Strona 2 z 2

Re: Antena firmy "Dipol"

: 2 listopada 2022, o 21:45
autor: poxipol
Elementy promieniujące anteny mogą być wykonane z różnych profili.
Wykorzystuje się tu efekt naskórkowości z uwagi na to że sygnał wysokiej częstotliwości porusza się po powierzchni materiału.
Podobnie jak w kablu.Zyła stalowa powleczona miedzą i czasem żelowany aby za szybko nie zgnił.
Cała konstrukcja anteny ma być lekka i wytrzymała.

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 01:40
autor: eter
Oczywiście to chyba są współczesne "zasady" w produkcji anten.
Kilkadziesiąt lat temu - były inne?
Nie miały być "lekkie"?
Nie potrafili robić rurek?
Były robione z pełnych prętów i wytrzymywały kilkadziesiąt lat...
Nikt się nie przejmował oszczędnością.
Po prostu były robione solidniej.
Przewody też były solidniejsze.
Mój "biały" wytrzymał 32 lata a leżał na gorącym dachu (10 metrów) i piętnaście w dół po bloku.
Nic mu się nie stało, nic nie popękało...
Dałby jeszcze radę i dłużej, ale się przeprowadziłem.

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 11:28
autor: VAHANARA
eter pisze: 3 listopada 2022, o 01:40 Oczywiście to chyba są współczesne "zasady" w produkcji anten.
Ze wszystkim tak jest, że dawniej produkowano (a przynajmniej starano się) rzeczy trwałe.

Obecnie zaś, liczy się de facto nie samo wytworzenie jakiegoś masowego produktu, inaczej mówiąc - sam produkt, a wyłącznie jego sprzedaż. Więc przy takiej filozofii produkt nie powinien być w żadnym wypadku trwały (żeby szybko sprzedać jego następcę), a dodatkowo musi być relatywnie tani (więc jak najtańsze materiały i technologie). No i jest jak jest...
eter pisze: 3 listopada 2022, o 01:40 Nie potrafili robić rurek?
Były robione z pełnych prętów i wytrzymywały kilkadziesiąt lat...
No nie, nawet za komuny bywało różnie - zależnie od konstrukcji anteny, jak i samego producenta. I też nie bywało zawsze wcale tak różowo z jakością i trwałością anten.

Tak naprawę chodzi o to, że dipol / direktor by być szerokopasmowy powinien mieć znaczną średnicę. Tak w uproszczeniu, czym średnica większa, tym większa szerokopasmowość. No, ale tu znowu mamy "drugi koniec kija" - ciężar samych elementów, jak i całej anteny, gdzie nie można też przesadzić z powodów technicznych i eksploatacyjnych, nie mówiąc już o kosztach. Weź też pod uwagę, że rurka jest mechanicznie odporniejsza na wiele czynników zewnętrznych od pełnego pręta.

Więc to wszystko wcale nie jest takie proste, ani oczywiste.

Jedna z najlepszych anten, jaki montowałem, to serie LP-(3)45F Fracarro. Genialna antena, jak dla mnie, zarówno w parametrach elektrycznych, jak i mechanicznych. I co - dipole z litego drutu, nawet o niezadużnej średnicy, ale za to prawdopodobnie z jakiegoś specjalnego stopu.

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 11:50
autor: hadam
Za komuny to ja pamiętam pierwszą antenę jaką mieliśmy, to była przecięta obręcz od roweru. ;) A telewizor mieliśmy Saturn 202.

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 13:15
autor: XmuX
Już dziś można kupić antenę wykonaną z wysokiej jakości materiałów, która wytrzyma 20 lub 30 lat. Czy można kupić taki za 400 lub 500 zł? Albo kupić taki za 100 zł, który wytrzyma 2, 3 lata?
Każdy ma prawo do wyboru. Ale presja na utrzymanie jak najniższej ceny jest ekstremalna, a podaż na rynku wygląda tak.

