieee na wejściu sobie konwertuje na interlaced - było już o tym pisane. Pisałem kiedyś że na CRTku ustawiłem 1920x1080 rozdzielczość, ale na wejściu było downscale do 1024x768.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2 września 2011, o 14:28
- Miejscowość: Katowice
- Odbiornik: GT30E, S905, T230A, RTL2832U, AJB3552/12
- Instalacja antenowa: yagi-uda, zbiorcza, drut ;-)
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Kosztowy, CZ
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Ej, panowie, a tak naprawde, to na wyjściu karty graficznej dla telewizora crt było zawsze 625 linii, bo taki i tylko taki sygnał może przyjąć telewizor, rozdzielczość wyższa niż 1024x768 nie ma już sensu bo po redukcji do pal i tak nie było by widać szczegółów.
No i doszliśmy do jedynie słusznego wniosku, że muszą się zmienić standardy w dvb na progresywne. Pozdrawiam.
No i doszliśmy do jedynie słusznego wniosku, że muszą się zmienić standardy w dvb na progresywne. Pozdrawiam.
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 3 marca 2012, o 20:20
- Odbiornik: .
a) Samsung SyncMaster T260HD,
b) GM Unibox 9080 DVB-T/C - Instalacja antenowa: .
a) antenka pokojowa,
b) sygnał kablówki (DVB-T/C) - Nadajnik - obiekt nadawczy: Piła/Rusinowo
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Jakoś sobie nie przypominam abyśmy doszli do porozumienia w tej kwestii... ;p
Czy sygnał będzie rozbity na linie, czy na kwadraciki, czy nawet na kółeczka w kratke - nieważne dopóki odbiornik je składa w pełen obraz. A interlace składa.
Oczywiście, fajnie byłoby puszczać 1080p50 - tylko prawie nikt nie chce tego na poważn ie implementować :/ (mimo że jest to w standardzie dopuszczalne - BT.709). No i transfer 2x większy... i do wymiany pół (jak nie cały) sprzęt studyjny. I lepsze procki do telewizorów / dekoderów ... i...
Czy sygnał będzie rozbity na linie, czy na kwadraciki, czy nawet na kółeczka w kratke - nieważne dopóki odbiornik je składa w pełen obraz. A interlace składa.
Oczywiście, fajnie byłoby puszczać 1080p50 - tylko prawie nikt nie chce tego na poważn ie implementować :/ (mimo że jest to w standardzie dopuszczalne - BT.709). No i transfer 2x większy... i do wymiany pół (jak nie cały) sprzęt studyjny. I lepsze procki do telewizorów / dekoderów ... i...
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 2 września 2011, o 14:28
- Miejscowość: Katowice
- Odbiornik: GT30E, S905, T230A, RTL2832U, AJB3552/12
- Instalacja antenowa: yagi-uda, zbiorcza, drut ;-)
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Kosztowy, CZ
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
To nie chcemy progressive? Bo ja chce, tylko że to niemożliwe na dzień dzisiejszy (poza 720p), bo http://www.itu.int/dms_pubrec/itu-r/rec ... !PDF-E.pdf który podałeś odnosi się do produkcji i wymiany materiałów telewizyjnych
a nie nadawania, co jest napisane na stronie 29 i 30. Specyfikacja przyjęta dla nadawania toParameter values for the HDTV standards for production and international programme exchange
No i masz racje - cały sprzęt do wymiany - zarówno u nadawców jak i odbiorców, nie mówiąc o kosztach nadawania (większe pasmo dla 1080p) - to raczej się spełni przy nowych standardach dvb, jak upowszechni się hevc czy inny kodek.ETSI TS 101 154 V.1.8.1:2007 25 Hz H.264/AVC HDTV video, MPEG-2 Layer 2 and E-AC-3 audio, for a Baseline IRD able to decode up to 1920 × 1080 interlaced 25 Hz video pictures or 1280 × 720 progressive 50 Hz video pictures
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 3 marca 2012, o 20:20
- Odbiornik: .
a) Samsung SyncMaster T260HD,
b) GM Unibox 9080 DVB-T/C - Instalacja antenowa: .
a) antenka pokojowa,
b) sygnał kablówki (DVB-T/C) - Nadajnik - obiekt nadawczy: Piła/Rusinowo
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
Jak mam wybierać pomiędzy 1080i i 720p - wybieram 1080i.
