W dwie osoby można to zrobić. Jedna trzyma maszt druga popuszcza jeden odciąg (odkręcając śrubę rzymską i rozłączając połączenie śruby z kotwą w dachu) tak by maszt położyć wzdłuż przegubu. Po wypięciu odciągu dwie osoby przechylają płynnie maszt kładąc go. Uwaga jest ciężki. Warto zadbać o jakiś stojak - podparcie go żeby nie uszkodzić anten. Położenie ciężkiego masztu z antenami na dachu doprowadzi do ich pogięcia. Przy okazji sprawdzić stan odciągów i mocowań linek (korozja śrub i uchwytów). Śruby rzymskie zakonserwować smarem żeby się łatwo odkręcały (przynajmniej jedna). Przy dobrze przeprowadzonej konserwacji będzie stał następne 30 lat. Ten drugi maszt też warto sprawdzić.poxipol pisze: Opuszczenie 2 calowego masztu o wys prawie 10 m nie jest takie proste.Dobrze że ma przegub u podstawy
Dobrze by było wiedzieć w jakiej polaryzacji pójdzie MUX-8 z Chorągwicy żeby właściwie ustawić antenę VHF.