EEQ pisze: ↑28 czerwca 2022, o 12:24
Ta antena na Allegro stoi o 60 zł taniej (129 zł)...
Firmy zwykle starają się kupować w zaprzyjaźnionych.
pewnych sklepach, gdzie mają swoje ceny zaopatrzeniowe, typowo dość odległe od detalicznych. Ale i tak dochodzą koszty zakupów, wyłożenia kasy i inne takie tam. Typowe życie każdej firmy.
Trzeba uważać, bo można się również naciąć na podróbki w przypadkowych zakupach. Choć niestety zawsze można paść ofiarą nieuczciwych, w każdej sytuacji...
EEQ pisze: ↑28 czerwca 2022, o 12:24
...chyba że kupiłbym sam antenę, to koszt wyjdzie około 500 zł (sama robocizna)
Jak najbardziej możesz.
Z tym, że czasami w takich sytuacjach, kiedy robi się problem z działaniem instalacji, zaczynają się dyskusje, że to właśnie materiały klienta pieprzą sprawę i robi się problem z określeniem odpowiedzialności za działanie instalacji. Czasami jest to wymówka wykonawcy, czasami niestety rzeczywistość...
Podam ci skrajny przykład. Kupiłem kiedyś, tak z ciekawości, antenę firmy, której nazwy tu nie wymienię. I co? Ano, po złożeniu nowej instalacji z nową anteną praktyczne zero odbioru, kiedy na starej antenie jakoś tam działało. Co się okazało - antena, którą kupiłem to
obiektywnie był całkowity złom, pomimo, że firmowała ją dość popularna firma. Jeśli antena byłaby kupiona przez klienta, byłaby duża dyskusja... a ponieważ była moja, dyskusji było zero.
Inaczej mówiąc, w sytuacji instalacji antenowej, w której wszystkie jej elementy mogą degradować działanie instalacji i często bardzo trudno jest jednoznacznie zdiagnozować "na szybko" rzeczywistą przyczynę, ja, z oczywistych względów, jestem za odpowiedzialnością instalatora za całość roboty, czyli zarówno za materiały, jak i robociznę.