Re: Odbiór daleki TROPO - DVB-T
: 24 stycznia 2020, o 11:30
Zobacz na tej stronie:
https://www.ukwtv.de/cms/oesterreich-tv.html
https://www.ukwtv.de/cms/oesterreich-tv.html
https://www.televizniweb.cz/2020/11/inv ... ni-dvb-t2/Inwersja pogarsza odbiór naziemnej telewizji cyfrowej, w tym nowej transmisji DVB-T2.
Warunki atmosferyczne które czasem występują w okresie jesienno-zimowym, pozwalają na odbiór nawet bardzo odległych sygnałów, które zakłócają lokalne nadajniki. Może się wówczas pojawić problem echa i pre-echa w dużych sieciach jednoczęstotliwościowych.
Występująca w tym okresie inwersja, utrudnia poprawny odbiór telewizji naziemnej. Problem dotyczy również nowych ogólnokrajowych sieci DVB-T2, a w niektórych przypadkach jest on nawet większy niż w przypadku poprzedniej generacji naziemnej telewizji - DVB-T. Powodem są duże sieci jednoczęstotliwościowe, które nie były tak powszechne w erze DVB-T. Na przykład (z wyjątkiem regionów Ústí nad Łabą i Czech Południowych) Telewizja Czeska nadaje w całym kraju na kanale 26, co może obecnie powodować problemy z jakością odbieranego sygnału. Dzieje się tak, ponieważ inwersja umożliwia odbiór z odległych nadajników tego samego sygnału, który nadawany jest z pobliskiego nadajnika, na który ustawiona jest antena odbiorcza.
Niestety nic nie można na to poradzić.
W normalnych warunkach nie jest możliwy odbiór sygnału z bardziej odległych nadajników, chyba że widz używa anteny ze wzmacniaczem lub specjalnego systemu antenowego. Bardziej odległy nadajnik, który nadaje na tym samym kanale co lokalny nadajnik, powoduje wtedy problem zwany „echo”: sygnał z bardziej odległego nadajnika jest silniejszy niż ten normalnie odbierany przez antenę, a oba nadajniki zakłócają się wzajemnie. Na ekranie telewizora zjawisko to znajduje odzwierciedlenie w obniżonej jakości odbioru, takiej jak przerywanie obrazu, zaniki dźwięku, drgania obrazu lub całkowity zanik sygnału. Jednak usterka nie leży ani po stronie operatorów nadajników, ani anteny odbiorczej, jak i telewizora. Nie ma sposobu, aby zapobiec tym problemom.
„Negatywne zjawiska związane z pogorszeniem jakości sygnału spowodowanym inwersją, występują tylko po stronie odbiorczej. W związku z tym po stronie nadajnika nie można wdrożyć żadnych środków technicznych, które wyeliminowałyby wpływ niekorzystnych warunków propagacji sygnału. W wielu przypadkach można jednak stłumić to zjawisko, ale niestety nigdy nie można zagwarantować że problem ustąpi całkowicie. Zależy to zawsze od lokalnych warunków odbioru ”- informowała z wyprzedzeniem Czeska Radiokomunikacja, która co roku zwraca uwagę na problemy z odbiorem programów telewizyjnych podczas inwersji. „Generalnie należy zwrócić większą uwagę na podstawowe zasady montażu instalacji odbiorczej. Przede wszystkim preferowane są anteny zewnętrzne, zamiast anten wewnętrznych ”. Wskazane są kierunkowe anteny bez przedwzmacniaczy.
Zapomnij o wzmacniaczach!
Ogólnie wzmacniacze nasilają negatywny efekt inwersji. W normalnych warunkach pozwalają widzowi poprawić lub zapewnić odbiór słabszego sygnału, ale przy inwersji zwielokrotniają negatywny wpływ odległych sygnałów. Dlatego widzowie, którzy używają anteny ze wzmacniaczem, mogą mieć problemy z odbiorem sygnału telewizyjnego. Zależy to również od jakości anteny, kabla i samego telewizora. Niektóre tunery DVB-T2 są bardziej czułe i zaniki sygnału występują nawet przy mniejszych zakłóceniach. Czeska Radiokomunikacja zachęca zatem widzów do korzystania zawsze z wysokiej jakości technologii, profesjonalnie zainstalowanej i nadającej się do transmisji DVB-T / DVB-T2. „Jest to szczególnie ważne w przypadku wzmacniaczy antenowych” - podkreśla operator.
Jeśli pojawią się tego rodzaju problemy z odbiorem sygnału telewizyjnego, mogą pomóc instalatorzy wyposażeni w odpowiedni sprzęt pomiarowy, którzy mają wieloletnie doświadczenie przy instalacji anten odbiorczych w danej okolicy.