Bartosz Czach pisze: Marna antena pokojowa zapewne łapie zarówno Łazy jak i PKiN. Efekt: Telewizor wariuje i nie odiera nic!
Wybacz, ale straszne glupoty piszesz...
W Warszawie jest zestawione SFN i wielu lokalizacjach i to z antena dachowa telewizor "lapie" i jedno i drugie. I nie po to, zeby wariowac, tylko zeby sobie pomoc. SFN pomaga, a nie przeszkadza.
Zapewniam, ze z anteny dachowej mam rownie silny (lub silniejszy) sygnal z Lazow, mimo skierowania samej anteny na PKiN i TV nie glupieje, a daje bardzo stabilny odbior.
Co do tego co on lapie na tej pokojowej antenie to przeciez mam pewnosc, bo widze jak wyglada z niej analog - i wyglada nedznie. Syngal jest na tyle slaby, ze nie ma mowy ani o przesterowaniu glowicy, ani o glupieniu pod wplywem sygnalu z dwoch zsynchronizowanych nadajnikow DVB-T. Ot UHF - troche krzakow z liscmi, mury, brak optycznej widocznosci anten = brak odbioru.