Wolę poprawiony (przez sprzęt) framerate niż mniejszą rozdzielczość - której sprzęt nie poprawi bo brakujących linii z kosmosu nie weźmie, a uśrednianie sąsiadujących to dalsze rozmywanie :/
Co do ITU, oczywiście masz racje. To tylko jedna ze składowych koniecznych do otrzymania 1080p@50. Ale właśnie dlatego pisałem że jest niechętnie implementowane 1080p@50 w urządzeniach; pomimo istnienia w standardzie.
Wolę poprawiony (przez sprzęt) framerate niż mniejszą rozdzielczość - której sprzęt nie poprawi bo brakujących linii z kosmosu nie weźmie, a uśrednianie sąsiadujących to dalsze rozmywanie :/
Co do ITU, oczywiście masz racje. To tylko jedna ze składowych koniecznych do otrzymania 1080p@50. Ale właśnie dlatego pisałem że jest niechętnie implementowane 1080p@50 w urządzeniach; pomimo istnienia w standardzie.
- Anduraki
- Posty: 1750
- Rejestracja: 31 grudnia 2011, o 15:34
- Odbiornik: Samsung QE65Q7FN; Samsung UE32EH5450
- Instalacja antenowa: Instalacja zbiorcza
- Nadajnik - obiekt nadawczy: Piaski/Raabego
Re: Kompresja i parametry transmisji, a jakość obrazu
@bmp a ja wolałbym 720p, a dlatego, że obecny 1080i ma za niski bitrate - przy utrzymaniu tego samego bitrate a obniżeniu rozdzielczości paradoksalnie jakość pójdzie w górę ze względu na ograniczoną percepcję i jednoczesne podniesienie bitrate(w stosunku do rozdzielczości) przez co w dynamicznych scenach nie będzie takiej pikselozy.
Robienie filmów 50fps oznacza nic innego jak koszty - 50p to ponad 2x więcej taśmy filmowej zużytej do kręcenia filmu.
Moim zdaniem 25 fps wystarczy każdemu pod warunkiem, że będzie progresywnie.
A co do polepszaczy (składających) to może lepiej uniknąć konieczności ich stosowania zróbmy prosty system: 576p dla SD i 720p dla HD i wszyscy będą zadowoleni. Cyfryzacja tak naprawdę wymusiła wymianę odbiorników na LCD/Plazmy bądź ich przystosowanie do odbioru sygnału progresywnego. STB które odbiera progresive może przecież w locie zrobić konwersję do przeplotu i umożliwić CRTkowi poprawne wyświetlenie materiału. Po co się zastanawiać przejdźmy na progresywne nadawanie i nie męczmy oczu.
Jeśli nie jest to takie proste to proszę napiszcie tu wszystkie przeciw, bo ja ich nie widzę.
Robienie filmów 50fps oznacza nic innego jak koszty - 50p to ponad 2x więcej taśmy filmowej zużytej do kręcenia filmu.
Moim zdaniem 25 fps wystarczy każdemu pod warunkiem, że będzie progresywnie.
A co do polepszaczy (składających) to może lepiej uniknąć konieczności ich stosowania zróbmy prosty system: 576p dla SD i 720p dla HD i wszyscy będą zadowoleni. Cyfryzacja tak naprawdę wymusiła wymianę odbiorników na LCD/Plazmy bądź ich przystosowanie do odbioru sygnału progresywnego. STB które odbiera progresive może przecież w locie zrobić konwersję do przeplotu i umożliwić CRTkowi poprawne wyświetlenie materiału. Po co się zastanawiać przejdźmy na progresywne nadawanie i nie męczmy oczu.
Jeśli nie jest to takie proste to proszę napiszcie tu wszystkie przeciw, bo ja ich nie widzę.