Tyle tylko, że nadawanie satelitarne powoli zmierza w kierunku oferowania tylko płatnych kanałów.
Stopniowo ubywa kanałów FTA. Zbankrutowała kaszubska telewizja CSB TV, z nadawania satelitarnego zrezygnował też Edusat. Zakodowano już stację Viva Polska, Novela TV czy Water Planet, a telewizja Puls też rozważa taki krok (zapewne po uzyskania pełnego naziemnego pokrycia, sygnał satelitarny zakodują). Jeśli Tele5 zyska miejsce w NTC, zapewne także pójdzie w ślady kanałów Novela TV, by ograniczyć koszt licencji. FTA pozostaną tylko kanały telezakupowe, muzyczne i egzoteryczne.
Powoli następuje podział na bezpłatną NTC, płatną satelitarną i oferującą dostęp do niszowych kanałów kablówkę. Kablówki mogą wpuścić w kabel dowolną liczbę kanałów telewizyjnych, dlatego mogą zaoferować stacje niszowe czy regionalne, których nie opłaca się nadawać drogą satelitarną i naziemną. Jednak ich wadą jest ograniczony zasięg, nie pozwalający dotrzeć do większości mieszkańców.
Z kolei nadawanie satelitarne posiada pełny zasięg i bogata ofertę stacji telewizyjnych. Ale kanały bezpłatne muszą tu konkurować z kanałami płatnymi o uwagę widza, więc stoją na przegranej pozycji, dodatkowo ponosząc wyższe koszty licencji. Jednocześnie silna pozycja platform satelitarnych na polskim rynku, czynią tą formę dystrybucji płatnych kanałów, jako idealną dla nadawców.
Nadawanie naziemne jako najdroższa forma dotarcia do widza, musi się zwrócić, więc pozwolić sobie na nie mogą tylko nieliczni. Ograniczona liczba wolnych częstotliwości, ogranicza konkurencję, jednocześnie nie pozwoli zaoferować tyle płatnych kanałów co nadawanie satelitarne, więc o widza DVB-T będą walczyć głównie stacje niekodowane.
Co się tyczy internetu, to tutaj widz nie pogodzi się z biernym śledzeniem treści oferowanych mu przez nadawcę.
Skoro internet cały czas oferuje tak gigantyczną ilość treści, z której można w każdej chwili odnaleźć tylko te informacje, które nas w danej chwili interesują. Jedynie Smart TV, wydaje się być idealną formą dotarcia nadawców telewizyjnych do widza, gdy pozostałe możliwości są nieopłacalne lub zablokowane. Ale tutaj niewielu nadawców dostrzegło potencjał tej formy i tylko stacja Orange Sport, jest dostępna na żywo dla użytkowników "inteligentnych telewizorów".