Wszystko zależy kiedy budynek był postawiony i czy była inst.zbiorcza.qwerty pisze:Nie wiem czy wiesz, ale nie mogą sobie od tak zakazać. Napisz pismo, że prosisz o wskazanie miejsca gdzie możesz postawić antenę wraz z wytycznymi technicznymi. Jeżeli mieszkasz w budynku wielorodzinnym to poproś o projekt instalacji elektrycznych/niskoprądowy/teletechniczny od dewelopera. Jeżeli w projekcie były anteny, a fizycznie ich nie ma to masz winnego. Jeżeli w projekcie nie ma uderzaj do nadzoru budowlanego i urzędu czemu dopuścili budynek do odbioru/dostał pozwolenie na budowę.Antenix pisze:U mnie w Gnieźnie w bloku jest tylko kablówka i panuje zakaz montażu anten na dach, bo i tak nie da się tam wejść, a zgód nie dają. Na ścianie da się zamontować, ale też ciężko, bo ocieplenie. Przy oknach na zewnątrz i w środku i tak nie ma żadnego sygnału. Wszystko zasłaniają inne bloki.
Kablówkę można traktować jako pośrednika sygnału.Opłaty za zbiorczą,powinny zamykać się w kwocie jej utrzymania.
W twojej sytuacji najlepiej jest wystosować pismo z konkretnym uzasadnieniem.
Na ogół dostaje się zgodę z wytycznymi warunkami technicznymi.
Nieraz warunkiem jest montaż przez specjalistyczną firmę.
Chodzi tu o spełnienie warunków bezpieczeństwa i problem dewastacji dachu.
Przy negatywnej opinii zawsze można odwołać się do odpowiednich organów.
Nieraz można spotkać w nowym budynku indywidualne anteny pomimo okablowania.Instalacje teletechniczne robią różni podwykonawcy.Nieraz tną koszty stosując kiepskiej jakości materiały Źle zabezpieczone kable (najczęściej uszkadzają je wylewkarze)
Po odbiorach przychodzi inna firma do montażu anten i wprowadzenia sygnału do istniejącej instalacji.
Po wstępnych pomiarach albo robią manianę albo rezygnują.
Nieraz kablówka potrafi też dołożyć swoje.