I tak i nie. Jeśli nie masz SFN, to OK. Ale gdy masz silne sygnały z różnych nadajników w SFN, sprawa wygląda inaczej.
Antena typu Yagi w wielu lokalizacjach gdzie mierzyłem, sprawia, że sygnał z pobliskiego nadajnika MUX-3 daje więcej zakłóceń, czyli spada MER; dając w to miejsce dobrą antenę np. taką, to sygnał z boku jest praktycznie wyeliminowany, stąd dla mnie nadal krokodylek lepszy. A że jest antena i antena to osobna kwestia...
To jest prawda, ale jak masz SFNy (a ja mam na 3 muxach w paśmie UHF), to już nie do końca.
Poza tym MUX-8 w polaryzacji poziomej, to też BARDZO duże ułatwienie.
Proponuję jeszcze zmierzyć kanał 27, który w Poznaniu jest doświetlony. "Krokodylek", który jest na filmie jest combo, no i do profesjonalnych moim zdaniem nie należy (profesjonalny = NIE combo)... i na kanale 42, który jest na filmie, to nie masz SFN!
W Poznaniu nie ma większych problemów z SFN poza MUX-3 i MUX-8, a reszta to "pikuś" bo nie w SFN.
Podsumowując. Anteny logarytmiczne to są moim zdaniem najlepsze anteny typu combo.