Maxym pisze: Co prawda informatyke ale jednak zasadniczo troche o metodach przesyłania informacji drogą radiową powinienem wiedzieć.
Informatyka, a rozprowadzania sygnału radiowego to dwie zupełnie inne "bajki", nie mające nic wspólnego ze sobą, i z tego powodu informatyk siłą rzeczy może mieć zasadnicze problemy ze zrozumieniem niuansów techniki RF, jak i odwrotnie - człowiek od RF-u może mieć zasadnicze problemy ze zrozumieniem zaawansowanych technologii informatycznych. Nie przejmuj się - nie każdy musi wiedzieć wszystko - ja, jako człowiek od mikrofal i RF-u też mam bardziej niż blade pojęcie o niuansach i arkanach informatyki oraz technik stricte cyfrowych.
I będzie ci trudno, jako informatykowi, zrozumieć kwestie RF-u, to naturalne.
Maxym pisze:Pytanie czy istnieje możliwość tłumienia się wzajemnego sygnałów z PkiN i Raszyna nie była na gruncie fizycznym a raczej rzeczywistym.
tym się różni informatyka od RF-u, że w RF-ie grunt rzeczywisty == grunt fizyczny, czyli mówimy tylko i wyłącznie o realu.
Maxym pisze:Zakładam że za parametry emisji odpowiadają ludzie ode mnie inteligentniejsi i poczynili jakieś kroki żeby tego uniknąć. Moje pytanie powinno brzmieć czy rzeczywiście poczynili i sygnały te są w jakiś sposób "synchronizowane"?
Jeszcze raz - nadawanie RF-u w kontekście fizycznego zjawiska falowego interferencji fal ma się
nijak (powtarzam '
NIJAK') do kwestii synchronizacji sygnałów nadawanych w SFN-ie.
Maxym pisze:Przyznam że pierwszy raz spotkałem się z nazwami SFN i MFN.
To musisz gruntownie uzupełnić wiedzę, bo SFN i MFN to jest jedna z głównych zasad działania DVB-T.
Maxym pisze:Zgaduję że dotyczy to tego że muxy1..3 nadawane są w systemie OFDM.
Nie - zgadywać to można na egzaminie - tu jest siermiężna rzeczywistość i liczy się jedynie
wiedza.
Wszystkie sygnały DVB-T - niezależnie, czy to mux-1...3, Mobilna Polsatu, czy TVN HD, czy SFN, MFN, nadawane są w modulacji OFDM, tyle, że poszczególne z nich mogą być nadawane na różnych parametrach (indeks modulacji, FEC, GI...).
Maxym pisze:O ile dobrze zrozumiałem twoje wytłumaczenie to zakładasz że odbicia fali wewnątrz pomieszczenia nałożą się nieodpowiednio co pogorszy odbiór(to by tłumaczyło czemu antena yagi wykazywała większe wrażliwości niż biquad).
Z grubsza zgadza się.
Biguad (jak i inne 'wysokie' anteny: siatka, quados, żmijka...) może działać lepiej od anteny Yagi (i zwykle działa lepiej) z uwagi na zakres odbioru fal w pionie - a to jest istotne w środowisku trudnym, z odbiciami, bo różne sygnały mogą dochodzić na różnych wysokościach.
Maxym pisze: Ale czy mocniejsza fala "macierzysta" nie powinna zniwelować tego efektu dając jednak efekt na +?
Tak, w przypadku kiedy rzeczywiście odbiera się
silną i dominującą falę bezpośrednią (lub silne i dominujące odbicie). W pomieszczeniu o takim luksusie zwykle można zapomnieć.
Maxym pisze:Ale czy tym samym nie oznacza to tego że lepsze warunki odbioru dałoby osłabienie mux3 do poziomu dwóch pozostałych? Obecnie moja antena(yagi 3el) umieszczona wewnątrz pomieszczenia odbiera mux1,2 oraz TVN HD. Po muxie3 natomiast nie ma śladu.
Może tak być, że jest za silny sygnał (przeciążenie głowicy odbiornika), albo za dużo zakłóceń, ewentualnie za dużo równorzędnych sygnałów, powodujących brak możliwości synchronizacji odbiornika.
Może być też tak, że w ogóle nie ma sygnału mux-3 (taki układ przestrzenny), tak bywa, że dwa mux-y są , a trzeciego - nie ma...
W takich przypadkach trudnych warunków odbiorczych postępuje się zawsze indywidualnie, tu nie ma żadnych reguł.
Poczytaj sobie Poradnik ustawiania anten:
http://www.elmier.pl/pdf/white_papers/U ... 5.2013.pdf - jest też trochę o antenach wewnętrznych.
Siła sygnału powinna być prawie max wskazań wskaźnika poziomu sygnału, wskaźnik jakości powinien być na max.