antypyra pisze: ↑5 października 2019, o 14:43
Max van Org pisze: ↑5 października 2019, o 02:17
Przecież rozwiązanie problemu jest bardzo łatwe, trzeba dać ludziom ofertę, to nabędą odbiorniki:
No tak, wyliczyłeś 11 stacji. Wepchnąć je do jednego muxa z 96 kbps w mono (na tym będzie polegał postęp!
) i jazda!
Manipulujesz deklarując, że dopuściłem się takiej wypowiedzi. Możesz udowodnić, że napisałem gdzieś o 11 stacjach w multipleksie. Prawda jest taka, że KRRiT dopuszcza nawet 12 stacji w multipleksie i najniższą jakość 96 kbps. Różnica między mną a tobą jest taka, ty chcesz, aby ludzie płacili za dostęp do rozgłośni, których obecnie nie ma w ich miejscu zamieszkania. Jedynym sposobem na odbiór większej oferty jest dzisiaj płatny DVB-T albo internet, za który trzeba również zapłacić. Nawet kiedy słuchacze płacą za transfer danych, jakość dźwięku wielu rozgłośni nie jest koniecznie lepsza.
Ty odrzucasz możliwość zwiększenia oferty tylko ze względu na jakieś cyferki, które większość słuchaczy nie interesują. Uważam za postęp zwiększenie oferty, czego na analogowym UKF-ie nie będzie można osiągnąć w następnych 10 albo nawet 20 latach. W DAB+ jest to możliwe z dnia na dzień, bo istnieją nie wykorzystywane częstotliwości.
Jeżeli komuś zależy na jakości, to znajdzie źródła, aby nabyć muzykę w dobrej jakości. Przypuszczam tylko, że w przypadku wielu ludzi będzie to muzyka z YouTube, który przeprowadza pierwszą stratną kompresję ładowanych tam plików przed publikacją, a po ściągnięciu plików na własny komputer ludzie ponownie konwertują utwory w jedyny im znany format mp3 i są z tego zadowoleni. Jeżeli zwracasz ludziom uwagę na złą jakość tych plików, usłyszysz często wypowiedzi, że im wystarcza, aby tylko nic nie kosztowało.
Sprawa jest łatwa, klient chce złą jakość, klient dostaje. I ty chcesz ich na siłę uszczęśliwiać?
A jeżeli chodzi o wymienione rozgłośnie, to w żadnej lokalizacji nie będzie 11 stacji, bo część z nich jest już dostępna na UKF-ie. Sieciówki i rozgłośnie ponadregionalne nie będą podwójnie płaciły za radiodyfuzję. Najmniej tych rozgłośni jest w Olsztynie, Toruniu, Zielonej Górze i Lublinie. Gdynia, Białystok, Bydgoszcz i Rzeszów są dalszymi kandydatami. Warszawą i Krakowem nie byliby oni zainteresowani, bo tam ta stacje są już dostępne i potrzebna jest inna strategia.
antypyra pisze: ↑5 października 2019, o 14:43
No tak. Zostaje Solec 225 kHz, bo UKF będzie za drogi.
Dlaczego chcesz go wyłączyć?
Solec nie zostaje, bo nie nadaje się do informowania obywateli o zagrożeniach. Aby informować słuchaczy, potrzebna jest możliwość uruchomienia odbiornika i przesyłania informacji w formie tekstowej. Muszę przyznać, że nie znam możliwości implementacji Emergency Warning Functionality (EWF) na nośnej AM Signalling System (AMSS). Jak takie rozwiązanie znasz, to przedstaw je nam. AMSS nie działa w Solcu. Pozostaje wprowadzenie DRM albo DAB+ z funkcją EWF. Takie rozwiązanie integrowano np. w ContentServer R7 Fraunhofera, które udostępniają również niektórzy dostawcy sprzętu.
antypyra pisze: ↑5 października 2019, o 14:43
Nie rozumiem. Sieć DVB-T też budowano stopniowo, wyłączanie TVA też było stopniowe.
DVB-T nie wprowadzano przez tyle lat i w tak małych krokach jak obecnie DAB+. DVB-T wprowadzano tak szybko, jak było to tylko możliwe. Chce widzieć kraj wielkości Polski, w którym można z dnia na dzień uruchomić sieć DVB-T. Jest to technicznie nie możliwe, jeżeli trzeba zmieniać charakterystykę anten.
antypyra pisze: ↑5 października 2019, o 14:43
W Kaczych Dołach nie interesują się Radiem Chopin, tylko piją i słuchają "łupu-cupu", a tego jest pod dostatkiem.
Właśnie nie jest. Chyba, że wskażesz na rozgłośnię, która ma zasięg 99,9 %.