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 13:24
autor: VAHANARA
hadam pisze: 3 listopada 2022, o 11:50 Za komuny to ja pamiętam pierwszą antenę jaką mieliśmy, to była przecięta obręcz od roweru. A telewizor mieliśmy Saturn 202.
Dość popularne klimaty... nawet sporo się tego widywało jeżdżac po Polsce... ;)

Pierwszy telewizor na wsi u moich dziadków - ruski Rubin (z radiem) plus trzyelementowa Yagi na R2 plus czarny miedziany koncentryk, no i z 10 metrów masztu... TVP1 oglądali z połową wsi w luxusie z prawie 100km... Tak to drzewiej wyglądało, jak ktoś nie skąpił... ;)

Inaczej mówiąc - dobre instalacje antenowe istniały od zawsze, tylko trzeba zawsze chcieć...

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 14:14
autor: K63
VAHANARA pisze: 3 listopada 2022, o 11:28 Ze wszystkim tak jest, że dawniej produkowano (a przynajmniej starano się) rzeczy trwałe.
(...) nawet za komuny bywało różnie - zależnie od konstrukcji anteny, jak i samego producenta. I też nie bywało zawsze wcale tak różowo z jakością i trwałością anten.
W czeluściach strychu mam gdzieś upchnie stare antenyVHF i UHF z lat 80-tych produkcji Polkatu i Telmora. Elementem nośnym jest rurka aluminiowa o średnicy 20 lub 25 mm, a direktory i reflektor wykonane są z prętów.
Ale miałem także jakąś UHF z direktorami z blachy. Pamiętam, że często się przekręcały i trzeba było je dokręcać.
VAHANARA pisze: 3 listopada 2022, o 13:24 czarny miedziany koncentryk
Koncentryczny czy symetryczny? Ja pamiętam symetryczne - biały i czarny (łączony na skrętkę ;) ). Niektóre telewizory z lat 70 miały gniazdo antenowe 300 Ω i oddzielne wejścia VHF i UHF.
Obrazek

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 14:32
autor: VAHANARA
K63 pisze: 3 listopada 2022, o 14:14 Koncentryczny czy symetryczny? Ja pamiętam symetryczne - biały i czarny (łączony na skrętkę ). Niektóre telewizory z lat 70 miały gniazdo antenowe 300 Ω.
Koncentryk. Mówimy tu raczej o wczesnych latach 60-tych, ogólnie erze elektryfikacji wsi i początków telewizji. Sam kabel został dużo później wymieniony na biały symetryczny (!) przy zmianie odbiornika na "nowoczesny" hi, hi.... I później leżał długo gdzieś w stodole, stąd wiem, że na pewno koncentryk.

Wtyk antenowy w tym rubinie to przypominał jakiś wielki wtyk teletechniczny - tyle tylko pamiętam, bo klajniakiem byłem i jedyne co mnie zaciekawiło żeby ją obejrzeć to jak wszyscy oglądali odbiornik po uderzeniu pioruna, który przywalił w maszt i skutkiem czego rozpadła się obudowa tej wtyczki i gałka od głośności... ;) Telewizor odratowali. Samemu drewnianemu domowi pod strzechą nic nie było, więc maszt sprawdził się super jako odgromówka.

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 14:42
autor: hadam
VAHANARA pisze: 3 listopada 2022, o 13:24
hadam pisze: 3 listopada 2022, o 11:50 Za komuny to ja pamiętam pierwszą antenę jaką mieliśmy, to była przecięta obręcz od roweru. A telewizor mieliśmy Saturn 202.
Dość popularne klimaty... nawet sporo się tego widywało jeżdżac po Polsce... ;)

Pierwszy telewizor na wsi u moich dziadków - ruski Rubin (z radiem) plus trzyelementowa Yagi na R2 plus czarny miedziany koncentryk, no i z 10 metrów masztu... TVP1 oglądali z połową wsi w luxusie z prawie 100km... Tak to drzewiej wyglądało, jak ktoś nie skąpił... ;)

Inaczej mówiąc - dobre instalacje antenowe istniały od zawsze, tylko trzeba zawsze chcieć...
Nie w tym rzecz, chcieć czy nie, to była antena tymczasowa, bo ciężko wtedy było coś konkretnego kupić. Niektórzy robili sobie wtedy anteny sami, sporo było takich dużych iksów zamontowanych na grubej płytce ebonitowej. Coś w styku jednego z 4 dipoli ze siatki, tylko o wiele większa i grubsze pręty.
Ten telewizor to też gdzieś kupili od jakiegoś znajomego który naprawiał takie tv lampowe. W sklepie to było ciężko, chyba że po znajomości "spod lady" albo na książeczkę 'G" dla górników, czy dla młodych małżeństw.
Potem pamiętam były dwie oddzielne anteny UHF i VHF. Nie była potrzebna zwrotnica, bo te telewizory miały osobne wejścia na płaskie kable 300 Ω.

Coś w tym stylu:
K63 pisze: 3 listopada 2022, o 14:14 Koncentryczny czy symetryczny? Ja pamiętam symetryczne - biały i czarny (łączony na skrętkę ;) ). Niektóre telewizory z lat 70 miały gniazdo antenowe 300 Ω i oddzielne wejścia VHF i UHF.
Obrazek

Re: Antena firmy "Dipol"

: 3 listopada 2022, o 15:26
autor: VAHANARA
hadam pisze: 3 listopada 2022, o 14:42
VAHANARA pisze: ↑3 listopada 2022, o 13:24 pisze: Inaczej mówiąc - dobre instalacje antenowe istniały od zawsze, tylko trzeba zawsze chcieć...
hadam pisze: 3 listopada 2022, o 14:42 Nie w tym rzecz, chcieć czy nie, to była antena tymczasowa, bo ciężko wtedy było coś konkretnego kupić.
A, nieporozumienie. Moje stwierdzenie o "dobrych instalacjach" odnosiło się folozoficznie do pierwszej instalacji moich dziadków, którą ktoś im zrobił super. Tak że, i kiedyś i teraz mozna zrobć cool.

Natomiast co do anteny z obręczy, to tylko tyle, że się je widywało. A to z jakiego powodu, ktoś sobie takie robił - inna spawa....

hadam pisze: 3 listopada 2022, o 14:42 Niektórzy robili sobie wtedy anteny sami, sporo było takich dużych iksów zamontowanych na grubej płytce ebonitowej. Coś w styku jednego X ze siatki tylko o wiele większa i grubsze pręty.
Tak, takie też się widywało na pasma I/II. Może to były samoróbki, choć kołacze mi się, że były i produkty normalnie z firm czy rzemieślnicze, a może nawet importowane. W kwestii technicznej to o ile ja je pamiętam to były pojedyncze dipole całofalowe, podobnie jak z "siatki".

hadam pisze: 3 listopada 2022, o 14:42 Potem pamiętam były dwie oddzielne anteny UHF i VHF. Nie była potrzebna zwrotnica, bo te telewizory miały osobne wejścia na płaskie kable 300 Ω.
Tak, odbiorniki z lat siedemdziesiątych tak miały - dwie oddzielne głowice. Nie wiem, jak był zrobiony Rubin, ale nasze odbiorniki (WZT, Unimor) miały bezpośrednie, nieseparowane zasilanie z sieci i to był chyba jeden z powodów stosowania wejść symetrycznych, które łatwo separować.

Tyle, że przy głowicy z pasm I-III to płaski kabel jeszcze uchodził, ale przy IV-V i wysokim maszcie to już robił się duży problem z tłumieniami, bo ze wzmacniaczami wcale nie było różowo z dostępnością. Takie to były czasy siedemdziesiąte i osiemdziesiąte...

Re: Antena firmy "Dipol"

: 24 listopada 2022, o 09:47
autor: qwerty
K63 pisze: 2 listopada 2022, o 20:06 Ale sama rurka też może być różnej jakości. Dla przykładu - porównanie materiałów zastosowanych w antenach Dipol i Opticum(AX).
Obrazek
Która jest która?

Re: Antena firmy "Dipol"

: 24 listopada 2022, o 11:25
autor: K63
Ta wyżej - Dipol, niżej - AX.